Skocz do zawartości

Zadajemy pytania, dostajemy odpowiedź


DeX

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Koledzy znacie jakieś metody ukazania modelu w locie na dioramie? Konkretnie chodzi mi o helikopter....

 

To ja odświeżam

Zajrzyj tutaj: http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=40&t=32679

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest jakiś sprawdzony sposób na Pectre RLM04 (żółta), żeby równo kryła i nie mazała na malowanej powierzchni. Malowany elementy to koła w Tygrysie AFV Club 1:35 na tworzywie ciemnej barwie. Efekt równego pokrycia udało mi się uzyskać dopiero przy 5 warstwie farby (1 kompletne koło). Przy 3 warstwie pokrycie można określić na 75%. Wieć moje pytanie brzmi: Czy przy nałożeniu bezbarwnego podkładu do akryli poprawi się krycie i będzie można się ograniczyć np do 2 warstw nie powodujących optycznego zgrubienia?

A i w uzupełnieniu przy kołach napinających już 2 warstwa farby powoduje zatarcie wgłebień które stają się mało czytelne a w "szprychach" pokrycie jest wręcz znikome.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kostkę brukową można wyrzeźbić w karton gipsie ale to trochę czasochłonne, można też z korka powycinać.... znalazłem jeszcze jeden sposób, jeden z kolegów forumowiczów pokazywał w jaki sposób można ładnie kostke zrobić

http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=90&t=2660&hilit=kostka+brukowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ! Przeglądając warsztaty pojazdów cywilnych, tematyka modelarstwa samochodowego bardzo mnie zaciekawiła. Moim jedynym doświadczeniem modelarskim w życiu był czysto sklejony bez żadnego malowania model samolotu. Nic więcej. Jestem więc w temacie modelarstwa kompletnie zielony. I tutaj moje pytania:

 

1. Jaki model wybrać na początek - jakiś łatwy, nie za dużo szczegółów, żeby nie zniechęciło

2. Zakupiłem już klika narzędzi : pęsete, nożyk, klej modelarski z pędzelkiem, kilka farbek pactry, 2 pędzelki do malowania drobnych elementów. Oglądając warsztaty kolegów, widzę że muszę jeszcze dokupić aerograf (jaki polecacie), podkłady pod kastę, papier ścierny i na pewno lakier bezbarwny (czy te rzeczy kupię w sklepie modelarskim, czy trzeba zamawiać?). I powiedzcie jakie jeszcze narzędzia będą mi niezbędne ?

3. Co do obrabiania bazy : kolej rzeczy jak zrozumiałem wygląda tak : podkład, szpachla, szlif, baza, bezbarwny,baza,bezbarwny tak ?

 

Liczę na Waszą pomoc

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ! ...tematyka modelarstwa samochodowego bardzo mnie zaciekawiła....

1. Jaki model wybrać na początek - jakiś łatwy, nie za dużo szczegółów, żeby nie zniechęciło

2. ....widzę że muszę jeszcze dokupić aerograf (jaki polecacie), .....

3. Co do obrabiania bazy : kolej rzeczy jak zrozumiałem wygląda tak : podkład, szpachla, szlif, baza, bezbarwny,baza,bezbarwny tak ?

Pozdro

ad.1 Jeśli chodzi o samochody sprawa jest raczej prosta. Wybierz jakiś tani model Tamiy'i. Tani nie będzie skomplikowany, a jak wszyscy wiedzą Tamiy'a "skleja się sama" i nie będziesz miał problemów z dopasowywaniem, szpachlowaniem itp. W każdym sklepie internetowym masz po kilkadziesiąt propozycji. Wybierz ten którego bedziesz sklejał sercem.

ad. 3. najpierw jeśli widzisz ubytki to szpachla i szlif potem dobry szary podkład. Jeśli wyjdą wady, to szpachla, szlif i znów podkład (tylko na miejsca szlifowane). I tak do skutku.

Ważne! Farby błyszczące źle kryją, dlatego przed nałożeniem koloru bazowego powierzchnia musi być jednolita bez jasnych czy ciemnych plam. Jeśli model jest jasny np. biały, żółty czy czerwony (wbrew pozorom czerwony bardzo źle kryje), dobrze jest położyć warstwę białego podkładu lub cienką warstwę farby matowej w tym samym kolorze. Potem 2-3 warstwy lakieru błyszczącego i na wierzch 2-3 warstwy lakieru bezbarwnego. Po każdej warstwie szlifowanie (np. papierem 2000-3000) a po lakierze bezbarwnym polerowanie.

