Skocz do zawartości

Jak hartowała się stal, czyli modelarskie lata PRL


kopernik

Rekomendowane odpowiedzi

Amerykańce ok, Pepiczki też, a u nas jak to wygląda?

Pamiętam jakąś chyba grecką boginię Dianę na Nieuporcie 24. Może coś na Lancasterach?

A za PRLu było?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starsi koledzy zapewne czytywali Tytusa. Ja nawet pokusiłem się o budowę kilku pojazdów ( rakietowóz, prasolot, slajdolot i pewnie coś jeszcze ). "Modele" były kartonowe, wykonane na podstawie rysunków z komiksów. A rakietowóz był moim ulubionym pojazdem. Jakie było moje zdziwienie, gdy przeglądając stare numery  "Popular Sciente" trafiłem na coś podobnego. 

rakietowóz 1.jpg

rakietowóz 2.jpg

rakietowóz 3.jpg

rakietowóz 4.jpg

jak z tytusa.jpg

Edytowane przez kopernik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, kopernik napisał:

rakietowóz, prasolot, slajdolot i pewnie coś jeszcze

Moje ulubione to:

Prasolot

pobrane.jpg.403d04d7f33c7625630d99ae4136af1c.jpg

i Rozalia:

tytus-zdaje-na-prawko-jazdy-tytus-romek-i-a-tomek-ksiega-2-b-iext97315015.jpg.5755aa395c6cfc0049cf88c087bd6896.jpg

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z dzisiejszych wykopków...

Trochę miniatur z Ruchu

DSC_0652.JPG.331a1c6d55325b4eb8ee3eb40567576b.JPG

 

Datsun z Matchboxa (rekordzista, jest ze mną ok. 40 lat) i Merc z SikuDSC_0653.JPG.4ec7e1c8f45cb07c9bc18d0a615858c7.JPG

 

Edytowane przez Grzes
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtedy były raczej obrazem bidy i nędzy. Wstydziłem się wyjść z nimi na podwórko, gdzie ścigały się matchboxy. Po prostu obciach. Zdjęcie chyba całej kolekcji z netu . Były też ambitniejsze produkcje, również obciachowe, a dziś poszukiwane. 

prl 1.72.jpg

dragster-firmy-estetyka-z-prl-rarytas-wloclawek-505940231.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, BRAVO112 napisał:

a Tytus jak kosztowal 6,95 tak kosztuje

Zgadza się, tylko że cena dotyczy obecnych wydań. Te z PRL w stanie nienagannym to wydatek od 300 do nawet 1000zł. Cena jest uzależniona jeszcze od nr wydania ( Nie były to kopie pierwszego wydania, kolejne Papcio przygotowywał, wprowadzając różne zmiany. ) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak poważnie gotowi jesteście płacić dość spore pieniądze za te wspomnienia z dzieciństwa? Przecież to już nie jest to samo .wiem że jest coś takiego jak wartość uczuciową , ale ....

 

Kilka dni temu na all...o ktoś wystawił matchboxa P - 38 prawie taki sam model jak mój pierwszy zachodni ( ten wystawiony nie miał okienka z tylu pudełka jak mój.) Chciał za niego około 150 zeta . Popatrzyłem stwierdziłem stać  mnie na niego , ale po co mi on 37 lat później,  czy ja jego zakup sklejanie będę przeżywał tak samo ? 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Przeżywać raczej nie ale wspomnienia wracają 😉 ad P38 mam takiego z okienkiem 😉 a dodatkowo w moim przypadku kupiłem sobie kilkanaście innych bo wtedy nie mogłem i tylko można było się ślinić zza lady w sklepie a teraz sobie stoją na półce u mnie w jaskini prawie jak w sklepie i w moim przypadku gęba mi się cieszy jak sobie na nie spoglądam :)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to zakupy "kompensacyjne".  Spełnienie dziecięcych marzeń. P-38 z Matchboxa oczywiście miałem.  I nadal mam.  Kompletny, po przemalowaniu przed ok. 25 laty, gdy kupiłem aerograf i srebrne malowane farbką z Plasticarta poszły do sody żrącej i zmycia starej farby, żeby pomalować trochę lepiej. Wtedy był Xtracolor w emalii i metalizery z Model Master na topie. Fajne srebro robili. 

