Skocz do zawartości

Arma Hobby - zapowiedzi i nowości lotnicze


Roland_Sebastian

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)
10 godzin temu, merlin_70 napisał:

Myślisz, że właściciel nie  widział tych błędów   i nie miał świadomości co wkłada do pudełka , bo wypraski pakowały małe chińskie lub filipińskie rączki i rozesłały po świecie   ?  

 

Dużo gdybasz o sprawach, które zostały już wielokrotnie omówione i raczej pola do dywagacji nie zostawiają. 

 

10 godzin temu, merlin_70 napisał:

Myślisz , że miało sens za tą Cobrę  zażądać jak za Hurrka 200 zeta jak wykonanie tego modelu plasuje go na poziomie  niektórych modeli Airfixa , które są znacząco tańsze ?

 

 

A to ten model kosztuje tyle co hurricane? Czy może jednak jest parędziesiąt procent tańszy?

 

8 godzin temu, arhtus napisał:

Póki co, cenię sobie jeszcze opisy KFS

 

Dziękuję bardzo w imieniu swoim i moich współpracowników

 

8 godzin temu, arhtus napisał:

na taki czekałem, ale jak na razie cicho, dostał bana od AH, czy nadal szukają odpowiednich wyprasek, żeby dostarczyć te "właściwe"

 

Nie lubię gdybać - dość powiedzieć, że już nawet nie czekam na ten model specjalnie. Innymi słowy - obawiam się, że będziesz zdany na materiały twórców, których opinie Arma ceni sobie bardziej. Dołączając tym samym do IBG (które znacznie wcześniej skonstatowało, że nie ma modeli bez wad, a są jedynie niezrecenzowane).

 

8 godzin temu, merlin_70 napisał:

jak szukasz  recenzji to często  kluczem do odpowiedzi, że ta recenzja jest taka , a nie inne  jest zamieszczona na końcu informacja , " za model dziękuję swojemu portfelowi albo karcie kredytowej " 

 

Muszę przyznać, że masz dość ekstrawaganckie kryteria oceny jakości materiałow, ale każdemu jego kink

 

8 godzin temu, merlin_70 napisał:

recenzowanie modelu bez części merytorycznej i bez sklejania  , jest  jak audycja radiowa  poświęcona filmowi . 

 

śmiało! Patrząc po częstotliwości pojawiania się tej argumentacji - świat czeka z wytchnieniem na takie materiały. Droga do sławy w modelnecie stoi przed tobą otworem!

Edytowane przez KFS-miniatures
  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na etapie rozpoznania bojem. Znaczy się - montuję z grubsza całość do kupy.
To nie jest Arma jaką znałem i kochałem. 😞
Jamki skurczowe są tu najmniejszym problemem. Nie pamiętam już, kiedy ostatnio naprodukowałem tyle wiórów co dziś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja " chlopskim rozumem " bym doradzil:  poprawic formy - usunac te  wypusty od wewnatrz

( godzina roboty dla niewprawnego slusarza z Proxonem ) i problemu nie bedzie

ev. dodac jakas ramke uzupelniajaca

Cobra.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwadzieścia lat temu byłem na takim szkoleniu... I tam gościu mówił, że jak jest płytka grubości, powiedzmy d, i zrobi się na niej żeberko, to żeberko musi mieć grubość d/2 albo mniej, bo inaczej po drugiej stronie będzie widać znak... Wtedy jak tego słuchałem, to myślałem sobie: "Widziałem to już wiele razy!". Niestety wydaje się, że ta wiedza rozpowszechnia się zbyt wolno...

 

Mówią, że papier jest cierpliwy - wygląda na to, że rysunki 3D też całkiem, całkiem!

 

Dla porządku dodam również, że łatwo się krytykuje siedząc sobie w przytulnym fotelu przed komputerkiem...

 

Pozdrawiam serdecznie!

 

Paweł

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wszystkich łudzących się, że będzie lepiej - ostatni dwupak Mustangów w 1/72 ma dokładnie takie skurcze na kadłubie, jakie były od pierwszego wydania 🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, filipsg napisał:

Dla wszystkich łudzących się, że będzie lepiej - ostatni dwupak Mustangów w 1/72 ma dokładnie takie skurcze na kadłubie, jakie były od pierwszego wydania 🙃


Ale chociaż kółko ogonowe z czasem poprawili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpię żeby coś poprawili, musieli by zlikwidować w formie te żebra i dołożyć je oddzielnie jako przyklejane. 

To po prostu będzie dla AH model do zapomnienia bo niby głupota, ale będzie huczało długo..

