Skocz do zawartości

GFLF Simba 8x8 - Revell - 1:24


DarkWing

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wóz pożarniczy GFLF Simba 8x8 - pojazd którego rejonem działania jest lotnisko.
Zupełnie nie wiem po co mi ten model :)… Nadarzyła się jednak okazja nabycia go za 100,00 zł grzechem więc byłoby go nie kupić, a pewnie po zbudowaniu pójdzie "pod młotek". Zresztą w tych ciężkich czasach kiedy trzeba i warto siedzieć w domu (a od poniedziałku zaczynam 2 tyg. pracy zdalnej) postanowiłem coś w tym czasie ulepić. 
Tytułowy model jest dość rzadki i na forum znalazłem tylko jedną relacje z 2013 roku i to chyba nawet nie dokończoną... no chyba, że nie potrafię szukać. Postanowiłem więc zrobić mini warsztat aby przybliżyć ten bądź co bądź ciekawy model. 
A jest to dobry kawał pojazdu, skala 1:24 i prawie 1/2 meta długości - na koniec pokażę go w porównaniu z ciągnikiem Scanii. 
Producentem jest Revell i mimo, że na pudełku (pudle) stoi PREMIUM EDITION to tyczy się to chyba tylko ilości elementów, bo jakość jest typowa dla tej marki. Każdego kto się za niego zabierze czeka go przede wszystkim skrobanie, szlifowanie i po jako takim wyprowadzeniu części dopiero sklejanie. Wokół stanowiska pracy robi się syf w postaci plastikowych wiórów i ścinek w zastraszającym tempie  :evil:, praktycznie po każdej skończonej sesji trzeba włączyć odkurzacz...

No dobrze, z czym w końcu przyjdzie się zmierzyć:
uhKEGYW.jpg


Model zacząłem zaraz po zakupie czyli wczoraj - w sobotę. Przez dwa dni udało mi się zrobić podwozie.
wPOtcH8.jpg


Na pierwszy rzut oka wygląda jak podwozie wagonu kolejowego ! ! !
fQjk0As.jpg


Całość malowana farbami Tamiya spray. Czarny na ramie to TS-6 black matt. Poduszki zawieszenia to Tamiya XF-69 Nato Black.
Połączenie gwintowe pomiędzy drążkiem, a przegubem zaznaczyłem ModelMaster Stell-Non Buff - to tak dla dodania "kolorytu".
Yjk7yPq.jpg


gpqXJie.jpg


Przednie zawieszenie podwójnie skrętne - działająca. System drążków jest ruchomy więc będzie można skręcać koła przednich osi.
z5NcW6w.jpg

Model z założenia ma odzwierciedlać prototyp wozu pożarniczego więc powinien być jak nówka, zastanawiam się jednak nad drobnymi śladami eksploatacyjnym. Polegać miałoby to na przykurzeniu ramy, zrobieniu rdzawego nalotu przy połączeniach nitowych itp... Tylko czy warto, lotnisko cywilne to jednak nie teren - piach, błoto itp...
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Simba już kilka lat czeka w szafie. Jedyne co, to udało mi się znaleźć kilka zdjęć. Jeśli chcesz mogę Ci je podesłać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miało być tak pięknie.... praca zdalna, w domu wiec sobie posklejam :)…. okazuje się, że z czasem gorzej niż bym chodził normalnie...
Powoli ale jednak coś tam powstaje.
Podwozie w zasadzie gotowe i stoi na kołach, jest nawet silnik

Hkef7ez.jpg


Z kołami miałem troszkę kłopotu. Pierwsze malowanie spray czarny na środek, jednak za mocno mi zalało :(.
Po zmyciu postanowiłem najpierw wymalować obrzeże na biało (biały wiadomo, słabo kryje - szczególnie na czarnym więc pierwsza warstwa to aluminium i dopiero na to dwie białego -oczywiście Tamiya spray). Środki felg malowane pędzelkiem, czarnym połyskiem ModelMastera.
cpxRl2z.jpg