Czym malować? Wersja tańsza to lakiery w spray'u. Po kilku modelach okazuje się, że jednak koszt aero się zwraca, a malując aero masz lepszą kontrolę nad grubością nałożonej farby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc ;)

 

A czy ten model byłby dobry na początek czy może jakiś inny ?

 

http://www.mojehobby.pl/products/Eunos-Roadster.html

 

Myślałem też nad takim aerografem :

 

http://www.modele.oh.pl/s/mar_aerograf-_ew-770_-_025,18945.html

 

Lub taka kombinacja aeograf + kompresor :

 

http://magma.sklep.pl/product-pol-1450-AEROGRAF-TG180-MINI-KOMPRESOR-4BAR-NOWY-VAT-DO-AEROGRAFII-SPREZARKA.html

 

Albo może lepiej zacząć od sprayów. No nie wiem - co o tym sądzicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc ;)

 

A czy ten model byłby dobry na początek czy może jakiś inny ?

 

http://www.mojehobby.pl/products/Eunos-Roadster.html

 

Myślałem też nad takim aerografem :

 

http://www.modele.oh.pl/s/mar_aerograf-_ew-770_-_025,18945.html

 

Lub taka kombinacja aeograf + kompresor :

 

http://magma.sklep.pl/product-pol-1450-AEROGRAF-TG180-MINI-KOMPRESOR-4BAR-NOWY-VAT-DO-AEROGRAFII-SPREZARKA.html

 

Albo może lepiej zacząć od sprayów. No nie wiem - co o tym sądzicie ?

Moim zdaniem.

1. Model jak najbardziej, prosty, OK. Trochę kłopotów może sprawić czerwony kolor. Polecam akryl Model Mastera - dostępny w tym samym sklepie. Jeśli decydujesz się na kupno aero, to kupując model weź od razu podkład surfacer 1000 lub 1200 + rozpuszczalnik do niego.

2. Aero - mam podobny Adlera i jestem zadowolony. Dla mnie bezcenna ta dodatkowa regulacja wydatku powietrza (pod zbiorniczkiem), choć niektórzy uważają, że niepotrzebna.

3. Kompresor z aero jak najbardziej

choć lepszy byłby kompresor z butlą:

http://allegro.pl/kompresor-z-butla-do-aerograf-gratis-pistolet-i2267864156.html

Ja do swojego butlę dostawiałem sam ze starej gaśnicy.

Uwaga. Nie wybierałem najlepszej oferty, wziąłem pierwszą z brzegu aukcję dla przykładu.

Aero czy spraye. Jeśli Cię stać to polecam aero.

Spraye.

(A). Po pięciu modelach będziesz miał 10 napoczętych sprajów po ok. 15-20 zł za szt.

(B). Nie wszystkie spraye są dobre. Kiedyś akurat brakło "mojego" czerwonego i sprzedawca polecił inny. Pierwsza warstwa super, druga warstwa i wszystko zaczęło się łuszczyć.

©. Spraye mają duże ciśnienie. Zanim uda Ci się dotrzeć w zakamarki, to na powierzchniach będziesz miał już zacieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie wiem czy na pierwsze 2-3 modele nie kupię sprayów, bo jak kupię aero + kompresor (dość duży wydatek - 300zł ulicą nie chodzi) a się zniechęcę albo nie będzie mi wychodziło to będzie kicha. Na razie chyba jednak postawię na spraye. Jednak nie wiem gdzie szukać tych lakierów w sprayu. Podajcie linki ;) potrzebuję lakiery w sprayu - podkład, baza i bezbarwny. Z góry dziękuje :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...a się zniechęcę albo nie będzie mi wychodziło..]