21 godzin temu, merlin_70 napisał:

A tak poważnie gotowi jesteście płacić dość spore pieniądze za te wspomnienia z dzieciństwa? Przecież to już nie jest to samo .wiem że jest coś takiego jak wartość uczuciową , ale ....

Zgromadziłem ponad 400 Matchboxów. Kompensacja:) Jednak nigdy nie płaciłem 150 złotych. Czasem trafiało się 10 szt. za 20 funtów, albo pojedyncze za 2-3 funty. Najdroższe były Privateer, czy 1/32, ale i tak w granicach rozsądku.   Zacząłem kompensować, zanim się to zrobiło modne, prawie 20 lat temu i wtedy dużo było tanich ofert. Teraz  patologia się rozpowszechniła i z Matchboxów zrobił się towar luksusowy. Jeszcze 5 lat temu ceny były normalniejsze, teraz już nie kupuję prawie wcale. W ostatnim roku może dwie, czy trzy okazje trafiłem w ludzkich cenach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale OK . Jak akurat zakupy do kolekcji , czego by ona nie była w pełni rozumiem. Jest zbiór i kolejne rzeczy się do zbioru dokłada. Jedne są droższe inne tańsze , te łatwiejsze do zdobycia zwykle tańsze , ale nieraz za coś trzeba słono zapłacić . Co by zbiór był kompletny.

Bardziej mi chodzi o kupowanie z tej zwykłej nostalgii , czy kompensaty tego , że te 37 lat temu nie miałem i nie tyle samych modeli co wszystkiego innego co z tym okresem było związane. Tych  jak ktoś nazwał  duPeeReLi , typu stare zabawki , czy komiksy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, merlin_70 napisał:

Bardziej mi chodzi o kupowanie z tej zwykłej nostalgii , czy kompensaty tego , że te 37 lat temu nie miałem i nie tyle samych modeli co wszystkiego innego co z tym okresem było związane. Tych  jak ktoś nazwał  duPeeReLi , typu stare zabawki , czy komiksy.

Jakiś czas temu miałem zajawkę na odnajdywanie i kupowanie starych zabawek i czasopism które miałem  w dzieciństwie. Kupiłem parę resoraków Matchboxa, samochodziki z NRDowa, blaszany walec drogowy na kluczyk i wywrotkę Tatra od braci z południa. Zanabyłem też sporo Światów Młodych z lat siedemdziesiątych. Był też okres starych wydań Tytusów i Żbików. Już mi przeszło na szczęście. Poleżą trochę, nabiorą wartości i pójdą w świat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja się przyznam, że jak znalazłem na allegro kategorię pamiątki z PRLu -> zabawki, a w niej to, co kiedyś stało na moich półkach, pojawiła wielokrotnie chęć kupienia tego czy owego.

Skończyło się jednak na odwiedzaniu tej nostalgicznej kategorii i wzdychaniu, gdy znalazłem coś co się kiedyś miało.

Jak np. ten Dragster. Miałem identycznego.

W dniu 7.12.2021 o 20:51, kopernik napisał:

dragster-firmy-estetyka-z-prl-rarytas-wloclawek-505940231.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

też miałem tego dragstera xD z drugiej strony ja gdzies zgubiłem, rozdałem itp. część swoich zabawek a obecnie stwierdziłem że moje dzieciaki nie mają porównania do tego co ja kiedyś miałem, dlatego odkupiłem sobie to i owo ( kilka kompletów Lego jeden Matchbox resorak itd) a że cenowo to wręcz śmieszne obecnie- za Lego  dałem 80pln  z1976 roku z pudełkiem w całkiem niezłym stanie - więc niech leżą dalej i czekają może wnuki się ponownie pobawią zabawkami dziadka xD kiedyś tam...

Ot taka fanaberia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.