Skocz do zawartości

T-34/85 1/35 Zvezda


Juffre

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, zipster napisał:

Będzie zonk jak przyjdą i okażą się podobne rozstawem oczek

Może tak być xD. Na zdjęciach wyglądają całkiem subtelnie, nie tak ciężko jak mój wynalazek. Liczę, że będą się lepiej prezentować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

13 godzin temu, Markuz napisał:

W mojej ocenie siatka nie ten rozmiar natomiast rama zdecydowanie za gruba. Pomyśl o wykorzystaniu puszki po napoju.

Dobrze że pozbyłeś się błotników z tyłu. Bankowo wy się gąska nie zmieściła.

 

13 godzin temu, Juffre napisał:

Uważasz, że powinienem się ich całkowicie pozbyć? (wiem, że nie wyglądają jak oryginalne :D)

Tak, uważam że lepiej będzie tych bez błotników.
Ewentualnie możesz wykonać nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czeka cię jeszcze prucie osie kół napinających, tam jest mimośród a pozycja zależna jest od gąsienicy, to zazwyczaj przykleja się po zakończeniu i dopasowaniu gąsienic ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wnikam zbytnio w detale i detaliki, bo używasz niezłego zestawu pozbawionego chyba większych baboli. Ale mam dwa generalne zastrzeżenia.

Pierwsze to to, że prawie całkiem zostały zatarte podziały technologiczne na wieży; były zawsze wyraźne, a czasem nawet „strasznie” wyraźne. Linii wynikłych ze styków między częściami form nigdy nie likwidowano, bo i po co.

Drugie to właściwie pytanie - czy jakiś rzeczywisty egzemplarz z numerem „21” miałeś za wzór? Trochę wątpię, bo dwa, trzy najbardziej znane z niezłych zdjęć czołgi tak obudowane miały numery trzycyfrowe z poprzedzającą małą literą „K”. Były to zresztą wozy produkcji nie zakładu 183, lecz 112, tyle że z wieżami tzw. alternatywnymi - są one m. in. w tym przypadku mylone z wieżami z. 183 z powodu bocznych spłaszczeń, jednak stanowią całkiem inną bajkę. Zdjęcia dwóch takich egzemplarzy sam załączyłeś, co sugerowało cel odwzorowania inny niż owe "21".   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak przy okazji, to w Technika Wojskowa Historia wrzesień-październik Nr. 5/2019 zamieszczono artykuł pt: Historia ekranów, czyli dopancerzone T-34. A więc 9 stron zdjęć i tekstu od modeli z 40 roku do czasu zdobywania Berlina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.12.2019 o 10:33, Markuz napisał:

Tak, uważam że lepiej będzie tych bez błotników.
Ewentualnie możesz wykonać nowe.

Błotniki usunąłem. 

W dniu 12.12.2019 o 21:44, JSJ napisał:

Nie wnikam zbytnio w detale i detaliki, bo używasz niezłego zestawu pozbawionego chyba większych baboli. Ale mam dwa generalne zastrzeżenia.

Pierwsze to to, że prawie całkiem zostały zatarte podziały technologiczne na wieży; były zawsze wyraźne, a czasem nawet „strasznie” wyraźne. Linii wynikłych ze styków między częściami form nigdy nie likwidowano, bo i po co.

Drugie to właściwie pytanie - czy jakiś rzeczywisty egzemplarz z numerem „21” miałeś za wzór? Trochę wątpię, bo dwa, trzy najbardziej znane z niezłych zdjęć czołgi tak obudowane miały numery trzycyfrowe z poprzedzającą małą literą „K”. Były to zresztą wozy produkcji nie zakładu 183, lecz 112, tyle że z wieżami tzw. alternatywnymi - są one m. in. w tym przypadku mylone z wieżami z. 183 z powodu bocznych spłaszczeń, jednak stanowią całkiem inną bajkę. Zdjęcia dwóch takich egzemplarzy sam załączyłeś, co sugerowało cel odwzorowania inny niż owe "21".   

Kurczę, trochę zawaliłem z tym liniami. Ja po prostu ze wygładziłem - przy następnym się bardziej postaram.

Nie widziałem czołgu z oznaczeniem. To moja inwencja twórcza. Wybrałem 21, gdyż te liczby są proste do namalowania odręcznie :D To jedyny powód dlaczego czołg ma 21 :D W tym czołgu nie skupiam się na odwzorowaniu konkretnej sceny/fotografii. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„W tym czołgu nie skupiam się na odwzorowaniu konkretnej sceny/fotografii.”

Jak dla mnie trochę szkoda; nietypowość modyfikacji i historyczny moment właśnie zasługują na to skupienie. Przy tysiącach innych „teciaków” jest uzasadnienie dla swobodnej interpretacji, a tu akurat elementy do odwzorowania są podane prawie jak na tacy. Zaznaczam - to subiektywna obiekcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualizacja.

