barszczo Posted July 24, 2021 Share Posted July 24, 2021 (edited) Model zadebiutował w roku 1977 w serii Mikro72. Pierwszy polski prawdziwy model samolotu, dla wielu z nas pierwszy zbudowany pomijając koszmar łączenia płata z kadłubem. Produkowany praktycznie do dzisiaj. Ten egzemplarz dostałem od kolegi, niestety wczesne jest tylko pudełko i instrukcja. Wypraski oryginalnie zafoliowane są z roku 1984, o dziwo w świetnym stanie: Edited July 24, 2021 by barszczo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jmx62 Posted July 24, 2021 Share Posted July 24, 2021 Niech pierwszy rzuci kamieniem który nie kleił Klasyk, klasyka klasykiem pogania. Super inbox, barszczo dzięki 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kolekcjoner WP Posted July 24, 2021 Share Posted July 24, 2021 Był to jeden z pierwszych sklejonych przeze mnie modeli. Co ciekawe wtedy nie miałem problemów z łączeniem kadłuba , ale za to przy drugim podejściu nie dałem rady. Na początku tego roku skleiłem swoją trzecią, czyli drugą ukończoną czaplę i mam w planach jeszcze dwie. Jedną w polskim malowaniu prototypu ze złożonymi skrzydłami oraz rumuńską. Może jeszcze kiedyś przerobię ją na RWD-12 i na RWD-14/I, ale do tego to przydadzą się litry melisy, albo coś mocniejszego na uspokojenie . Moja pierwsza czapla jeszcze przed remontem zewnętrznym (gdy rozpocząłem przygodę z modelarstwem myślałem, że jedna warstwa farby wystarczy ) A tu czapla sklejona na początku tego roku z której jestem bardzo zadowolony. W modelu poprawiłem obrys kadłuba, przeszlifowałem i wyryłem nowe linie podziału blach na podstawie planów i zdjęć. Zaszpachlowałem i wyryłem poprawny podział łączenia skrzydeł z centropłatem, wywierciłem otwór na aparat na boku kadłuba oraz jego spodzie i na koniec zamontowałem koła od PZL P.7a z PZW Siedlce. Jeszcze przeszlifowałem oslonę silnika. Zastrzały są oryginalne. Oznaczenia kodu na boku kadłuba namalowałem pędzlem na podstawie zdjęcia z kolekcji wielkiego leksykonu uzbrojenia z numeru o RWD-14 właśnie. W sumie to mogę mu zrobić galerię na forum. Mam nawet zdjęcia z budowy, bo budowałem go na projekt grupowy na Facebooku w angielskiej grupie ,,The Group Build Group". 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Staryfajter1954 Posted July 24, 2021 Share Posted July 24, 2021 Niestety jest to jedyny model Czapli w skali 1/72 i nie ma wyboru jeśli chce się mieć miniaturowego RWD-14. Trzeba rzeźbić aby wydobyć z tego zestawu to co najlepsze. Przepiękną Czaplę niedawno z tego zestawu zbudował Maciej Złotkowski z Wrocławia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pmroczko Posted July 24, 2021 Share Posted July 24, 2021 Cześć! Tu muszę się odezwać, bo to był drugi model który w życiu kleiłem, a pierwszy przy którym nikt mi nie pomagał. Ja tego tak dobrze nie pamiętam, ale rodzice mi mówili, że był to prawdziwy "glue bomb" Ale wspomnienia są bezcenne! Jakiś czas temu kupiłem sobie jeszcze lepiej, żeby z sentymentu teraz zrobić go lepiej - jak zajrzałem do pudełka to powiedziałem sobie: "Lekko nie będzie!" Pozdrawiam i życzę miłego dnia! Paweł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Staryfajter1954 Posted July 25, 2021 Share Posted July 25, 2021 2 godziny temu, pmroczko napisał: Cześć! Tu muszę się odezwać, bo to był drugi model który w życiu kleiłem, a pierwszy przy którym nikt mi nie pomagał. Ja tego tak dobrze nie pamiętam, ale rodzice mi mówili, że był to prawdziwy "glue bomb" Ale wspomnienia są bezcenne! Jakiś czas temu kupiłem sobie jeszcze lepiej, żeby z sentymentu teraz zrobić go lepiej - jak zajrzałem do pudełka to powiedziałem sobie: "Lekko nie będzie!" Pozdrawiam i życzę miłego dnia! Paweł Trzymam kciuki za prace nad Czaplą :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerd Posted July 25, 2021 Share Posted July 25, 2021 Kto nie kleił "Czapli" - Dziad! