PZL.50/I Akkura ex. Spółdzielnia Wielobranżowa Bytom - Jastrząb z lotu ewakuacyjnego do Lwowa

[Kolekcjoner WP]

Na warsztat trafia produkt Spółdzielni Wielobranżowej z Bytomia, która to w latach 80 wypuściła na rynek model PZL.50 Jastrząb. Model nastepnie wydały PZW Siedlce, Polair, a obecnie jest pakowany przez Akkurę z Tarnowa. Niestety model nie należy do najlepszych odwzorowań jastrzębia. No ale już jednego zbudowałem, więc kolejny nie będzie problemem. 

 

 

Teraz zapytacie dlaczego chcę rzeźbić w mydle. A ja odpowiem:

 

Odnaleziono miejsce lądowania Jastrzębia! I w dodatku odkryto elementy, które wskazały, że BYŁ W KAMUFLAŻU!

 

Źródła:

https://www.wuozprzemysl.pl/aktualnosci/odnalezienie-w-terenie-miejsca-przymusowego-ladowania-zaginionego-prototypu-samolotu

https://roztoczepoludniowe.com/odnalezienie-w-terenie-miejsca-przymusowego-ladowania-zaginionego-prototypu-samolotu-pzl-50-i-jastrzab/

https://higherthanjumbojets.pl/galeria/576/miejsce-ladowania-prototypu-samolotu-pzl-50-jastrzab-odnalezione

 

 

 

 

 

Od siebie mam zamiar dodać wnętrze z odzysku z modelu RWD-8, oraz poprawić osłonę silnika 

 

[KayFranz]

Przekozak!!!

Obecność obowiązkowa

[Kolekcjoner WP]

Jak widać, model wręcz idealnie leży w planach 

 

 

Zaszpachlowałem już źle poprowadzoną linię steru kierunku.

 

 

 

 

 

 

 

[Kolekcjoner WP]

Kilka lat temu już skleiłem Jastrzębia i wyszedł tak:

 

Model przedstawia maszynę podczas testów w ITL.

Trochę czasu zajęło dopasowanie kabiny do modelu. 

 

 

A odnośnie aktualnie budowanego Jastrzębia, to po mału robię sobie listę co muszę zmodyfikować, żeby jak najbardziej przypominał oryginał.

 

[mig]

Plus za to, że Ci się chce rzeźbić w takim badziewiu. Najlepszy model PZL-50 wydał Ardpol. Niestety dziś już ciężki do zdobycia.

[Kolekcjoner WP]

1 godzinę temu, mig napisał:

Plus za to, że Ci się chce rzeźbić w takim badziewiu. Najlepszy model PZL-50 wydał Ardpol. Niestety dziś już ciężki do zdobycia.

 

Ardpol wrócił na rynek modelarski i opracowują od nowa modele. Jest szansa, że wznowią PZL.50. 

[kopernik]

Wnętrze z gratów z RWD 8 ? Nieźle, nie wpadł bym na taki pomysł. Już raczej pokombinował bym z częściami z kartonowych modeli. A tu masz link gdzie dobrze widać budowę wnętrza : https://ipmsmalta.forumotion.net/t1864-pzl-p-50-i-ardpol-1-72

[Kolekcjoner WP]

13 minut temu, kopernik napisał:

Wnętrze z gratów z RWD 8 ? Nieźle, nie wpadł bym na taki pomysł. Już raczej pokombinował bym z częściami z kartonowych modeli. A tu masz link gdzie dobrze widać budowę wnętrza : https://ipmsmalta.forumotion.net/t1864-pzl-p-50-i-ardpol-1-72

 

W zasadzie, to mogę zbudować wnętrze od zera,  ale przez tą pancerną szybę nie za bardzo widać czegokolwiek. Wsadzam fotel z RWD, żeby cokolwiek było w kabinie. 

