Skocz do zawartości

Aerografy - podstawy, modele, konserwacja


reggy

Rekomendowane odpowiedzi

Powinieneś go sobie rozebrać i złożyć, żebyś wiedział co i jak idzie - dużo to potem pomaga przy pierwszych czyszczeniach - dobrze skumać na "czystym" sprzęcie co i jak. Popatrzeć co robi która śrubka etc. A jak już musisz coś naoliwić dla świętego spokoju, to wyjąć spust i zakroplić odrobinę wazeliny technicznej czy oleju maszynowego od góry na zawór powietrzny żeby się nie wyrabiał :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

witam widze klub posiadaczy EW-770 rośnie w siłe maluje tym aerografem od ok 2 lat - b przyjemny, tak jak już wspomniano - trzeba b o niego dbać, dokładnie myć, po każdym malowaniu choćby wyjmować iglice i ją przetrzeć (przepłukanie dużą ilością nawet nitro na dłuższą mete jest b. zwodne...) próbowałem nim przy różnych ciśnieniach - u mnie najlepiej sie spisuje przy ok 2.5-3bar, powyżej b ciągnie farbe, a nie o to chodzi :] poniżej wiadomo - biedroneczki są w kropeczki... co do uszczelnień, bo widziałem poawiła się ta sprawa, ja nie mam żadnych problemów, a traktowałem mój już od nitro przez benzyny po aceton, wiadomo - trzeba myć szybko, nie moczyć długo gum w rozpuszczalniku bo puchną, niszczą sie itp :] no tyle z mojej strony pozdrawiam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Myślę, że ten problem może nas dotyczyć dopiero za jakiś długi okres czasu. Ja aero myje rozcieńczalnikiem ekstrakcyjnym potem przepłukuje wodą, a co 2-3 psikania kąpie w cleanluxie, malowałem już ze 30 razy i nie widzę żadnych śladów użytkowania może kilka rysek w zbiorniku, ale rdza? nie. Myśle że aerografy ie rdzewieją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo aero to mosiądze i inne stopy miedzi (przynajmniej korpus). Możecie być spokojni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi po ponad 2 latach użytkowania faktycznie zaczął schodzić chrom w środku zbiornika, ale w niczym to nie przeszkadza, cloner16 co do Pactr - moim zdaniem to są wredne farby do aerografu... ja po każdym malowaniu rozbieram dokładnie czyszcze zmywaczem wamodu, rdza jak już powiedziano nie bardzo dotyczy aerografu bo - przynajmniej EW-770 - wykonany jest z mosiądzu (miedziowany i chromowany) i aluminium, stalowa jest chyba tylko iglica, dysze i śruby, więc nie ma specjalnie co rdzewieć, a jak dokładnie myjesz to i ewentualną patyne usuwasz. pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się nie znasz i nie wiesz co i jak rozebrać, to nie kombinuj sam tylko próbuj reklamować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek14 - rozebrałeś go już? Jeśli tak, to możliwe że igłę zamontowałeś za daleko z tyłu. Ja tak zrobiłem po swoim pierwszym demontażu całkowitym aerografu - chciałem być ostrożny, to przedobrzyłem ;D Rozmontowałem jeszcze raz, poprzyglądałem się co mogłem źle/niedokładnie złożyć no i padło na igłę. Po ponownym montażu jest ok.

Za trzecim rozmontowaniem całkowitym za słabo dokręciłem chwytnik igły, i w czasie ciągnięcia udało jej się z niego wypaść...