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baas ArK Posted July 25, 2021 Share Posted July 25, 2021 Ha, ha, ha! Skleiłem chyba trzy jako bąk małoletni. Przy czym pierwszą mój rodziciel określił jako mogącą lądować w poprzek stoku, gdyż różnica w wysokości podwozia nie wiem jak, ale wyszła coś koło centymetra . 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DamianosPL Posted July 29, 2021 Share Posted July 29, 2021 W dniu 25.07.2021 o 13:01, Gerd napisał: Kto nie kleił "Czapli" - Dziad! Jestem dziadem bo nie kleiłem Jaką firme polacasz tanio a dobrze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerd Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 Wszystkie są dobre. Sklej jakąkolwiek. Będzie dobrze . A jak chcesz dać czadu to jest elegancki Luckgraph 1:32 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Posted July 30, 2021 Super Moderator Share Posted July 30, 2021 W dniu 24.07.2021 o 22:26, jmx62 napisał: Niech pierwszy rzuci kamieniem który nie kleił Ja kleiłem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M.A.V. Posted July 31, 2021 Share Posted July 31, 2021 hehehe wyjdę na patałacha ale Czapelki nie kleiłem Za "gówniaka" z wyrobów samolotowych owych kioskowych czasów (na Śląsku modele ZTS można było kupić w niektórych kioskach) skleiłem Łośka.... Tak mocno mnie zmordował (walka z lipnym klejem, spasowaniem oszklenia które piłowałem pilnikami do drewna i wrzaski ojca że w mieszkaniu smród ) że potem na baaaardzo dłuuugi czas odstawiłem plastiki i lotnictwo by realizować się w okrętowej kartonówce. Eh stare dzieje drugiej połowy lat 80tych 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jmx62 Posted July 31, 2021 Share Posted July 31, 2021 Mały Modelarz i okręty skąd ja to pamiętam. Też moi starzy bulgotali się że Budzio śmierdzi w całej chałupie, dopiero jak odkryłem Hermol, to w miarę była akceptacja a w miarę wzrostu moich umiejętności modelarskich nawet podziw jak można sklejać takie małe części i do tego jeszcze z płaskiego kartonu uzyskać efekt jakbyśmy to dzisiaj określili 3D No ale to nie jest miejsce na takie wspomnienia, tutaj piszemy o plastikowych modelach retro. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Staryfajter1954 Posted July 31, 2021 Share Posted July 31, 2021 Sklejałem wszystkie modele ZTS Plastyk, które były produkowane w latach 70-80. Czaplę też sklejałem i to w 3-4 egzemplarzach. Najwięcej problemów było z mocowaniem płata do kadłuba na rachitycznych zastrzałach, które zastąpiłem jakimiś mocniejszymi zamiennikami. Ten model jest sklejalny mimo, że mocowanie płata niezwykle kłopotliwe. Dobrze sklejony i pomalowany cieszy oko nawet dziś mimo, że na rynku pojawił się pod koniec lat 70. Maciej Złotkowski wykonał z tego zestawu przepiękny model wykorzystując elementy fototrawione firmy Part, druk 3D oraz techniki scratch. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzes Posted July 31, 2021 Share Posted July 31, 2021 Ja też wpisuję się na listę tych co skleili. Jako ciekawostkę napiszę, że malowałem modele różnymi emaliami z garażu taty, a że khaki nie było, znalazłem w jakiejś encyklopedii opis co to za kolor i z jakich powstaje, no i zrobiłem mieszankę... wtedy byłem bardzo zadowolony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lipstein Posted November 19, 2022 Share Posted November 19, 2022 A ja ciągle walczę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.