 

Z tym oszkleniem to będzie wesoło, bo będzie ciężko je dopasować. Będę musiał szlifować kadłub. A kto wie, może nawet będę musiał go poszerzyć z 1mm w tylnej części. No ale to wyjdzie w praniu. Miał być szybki model na weekend, ale coś czuję że będę go dość długo męczył.

[jmx62]

W dniu 21.04.2022 o 16:42, Kolekcjoner WP napisał:

Kilka lat temu już skleiłem Jastrzębia i wyszedł tak:

 

Model przedstawia maszynę podczas testów w ITL.

A tu luźna dosyć interpretacja Jastrzębia sprzed kilkunastu lat w wykonaniu mojego syna Łukasza.

[Pasqual]

W dniu 21.04.2022 o 19:11, Kolekcjoner WP napisał:

Ardpol wrócił na rynek modelarski i opracowują od nowa modele. Jest szansa, że wznowią PZL.5

Czołem

Skąd informacja o powrocie na rynek? "Powrót na rynek" oznacza sprzedaż, bo na takowym dokonuje się transakcji kupna-sprzedaży. Nie widzę go w sklepach, a napisałeś w czasie teraźniejszym. Nie to, że się czepiam ale jestem zainteresowany kilkoma pozycjami (w tym PZL.50), choć większość które posiadam kupiłem po paskarskich cenach po zniknięciu z rynku Ardpolu.

[Kolekcjoner WP]

6 godzin temu, Pasqual napisał:

Czołem

Skąd informacja o powrocie na rynek? "Powrót na rynek" oznacza sprzedaż, bo na takowym dokonuje się transakcji kupna-sprzedaży. Nie widzę go w sklepach, a napisałeś w czasie teraźniejszym. Nie to, że się czepiam ale jestem zainteresowany kilkoma pozycjami (w tym PZL.50), choć większość które posiadam kupiłem po paskarskich cenach po zniknięciu z rynku Ardpolu.

 

Zamawia się bezpośrednio u producenta przez priv na facebooku: 

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=511923753703871&id=101597201403197&sfnsn=mo

Edytowane 23 Kwietnia 2022 przez Kolekcjoner WP

[Kolekcjoner WP]

Powoli zbieram się do wzięcia Jastrzębia na warsztat.

 

Zrobiłem sobie listę, co trzeba zmodyfikować:

• stateczniki poziome zamontować wyżej,
• dorobić wsporniki stateczników,
• przesunąć tylne kółko do tyłu,
• dopasować kabinę przed sklejeniem kadłuba, żeby pasowała choć trochę,
• modyfikacja goleni podwozia,
• dokleić wypukłości na tłoki na osłonie silnika,
• rozdzielić żaluzję silnika?,
• Poprawić wlot powietrza,
• Przeryć cały samolot 

 

Także trochę tego się uzbierało 

[Wymysl]

W dniu 16.06.2022 o 15:19, Kolekcjoner WP napisał:

Powoli zbieram się do wzięcia Jastrzębia na warsztat.

 

Zrobiłem sobie listę, co trzeba zmodyfikować:

• stateczniki poziome zamontować wyżej,
• dorobić wsporniki stateczników,
• przesunąć tylne kółko do tyłu,
• dopasować kabinę przed sklejeniem kadłuba, żeby pasowała choć trochę,
• modyfikacja goleni podwozia,
• dokleić wypukłości na tłoki na osłonie silnika,
• rozdzielić żaluzję silnika?,
• Poprawić wlot powietrza,
• Przeryć cały samolot 

 

Także trochę tego się uzbierało 

Może przerobić z jakiegoś Spitfire'a byłoby mniej pracy? ☺

[BRAVO112]

najgorsze, w tym wypadku, jest  oszklenie kabiny. Trzeba po prostu wytloczyc nowe

Zepsuc jeden model, zrobic forme i bedzie OK

Moje zdjecie, to tylko przyklad: formy zywiczne  -  Wilga z Amodela i dwie Iskry - stara i nowa

[Kolekcjoner WP]

A więc tak. Oszklenia lepiej nie dopasuję, więc zamykam kadłub.

