Ławoczkin Ła-15 | Mars Models 1:48

[Hubert Kendziorek]

Mig-15 wygląda przy Ła-15, jak gruba bania. Dlatego Ła-15 już mam, a MiGa-15 jeszcze nie. 

 

Model, według instrukcji Mars Models, przedstawia pierwszy seryjny egzemplarz Ła-15. Mam nadzieję, że faktycznie kiedyś tak wyglądał, gdyż jak się zorientowałem już po nałożeniu kalkomanii, zdjęcia dowodzą czego innego. Nie miałem jednak jakoś serca cofać się w budowie. 
Ta zaś przebiegała prawie bezproblemowo aż do chwili, gdy okazało się że kokpit i wloty powietrza do silnika nie mieszczą się w kadłubie, a średnica przedniej i tylnej części kadłuba po wciśnięciu kokpitu różnią się dość istotnie. Jakoś udało się te problemy opanować, siłą i perswazją pilnika. 
Poza tym – czysta przyjemność, ładne detale, w komplecie od Mars Models blaszki i maski. 

Malowanie – wnętrza MRP, z zewnątrz AK Extreme Metal. Ciemnoszary wash Modellers World.
Lufy z rurek mosiężnych. 

 

 

[rymulus]

Ładny. 

[abtb]

Bardzo ciekawy z wyglądu samolot i  udany model. Śledziłem warsztat i super, że, pomimo trudności, udało ci się go skończyć.  Daję dużego plusa bo takie konstrukcje to rodzynki w galeriach, 

[barszczo]

Świetnie się prezentuje, no i rzadki ptaszek .

[M.A.V.]

Bardzo ładny kolor wyszedł  

mam pytanie - cóż to za zasobnik pod kadłubem (między goleniami) ?    jakiś prototypowy zbiornik paliwa?

 

[Hubert Kendziorek]

3 godziny temu, M.A.V. napisał:

Bardzo ładny kolor wyszedł  

mam pytanie - cóż to za zasobnik pod kadłubem (między goleniami) ?    jakiś prototypowy zbiornik paliwa?

 

 

Tak, to dodatkowy zbiornik paliwa.

 

Dzięki za komentarze

[mig]

Bardzo ładny 

[kozborn]

mnie powolutku nachodzi ochota na zrobienie takiego srebrzystego cudeńka... 

Bardzo fajny.

[Hubert Kendziorek]

9 godzin temu, kozborn napisał:

mnie powolutku nachodzi ochota na zrobienie takiego srebrzystego cudeńka... 

 

 

Nie walcz z tym, poddaj się, organizm wie najlepiej czego mu trzeba 

Ja się już złamałem i dorobię do towarzystwa MiGa-15, grubaska z którym Ła-15 przegrał - choć okropnie mi się ten MiG nie podoba. 

[zaruk]

3 godziny temu, Hubert Kendziorek napisał:

okropnie mi się ten MiG nie podoba. 

 

Czasem im brzydziej, tym ładniej.

[martinello]

Ja w tym samolocie widzę inspirację He-162 z zastosowaniem brytyjskiego silnika...

[Hubert Kendziorek]

4 godziny temu, martinello napisał:

Ja w tym samolocie widzę inspirację He-162 z zastosowaniem brytyjskiego silnika...

 

Chm... podwozie główne może trochę podobne, ale poza tym. raczej bym obstawiał na Ta-183 (kadłub, usterzenie, skos skrzydeł), może pomieszanego z odrobiną P.1101 (górnopłat), jak zwrócił uwagę kolega z sąsiedniego forum. Jeżeli to był istotnie taki koktajl, wyszedł smakowicie.

[MajorStachu]

Prze piękny nic tylko gapić się i chwalić

Edytowane 27 Lipca 2021 przez MajorStachu

[Marek62]

Model super. A co do prawdziwego samolotu to wąski  rozstaw podwozia nie sprzyja bezpiecznemu lądowaniu, nie wiem jakie miał przenosić uzbrojenie ale podwieszanie ich do gornoplata też jest trudniejsze niż w migu.

[Hubert Kendziorek]

25 minut temu, Marek62 napisał:

Model super. A co do prawdziwego samolotu to wąski  rozstaw podwozia nie sprzyja bezpiecznemu lądowaniu, nie wiem jakie miał przenosić uzbrojenie ale podwieszanie ich do gornoplata też jest trudniejsze niż w migu.

 

On nie przenosił żadnych podwieszeń pod skrzydłami. Dodatkowy pojedynczy zbiornik paliwa przewidziano pod kadłubem. 

Co do wąskiego rozstawu podwozia - cóż, wiele samolotów tak miało i ma także w czasach współczesnych. W odrzutowcach to już nie jest taki poważny problem, jak w samolotach z pojedynczym śmigłem. Piloci lubili Ła-15.

 

Pozbycie się podwozia ze skrzydeł upraszcza ich konstrukcję, zmniejsza ich ciężar, skrzydła mogą być też cieńsze w profilu nie tracąc na sztywności i wytrzymałości - myślę że to wiele zalet, jak na samolot myśliwski.

 

Dzięki za komentarze  . 

Wczesne odrzutowce (mam na myśli powojenne lata czterdzieste) to bardzo wdzięczny temat, niestety nieco zaniedbany w 1:48.

[kozborn]

14 godzin temu, Hubert Kendziorek napisał:

 

Nie walcz z tym, poddaj się, organizm wie najlepiej czego mu trzeba 

Ja się już złamałem i dorobię do towarzystwa MiGa-15, grubaska z którym Ła-15 przegrał - choć okropnie mi się ten MiG nie podoba. 

Na razie dokończę fokę (fw190) a potem zabieram się za P-47 (będzie srebrzysty  ). Potem MOŻE  

[panzer_lehr]

Piękna 15-ka Ławoczkina. Mam ten sam model. I też podpisuje się pod tym, co Kolega napisał. Ale "pioruny jaśniste, ogniste" mnie strzeliły, gdy przyszło mi łączyć kadłub z płatem...dramat. Od razu było słychać jak ubogacam język polski, aż Małżonka zwróciła mi uwagę.

Poza tym, bardzo zgrany samolot. Mój jest z czerwonym wlotem i niebieskim numerem "317".