PrzemoLPP Posted January 10, 2018 Share Posted January 10, 2018 Kilka fotek modelu zbudowanego z najnowszego zestawu Arma Hobby. Minusy zestawu: nadlewki na wszystkich elementach, lekkie zapadliska na płacie, głównie od spodu, konieczne przycięcie okuć głównych zastrzałów, które nie mieściły się w gniazdach w płacie. Nadlewki usunięte papierem ściernym, zapadliska zalane klejem CA i przeszlifowane zniknęły bez śladu. Plusy zestawu: zgodność wymiarowa z planami z WD, świetne spasowanie tego, co pozostaje po usunięciu nadlewek (szpachli użyłem tylko przy obramowaniu kokpitu), rewelacyjne kalkomanie - zwłaszcza lozenga, dobre elementy fototrawione. Podsumowując, moim zdaniem to co jest w zestawie jest o niebo lepsze niż połączenie starego modelu Rodena z blachą Parta. Ze swej strony wyrażam serdeczne podziękowanie Arma Hobby za przygotowanie tak cudnej niespodzianki na Boże Narodzenie 2017. I mam nadzieję, że mimo ogłoszenia następnego modelu samolotu ze znacznie późniejszych czasów, to nie będzie ostatni model samolotu z początków polskiego lotnictwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filipsg Posted January 10, 2018 Share Posted January 10, 2018 Jak mi się ta konstrukcja nie podoba, jak słowo daję, on woła, krzyczy o drugi płat na dole... Ale model wyszedł bez zarzutu, bardzo sympatyczna robota Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarek Es Posted January 10, 2018 Share Posted January 10, 2018 Mimo, że temat nie należy do moich ulubionych, to model bardzo mi się podoba. Podziwiam za cierpliwość przy nakładaniu kalek, ja bym chyba tak nie potrafił . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
retopa Posted January 11, 2018 Share Posted January 11, 2018 Opisz po krótce technikę malowania płatów. Podkład drewnopodobny a potem maziaje pędzlem mocno rozrzedzoną farbą? A sam model bardzo mi się podoba. Widać w nim włożone serce. Sam planuję podobnego w 1/48 jako "pszczółkę" Theo Osterkampa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted January 11, 2018 Share Posted January 11, 2018 bardzo fajny samolot. Zawsze mi się podobały te samonośne płaty Fokkera. Fajny był tez fokker vii w wersji parasol. Tez ładny. Czysty taki ,-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrzemoLPP Posted January 11, 2018 Author Share Posted January 11, 2018 Dzięki za miłe komentarze. Podziwiam za cierpliwość przy nakładaniu kalek, ja bym chyba tak nie potrafił . Te kalki nakładają się same, nie trzeba żadnej filozofii. Naprawdę :-) Opisz po krótce technikę malowania płatów. Podkład drewnopodobny a potem maziaje pędzlem mocno rozrzedzoną farbą? Właśnie tak :-) Czysty taki ,-) Jeśli to było o moim modelu, to czysty, bo świeżo przywieziony do Lwowa. Jeszcze przed pierwszym lotem Steca :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martinello Posted January 11, 2018 Share Posted January 11, 2018 Porównujesz ten model do Rodena - a jak wygląd porównanie krawędzi spływu płatów i usterzenia ? https://modelingmadness.com/review/w1/ger/koenev.htm Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrzemoLPP Posted January 11, 2018 Author Share Posted January 11, 2018 Krawędzie spływu płata są porównywalnie grube. U Rodena brak imitacji skórkowego obicia przed nosem pilota. Usterzenie w Fokkerze było zbudowane ze spawanych rur stalowych obciągniętych płótnem. Miało wobec tego stałą grubość. Rysunek "przebijającej" struktury wewnętrznej jest u Arma Hobby świetnie wykonany - u Rodena tak sobie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marek d Posted