 

Tak się zastanawiam i zastanawiam i jakoś tak coraz bardziej chcę go przeryć.

 

[Kolekcjoner WP]

Symboliczne wnętrze, które zrobiłem z arkusza plastiku o gr. 0,5mm. Do tego przykleję fotel i drążek. 

 

[Kolekcjoner WP]

Dziury po źle umiejscowionych statecznikach zaszpachlowane. Stateczniki będą przymocowane wyżej, tak jak powinny być. 

[Baas ArK]

23 godziny temu, Kolekcjoner WP napisał:

A więc tak. Oszklenia lepiej nie dopasuję, więc zamykam kadłub.

...

Zauważyłem, że w modelu oszklenie nie ma krzywizn (nie wiem jak w oryginale). Więc jeżeli nie tłoczenie to może wyciąć pojedyncze dopasowane do kadłuba panele z jakiejś sztywniejszej folii (np. z tej do blindowania) i posklejać w całość?

[Kolekcjoner WP]

55 minut temu, Baas ArK napisał:

Zauważyłem, że w modelu oszklenie nie ma krzywizn (nie wiem jak w oryginale). Więc jeżeli nie tłoczenie to może wyciąć pojedyncze dopasowane do kadłuba panele z jakiejś sztywniejszej folii (np. z tej do blindowania) i posklejać w całość?

 

Chyba spróbuję wykonać ją samodzielnie, ale już teraz widzę problem jeśli użyję zestawowej. Otóż daszek (?) kabiny jest węższy niż oszklenie. Mam teraz dwie opcje. Albo spróbować poszerzyć kadłub o powiedzmy 1mm i spróbować wtedy pasować, albo skleić jak jest i poszpachlować albo nadbudować płytką plastikową.

 

A odnośnie samoróbki, to też będzie wesoło. Oryginalnie tylne okno wraz z oknem na części odsuwanej był na jednakowej wysokości, a w modelu jest uskok 1 mm , także dorobiona szybka byłaby pochylona...

 

Jest jeszcze trzecia opcja tj. spróbować rozdzielić drugie zestawowe oszklenie i wkleić otwartą szybę, tylko wtedy we znaki da się brak wnętrza (wnętrze zrobione zastępczo...).

 

Tu ładnie widać oszklenie:

 

 

W necie znalazłem kogoś z angielskiego forum, kto złożył Jastrzębia i szpachlował za kabiną. No wygląda to średnio... 

 

https://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/235022181-pzl-p50-akkura-172-scale/  

 

 

 

 

 

 

A kończąc temat, to szukałem na alledrogo Jastrzębia od Ardpola. Bezowocnie...

Edytowane 16 Lipca 2022 przez Kolekcjoner WP

[Kolekcjoner WP]

Przeryłem lewe skrzydło wg planów z Polskich Konstrukcji Lotniczych cz.5 A.Glassa.

 

 

 

 

Jeśli chodzi o stery wysokości, to ożebrowanie zrobię z płytki plastikowej 0,25 mm

 

 

 

 

 

A odnośnie przejścia kabina-kadłub to myślę nad naklejeniem kilku kawałków plastiku i szlifowaniem do skutku.

[giberes]

21 godzin temu, Kolekcjoner WP napisał:

W necie znalazłem kogoś z angielskiego forum, kto złożył Jastrzębia i szpachlował za kabiną. No wygląda to średnio... 

 

https://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/235022181-pzl-p50-akkura-172-scale/  

 

Noż cholerka, jak ja bym zrobił tak model, to wstydziłbym się do internetów wrzucać, a tam mu ludzie piszą, że dobra robota. Ślepi czy hipokryci, bo nie chce mi się wierzyć, że jest to u nich akceptowalny poziom. 

[Kolekcjoner WP]

3 godziny temu, giberes napisał:

Noż cholerka, jak ja bym zrobił tak model, to wstydziłbym się do internetów wrzucać, a tam mu ludzie piszą, że dobra robota. Ślepi czy hipokryci, bo nie chce mi się wierzyć, że jest to u nich akceptowalny poziom. 

