Skocz do zawartości

Skrzydlata Polska - Klub 1:72


barszczo

Rekomendowane odpowiedzi

54 minuty temu, letalin napisał:

Wszystkim zastanawiającym się nad vintage i koniecznością ograniczeń czasowych dedykuję artykuł "Nowe technologie" z nr 49/89.

Jest tam wzmianka o modelach Trimastera, które wg obowiązujących praw są vintage:)  Szkoda, że tego nie wiedziałem, gdy dyskutowaliśmy datę graniczną i ustaliliśmy ją nieszczęśliwie na Sylwestra 1989 roku. 

A czytałeś, że te modele Trimastera miały już wtedy blachy fototrawione ?  A data graniczna koniec 1989 jest bardzo dobra bo można zaliczyć do modeli vintage chociażby vacuformy z końca lat 80. Bardzo dobra data i ona się dobrze utrwaliła. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście bez problemu mogę sobie stworzyć negatywną definicję nagrodziarza . Ale taką sensowną to już trudniej, bo wersja, że jest to zajmujący się modelarstwem palant  nie wyczerpuje zadania. Skoro to ma być zjawisko negatywnie wpływające na hobby to w definicji musi znaleźć się miejsce na ten problem. I tu już jest trudniej. Wprawdzie i tak znam przypadki, które pasują tu jak ulał, ale jestem gotów założyć się nawet  o 5 zyli, że autor i rozmówca nie to mieli na myśli. Dlatego dopytuję.

Mnie takie rzeczy akurat interesują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, greatgonzo napisał:

Oczywiście bez problemu mogę sobie stworzyć negatywną definicję nagrodziarza . Ale taką sensowną to już trudniej, bo wersja, że jest to zajmujący się modelarstwem palant  nie wyczerpuje zadania. Skoro to ma być zjawisko negatywnie wpływające na hobby to w definicji musi znaleźć się miejsce na ten problem. I tu już jest trudniej. Wprawdzie i tak znam przypadki, które pasują tu jak ulał, ale jestem gotów założyć się nawet  o 5 zyli, że autor i rozmówca nie to mieli na myśli. Dlatego dopytuję.

Mnie takie rzeczy akurat interesują.

Myślę, że to temat na zupełnie oddzielny wątek, niekoniecznie wintydżowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, greatgonzo napisał:

Oczywiście bez problemu mogę sobie stworzyć negatywną definicję nagrodziarza . Ale taką sensowną to już trudniej, bo wersja, że jest to zajmujący się modelarstwem palant  nie wyczerpuje zadania. Skoro to ma być zjawisko negatywnie wpływające na hobby to w definicji musi znaleźć się miejsce na ten problem. I tu już jest trudniej. Wprawdzie i tak znam przypadki, które pasują tu jak ulał, ale jestem gotów założyć się nawet  o 5 zyli, że autor i rozmówca nie to mieli na myśli. Dlatego dopytuję.

Mnie takie rzeczy akurat interesują.

To proszę Was Szanowni  Koledzy załóżcie sobie w placu zabaw wątek: "Zjawiska pozytywne i negatywne wpływające na hobby" i tam piszczie sobie do woli, a nie "pie...cie o d...e Maryni" w wątku O ZUPEŁNIE INNYM TEMACIE PRZEWODNIM !!!!!!!!

 

:sos:

Z tego miejsca zwracam się z uprzejmą prośbą do Kolegów Moderatorów by zwrócili uwagę Kolegom "Off-topowcom" o nie zaśmiecanie wątku.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Edytowane przez Slawek_26869
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Slawek_26869 napisał:

To proszę Was Szanowni  Koledzy załóżcie sobie w placu zabaw wątek: "Zjawiska pozytywne i negatywne wpływające na hobby" i tam piszczie sobie do woli, a nie "pie...cie o d...e Maryni" w wątku O ZUPEŁNIE INNYM TEMACIE PRZEWODNIM !!!!!!!!

 

:sos:

Z tego miejsca zwracam się z uprzejmą prośbą do Kolegów Moderatorów by zwrócili uwagę Kolegom "Off-topowcom" o nie zaśmiecanie wątku.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Popieram  bo temat wątku się rozpływa. Jest to wątek dotyczący Klubu 1:72 i tego należy się trzymać. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawałoby się, że wiadomo jak działa forum internetowe... .

Offtopy się tworzą co jakiś czas. Posty stanowiące potencjalne ich zarzewie pojawiają się często. Czasem się nie rozwiną, czasem tak. Wtedy jest już rozmowa i ewentualny nowy wątek, by miał sens, wymaga przeniesienia tej rozmowy.