January 11, 2018 Share Posted January 11, 2018 Bez marudzenia i obrażania się na producenta można zrobić bardzo ładny model. Brawo. Do zobaczenia gdzieś na imprezie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrzemoLPP Posted January 12, 2018 Author Share Posted January 12, 2018 Dzięki, Marku i do zobaczenia :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GrzeM Posted January 12, 2018 Share Posted January 12, 2018 Świetnie wyszedł. I cieszę się że właśnie to malowanie wybrałeś, może nie jest zbyt modne, ale bardzo fajne. Lozengi ładnie wyszły, kleiłeś wprost na plastik, czy na jakiś podkład? Pozdrawiam, Grzegorz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sianko Posted January 12, 2018 Share Posted January 12, 2018 Model elegancki, z daleka nie różni się od Rodena, ale z bliska widać subtelne smaczki. Jak dla mnie, to dla samej lozengi warto ten zestaw nabyć Podsumowując, moim zdaniem to co jest w zestawie jest o niebo lepsze niż połączenie starego modelu Rodena z blachą Parta. Ze swej strony wyrażam serdeczne podziękowanie Arma Hobby za przygotowanie tak cudnej niespodzianki na Boże Narodzenie 2017. I mam nadzieję, że mimo ogłoszenia następnego modelu samolotu ze znacznie późniejszych czasów, to nie będzie ostatni model samolotu z początków polskiego lotnictwa. Amen Te wystające krzyże w oryginale były zamalowywane na biało przed szachownicą? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shadowmare Posted January 12, 2018 Share Posted January 12, 2018 Świetnie wyszło. Model wygląda jak 1:48. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRL Posted January 12, 2018 Share Posted January 12, 2018 Czy jest szansa na fotkę tego modelu przy innym modelu w tej skali? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrzemoLPP Posted January 12, 2018 Author Share Posted January 12, 2018 Dziękuję za kolejne miłe słowa. Świetnie wyszedł. I cieszę się że właśnie to malowanie wybrałeś, może nie jest zbyt modne, ale bardzo fajne. Lozengi ładnie wyszły, kleiłeś wprost na plastik, czy na jakiś podkład? Pozdrawiam, Grzegorz Ten wybór trochę wynikał z lenistwa, po pierwsze odpadały koła szprychowe, po drugie to świeżynka, prosto z warsztatów, więc bez brudzenia. A po trzecie, mam już rodenowskiego w tym późniejszym schemacie. Kalki prosto na plastik, wiem że to nieprofesjonalnie, ale może to dziwne, lecz tak mi lepiej wychodzą. Model elegancki, z daleka nie różni się od Rodena, ale z bliska widać subtelne smaczki. Jak dla mnie, to dla samej lozengi warto ten zestaw nabyć Podsumowując, moim zdaniem to co jest w zestawie jest o niebo lepsze niż połączenie starego modelu Rodena z blachą Parta. Ze swej strony wyrażam serdeczne podziękowanie Arma Hobby za przygotowanie tak cudnej niespodzianki na Boże Narodzenie 2017. I mam nadzieję, że mimo ogłoszenia następnego modelu samolotu ze znacznie późniejszych czasów, to nie będzie ostatni model samolotu z początków polskiego lotnictwa. Amen Te wystające krzyże w oryginale były zamalowywane na biało przed szachownicą? Zdecydowanie tak, sama lozenga to cacko. Krzyże prawdopodobnie były zdrapywane, myślę że podobnie jak włoskie oznaczenia na Balillach. Czy jest szansa na fotkę tego modelu przy innym modelu w tej skali? Da się zrobić, ale co konkretniej byś chciał? Porównanie z E.V Rodena? Czy z jakimś innym modelem Rodena? Do wyboru masz ok. 60 modeli samolotów z 1 w. św. lub z początków polskiego lotnictwa. Zbliżenia, czy ogólna perspektywa (porównanie wymiarów, czy detali)? :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.