Jarekk Posted January 7, 2017 Share Posted January 7, 2017 Witam wszystkich stoczniowców, sympatyków Nippon Kaigun. Zawsze podobały mi się japońskie lotniskowce i postanowiłem zebrać sobie ich małą kolekcję. Że to pierwsze moje przymiarki z tą skalą ( 1/700) to doświadczenie postanowiłem zebrać na małym modelu. Wybór padł na "Unyo" z Aochimy. Model jest bardzo prosty. Jednak poszukiwania literatury uświadomiły mi, że jest on jednak bardzo uproszczony i zrobienie w miarę poprawnego modelu nie będzie łatwe. Już na etapie planów są istotne rozbieżności w szczegółach. Na początku wyszło, że będzie problem z rozmieszczeniem bulai. Chwytu powietrza na lewej burcie tez coś mają nie tak. Jeden, dwa jednakowe lub dwa rożnej wielkości. Z dostępnym rysunków i zdjęć nie można ustalić prawidłowego wyglądu mostka. Każdy z rysunków ma błędy. Który jest najbliższy oryginałowi? Na początek złożyłem bryłę kadłuba. A to zdjęcie już mnie totalnie dobiło. Fantazja budowniczego czy coś jest na rzeczy? Po cichu liczę na wsparcie kolegów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jurayahip Posted January 7, 2017 Share Posted January 7, 2017 Musisz dokonać wyboru jaki, którym planem będziesz się opierał budując to"żelazko"...te okręty przechodziły dośc często modyfikacje polegające najczęściej na montażu dodatkowych działek p-lot , zmianę ich położenia itp, itd...dlatego musisz przyjąć jeden z planów jakie znajdziesz i jechać .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekk Posted January 7, 2017 Author Share Posted January 7, 2017 Sprawa uzbrojenia nie jest chyba tak skomplikowana. Nawet na Wiki po angielsku, japońsku lub w literaturze wszystko można znaleźć. Na obecnym etapie nie wiem czy na lewej burcie powinien być jeden czy dwa wloty powietrza (te duże prostokąty na środku hangaru). No i ta sterówka. Czy nie powinna być pól otwarta jak na załączonym zdjęciu modelu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Forest Posted January 7, 2017 Share Posted January 7, 2017 Powitać Co do sterówki, skłaniał bym się do tego, że była otwarta, tutaj masz zdjęcie Taiyo, bliźniaka Unyo: Widać to również na IJN Kaiyo (zaznaczam jednak, że to już nie ten sam typ, niejako następca typu Taiyo, najprawdopodobniej identyczna konwersja na nieco innym kadłubie) podobnie jak podwójne (potrójne?) chwyty powietrza: Także generalnie skłaniałbym się do pierwszego z planów, tego,który już wydrukowałeś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekk Posted January 8, 2017 Author Share Posted January 8, 2017 Od kilku dni przyglądam się temu pierwszemu zdjęciu i to mnie przekonuje, że w modelu jest źle zrobiony mostek. Podpatrzyłem rozwiązanie z Ryujo i właśnie Kaiyo. Zrobię podobnie. Co do wlotów powietrza to zrobię jak na drugim rysunku. Planik jest z solidnej amerykańskiej książki i jakoś mnie przekonał. Kaiyo jest w niej z obu stron dobrze rozrysowany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dudzio Posted January 8, 2017 Share Posted January 8, 2017 Jarekk a nie myślałeś nad zrobieniem jakiegoś japońca w 1:350? To mógłby być fantastyczny projekt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekk Posted January 8, 2017 Author Share Posted January 8, 2017 1/350 ? Raczej nie, bo: - kilka lotniskowców w tej skali zajmie dużo miejsca, - kilak lotniskowców w tej skali + dodatki to fortuna. Na początek zespół uderzeniowy w sile 6-8 lotniskowców to i tak będzie frajda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Forest Posted January 8, 2017 Share Posted January 8, 2017 Hehe, zespół uderzeniowy w sile 6-8 lotniskowców w 1/700 to też będzie mała fortuna Myślałeś może o Kido Butai? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekk Posted January 8, 2017 Author Share Posted January 8, 2017 Jak się zabieram do modelu to lubię mieć rozpracowane jego tło historyczne. Chciałbym zebrać taki zespól lotniskowców z wojny na Pacyfiku które się "napracowały" i poprzez ich losy można prześledzić działania wojenne. Na przykład Shinano takiego kryterium nie spełnia. Tak sobie wykoncypowałem tę sterówkę. Chociaż chyba za mało się wciąłem. Jednak tuż za nią jest winda podnośnika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekk Posted January 9, 2017 Author Share Posted January 9, 2017 Dopiero za trzecim podejściem udało mi się uzyskać prawidłowy kształt sterówki. Przy okazji powstaje szyb przedniego podnośnika samolotów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Posted January 9, 2017 Super Moderator Share Posted January 9, 2017 Fajna praca - lubię takie podejście do tematu czyli robienie