Skocz do zawartości

Merkava Mk 1, Tamiya 1:35


LuckyStrike

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, Grzegorz Grabowski napisał:

Nie pisałem tego złośliwie, ale porównaj sobie

merkava_mki_10_of_17.JPG

merkava_mki_12_of_17.JPG

merkava_mki_16_of_17.JPG

 

 

 

Słyszałeś w ogóle o czymś takim, jak Prime Portal?

 

http://www.primeportal.net/tanks/andre_patschke/merkava_mk1_walk.htm

 

http://www.primeportal.net/tanks/david_lueck/merkava_mk1/

Ja to zaczalem robic tym migiem bo widzialem ze to produkt z tego czasopisma how to paint idf vehicles. No nic juz tu nie poradze w tym temacie licze ze po tym jak primer poloze nie bedzie to jakos strasznie walic po oczach za przeproszeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze możesz spróbować na boku, na kawałku plastiku, hipsie, nawet na wewnętrznej części wanny i zobaczyć jaki będzie efekt zanim położysz na modelu :)

walcz dalej

ja swojej walki z Merkava I nie wspominam za dobrze :D

image.png.56aca90a3f5a79de64f3ecb4b3ef92fb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki machnąłem kolor bazowy... Wogóle to moja pierwsza zabawa z aerografem na plastiku w tej skali. Wcześniej malowałem tylko kreski na kartkach i coś tam ćwiczyłem na figurkach plastikowych. Oczywiście będzie to punktowo rozjaśniane i wjedzie weathering w dalszych etapach.

IMG20220721220330.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zabiore się za dalsze malowanie mam pytanie o kolejność etapów weatheringu. Rozumiem ze nastepny bylby pin wash farbami olejnymi, chipping a na koncu zabrudzenia od pylow, pisasku pigmentami? Takze pytanie czy dot filter mialby tu racje bytu? A jezeli tak to na ktorym etapie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, LuckyStrike napisał:

Zanim zabiore się za dalsze malowanie mam pytanie o kolejność etapów weatheringu. Rozumiem ze nastepny bylby pin wash farbami olejnymi, chipping a na koncu zabrudzenia od pylow, pisasku pigmentami? Takze pytanie czy dot filter mialby tu racje bytu? A jezeli tak to na ktorym etapie?

Teraz siknij model sidoluxem. Przyklej kalki, zabezpiecz je lakierem bezbarwnym na to filtr, wash i oleje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz miał potrzebę zmycia farby to ten specyfik idealnie się do tego nadaje:)

wybór jest po Twojej stronie,  możesz użyć oryginalnej chemii lub tańszego substytutu.

Ile modelarzy tyle opinii na ten temat.

Edytowane przez Bengal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Lakier bezbarwny jest często niedoceniany bo właściwie niewiele wnosi do samego wyglądu modelu, ale zabezpiecza nam wszystkie dotychczasowe dokonania. Myślę, że nie warto na tym oszczędzać żeby zrobić naprawdę trwały save game. Przy mocniejszym weatheringu, próbach i błędach, używaniu różnej chemii potem nie ufałbym takiemu sidoluxowi. Zresztą wyleczyłem się tez ze wszystkich lakierów tzw wodnoakrylowych, poliuretanowych (Vallejo). Miałem z nimi problem bo po white spirycie zostawały mi białawe smugi. Co prawda znikały po ponownym lakierowaniu ale nie mogłem przez to kontrolować całego procesu brudzenia. Od lat stosuję teraz lakiery Mr Hobby z serii GX i jestem mega zadowolony i o nic się nie martwię bo są mega pancerne. Teraz mają też jakiś filtr UV, który ponoć zapobiega żółknięciu pod wpływem światła słonecznego - jak z tym jest w praktyce to nie wiem, ale pod względem głównej swojej roli czyli zabezpieczenia modelu na dalsze etapy spisują się znakomicie i naprawdę polecam. No i ze względu na rozpuszczalnik mają bardzo dobry skurcz, łatwo się samopoziomują i ciężko nimi zalać detale.

Edytowane przez TAW
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, TAW napisał:

 Lakier bezbarwny jest często niedoceniany bo właściwie niewiele wnosi do samego wyglądu modelu, ale zabezpiecza nam wszystkie dotychczasowe dokonania. Myślę, że nie warto na tym oszczędzać żeby zrobić naprawdę trwały save game. Przy mocniejszym weatheringu, próbach i błędach, używaniu różnej chemii potem nie ufałbym takiemu sidoluxowi. Zresztą wyleczyłem się tez ze wszystkich lakierów tzw wodnoakrylowych, poliuretanowych (Vallejo). Miałem z nimi problem bo po white spirycie zostawały mi białawe smugi. Co prawda znikały po ponownym lakierowaniu ale nie mogłem przez to kontrolować całego procesu brudzenia. Od lat stosuję teraz lakiery Mr Hobby z serii GX i jestem mega zadowolony i o nic się nie martwię bo są mega pancerne. Teraz mają też jakiś filtr UV, który ponoć zapobiega żółknięciu pod wpływem światła słonecznego - jak z tym jest w praktyce to nie wiem, ale pod względem głównej swojej roli czyli zabezpieczenia modelu na dalsze etapy spisują się znakomicie i naprawdę polecam. No i ze względu na rozpuszczalnik mają bardzo dobry skurcz, łatwo się samopoziomują i ciężko nimi zalać detale.