 

No cóż. Modelarstwo plastikowe ma swój początek w Anglii i jak widać nawet źle poszpachlowany model jest u nich chwalony.

 

Ja postaram się skleić lepiej swojego Jaszczompa 

 

Myślę i myślę co począć z tym oszkleniem i wpadłem na pomysł zrównania oszklenia i kadłuba za pomocą płytek plastikowych I szpachli. Jeżeli w toku szlifowania zarysowałbym tylne szybki, to zrobię im polerkę papierem 1500 a potem 2000 na mokro i na to Sidolux. Chcę jak najszybciej skończyć tego Jastrzębia i wrócić do Lublinów z drugiego wątku. 

 

Jak ja lubię rzeźbić w mydle 

 

*Jak się nie ma co się lubi (Ardpol), to się lubi co się ma (Akkura) 

[Kolekcjoner WP]

Prawe skrzydło przeryte.

 

Teraz się zastanawiam, czy zamykać kadłu i potem przeryć, czy przeryć przed sklejeniem.

 

[HKK]

W dniu 17.07.2022 o 19:45, giberes napisał:

Noż cholerka, jak ja bym zrobił tak model, to wstydziłbym się do internetów wrzucać, a tam mu ludzie piszą, że dobra robota. Ślepi czy hipokryci, bo nie chce mi się wierzyć, że jest to u nich akceptowalny poziom. 

W UK jest ogólnie przyjęte, że nie ocenia się negatywnie czyjejś aktywności lub zachowania w sposób publiczny. Oczywiście poza przypadkami  łamania norm społecznych, prawnych, pracowniczych lub innych przepisów. A już tym bardziej nie krytykujemy, gdy ktoś prezentuje nam swoje dokonania. No chyba, że bardzo wyraźnie stwierdzi, że sobie krytyki życzy.

Jesli coś się nam nie podoba, to albo nic nie mówimy, albo chwalimy zdawkowo, że np. "ładne", "przyjemne" lub "ok". Nb. powiedzieć w Anglii o czymś że jest "ok" to już oznacza, że nie jesteśmy zbyt zadowoleni. A gdy sie podoba, no to trzeba chwalić używając przymiotników typu "wspaniałe", "wielkie", "cudowne" itp. Taki zwyczaj i taka kultura. Niektórzy twierdzą, że to hipokryzja. Ale ja skłaniam się ku gdzieś zasłyszanej opinii - "wolę udawaną grzeczność od szczerego chamstwa".

Natomiast gdy chodzi o fora modelarskie, to bardziej mi odpowiada nasze podejście. Pokazujesz - bądź gotowy na krytykę (byle uprzejmą).

Edytowane 19 Lipca 2022 przez HKK

[greatgonzo]

Kiedy byłem małą dziewczynką cały świat dookoła tłumaczył, że lepiej być biednym i zdrowym i niż bogatym i chorym. Przy czym narracja była tak nachalna, że człowiek miał nieodparte wrażenie, że chodzi o to być biednym i chorym najlepiej, a bogatym i zdrowym to już nie daj boże! Nie było kompletnie nic po środku - wyłącznie skrajności. Jak z tym szczerym chamstwem. Ale to nie znaczy, że nie warto czerpać z innych kultur. W naszym koszykarskim zespole mamy jednego Amerykanina z NY. Różnice kulturowe układają się czarno na białym i niektóre jego standardy i zachowania są z naszego punktu widzenia po prostu śmieszne. Za to inne, u nas zupełnie nienaturalne, są znakomite i warte zaadoptowania.

 

Któreś anglosaskie forum  oferuje dwa wątki galeryjne. Jeden do prezentacji  modeli i zbierania uprzejmych och-achów i drugi do liczenia się z krytyką (byle uprzejmą).  Nasze podejście niby  oznacza tę drugą wersję, ale nierzadko mam wrażenie, że wielu forumowiczów lepiej odnalazłoby się w tej pierwszej :).