F-14A, Tamiya 1:48

[Juffre]

2 godziny temu, Endrju napisał:

Ładny kociak. 

 

2 godziny temu, Marcin Witkowski napisał:

Ładnie! Doklej lusterka zanim zrobisz pełną galerię.

 

54 minuty temu, barszczo napisał:

Już się podoba, nawet bez lusterek .

 

Dzięki! Cieszę się, że się podoba W zestawie Tamki nie ma lusterek

[Marcin Witkowski]

Jeśli chcesz, to mogę Ci wysłać blaszkę z lusterkami z zestawu Hasegawy.

 

[kozborn]

ładne kocisko... ile to ma dlugości?

[Juffre]

11 godzin temu, Marcin Witkowski napisał:

Jeśli chcesz, to mogę Ci wysłać blaszkę z lusterkami z zestawu Hasegawy.

 

Dzięki wielkie za propozycję! Wypaczyłem w moje hobby zestaw żywicznych lusterek, jak z nimi nie wypali to się odezwę

 

8 godzin temu, kozborn napisał:

ładne kocisko... ile to ma dlugości?

Dzięki Razem z pitotem około 41cm

[Juffre]

Zapraszam do galerii

 

[electromara]

Cześć, piękna maszyna Ci wyszła.

Powiedz mi jeśli pamiętasz, jak poradziłeś sobie z wklejeniem przedniej goleni od Reskita, Bo instrukcje (tamki i reskita) opisują żeby powklejać je już w trakcie składania przedniej komory. Ale jak patrzę na goleń od reskita z tymi wszystkimi kabelkami itp to coś czuję że nie przetrwałoby to reszty prac nad modelem. 

Jakoś sobie bym pewnie z tym poradził, ale jestem ciekawy Twojego podejścia bo już przerabiałeś temat

 

[Juffre]

2 godziny temu, electromara napisał:

Cześć, piękna maszyna Ci wyszła.

Dzięki! Cieszę się, że Ci się podoba. 

 

2 godziny temu, electromara napisał:

Powiedz mi jeśli pamiętasz, jak poradziłeś sobie z wklejeniem przedniej goleni od Reskita, Bo instrukcje (tamki i reskita) opisują żeby powklejać je już w trakcie składania przedniej komory. Ale jak patrzę na goleń od reskita z tymi wszystkimi kabelkami itp to coś czuję że nie przetrwałoby to reszty prac nad modelem. 

Jakoś sobie bym pewnie z tym poradził, ale jestem ciekawy Twojego podejścia bo już przerabiałeś temat

Temat jest problematyczny Model składałem bez golenii. Przed montażem mocno ściąłem kołki mocujące.  Golenie wcisnąłem na tak zwanego "chama", szczęśliwie nie łamiąc niczego. To był bardzo stresujący moment!

[electromara]

Godzinę temu, Juffre napisał:

 Temat jest problematyczny Model składałem bez golenii. Przed montażem mocno ściąłem kołki mocujące.  Golenie wcisnąłem na tak zwanego "chama", szczęśliwie nie łamiąc niczego. To był bardzo stresujący moment!

Tego się obawiałem  Rozumiem że z głównymi nie było problemów?

[Juffre]

Główne wchodzą bez problemu. Ogólnie polecam te golenie. Detal w porównaniu do zestawowego to jest niebo a ziemia
Malowanie przewodów jest dość upierdliwe ale do zrobienia. Wykałaczka i precyzyjny pędzel i ogarniesz

[Woit]

@Juffre extra kociak -> Fear the bones! 

Można składać wnękę i z golenią, zwłaszcza, że ta składa się jak w oryginale - tylko nie przyklejajcie siłownika, który ją utrzymuje w rozłożonej (wypuszczonej) pozycji.

[Juffre]

Wygląda kozacko ta wnęka. Ja nie miałem tego luksusu. Golenie kupiłem kiedy model był już złożony i się malował. 

 

 

[barszczo]

Piękna robota .

[electromara]

19 godzin temu, Woit napisał:

@Juffre extra kociak -> Fear the bones! 

Można składać wnękę i z golenią, zwłaszcza, że ta składa się jak w oryginale - tylko nie przyklejajcie siłownika, który ją utrzymuje w rozłożonej (wypuszczonej) pozycji.

Masz na myśli siłownik ten co masz przyklejonego już (on tam chyba w wypraskach jest razem ze zbiorniczkiem), czy ten za golenią, którego tutaj jeszcze nie ma? 

On tak sporo wystaje z komory podwozia później i jest delikatny pewnie, trzeba mieć szczęście lu być bardzo uważnym by nie uszkodzić przy dalszym klejeniu

Edytowane 3 Marca przez electromara

[Woit]

1 godzinę temu, electromara napisał:

Masz na myśli siłownik ten co masz przyklejonego już (on tam chyba w wypraskach jest razem ze zbiorniczkiem), czy ten za golenią, którego tutaj jeszcze nie ma? 

On tak sporo wystaje z komory podwozia później i jest delikatny pewnie, trzeba mieć szczęście lu być bardzo uważnym by nie uszkodzić przy dalszym klejeniu

Pisałem o tym zaznaczonym czerwoną strzałką. Jest tylko włożony do zdjęcia. Nie odważę się go przykleić dopóki cały płatowiec nie będzie sklejony.  Chciałbym uniknąć sytuacji, że goleń wklejona teraz tak jak części pasują w stojącym modelu będzie w nienaturalnym położeniu - a kilka takich modeli już widziałem.

[electromara]

Rozumiem. 

Tak swoją drogą to doładowana ładnie ta wnęka.

Rozumiem że cały czas trzymało się tylko na tych bolcach i 'latało' przód tył podczas prac? Stawiałeś na nim model podczas dalszych prac, czy tylko na stojaku w takim wypadku? I nic się nie uszkodziło?

Tak dopytuję bo nie wiem czy iść w ślady Juffre czy Twoje... I już dzień zmarnowałem na przemyśleniach 'za i przeciw'  

[Juffre]

Musisz wiedzieć, że ja kupiłem te golenie już po złożeniu modelu. Dla mnie jedynym wyjściem było wepchnięcie ich do środka. 
Gdy model sklejałem, to robiłem to tak jak @Woit

 

[Woit]

Przepraszam za zaśmiecanie wątku kolegi swoimi zdjęciami...

Prace nad wnęką wyglądały mniej więcej tak jak poniżej. Goleń wkleiłem na sam koniec jak wszystko zebrałem (już pomalowane) w całość. Drugie zdjęcie przedstawia elementy złożone "na sucho".

Jedyna szkoda jaka powstała, to odpadły małe druciki znajdujące się za i pod golenią. Słabo widoczne, może poprawię to na sam koniec jak już model będzie stał na kołach na stałe.

Edytowane 3 Marca przez Woit

[electromara]

Cześć, jeszcze jedno pytanie dla pewności... dawałeś jakieś obciążenie na przód kadłuba?

 

[Juffre]

Nie dawałem. To nie jest tailseater