Solo Napisano 8 Czerwca 2017 Share Napisano 8 Czerwca 2017 Niedługo premiera Su-35 Kitty Hawka do którego się przymierzam i w związku z tym mam pytanie dotyczące wyglądu maszyny na poniższym zdjęciu. Widać na nim przednie partie sterów wysokości wyraźnie przepalone, dokładnie tak samo jak silniki - z mnóstwem termicznych przebarwień. Czy ktoś wie jakim cudem to możliwe i czy to tylko w tym egzemplarzu tak było, czy w innych Su-35 też tak się zdarzało? Skąd takie przepalenia na sterach wysokości? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
net_sailor Napisano 8 Czerwca 2017 Share Napisano 8 Czerwca 2017 Tutaj czerwone 07" w lepszym ujęciu: Na moje oko to po prostu niepomalowana powierzchnia a nie wypalona farba. Przegrzania najprawdopodobniej powstały już na linii produkcyjnej, gdzie arkusze blachy i otwory na nity wycinano plazmą lub laserem (widać, że głownie po podziałach to leci). Jest też coś podobnego na "czerwonym 08" ale od spodu: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 8 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 8 Czerwca 2017 Gdyby to było na etapie produkcji, to raczej by pomalowali całe stery, jak to zrobili w innych egzemplarzach. Ten ma niepomalowane, zupełnie jak części gondoli silników które rozgrzewają się do wysokich temperatur i nie warto ich malować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 8 Czerwca 2017 Super Moderator Share Napisano 8 Czerwca 2017 Przegrzania najprawdopodobniej powstały już na linii produkcyjnej, gdzie arkusze blachy i otwory na nity wycinano plazmą lub laserem Od cięcia laserem, nie występują takie przegrzania. To coś innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Greif Napisano 8 Czerwca 2017 Super Moderator Share Napisano 8 Czerwca 2017 się nie znam ale może tytanowe pokrycie? coś tam tytan nie lubi innych metali w dotyku więc może nie malowane ze względu na zawartość w lakierach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qz9 Napisano 8 Czerwca 2017 Share Napisano 8 Czerwca 2017 Obstawiam zgrzewanie z żeberkami 8-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
net_sailor Napisano 8 Czerwca 2017 Share Napisano 8 Czerwca 2017 Zgrzewanie też przeszło mi przez myśl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 8 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 8 Czerwca 2017 A co to takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 9 Czerwca 2017 Super Moderator Share Napisano 9 Czerwca 2017 Tak jak w samochodzie zgrzewają elementy blachy. Jak dobrze pamiętam to na styku kilku blach zakłada się takie "szczypce", podaje się napięcie, w miejscu styku dochodzi do "zwarcia",metale nagrzewają się do białości i następuje zgrzanie, czyli połączenie. Proszę mnie poprawić jeżeli coś źle napisałem. Ale podczas zgrzewania powierzchnia nie nagrzewa się chyba w takim stopniu, tylko w punkcie styku blach. A jaką grubość na powłoka kadłuba w samolocie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 9 Czerwca 2017 Share Napisano 9 Czerwca 2017 Właśnie - blacha jest na tyle cienka i jest to na tyle dobry przewodnik ciepła, że może to możliwe? A to zgrzewanie może być robione w kilku(nastu) punktach na raz, czy co jeden zgrzew to przerwa? To wykonuje na pewno jakiś automat i to szybko, więc przebarwienia od zgrzewania brzmi prawdopodobnie. A swoją drogą, to z góry gratuluję temu, co wykona na modelu taki efekt, dlatego zwróciłem uwagę na ten wątek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 9 Czerwca 2017 Super Moderator Share Napisano 9 Czerwca 2017 A w ogóle to poszycie jest zgrzewane w samolocie, czy na nitach mocowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tazman79 Napisano 9 Czerwca 2017 Share Napisano 9 Czerwca 2017 Jak poprzegladalem internet to w innych malowaniach tego samolotu taki efekt nie wystepuje, tj cale stery glebokosci sa pomalowane w kolor kamuflarzu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacko Napisano 9 Czerwca 2017 Share Napisano 9 Czerwca 2017 Nie sądzę, żeby jakiekolwiek elementy na które działają spore siły, były zgrzewane. To jednak nie jest najmocniejsza i najpewniejsza metoda łączenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
em Napisano 9 Czerwca 2017 Share Napisano 9 Czerwca 2017 Być może są to lakiery zabezpieczające o takich barwach. Stosuje się je na pokrycie , z tego co pamiętam niektóre z nich dają w odbiorze ,,szklaną powierzchnie,, o takich kolorach .Tu jeszcze inne egzemplarze http://zicher.drl.pl/blog/2015/11/07/sukhoi-su-35-maks-2015/ praktycznie wszystkie Su-35 tak mają http://alexbabashov.livejournal.com/43062.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacko Napisano 9 Czerwca 2017 Share Napisano 9 Czerwca 2017 http://alexbabashov.livejournal.com/43062.htmlSwoją drogą, Rosja to jednak trochę dziki kraj ;)U nas (i w większości cywilizowanych krajów) jest raczej nie do pomyślenia, żeby pozwolono komuś fotografować praktycznie z pasa startowego. A z drugiej strony, ciągle istnieją u nich miasta zamknięte czy w niektórych miejscach zakazy fotografowania dworców kolejowych itp. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