Dodałem błoto w rejonie zawieszenia. Nie będzie teraz tego widać - zasłoniły je koła. Dołożyłem zacieki i zakumulowany kurz.

Dodatkowo:

  • pomalowałem wydech na rdzawo
  • okopciłem wydechy i końcówkę lufy
  • wkleiłem peryskopy na wieży i we włazie na kadłubie
  • dokleiłem osłony peryskopów na włazie
  • usunąłem tylne błotniki
  • dokleiłem antenę

image.png.92175896530c3025e228decc3ba3b9f1.png

Z zestawu Abera złożyłem osłony przeciw panzerfaustom. Jak na razie są one tylko pomalowane podkładem.

image.png.10b79029ac8eb87b062bab58e6f35c54.png

image.png.a6879f1c6f4100c0a51d622c301ec2d3.png

image.png.af23438c0b401a6e3c6f6b5b89554cdf.png

Zabrałem się malowanie gąsienic. Całość pomalowałem kolorem Burn Iron od Gunze (H).

image.png.32a4c7148fb2671814bc6c0930d1615e.png

image.png.59ce38aed1de01666e1b9232022cde63.png

PYTANKA:

  1. Jakim kolorem pomalować te osłony. Nie za bardzo wiem jak się za to zabrać. Myślałem, żeby same kratki pomalować jakimś metalizerem w stylu stal nierdzewna, a ramki dookoła na przykład panzergrau. Co sądzicie o takim czymś?
  2. Nie za bardzo wiem jak teraz brudzić gąsienice. Nie chce uzyskać czołgu, który co dopiero wyjechał z bagna :)
    Mam Dry Mud od AK. Myślałem żeby pomiędzy poszczególnymi ogniwami dać trochę tego a najbardziej wystające elementy przerysować ołówkiem.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te osłony od razu lepiej wyglądają:super:. Jak dla mnie te osłony były wykonane z jakiegoś znalezionego na  gruzowisku żelastwa (widziałem zdjęcie T34  z osłonami wyspawanymi z ram metalowych łóżek:mrgreen:) , dlatego ja bym ten kolorek pokładowy lekko złamał jakimś rdzawym łoszem z domieszką metalika i czarnego( oczywiście wszystko olejne bo doskonale się mieszają i można je przecierać)  podobnie  postąpiłbym z tymi gęsiami, jedna uwaga zęby prowadzące gąsienic powinny być wypolerowano- lekko błyszczące, gdyż podczas ruchu kół napędowych , napinających ocierając się polerowały się (zobacz jak wypolerowane są tory kolejowe:mrgreen:). Pozdr. A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eleganckie osłony wyszły. Tak jak napisał Adams te osłony były robione z tego co się nawinęło więc kolory zmęczonego metalu z rdzą i raczej oszczędnie ze świecącymi wstawkami - gdzieś po krawędziach można przejechać.

Godzinę temu, Juffre napisał:

Nie za bardzo wiem jak teraz brudzić gąsienice. Nie chce uzyskać czołgu, który co dopiero wyjechał z bagna :)
Mam Dry Mud od AK. Myślałem żeby pomiędzy poszczególnymi ogniwami dać trochę tego a najbardziej wystające elementy przerysować ołówkiem.

I to powinno wystarczyć. Ewentualnie pigment dark steel bardzo przydatny przy przecierkach na gąsienicach, najlepiej nakładany z palucha. Ogólnie zapowiada się ciekawy model. Będziesz coś próbował jeszcze przy włazie zrobić?

Edytowane przez TAW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Adams M1A1 napisał:

Te osłony od razu lepiej wyglądają:super:. Jak dla mnie te osłony były wykonane z jakiegoś znalezionego na  gruzowisku żelastwa (widziałem zdjęcie T34  z osłonami wyspawanymi z ram metalowych łóżek:mrgreen:) , dlatego ja bym ten kolorek pokładowy lekko złamał jakimś rdzawym łoszem z domieszką metalika i czarnego( oczywiście wszystko olejne bo doskonale się mieszają i można je przecierać)  podobnie  postąpiłbym z tymi gęsiami, jedna uwaga zęby prowadzące gąsienic powinny być wypolerowano- lekko błyszczące, gdyż podczas ruchu kół napędowych , napinających ocierając się polerowały się (zobacz jak wypolerowane są tory kolejowe:mrgreen:). Pozdr. A.

 

11 godzin temu, TAW napisał:

Eleganckie osłony wyszły. Tak jak napisał Adams te osłony były robione z tego co się nawinęło więc kolory zmęczonego metalu z rdzą i raczej oszczędnie ze świecącymi wstawkami - gdzieś po krawędziach można przejechać.

Pomaluje po całości burn iron. Potem nałożę jakiś rdzawy filtr i zobaczymy co z tego wyjdzie :)

11 godzin temu, TAW napisał:

I to powinno wystarczyć. Ewentualnie pigment dark steel bardzo przydatny przy przecierkach na gąsienicach, najlepiej nakładany z palucha. Ogólnie zapowiada się ciekawy model. Będziesz coś próbował jeszcze przy włazie zrobić?