Userzy nie mają możliwości czyszczenia wątków i przenoszenia zawartości. Taką możliwość ma administracja. Na forum hobbystycznym admini to tacy sami userzy jak inni, tylko z uprawnieniami. Oczekiwanie, że nieustannie śledzą wszystkie wątki gotowi do akcji jest nieuzasadnione. Jeśli oczekuje się ich pomocy najskuteczniej jest zwrócić się do nich bezpośrednio. Najprościej poprzez zgłoszenie posta i wyjaśnienie problemu. Offtop odnajdzie nowe życie, albo wyleci w kosmos jako śmieć. Dramatyczne apele w wątku są jedynie  manifestacją wobec innych użytkowników.

Kwestia tłumaczenia ludziom, że trzeba być palantem, żeby uznać jakiś temat za wart dyskusji tu już rzecz do indywidualnej oceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zaczynamy ostatni rocznik papierowej Skrzydlatej czyli 1990. Na początek plany F-18A, druga część przewodnika po palecie kolorów modelarskich, pierwsze modele MPMu w recenzji, modele czytelników i relacja z zawodów  w Toruniu. Numery kolejno: 1, 2, 3, 4, 5 i 7/90.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez barszczo
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kontynuujemy rocznik 1990. Ostatnia część planów ze szczegółami F/A-18, plany Austera i modele czytelników. Jest też relacja z Giełdy Rzemiosła gdzie zaprezentowano kolejny model ZTSa czyli RWD-6 i śmigłowiec Sea Cobra. Znajdziemy tam też recenzję wtryskowego Mustanga III firmy Top Model. Spotkałem go kiedyś w jakimś sklepie z zabawkami, wyglądał jak wczesny Airfix okraszony parowozowymi nitami. Jest też recenzja Lublinków w skali 1:72. Numery kolejno: 9, 13, 14, 15, 16, 17/1990.

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez barszczo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna porcja rocznika 1990. Dzisiaj modele czytelników, dioramy lotnicze i plany Mi-26, Miga-29 i Hannovera CL-IIIa. Smutne, ale powoli zbliżamy się do końca. Numery: 23, 24, 25, 28, 38 i 39/1990.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez barszczo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale super wątek, aż się łza w oku kręci... Czy będzie kontynuowana idea wklejania planów i artykułów? Bardzo bym chciał... Jak coś znajdę też się podzielę....co do prasy to nie zapominajcie też o jedynie słusznym Modelist Konstruktorze, tam też czasem były ciekawe plany... PS czy ma ktoś jeszcze archiwalne numery Żołnierza Polskiego z lat 80-tych? Pozdrawiam pokolenie 40+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mysiek13 napisał:

czy ma ktoś jeszcze archiwalne numery Żołnierza Polskiego z lat 80-tych?

Ja się na tym wychowałem i właściwie to ŻP wprowadzał mnie w świat lotnictwa i wszelakiego sprzętu wojskowego.

4 godziny temu, mysiek13 napisał:

Pozdrawiam pokolenie 40+

:piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, barszczo napisał:

Przejrzyj jeszcze wstecz wątek"Jak hartowała się stal". Tam jest reszta numerów które mam i kupa fajnych wspomnień. Dużo czytania ale warto.

Wątek "stalowy w PRL" przeglądam regularnie, natomiast sama Biblioteczka SP i te stare plany rysowane odręcznie , bez Coreli, CADów itd itp 😆...

Edytowane przez mysiek13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

No i stało się, kończymy prezentacje Klubu 1:72 z papierowych wydań Skrzydlatej Polski. Ostatnie cztery skany pochodzą z czterech pierwszych numerów rocznika 1991 wydanych w starym stylu. Numer 5/1991 wydano już w nowej formie. Na koniec ostatnia część planów F-14, szczegóły budowy modelu P-38, kolejne zawody w Wałbrzychu, Lublin R-XIII w skali 1:72 i plany P-48 Lamparta. Numery kolejno: 49, 51-52/1990, 1, 2, 3, 4/1991.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez barszczo
  • Like 1
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
4 minuty temu, letalin napisał:

O co chodzi z tym gościem widelcorękim  z piłą?  Nie czaję.😶

Popatrz na próg drzwi; prawdopodobnie jest to instruktor skoków i pomoże kursantowi w decyzji "oddania" skoku :hmmm:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.12.2021 o 21:07, jmx62 napisał:

humor.17.2.jpg

 

Dziwne - przecież w Antonowie-2 drzwi są z drugiej strony! 🙂

Mnie na szczęście nie musieli odpiłowywać - ale za magicznym drugim skokiem lina desantowa mało mi gardła nie podcięła - na własnej szyi się przekonałem po co jest ten brezentowy pokrowiec na końcówkę liny desantowej - która jest zrobiona ze stalówki i ma zawleczki na klapy pokrowca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiechem, żartem, a właśnie tak Amerykanie u nas stonkę zrzucali :haha:

W dniu 22.12.2021 o 21:07, jmx62 napisał:

humor.18.jpg

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.