em Napisano 9 Czerwca 2017 Share Napisano 9 Czerwca 2017 Byc może podczas odpaleń z węzłów podskrzydłowych farba na statecznikach płoneła i lepszym sposobem jest nie malowanie tego fragmentu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 9 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 9 Czerwca 2017 To dlaczego na innych egzemplarzach nie płonęła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qz9 Napisano 9 Czerwca 2017 Share Napisano 9 Czerwca 2017 Swoją drogą, Rosja to jednak trochę dziki kraj ;)U nas (i w większości cywilizowanych krajów) jest raczej nie do pomyślenia, żeby pozwolono komuś fotografować praktycznie z pasa startowego. Delikatnie się zapytam czy fotografowałeś kiedyś samoloty? W bazie lotniczej? Bo akurat robi się często gęsto zdjęcia stojąc kilka metrów od pasa i nie tylko... Oczywiście nie na dniach otwartych i wpuszczając tabuny ludzi z piwem i dziećmi na barana na płaszczyznę lotniska ale dla fotografów lotniczych to normalka. W Polsce jak wejdziesz do bazy to zawsze są jakieś osoby na płycie i focą że tylko słychać jak migawki strzelają seriami. Co do zgrzewania to stosuje się je w lotnictwie i to często. Tylko nie robi się to metodami takimi jak za komuny a na automatycznych liniach z komputerowym sterowaniem prądem. Wytrzymałość połączenia co najmniej równa połączeniom nitowanym a konstrukcja sztywniejsza i lżejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 9 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 9 Czerwca 2017 Dla mnie to zdecydowanie nie efekt zgrzewania. Gdyby tak nawet było, to po prostu pomalowaliby cały statecznik i nie byłoby widać że metal ma ślady przebarwień termicznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
em Napisano 9 Czerwca 2017 Share Napisano 9 Czerwca 2017 (edytowane) To dlaczego na innych egzemplarzach nie płonęła? Z prostej przyczyny , mogli przenieść stateczniki niżej , czyli zmienic punkt zawieszenia lub wezły uzbrojenia są większe -wyższe co skutkuje opalaniem strugami wylotowymi tychze. . Edytowane 9 Czerwca 2017 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 9 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 9 Czerwca 2017 Nie wiem, brzmi to bardzo naciąganie. Nigdy nie słyszałem żeby w jakiejkolwiek maszynie odpalane rakiety spalały farbę ze sterów wysokości, nawet w przypadku prototypów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qz9 Napisano 9 Czerwca 2017 Share Napisano 9 Czerwca 2017 (edytowane) Dla mnie to zdecydowanie nie efekt zgrzewania. Jak na osobę , która kilkanaście godzin temu usłyszała o takim procesie technologicznym to bardzo stanowcze stwierdzenie. Na zgrzewanie wskazuje gęstość linii z kolorami na tych statecznikach. Przy relatywnie cieńkiej blasze z której jest pokrycie zrobione tak by właśnie wyglądał ślad po nagrzewaniu łaczonych elementów. Do tego jest to pewnie jakiś stop, który się ładnie wybarwia pod wpływem temperatury. Coś z tymi gazami wylotowymi jest na rzeczy, normalnie statecznik jest z aluminium albo z kompozytów i wypełniacza ulowego. Te się nigdy nie zabarwią na tęczowo... Tutaj ewidentnie jest użyty jakiś inny stop - stal? Tytan? A może to wszystko to właśnie maskirowka dla zmyły? Edytowane 9 Czerwca 2017 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
em Napisano 9 Czerwca 2017 Share Napisano 9 Czerwca 2017 Nie upieram się przy tym .Jednak nie maluja tej blachy w konkretnym celu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 9 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 9 Czerwca 2017 No też tak myślę. I myślę że nie malują jej dlatego, że się z jakiegoś powodu przegrzewa, co widać na zdjęciu. Ale jakim cudem się przegrzewa będąc w tym miejscu? Może ciepło z silników jakoś przedostaje się do sterów i je nagrzewa? Nie wiem czy to możliwe, ale lepszego wyjaśnienia jeszcze nie usłyszałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qz9 Napisano 9 Czerwca 2017 Share Napisano 9 Czerwca 2017 Może ciepło z silników jakoś przedostaje się do sterów i je nagrzewa? Pomijając że to kompletnie niemożliwe to jak sie przedostaje? Przez oś obrotu i węzeł? I tylko z przodu przed dźwigarem a z tyłu już nie? Niemożliwe. nie ma takiej opcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.