9LUkw2f.jpg

Silnik w tej skali i w tym wozie wygląda jak okrętowy :D...
1o5IBjY.jpg


Niestety jakość szczegółów mizerna, wszystko wygląda jakby było stopione - szkoda ale i tak będzie to praktycznie zasłonięte.
bPInFb9.jpg


gb1lqyd.jpg


24YZm3R.jpg

Teraz przyjdzie powalczyć z budą. 
Póki co siedzę i myślę jak do tego podejść.
Sklejenie w całość i malowanie odpada, malowanie poszczególnych elementów przed montażem wymaga dobrego rozplanowania prac. Będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczątki kabiny
Póki co przednia część, z deską rozdzielczą, przyłożona na sucho.
Brak też tylnej ścianki, co prawda instrukcja przewiduje już jej wklejenie ale cała kabina będzie składana z poszczególnych paneli (osobno boki, przód, dach) i aby dobrze ją spasować warto najpierw wkleić boki.
W ogóle coraz gorzej jest ze spasowaniem poszczególnych części oraz z ich jakością. Budowa całości wydaje się też mało przemyślana, a dodatkowo jest utrudnienie w postaci braku jakichkolwiek elementów stabilizujących/umiejscowiających poszczególne elementy kabiny. 
Niestety przed montażem trzeba będzie również najpierw pomalować poszczególne elementy a dopiero potem je sklejać ze sobą (trzeba będzie to robić bardzo czysto). Malowanie na gotowo, po złożeniu byłoby niesamowicie trudne i pracochłonne, dlatego wybrałem pierwszą metodę. 

zIjdBxR.jpg


QJ0KIyh.jpg


Kolor deski to AS-14 Olive Green (USAF)
OWgFdbu.jpg


Widoczny kolor czerwony to docelowy kolor karoserii.
Oczywiście można by malować gotową, odpowiednio dobraną farbą. Ja jednak całość maluję sprayami i nie mam odpowiedniego koloru ale wybrnąłem z tego w następujący sposób.
Na biały plastik jako baza idzie TS-31 Bright Orange, a po wyschnięciu TS-85 Bright Mica Red.
Docelowo kolorek wychodzi idealny - strażacka czerwień, lekko fluo :)…
Trzeba jednak uważać i dać bardzo dobrze wyschnąć pomarańczy, bo zbyt wczesne pryskanie czerwienią może spowodować miejscowe rozpuszczanie tej pierwszej i występowanie efekty "warzenia się" oraz plamiaste zastyganie lakieru.
XtIMjWK.jpg


Urządzenia gaśnicze w przednim pasie są ruchome, można je schować i zasłonić przednim pasem.
yvhSG0E.jpg


i przymiarka "na sucho" do ramy...
58rzzhp.jpg

No cóż... miał być szybki model na 2 tyg. a tu się zaczyna mocno wlec...
Niestety dużo czasu zajmuje przygotowanie każdej części, malowanie poszczególnych elementów przed ich montażem również nie pomaga.
Ważne jednak aby wszystko jakoś się udało doprowadzić do końca, w końcu może ktoś to będzie chciał kupić :).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
W dniu 19.04.2020 o 13:41, dumapolski napisał:

Od kiedy pokazałeś skręcone przednie koła zastanawia mnie jedna rzecz - jak jest rozwiązane jednoczesne skręcanie obu osi?

Tak wygląda układ kierowniczy:

2O3Kqvp.jpg


Ayq0Ycy.jpg


4FZDba7.jpg

Niestety całość działa na słowo honoru... ale działa

 

Po dłuższe przerwie i odpoczynku od Simby pora podciągnąć jej budowę troszkę do przodu...

Na chwilę obecną mam przygotowane wszystkie panele boczne, kabiny oraz przedziału bojowego.
Kolor bazowy uzyskałem z mieszanki TS-ów. Na TS-31 Bright Orange położyłem TS-85 Bright Mica Red. Niestety czerwony mogłem kłaść dopiero po 24 h od pomarańczowego, inaczej farby się ważyły (w sumie to ciekawostka, nigdy wcześniej Tamiyowskie TS-y czegoś takiego mi nie robiły).
Na kolory położyłem kalki. Te generalnie ładnie siadały ale są dość grube i na zakrzywieniach oraz krawędziach trzeba się troszkę napracować stosując dość obficie chemię.

d3MZnSA.jpg


BvLy0nq.jpg


V6lOFZM.jpg

Teraz przed montażem muszę jeszcze całość zabezpieczyć bezbarwnym półmatem i prysnąć aluminium tylną żaluzję (ta jest na stałe, wszystkie inne otwierane). Oczywiście brakuje szczegółów takich jak światła, obrysy itp.