Ok a mogę ten lakier od Mr Hobby przepuścić przez aero?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko i wyłącznie przez aero. Rozcieńczony 1:3, 1:4 Wamodowskim Level High Thinner (tańszy zamiennik Mr Levelling Thinner) na korzyść rozcieńczalnika. Do pędzla się w ogóle nie nadaje wiec nawet nie próbuj.

Edytowane przez TAW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

, Kolego LuckyStrike. Czy Ty choć raz zajrzałeś do takiego działu na tym forum, zatytułowanego "Jak to zrobić i pokazać"? Tam jest zawarta prawie cała wiedza na temat modelarstwa, z malowaniem włącznie. Warto poczytać. Dowiesz się z niego, że większość modelarzy, po pomalowaniu modelu kolorem bazowym, używa.... Tak! SIDOLUXU, do PVC, takiego, jak pokazał kolega Bengal. Po co? Po pierwsze, zabezpiecza farbę, przed uszkodzeniami. Po drugie, ułatwia rozprowadzanie washa. Jak? Po naniesieniu na cały model SIDOLUXU, czy to pędzlem, czy aerografem ( nie trzeba niczym rozcieńczać), umocz pędzelek w washu i dotknij nim w miejscu, w którym chcesz nanieść wash, a zobaczysz, jak w magiczny sposób, napięcie powierzchniowe, sprawi, że wash praktycznie sam rozleje się tam gdzie powinien. Po trzecie, błyszcząca powierzchnia, jaką zapewni SIDOLUX, ułatwi manewrowanie kalkomaniami, na modelu, co pozwoli na poprawne ich ułożenie i sprawi, że film wokół kalki, przestanie być widoczny.  Po czwarte. SIDOLUX, jest lakierem akrylowym, co czyni go odpornym na rozpuszczalniki zawarte w produktach do weatheringu. Owszem, można kupić "specjalny, super-duper-hiper" lakier modelarski, ale... Za cenę 10ml lakieru modelarskiego, który w skali 1/35, wystarczy na 3-4 modele, masz pół litra SIDOLUXU, który wystarczy na kilka lat. Używając SIDOLUXU, masz też pewność, że nie zagazujesz w domu nikogo. 

Edytowane przez Grzegorz Grabowski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy w życiu nie używałem "normalnego" bezbarwnego, od X lat jadę na Sidoluxie i jeszcze nigdy mi się nic nie przytrafiło. Zostało mi jeszcze pół butelki :) Ale co kto lubi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzisz są modelarze, którzy sidolux używają i sobie chwalą. Ja nigdy nie stosowałem, więc porównania nie mam jak wygląda kwestia twardości i przejrzystości powłoki, czy powierzchnia jest idealnie gładka(obiło mi się o uszy że sido idzie trochę w satynę, ale jak jest to nie wiem), jak z działaniem promieni słonecznych i upływem czasu itp, czy płyny do kalkomanii nie podtrawią, czy przywiera od kopa do modelu czy ma tendencję do spływania czy da się go trochę podszlifować w razie czego. Na pewno sidolux bije wszystko inne na głowę ceną i tu Grzesiek ma absolutną rację bo zrobisz na jednej butelce dziesiątki modeli a i jeszcze podłogę oblecisz i do pędzla tez sie podobno nada. Ale z drugiej strony za GX płacisz 15 zł i robisz z opakowania 3-4 modele, to ile dajesz za zabezpieczenie jednego modelu? Mam ten lakier sprawdzony, przez wielu innych modelarzy też uznawany jest za jeden z najlepszych na rynku (samochodziarze tylko jeszcze szukają doskonalszego ale wielu też i GX wystarczy) i nigdy nie zdecyduję się na eksperyment z płynem do podłóg, bo bardziej cenię sobie swój czas włożony w model niż te 5 zł, które na tym jednym modelu byłbym dzięki temu w stanie zaoszczędzić.

Edytowane przez TAW
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, LuckyStrike napisał:

Tym?😃

Screenshot_2022-07-22-15-36-03-40_a038fdda0361bc57fee075193df50ddc.jpg

Ja osobiście przed nałożeniem kalkomanii psikam model po całości. Sidolux to nic innego jak rozcieńczony lakier akrylowy. Po nałożeniu kalkomanii- zabezpieczam ją już  normalnym modelarskim lakierem akrylowym  Vallejo Satin Varnish 17ml 

Lakier bezbarwny Vallejo Satin Varnish 17ml

lakier-bezbarwny-vallejo-satin-varnish-17ml.jpg

Tu nikt nikogo nie wkręca. Zabieg ten powoduje, że na błyszczącej gładkiej powierzchni- kalkomania ładnie siada i się nie srebrzy. Na zabezpieczonej powierzchni filtry, washe i oleje nie wsiąkają w matową farbę i ładnie się rozprowadzają.    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.