letalin Napisano 11 Listopada 2022 Share Napisano 11 Listopada 2022 Plastik jak plastik, ale boxarty przednie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRAVO112 Napisano 11 Listopada 2022 Share Napisano 11 Listopada 2022 Godzinę temu, letalin napisał: Plastik jak plastik, ale boxarty przednie. to fakt ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 11 Listopada 2022 Autor Share Napisano 11 Listopada 2022 A w 1971r na łamach SP Pan Jońca tak oto recenzował model Caravelle z Ruchu. Zwróćcie uwagę na napis widniejący na podstawce ! 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 11 Listopada 2022 Share Napisano 11 Listopada 2022 W 1971 roku cena 19 złotych. Kiedy ja kupowałem w 1979, płaciłem też 19 złotych. Urok urzędowo ustalanych cen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRAVO112 Napisano 12 Listopada 2022 Share Napisano 12 Listopada 2022 13 godzin temu, letalin napisał: Urok urzędowo ustalanych cen. to byly czasy to se ne wrati... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 12 Listopada 2022 Share Napisano 12 Listopada 2022 (edytowane) I może powód, że mimo braku konkurencji nie byli w stanie się rozwinąć i tłukli te klony Airfixa przez całą gierkowską dekadę, a na pomysł, żeby zrobić coś nowego wpadli dopiero na początku lat osiemdziesiątych i wydali fajne do dziś szybowce. Potem tylko RWD-8 i dwa Puławszczaki. Tak to wyglądało ze wszystkim. Mając chłonny rynek i monopol na nim przespali swoją szansę. Z tego co pamiętam nie byli nawet w stanie zrobić kalkomanii do tej Caravelle, a reszta modeli miała je dużo gorszej jakości niż startująca później ZTS Pruszków. Edytowane 12 Listopada 2022 przez letalin 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Greif Napisano 13 Listopada 2022 Super Moderator Share Napisano 13 Listopada 2022 o no za 30 pln z wysyłką.. i jak nie kupić... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 14 Listopada 2022 Autor Share Napisano 14 Listopada 2022 Oj, źle wspominam ten model. Totalna porażka przy próbie zrobienie naciągów z nici krawieckiej. Kilka prób, brak szpachlówki, kleju CA, cienkich wiertełek, umiejętności, cierpliwości i do tego miałem z 11 lat. Ostatecznie nigdy nie stanął dumnie na półce ( jeszcze nie miałem gabloty ). A miał być taki fajny, amerykański ! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 15 Listopada 2022 Share Napisano 15 Listopada 2022 A ja odwrotnie. Bardzo polubilem ten samolocik i jego model. Kupiony w polowie lat dziewięćdziesiątych w Płońsku w jakimś zabawkarskim sklepie za marne grosze. Standart typowy dla Revella/Monograma, kabina z szalejącym przeciągiem w środku, kolejowe nity itp ale urzekła mnie jego sylwetka do tego stopnia że niedługo potem kupiłem P-26 w czteryósemce z HobbyCrafta. Też był fajowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 19 Listopada 2022 Share Napisano 19 Listopada 2022 A kto będzie wiedział jakie firmy jest ten model? Jak widać jest stareńki jak świat. Dla ułatwienia to nie jest Cooperativa ani Unda. Model jest duuużo starszy bo na pewno już był sklejony w 1985r. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzes Napisano 19 Listopada 2022 Share Napisano 19 Listopada 2022 @jmx62 czy Ty wziąłeś się za porządki strychowe? Najpierw gazetki, teraz taki wykopek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 19 Listopada 2022 Share Napisano 19 Listopada 2022 Tego wykopka to w życiu nie sprzedam. To mój najcenniejszy artefakt. Muszę go trochę odrestaurować. Nie ja go kleiłem a po prostu w spadku od kolegi z pracy mam. Gościu miał w tamtych czasach(lata 80te) około 400 modeli, ot tak sklejone bez rzadnych tam fajerwerków(kto wtedy słyszał o blachach, żywicach, kto stosował różne brudzingi itp?). Ale miał wtedy jeden atut. Ciotkę we Francji. To było meeeega dużo. A skąd tego Ławoczkina wziął to niestety nie mam pojęcia. A ja mam do niego ogromny sentyment i na pewno go nie sprzedam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzes Napisano 19 Listopada 2022 Share Napisano 19 Listopada 2022 16 minut temu, jmx62 napisał: A skąd tego Ławoczkina wziął to niestety nie mam pojęcia. A to nie MiG-15? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 19 Listopada 2022 Share Napisano 19 Listopada 2022 (edytowane) Zobacz uklad płata. MiG-15 to średniopłat a ten Ławoczkin-15(lub Ła-176)to górnopłat(no prawie) Edytowane 19 Listopada 2022 przez jmx62 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzes Napisano 19 Listopada 2022 Share Napisano 19 Listopada 2022 Może i tak, choć w czasach w których powstawał mogło być do przyjęcia takie przesunięcie skrzydeł do góry czy tam do dołu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 19 Listopada 2022 Share Napisano 19 Listopada 2022 (edytowane) Ale pamietam jak miał jeszcze szczątki podwozia to główne chowało się we wnęki do kadłuba a MiG15 ma do skrzydeł. A i ma pod kadłubem mniej więcej w połowie długości taką jakby płetwę a MiG ma pod ogonem. Edytowane 19 Listopada 2022 przez jmx62 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 19 Listopada 2022 Autor Share Napisano 19 Listopada 2022 Nowości od KP ale i nasze. Zwróćcie uwagę na wersję PZl 11 !!! Informacja z SP z 1971r. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 19 Listopada 2022 Share Napisano 19 Listopada 2022 ta dedeerowska HGW nie robiła modeli z plastiku. Ich Jedenastka z balsy miała latać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 21 Listopada 2022 Share Napisano 21 Listopada 2022 (edytowane) Nie miałem pojęcia, że model Avii-534 z KP powstał tak dawno. Zawsze kojarzyłem, że KP wypuściło Avię pod koniec lat 70-tych, kiedy modele KP zaczęły się u nas pojawiać w CSH. Nawet myślałem, że to pomyłka, ale rzeczywiście Scalemates podaje 1971r. Tyle, że potem była długa przerwa zanim pojawił się przepak w nowej szacie graficznej. Edytowane 21 Listopada 2022 przez HKK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 21 Listopada 2022 Share Napisano 21 Listopada 2022 KP widziałem w CSH już w 1975. Przy dostawie Hellerów za 40 złotych nie miały szans u mnie, bo kosztowały 45:) Jednak boxarty Velca były na tyle dobre, że kusiły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
merlin_70 Napisano 21 Listopada 2022 Share Napisano 21 Listopada 2022 Pojawiały się w CSH i owszem , ale nie tak , że były dostępne regularnie . Jak KP przychodziło do Polski to seriami , albo pojedyncze modele Nieraz był , potem długo nie było , potem znowu się pojawiał. Alb w jednym mieście był, a w innym nie . Jeszcze jak na I połowę lat osiemdziesiątych w Polsce się bronił . Owszem były nadlewki . No i dla początkującego był problemem , bo był dwupłatem. Ale powtórzę to co pisałem wielokrotnie. Dla mnie nie model był problemem , ale brak farb, narzędzi i normalnych życiowych porad jak sobie z tymi przejściowymi/ chwilowymi brakami radzić . Jak pamiętam wszystkie modele KP miały dużo wypukłych detali, nitów , które niestety przy łączeniu połówek kadłuba można było zeszlifować. Ale sam jakość z obecnej perspektywy na plus. Zachodnie modele broniły się tematyką. No i lepszymi kalkami Boxarty Velca były naprawdę ładne . Moim ulubionym był Mig 15UTI w polskim malowaniu na tle samiuśkich Tater. Około 1989 roku na rynku pojawił się Mig 21 i Spitfire . Niestety dla mnie poza oryginalnością tematu był to ten poziom sprzed 20 lat . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 21 Listopada 2022 Share Napisano 21 Listopada 2022 Popyt na modele był tak ogromny, że wszelkie dostawy znikały z półek b. szybko. To był rynek oparty na zupełnie zwariowanych regułach. Kto przy zdrowych zmysłach kleiłby po raz piąty Jaka-1 z ZTS, czy którąś z kolei Avię B.534 gdyby mógł kupować różne inne? Kto w ogóle sięgnąłby po Czaplę, gdyby w CSH było całe mnóstwo innych zestawów? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 21 Listopada 2022 Autor Share Napisano 21 Listopada 2022 2 godziny temu, letalin napisał: Popyt na modele był tak ogromny, że wszelkie dostawy znikały z półek b. szybko. To był rynek oparty na zupełnie zwariowanych regułach. Kto przy zdrowych zmysłach kleiłby po raz piąty Jaka-1 z ZTS, czy którąś z kolei Avię B.534 gdyby mógł kupować różne inne? Kto w ogóle sięgnąłby po Czaplę, gdyby w CSH było całe mnóstwo innych zestawów? To ja się zgłaszam jako pozbawiony piątej klepki. Jaki na półce były przechodnie i jak skleiłem nowego, to często stary ustępował mu miejsca. Ale pięć szt stało zawsze ( 1m : z szachownicami, same gwiazdy i Francuz; 1 : na kołowym podwoziu i własna twórczość, na nartach ). Czapla, to model który męczę do dziś próbując ( wzorem kolegów ) zrobić z niej poprawną miniaturkę. Dodam jeszcze, że 11 i Karasi z Ruchu też kleiłem i to nie zawsze z nudów. Jak dostałem książkę Polskie Konstrukcje lotnicze, i zobaczyłem różne warianty tych maszyn, to próbowałem oszukać rzeczywistość i coś z Ruchu wycisnąć. A miałem wtedy mamy pilniczek do paznokci i pęsetę, papier ścierny, hermol, karton, jakieś ścinki plastiku i koszmar : Dzienniczek Ucznia ! Idealne warunki do rozwijania hobby w wieku 10-12 lat. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 21 Listopada 2022 Share Napisano 21 Listopada 2022 Jasne, wspólne losy w czasach gospodarki niedoboru. Pytanie: Ile Jaków byś miał, gdyby w CSH było wszystko w cenach zbliżonych do produkcji ZTS? Jednego, może dwa, góra cy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 21 Listopada 2022 Autor Share Napisano 21 Listopada 2022 Pewnie masz rację, ale Jaków jakoś u mnie ciągle niedostatek, Armowy czeka niecierpliwie w kolejce . Swoją drogą, kiedy pojawił się Jak to był jedynym modelem tej maszyny, miał bardzo dobre recenzje ( adekwatne do tamtych lat ) i całkiem nieźle się sprzedawał na zachodzie i wschodzie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.