Na koniec malutka przymiarka całości. Muszę przyznać, że jest to kawał auta w tej skali - w tle za budą widać kawałek puszki energetyka 250ml.

C2vga5n.jpg

Teraz przede mną najgorsze... poskładanie tego do kupy. Wybrałem taki schemat montażu a nie inny, ponieważ sklejenie wszystkiego w całość i dopiero potem malowanie, obklejanie i lakierowanie byłoby o wiele trudniejsze. Niestety konstrukcja poszczególnych elementów wykonana przez Revella i ich jakość wcale nie ułatwia pracy... Cóż, trzeba będzie bardzo uważać i mocno się starać, aby efekt końcowy był zadowalający.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jakub476 napisał:

Wyobraź sobie taki pojazd z dwiema skrętnymi osiami w trakcie pokonywania zakrętu, druga oś ma mniejszy łuk do pokonania, dlatego musi mieć mniejszy kąt skrętu.

Czyli jak jadę autem i chcę lekko skręcić (duży łuk) to muszę mocno skręcić kierownicą, a jak chcę zrobić ciasny zakręt (mały łuk) to tylko leciutko skręcam kierownicą. Może i tak, tylko wtedy muszę pociągnąć ręcznym hamulcem.
Coś tu nie gra w tym wywodzie co kolega kjp_a_man słusznie zauważył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie było w realu, to jednak jest model Revell'a i tu praktycznie każde koło żyje swoim skrętem ?.
Jak pisałem wcześniej układ kierowniczy działa na słowo honoru, są straszne luzy, a koła się nie  kręcą - aby się w ogóle trzymały musiałem je wkleić na amen.
Co do auta w realu. Nie znam się ale wydaje mi się, że układ kierowniczy Simby nie ma nic, albo ma niewiele wspólnego z pokazaną na filmie ciężarówką. Tu jest albo jakaś prototypowa konstrukcja albo ma to z założenia działać inaczej.

Faktycznie na kilku fotkach Simby widać jakby drugie koła skręcały bardziej niż pierwsze...

simba06.jpg.679ef07534369c96ea92d280964eb807.jpg

 

simba03.jpg.6dde3baa2e39dcf3fda907eac76529c1.jpg

 

simba02.jpg.6d2e147d0946a7477e939f131b1b2aef.jpgsimba05.jpg.060379c74bcf67a3210d41ac9518e42e.jpg

 

Różnice są oczywiście niewielkie i w zasadzie patrząc na te zdjęcia nie wiadomo czy jest tak jak piszę czy to tylko złudzenie optyczne.

Jak jednak wspomniałem na początku, koła w modelu maja taki luz, że każdy będzie mógł je ustawić według swojej racji....

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Składalność tego modelu jest... ech, szkoda gadać.
Chciałbym go już mieć za sobą i zabrać się za helika ale to też Revell.... :(

mały up....

Zabudowa bocznych paneli
Jakość odlewu poszczególnych elementów, ich szczegółowość... sami oceńcie
aaa.. i przepraszam za kolorystykę, szczególnie tła - coś mi się w aparacie w/b rozstroił...

URuxE0i.jpg


RJ08kO1.jpg


3hKeLuO.jpg


1lVSqI7.jpg


Oczywiście żaluzje można zamknąć
Thi0mUV.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Ostatni wpis w warsztacie. Model praktycznie skończony, zostały tylko do pomalowania "koguty", czekam na dostawę farby.
Na jednym z festiwali modelarskich zobaczyłem ten model, spodobał mi się i pomyślałem, że fajnie byłoby go mieć i zrobić nieco lepiej niż ten który widziałem... Pomyśleć, a zrobić... Cóż, myślę, że wyszedł mi dokładnie tak samo jak ten który widziałem, czyli tak samo paskudnie.... Revell... :roll:
Ogólnie auto jest naprawdę spore i jest dużo elementów naprawdę dużych, które technologicznie ciężko odlać w jednym kawałku bez zniekształceń. Było więc duuużo dopasowywania, prostowania i jeśli ktoś chciałby  zbudować ten model idealnie to praktycznie musiałby go tworzyć od podstaw.
Koniec końców wyszło mniej więcej tak....

pXAniOi.jpg


WQXQL6K.jpg


wKvpti1.jpg

Po wklejeniu "kogutów" zrobię i wstawie galerię.
Model będzie do kupienia za 300,00 zł. zainteresowanych zapraszam już teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.