W takim razie nałożę błoto pomiędzy ogniwami, zaznaczę wystające elementy i wypoleruję prowadnice od gąsienic.

Postaram się dzisiaj nieco podziałać z tym nieszczęsnym włazem. Szczerze mówiąc to bardzo się obawiam tego. Jest to naprawdę mocno przymocowane i to nie będzie łatwe zadanie.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Juffre napisał:

PYTANKA:

  1. Jakim kolorem pomalować te osłony. Nie za bardzo wiem jak się za to zabrać. Myślałem, żeby same kratki pomalować jakimś metalizerem w stylu stal nierdzewna, a ramki dookoła na przykład panzergrau. Co sądzicie o takim czymś?
  2. Nie za bardzo wiem jak teraz brudzić gąsienice. Nie chce uzyskać czołgu, który co dopiero wyjechał z bagna :)
    Mam Dry Mud od AK. Myślałem żeby pomiędzy poszczególnymi ogniwami dać trochę tego a najbardziej wystające elementy przerysować ołówkiem.

1. Dla mnie mogą zostać tak jak jest - ewentualnie pigmentami bym przykurzył.

2. Ja stosuję do gąsienic zestaw jak na zdjęciu poniżej

0VmiJnn9-C5XOvV9Qm9FfBsGb2rdBEu4jnDNSsCG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała aktualizacja. Przemalowałem osłony na ciemnoszary. Kolor to miks XF-19 i XF-63 w proporcji 1:3.

image.thumb.png.3aa264450ded02ad59fe27d49e186929.png

image.png.0492eaf2d1bdebe1e00b11955ca50d28.png

Powalczyłem nieco z włazem dowódcy. Udało się mi go oderwać (dosłownie :) ) i przykleić prawidłowo. Niestety widać że jest on nieco sfatygowany - zastanowię się jak go nieco poprawić :)

image.png.c518bdb1332354fdd9138136bf42da2d.png

Na osłonach dorzucę jakieś zadrapania i trochę rdzy. Pochwalę się rezultatem.

Wciąż zastanawiam się nad malowaniem gąsienic. @Markuz pokazał całkiem ciekawą drogę. Może faktycznie nie będę ładował błota na nie, tylko przejadę po nich pigmentami

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno wtrącenie ta "moja-twoja":mrgreen: czyli piła umieszczona na lewym boku straszliwie się błyszczy, powinieneś ją zgasić jakimś ciemnym metalikiem, dodatkowo rączki wykonane były z drewna , także to też trzeba by poprawić. Pozdrawiam A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Markuz napisał:

A jednak, udało się poprawić właz. Brawo :super:

 

21 godzin temu, Dorotka napisał:

Podoba się :super:

Dzięki za miłe słowa :)

20 godzin temu, Adams M1A1 napisał:

Jeszcze jedno wtrącenie ta "moja-twoja":mrgreen: czyli piła umieszczona na lewym boku straszliwie się błyszczy, powinieneś ją zgasić jakimś ciemnym metalikiem, dodatkowo rączki wykonane były z drewna , także to też trzeba by poprawić. Pozdrawiam A.

Dzięki za wyjaśnienie. Uwagi mile widziane. W sumie to się zastanawiałem co to za element - postaram się go nieco poprawić :)

Tymczasem pomalowałem gąsienice i osłony lakierem bezbarwnym - jak wyschną to wezmę się brudzenie :)

Edytowane przez Juffre
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak się wtrącę w sprawie warsztatowej; powinienem za pierwszym razem, ale nie zauważyłem, a i tak było po ptakach, bo pilno Ci do malowania. Otóż nie możesz zostawić tych dołków pod wklejenie zbiorników na tyle burt, skoro zestawów zbiorników nie używasz. Powinieneś zapoznać się z tym, jak wygląda połączenie samych wsporników baków z kadłubem i to odtworzyć albo zaznaczyć tylko ślady (miejsca spawania) oderwanych wsporników. Pierwsza opcja jest bardziej realistyczna, gdyż potrzeby usuwania wsporników ze względu na siatki nie było. Świadczy o tym np. poniższe zdjęcie (spójrz pod ostatni segment siatkowy).

T-34_Berlin_Photos.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bynajmniej mi to nie przeszkadza, ale może by zwrócić uwagę, że cyfry w "cyrlicy" i w czasie II wś pisało się "staranniej" a więc podstawa "2" zakończona jest pionową kreseczką, z "1" jest podobnie, jak pamiętam szkołę podstawową to kładło się nacisk na takie "zakończenia" zwróć uwagę jak na zdjeciu jak powyzej napisano "3" a w zasadzie jej górna część, w sumie to nic ważnego, a model fajny ...

Edytowane przez chorąży
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.