Skocz do zawartości

Jak hartowała się stal, czyli modelarskie lata PRL


kopernik

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie do Kolegów w sprawie śmigłowca Mi-6 z VEB Plasticard.

Całe życie byłem przekonany że model ten jest w skali około 1/72, pofobnie jak Su-7 czy Tu-2. A tymczasem w jednym ze sklepów znalazłem go jako przepak Reifry z info że jest 1/100.

Ma może ktoś ten model i mógłby go z grubsza chociaż obmierzyć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, jmx62 napisał:

Ma może ktoś ten model i mógłby go z grubsza chociaż obmierzyć.

Mam polski przepak z firmy Wojar

image.png.01262df51205561cb8f828b576441f0e.png

Wieczorkiem zmierzę długość kadłuba, bo mam pod ręką.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, BRAVO112 napisał:

dlugosc kadluba ca 460mm

Tak mniej więcej. Mi wychodzi 455mm, ale robiłem małe przeróbki z dziobem.

DSCN2685.thumb.JPG.5e0acd8109eb4a19f8ab9aa5b7f63b54.JPG

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi-6 był w 1:100 na bank. Większość ich dzieł była w tej skali. An-2 był nietypowo w 1:75, Mig-15 i bodajże Aero 45 w 1:50. Dopiero Tu-2, Be-6, Su-7 i późniejsze w ludzkiej skali 1:72. Taka ciekawostka, modele w skali 1:100 i 1:50 były w pudełkach z niebieskimi boczkami, 1:72 i 1:75 z czerwonymi. Mowa o pudełkach z lat siedemdziesiątych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, barszczo napisał:

Mi-6 był w 1:100 na bank. Większość ich dzieł była w tej skali. An-2 był nietypowo w 1:75, Mig-15 i bodajże Aero 45 w 1:50. Dopiero Tu-2, Be-6, Su-7 i późniejsze w ludzkiej skali 1:72. Taka ciekawostka, modele w skali 1:100 i 1:50 były w pudełkach z niebieskimi boczkami, 1:72 i 1:75 z czerwonymi.

   

http://www.familie-wimmer.com/hobby/hr06/hr06-veb/hr06-v03/index-4.html

 

Były jeszcze 1/125, 1/288, 1/87 i Wostok w 1/25. Skala Mi-6 była wg VEB 1/87, chociaż początkowo oznaczali 1/100. To tylko pokazuje, że trzymanie skali przez tego producenta było dość swobodne. Mierzenie powoduje dylematy, bo skrzydła mogą być w innej skali, niż kadłub.  Polecam tę stronę dla zainteresowanych tematem  http://www.familie-wimmer.com/hobby/hr06/veb-tab-m2.html#11

Edytowane przez letalin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, BRAVO112 napisał:

dlugosc kadluba ca 460mm

0,46mx87=40,02m Oryginał miał 41.7m. czyli gdyby był  w 1/87, to miałby 48cm. Jest ok.1/90. I tak jest ze wszystkimi starszymi. Może te z lat osiemdziesiątych są rzeczywiście w 1/72, ale nie mierzyłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Grzes napisał:

Tak mniej więcej. Mi wychodzi 455mm, ale robiłem małe przeróbki z dziobem.

DSCN2685.thumb.JPG.5e0acd8109eb4a19f8ab9aa5b7f63b54.JPG

 

Wszystko "cacy very gut choroszo" ale to nie ten model. NRDowski miał kwadratowe okienka i całkiem inne oszklenie dzioba. Ten jest jakiś inny, to chyba ten mejd in CCCP😩

O taki jak podaje scalemates.

I zobaczcie skalę.

Screenshot_2023-08-31-10-40-36~2.png

Edytowane przez jmx62
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, jmx62 napisał:

ale to nie ten model. NRDowski miał kwadratowe okienka i calkiem inne oszklenie dzioba. Ten jest jakiś inny

Ten ten na 100% tylko okienka przerobione i @Grzesnapisał że dzioba mu przerabiał. Ja też mam takiego mutanta w trakcie wiecznej przeróbki na jednego z naszych wojskowych :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, jmx62 napisał:

to nie ten model

Owszem ten. Jak napisał @Artek82

2 minuty temu, Artek82 napisał:

Ten ten na 100% tylko okienka przerobione i @Grzesnapisał że dzioba mu przerabiał

Nie pisałem, że boczne okna też przerabiałem.

No, ale nie miały wpływu na wymiar kadłuba, o co było pytanie, więc nie wspominałem.

Pudełko z mojego wrzuciłem powyżej.

Oszklenie dziobu było kopułką. którą ścinałem.

Mojego Mi-6 kupiłem na stoisku na jednym z pikników 1.PLM w Mińsku Mazowieckim jakoś pod koniec lat 90.

 

6 minut temu, Artek82 napisał:

w trakcie wiecznej przeróbki na jednego z naszych wojskowych 

O to to!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, nie będę się upierał, może to i ten model.

Mi tylko chodziło o potwierdzenie skali tego z Plasticarta. Nie wiem skąd ja miałem taką wiedzę(chyba w którymś numerze Skrzydlatej Polski) było że to 1/72 ale widocznie i oni mieli złe dane😵

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie , że w tamtych czasach co książka lub czasopismo to podawały różne rozmiary . Dokładne plany zdarzały się rzadko , a jak już wydawały się dobre (ładnie wykreślone) , to po latach okazywało się , że większość z nich to była radosna twórczość autorów i z rzeczywistością nie mają wiele wspólnego .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Cypis napisał:

 większość z nich to była radosna twórczość autorów i z rzeczywistością nie mają wiele wspólnego .

Opis pasuje mi do niektórych współczesnych publikacji wydawnictwa Stratus :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Cypis napisał:

że większość z nich to była radosna twórczość autorów i z rzeczywistością nie mają wiele wspólnego .

A w jaki sposób mieli je tworzyć? Przerysowywali jedni od drugich, ew. coś zmieniali na podstawie widzimisię lub własnej interpretacji zdjęć. Przecież nawet dokumentacja fabryczna (jeśli się zachowała) nie musi dawać wiarygodnych sylwetek samolotów, bo takie rysunki nie są na warsztacie potrzebne.

Wierygodne plany mogły powstawać jedynie na skutek analizy zachowanej dokumentacji w połączeniu ze zdjęciami i pomiarami oryginałów. Pewnie niektórzy takie robili ale raczej nieliczni, jak np. słynny Arthur Bentley https://www.albentley-drawings.com/. Nb. Bentley do dzisiaj poprawia i uzupełnia swoje plany rysowane 50 lat temu.

Dziś kwestia kształtów się uprościła, bo zachowane egzemplarze skanuje się w 3D. Ale jesli chodzi o szczegóły konstrukcji dla różnych wersji, to oczywiście nadal jest problem. Więc nawet do "współczesnych" planów trzeba podchodzić z rezerwą.

Edytowane przez HKK
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie tych planów powstawały modele przypominające dany samolot/czołg/okręt i prawie wszyscy się cieszyli , że jest model. Teraz wystarczy , że nie zgadza się ilość nitów w modelu i model do kosza 😂

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Cypis napisał:

Na podstawie tych planów powstawały modele przypominające dany samolot/czołg/okręt i prawie wszyscy się cieszyli , że jest model. Teraz wystarczy , że nie zgadza się ilość nitów w modelu i model do kosza 😂

Gdzie tam do kosza. Nie kupuje się i tyle.... obwieszczając o tym na kilkunastu stronach forum i gdzie się jeszcze da :haha:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.