F-4J Phantom Hasegawa 1/48 "SHOW TIME 100"

[kowal76]

2 minuty temu, Juffre napisał:

Zapowiada się ładny kokpit

Kokpit w sumie zestawowy z dodatkiem wyłącznie blaszek. Fotele też zestawowe.

[Juffre]

Te blaszki całkiem nieźle wyglądają i dodają dużo do zestawowego

[barszczo]

10 minut temu, Juffre napisał:

Te blaszki całkiem nieźle wyglądają i dodają dużo do zestawowego

 

Zgadza się, tablice wyszły bardzo ładnie. Pozwalam sobie wrzucić zdjęcie kokpitu mojego F-4E sprzed prawie dziesięciu lat:

 

[kowal76]

Kokpit wklejony w połówkę kadłuba.   W miejscu operatora radaru (chyba ?) pozostało dokleić płytę z prawej strony, ale to po zamknięciu kadłuba. Fotele się robią.

 

 

 

[MAREK74]

Fajnie to wygląda. Te blaszki są całkiem OK,  u mnie widać ten nieszczęsny raster. Będziesz coś tam doklejał, np. manetki ciągu ?

[barszczo]

Super wygląda. Jeśli nie masz, to warto pociągnąć kabelki z panelu operatora, tak jak to zrobił MAREK74. One są dość mocno widoczne za fotelem pilota.

[kowal76]

Jednak tą płytę dokleiłem przed zamknięciem kadłuba. Co do kabelków, to może je zrobię, ale  jakoś nie lubię robić  takich rzeczy.  Manetki ciągu dorobiłem :).

[kowal76]

Dorobiłem parę drucików, ale to nie mój konik :). Trzeba będzie to jeszcze na koniec pomalować na czarno wraz z pozostałymi krawędziamii kokpitu. Z tyłu w kabinie operatora pod tą płytą boczną nie ma żadnych przyrządów ?.  W zestawie i na blaszkach nic nie było na to miejsce ?.

 

[kowal76]

Mam dylemat co do pomalowania krawędzi osłon podwozia i siłowników przy goleniach. Krawędzie na niektórych zdjęciach F 4 są czerwone,  a na innych nie ?. Co do siłowników, to w instrukcji jest srebrny, a na fotkach jest czerwony ?.

[kowal76]

Co do tej płyty z tyłu, to chyba za bardzo ją dałem na zewnątrz i skorygowałem dając bliżej środka  :).

[MAREK74]

Jeżeli chodzi o siłowniki, to raczej jakieś sreberko. Czerwony, o którym piszesz to może być element zabezpieczający podwozie przed przypadkowym schowaniem podczas postoju i ma flagę RBF.  Zgaduję trochę, bo nie wiem o jakich fotkach piszesz. .. O, i dałeś kabelki

Edytowane 12 Maja 2022 przez MAREK74

[kowal76]

5 minut temu, MAREK74 napisał:

Jeżeli chodzi o siłowniki, to raczej jakieś sreberko. Czerwony, o którym piszesz to może być element zabezpieczający podwozie przed przypadkowym schowaniem podczas postoju i ma flagę RBF.  Zgaduję trochę, bo nie wiem o jakich fotkach piszesz. .. O, i dałeś kabelki

Chodzi o to, ale pewnie masz rację, to jest jakieś zabezpieczenie.

 

 

[giberes]

To są chyba muzealne egzemplarze z blokadą siłowników, żeby się nie składały w nieczynnej maszynie. 

[MAREK74]

Tak, to jest zabezpieczenie. Pod nim jest to sreberko, o którym mówi instrukcja w modelu. Co do krawędzi ruchomych pokryw skłaniałbym się ku opcji malowania ich na czerwono, chyba, że masz foty wybranego egzemplarza, że było inaczej... - taki emotikon miałem wstawić w poprzednim wpisie, a kliknąłem to - mój błąd, przepraszam

Edytowane 12 Maja 2022 przez MAREK74

[kowal76]

Tu widać że raczej nie ma czerwonego, ale to inna maszyna.

 

[MAREK74]

Też nie widzę. Może poczekaj z malowaniem tego, a w międzyczasie wypowie się ktoś bardziej obeznany.

[smialus]

Na bank czerwone.

[MAREK74]

Kliknij na to. Tam chyba jest rzeczony egzemplarz:

https://www.airwarriors.com/community/threads/the-great-constantly-changing-picture-gallery.25555/page-207

[Soris]

Tak z ciekawości spytam, czy masz jakieś zdjęcia potwierdzające "na bank" ten czerwony, bo ja jednoznacznie tego koloru na F-4  VF-96 nie bardzo mogę się doszukać, raczej odwrotnie, ale mogę oczywiście się mylić.

[kowal76]

7 godzin temu, MAREK74 napisał:

Kliknij na to. Tam chyba jest rzeczony egzemplarz:

https://www.airwarriors.com/community/threads/the-great-constantly-changing-picture-gallery.25555/page-207

Dzięki wielkie. Ja tam nie widzę czerwonego,  choć to zdjęcie czarno białe :).

[pmroczko]

To może ja sie przyłączę do dyskusji - taką fotę wygooglowałem:

 

 

Jak widać bywa różnie, ale najważniejsze jest to, że w rzeczywistości krawędź tej pokrywy wygląda inaczej niż w modelu i jak sie to sfotografuje pod takim kątem, że większość zewnętrznej powierzchni jest widoczna, to wtedy tego czerwonego nie ma prawa być widać.

 

Ja bym jednak te krawędzie na czerwono pomalował - po pierwsze dobrze to wygląda, po drugie jest zgodne z regulaminem i po trzecie na relatywnie nowym samolocie jest dobra szansa, że tak właśnie było.

 

Życzę powodzenia w budowie i pozdrawiam

 

Paweł

[smialus]

Na tym widać czerwoną krawędź

10 godzin temu, MAREK74 napisał:

Kliknij na to. Tam chyba jest rzeczony egzemplarz:

https://www.airwarriors.com/community/threads/the-great-constantly-changing-picture-gallery.25555/page-207

na tym też widać.

 

[em]

Weż pod uwage równiez to że czerwony na obwodzie ,słuzył wyróżnieniu samej osłony , aby obsługa naziemna nie zrobiła sobie o nią kuku. Malowanie mogło być jej inicjatywą, stąd są lub nie. Rany od anten i osłon nie dość że bolesne to jeszcze są trudno gojace. Poza tem, czerwony to farba anty korozyjna i na samolotach marynarki była stosowana pod słotami , hamulcami aero lukami po ich wewnetrzne powierzchni.

[pmroczko]

@em- nie, tu nie mówimy o prywatnej inicjatywie, tylko o regulaminie.

 

Dokument nazywa się Mil-C-18263 (polecam, jest tam mnóstwo modelarskich inspiracji) i mówi tak:

 

 

Oczywiście regulamin to jedno a rzeczywistość to drugie, ale przepisy warto znać.

 

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

[em]

Dlatego napisałem mogło być.