modelu a nie makiety Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacocapone Posted January 9, 2017 Share Posted January 9, 2017 Ładnie 3mam kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filipsg Posted January 9, 2017 Share Posted January 9, 2017 Temat diabelnie ciekawy, będę zaglądał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taltos1 Posted January 9, 2017 Share Posted January 9, 2017 Piękny model się szykuje Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jurek Killer Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 Jak się zabieram do modelu to lubię mieć rozpracowane jego tło historyczne. Chciałbym zebrać taki zespól lotniskowców z wojny na Pacyfiku które się "napracowały" i poprzez ich losy można prześledzić działania wojenne. Podoba mi się takie podejście do sklejania modeli. Przyjemne z pożytecznym. Model fajny. Dołączam do grona kibiców przy tym, i następnych lotniskowcach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekk Posted January 11, 2017 Author Share Posted January 11, 2017 Jak dotrwam do galerii to wstawię również materiał historyczny do poczytania na 5 minut. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blacman Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 super warsztat... powodzenia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted January 13, 2017 Share Posted January 13, 2017 Bardzo ciekawe. Bede zagladał !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekk Posted January 13, 2017 Author Share Posted January 13, 2017 Czy wie ktoś w których miesiącach 1944 roku pojawił się na lotniskowcach japońskich zielony kamuflaż? Mam warianty uzbrojenia Unyo z 1942 r., z 1943 do pieszej połowy 1944 r. i z drugiej połowy 1944r. Długi pokład to okres długi i trzeci. Kamo decyduje o uzbrojeniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Forest Posted January 13, 2017 Share Posted January 13, 2017 Nie wiem jak z innymi, ale domyślam się, jak mogło być z Unyo. 19 stycznia 1944 został storpedowany i ciężko uszkodzony. Naprawy trwały do czerwca tego roku. Następnie 17 września 1944 został ponownie i tym razem zatopiony. Więc jeśli Unyo nosił kamuflaż, zapewne otrzymał go podczas remontu na okres czerwiec - wrzesień 1944 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marwaw Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 No Jarek, kupiłeś mnie tym warsztatem. Sam ma w planach japoński lotniskowiec w 700tce. Ale to pieśń przyszłości. Kamuflaż bym odpuścił. Nie do końca wiadomo jak było z Unyo - jak można wyczytać z wypowiedzi Kolegów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekk Posted January 14, 2017 Author Share Posted January 14, 2017 Nie wiem jak z innymi, ale domyślam się, jak mogło być z Unyo. 19 stycznia 1944 został storpedowany i ciężko uszkodzony. Naprawy trwały do czerwca tego roku. Następnie 17 września 1944 został ponownie i tym razem zatopiony. Więc jeśli Unyo nosił kamuflaż, zapewne otrzymał go podczas remontu na okres czerwiec - wrzesień 1944 Zgadza się. Ciekawostką jest, że właśnie w czasie tego remontu testowano na nim nowe kamuflaże. 25 sierpnia 1944r. wypływa w eskorcie konwoju HI-73 z Moji do Singapuru. 11 września wypływa z Singapuru do Japonii w eskorcie konwoju HI-74, ale już tam nie dociera. 17 września został storpedowany na wysokości Hong-Kongu. Od 12 sierpnia do 17 września to on sobie w tym nowym kamo nie popływał. Dwie niepełne trasy. Szkoda, taki ładny kamuflaż mu namalowali: No Jarek, kupiłeś mnie tym warsztatem. Sam ma w planach japoński lotniskowiec w 700tce. Ale to pieśń przyszłości. Kamuflaż bym odpuścił. Nie do końca wiadomo jak było z Unyo - jak można wyczytać z wypowiedzi Kolegów. Prawie wszystko wiadomo. Model na warsztacie jest od 2 tygodni a internet wertowany od początku grudnia. Mozolnie, ale można dużo znaleźć lub uzyskać od dobrych ludzi. UNYO miał epizod z transportem samolotów Ki-48 do Truk. I taki układ mi kiełkuje w głowie. Byłaby mała sensacja. Lądowe bombowce na pokładzie lotniskowca. Ki-61 lub Ki-43 też nie pogardzę. Ale nie w tym ładnym kamuflażu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 Ki-48 na na takiej łupince... To by było niezłe !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekk Posted January 14, 2017 Author Share Posted January 14, 2017 Upchali 36 sztuk! Mały postęp prac nad kadłubem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekk Posted January 18, 2017 Author Share Posted January 18, 2017 Postępy prac. Nie myślałem, że klejenie relingów to jak jazda "bez trzymanki". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.