Ale pamiętaj, ostrożności nigdy za wiele, lepiej zrobić coś za lekko i później dokręcać niż za mocno i skończyć z urwanym gwintem np.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem podrzucić pewien patent dla posiadaczy "psikawek". Otóż ostatnio miałem dwie niemiłe przygody z moim teoretycznie "idiotoodpornym" aerkiem . Najpierw rurka doprowadzająca farbę ze słoiczka pękła na trzy części ale poradziłem sobie z tym w kilka minut ale tuż po tym stało się coś gorszego. Uszczelka na igle skręciła się razem z nasadką (regulatorem). Wiązanka pod jej adresem poszła taka że szewcom u Witkacego zwiędłyby uszy. Po ochłonięciu zacząłem się zastanawiać co zrobić z tym fantem. Oczywistą oczywistością był pomysł owinięcia igły paskiem z taśmy maskującej i pokrycia jej maskolem jednak taka uszczelka wytrzymała ledwo jedno malowanie. Pominę fakt czy ta uszczelka jest wogóle potrzebna w tym miejscu ale producent ją przewidział więc chyba się do czegoś przydaje. Szczęśliwym zrządzeniem losu znalazłem w biurku wężyk od starego aerka. Okazało się że jego średnica jest idealna więc pozbyłem się metalowej końcówki i odciąłem potrzebny kawałek (jakieś 1,5-2 mm). Po natłuszczeniu igły bez większych problemów zamontowałem przygotowaną uszczelkę. Tak więc gdyby komuś stało się coś podobnego nie panikować, nie reklamować tylko zakupić najtańszy wężyk na allegro i będziecie mieli uszczelek na najbliższe 20 lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uszczelki od dyszy robię z plasteliny, doskonale spełniają swoje zadanie, wystarczają na ok 2 malowania i są niesamowicie proste w przyrządzeniu. Też próbowałem zrobić uszczelkę z maskolu ale coś mi się psuło i spikał dziwnie lub wcale więc dalej używam zwyczajnej plasteliny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęta ostatnia część przednia - w niej gromadzi się najwięcej brudu. Uszczelka pod nią jest na szczęście dość mocna.

 

Wyjmowanie igły - po malowaniu igłę wyjmujemy przodem, żeby nie zanieczyszczała tyłu. Żeby móc ją dobrze wyjąć należy odkręcić cały przód i poluzować tą śrubę:

Niestety próbowałem na wszelakie sposoby jak ty miejsce podłączenia węża z powietrzem odkręcić obudowę duszy ale nie udało mi się jej odkręcić , co robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwu-funkcyjny więc gitara.3 dysze myślę że przydadzą ci się dopiero jak nabierzesz doświadczenia chyba że już takowe posiadasz:). Atrakcyjność aerografu zależy moi zdaniem w tym przypadku od tego za ile się sprzeda. jak za mniej niż 180 to śmiało możesz kupować(tzn. ja bym kupił w takim wypadku)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zebiorę kaske i niedługo może kupię .nie no doświadczenia takiego to jeszcze nie posiadam cały czas się uczę gorszym aero

pozdro

 

Chociaż nad interpunkcją popracuj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uszczelki od dyszy robię z plasteliny, doskonale spełniają swoje zadanie, wystarczają na ok 2 malowania i są niesamowicie proste w przyrządzeniu. Też próbowałem zrobić uszczelkę z maskolu ale coś mi się psuło i spikał dziwnie lub wcale więc dalej używam zwyczajnej plasteliny.

 

możesz coś więcej o tym napisać?? czy ta plastelina nie rozpaćkuje ci się po częściach aerografu?? (ja osobiście nawet bym nie pomyślał żeby pchać plasteline do aero... jak sie dobrze poszuka to mase oringów można mieć za pare groszy) napisz coś więcej o ty m jak to przygotowujesz, jak to sie zachowuje itp, serio jestem ciekaw tego patentu. pozdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plastelina.jpg

 

Tutaj skąpy rysunek :P.

 

A teraz trochę treści:

 

Najpierw wykręcam dyszę później kręcę wałek z plasteliny średnicy ok 0,5mm. Owijam go dookoła gwintu przy końcu ale tym w stronę wylotu (na rysunku z lewej strony)(widać na rysunku gdzie). Przykręcam dyszę na max później odcinam nożykiem nadmiar, żeby nic nie wystawało ponad dyszę i ot cała filozofia. Pytaj w razie nie jasności.

 

Plastelina jak narazie mi się nie odkleiła ale co prawda uszczelka schodzi po każdym myciu. Wszystko działa sprawnie, a uszczelka spełnia swoje zadania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz takie pytanie, czy jest sens odkrecac ta mala dysze? Ja w swoim jeszcze ani razu nie odkrecalem (i tak nie mam odpowiednigo kluczyka w zestawie) i wszystko dziala bardzo dobrze. Wiec jaki jest sens...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz takie pytanie, czy jest sens odkrecac ta mala dysze? Ja w swoim jeszcze ani razu nie odkrecalem (i tak nie mam odpowiednigo kluczyka w zestawie) i wszystko dziala bardzo dobrze. Wiec jaki jest sens...

Jak dział i nie jest zmniejszona średnica wew. przez farbę to nie ruszaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.