Na początku to chyba każdemu nie wychodzi.Nie zniechęcaj się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie wiem czy na pierwsze 2-3 modele nie kupię sprayów, bo jak kupię aero + kompresor (dość duży wydatek - 300zł ulicą nie chodzi) a się zniechęcę albo nie będzie mi wychodziło to będzie kicha. Na razie chyba jednak postawię na spraye. Jednak nie wiem gdzie szukać tych lakierów w sprayu. Podajcie linki ;) potrzebuję lakiery w sprayu - podkład, baza i bezbarwny. Z góry dziękuje :p

Trochę poszukaj.

Modelarskie:

podkład:

http://www.mojehobby.pl/products/Mr.-White-Surfacer-1000-Spray.html

farba: http://www.mojehobby.pl/products/2919-Italian-Red-Spray-85g.html ale czerwonego akurat brak.

Lub taniej: sklepy motoryzacyjne, podkład akrylowy (dobry MOTIP) i lakiery akrylowe szybkoschnące.

Lub jeszcze taniej: podkład jak wyżej, a potem farba Pactra rozcieńczona 1:1 wodą i dobry miękki pędzelek i jedziesz kolego. Farba ma być na tyle rzadka by po trzeciej warstwie podkład prześwitywał. Po 5 warstwach powinna być ładna powłoka. Niewielkie smugi znikną przy polerowaniu, a na wierzch bezbarwny w sprau (raczej modelarski) np:

http://www.mojehobby.pl/products/Lakier-bezbarwny-polmat-spray-400ml.html lub do pędzla (taniej) http://www.mojehobby.pl/products/Gloss-Cote-Lakier-bezbarwny-blyszczacy.html coś takiego, ale poszukaj raczej z ModelMastera lub Gunze. Humbrol czasem lubi długo schnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Dzięki. Co do modelu to jeszcze dokładnie nie wiem jaki kupie ale zastanawiałem się nad tymi :

 

Mitsubishi GTO

http://www.mojehobby.pl/products/Mitsubishi-GTO.html

 

Nissan 300ZX Turbo

http://www.mojehobby.pl/products/Nissan-300ZX-Turbo.html

 

który lepszy na początek ?

 

A i jescze mozna kupic takie dodatkowe czesci do modeli nie wiem jak to sie nazywa chodzi mi o felgi dodatkowe itp. widzialem takie w warsztatach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na twoim miejscu to bym kupił model i skleił prosto z pudła za dużo kombinacji na pierwszy raz nie jest dobrze. Jak ci się spodoba to wtedy można coś kombinować dalej. Ale to już twoja decyzja co zrobisz dalej. Papiery ścierne możesz kupić np. w Castoramie a za lakierami możesz popatrzeć w samochodowych. Pozdrawiam Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na twoim miejscu to bym kupił model i skleił prosto z pudła za dużo kombinacji na pierwszy raz nie jest dobrze

 

no dobra ale który z tych 2 modeli wybrać ? ;) pozdro

 

Nissan lepszy. ;o)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale że na początek czy patrzysz na wygląd ? Bo mi chodzi o to żeby był łatwy do sklejania ;p

Myślę, że żadna Tamka nie jest szczególnie trudna, choć łatwiejszy był ten, który wybrałeś na początek - nie miał np. silnika.

Ważniejsze jest by przy sklejaniu nie napaćkać kleju, by nie wciskać nic na siłę, obejrzeć, jeśli jest jakiś nadlew - opiłować, i dopiero sklejać. Czyste ręce, dobrze (przynajmniej od etapu gdy części są pomalowane) jest nauczyć się robić w jedwabnych rękawiczkach (do malowania oczywiście lateksowe lub podobne).

Czystość jest szczególnie ważna przy wklejaniu szyb. Kropla kleju na szybie szpeci model niesamowicie. Nie rób rzeczy, których możesz nie podołać, np. malowanie na czarno uszczelek szyb. Pewnie, że dodają smaczyku, ale jak są pozalewane na szyby to bardziej szpecą niż polepszają wygląd.

Jak pisał kolega, zrób najpierw czysto model z pudełka, przy następnych jak Cię to wciągnie możesz bawić się w waloryzację.

I jeszcze jedno, myślę, że dotyczy to co najmniej połowy modelarzy (mnie też), nawet tych doświadczonych. Na rozpoczęcie każdy ma ambitne plany, zrobię to, dorobię tamto i nieraz widać, iż w połowie budowy brakło cierpliwości i modelarz zaczął się śpieszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.