Z drugiej strony to takie zapadliska wcale nie są takie łatwe do zlikwidowania, bo gąbeczką to się w takim przypadku można po nosie podrapać 😁 lepiej się sprawdzi coś płaskiego i sztywnego, ale zapewne zaraz zostanie przedstawiona jakaś metoda przez przyjaznego producentowi modelarza z dopiskiem jakie to banalne 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, BRAVO112 napisał:

bo trzeba bylo zostac na PWM

a wypraski sami sobie kiedys poogladamy

 

Nie bardzo rozumiem, co cię tak strigerowało. Gdybym chociaż doprecyzował, o który otwór chodzi..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
2 godziny temu, arhtus napisał:

Wątpię żeby coś poprawili, musieli by zlikwidować w formie te żebra i dołożyć je oddzielnie jako przyklejane. 

To po prostu będzie dla AH model do zapomnienia bo niby głupota, ale będzie huczało długo..

Z drugiej strony to takie zapadliska wcale nie są takie łatwe do zlikwidowania, bo gąbeczką to się w takim przypadku można po nosie podrapać 😁 lepiej się sprawdzi coś płaskiego i sztywnego, ale zapewne zaraz zostanie przedstawiona jakaś metoda przez przyjaznego producentowi modelarza z dopiskiem jakie to banalne 😁

 Bo to jest banalne, pod warunkiem, ze nie używasz gąbeczki jak słusznie zauważyłeś. No i pod warunkiem, że wklęśnięcie nie poszło na linie luku. W sumie to dwa warunki, więc nie takie calkiem banalne 😉

AH ma te jamy skurczowe niestety, tu jest o tyle prościej, że na płaskim ale w P.11c na kadłubie już trzeba kombinować na wklęsłych fragmentach kadłuba gdzie wszystkie żebra  wychodzą na drugą stronę. 
Dla gadżeciarzy DSPIAE robi idealne narzędzie do szlifowania takich rzeczy. Niedrogo, poniżej 30PLN + papier samoprzylepny :D
A na poważnie to problemem jest chyba to, że model robią z nową narzędziownią, co trochę wyglada z wpisu na ich stronie jakby zaczynali od nowa. 
Niestety taniej, nie oznacza lepiej 😞 chociaż w tej branży drożej nie oznacza zazwyczaj  niczego innego niż że jest drożej.

Także Mustang D różnie może wyglądać…

Edytowane przez Qz9
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Banalne się to tylko wydaje..

Oczywiście zwykłą szpachlówką można to zalepić, na drugi dzień wyprowadzić papierkami naklejonymi na np. hips i mamy gładko, banalnie proste... 😄 tylko za kilka dni to miejsce znowu się lekko zapadnie... 

Lepiej będzie gdy użyjemy CA , ale wtedy wyprowadzenie płaszczyzny na gładko wcale takie proste nie jest, ze względu na twardość CA.

Całe szczęście, że Ajrkobry najczęściej były w kamuflażu, bo pod metalik to wyprowadzenie takich wklęsłości na płaskiej powierzchni, takie banalne niestety nie będzie, jak się wydaje.

 

Edytowane przez arhtus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz, bo może poprzednio nie wybrzmiało: zapadliska to pikuś. Ogarnąłem: 

 

IMG_20240711_200916.thumb.jpg.e45c0421d83141c4698ab4ece424106a.jpg

 

Linia klapki wymagała poprawy po tych zabiegach. Skoro ja ogarnąłem, to chyba każdy da sobie radę.

Prawdziwym problemem jest spasowanie modelu.  Łączenie kadłub-skrzydło wymagało ode mnie rzeźby niczym w jakimś shortrunie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
7 minut temu, BRAVO112 napisał:

a gdyby rozpuscic ramki w " cienkim" kleju Tamiya - wiem, ze w klubie w Berlinie robia tak przy pasazerach

jeden z najgłupszych pomysłów jakie legendy modelarskie podają 😞

Po pierwsze to schnie miesiącami, po drugie najczęściej niestety gazuje się w środku w czasie schnięcia i robi porowate, po trzecie to sie też zapada z czasem.  Załatwiłem sobie tak Mi-24 z Trumpka jak go chciałem tych "sladów po ostrzale" pozbawić. 

CA + akcelerator załatwia sprawę, szybki szlif w ciągu 5 min od psiknięcia przyśpieszaczem i szpachla wychodzi idealnie pod warunkiem ,że szlifowana płaskim narzędziem ( niczym elestycznym w każdym razie) .  Jedyny problem jaki jest, to że potem nie można już nic na tym robić po brzegach bo lubi się łuszczyć. Także nitowanie odpada. 

 

Edytowane przez Qz9
  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Qz9 napisał:

jeden z najgłupszych pomysłów jakie legendy modelarskie podają 😞

Po pierwsze to schnie miesiącami, po drugie najczęściej niestety gazuje się w środku w czasie schnięcia i robi porowate, po trzecie to sie też zapada z czasem.  Załatwiłem sobie tak Mi-24 z Trumpka jak go chciałem tych "sladów po ostrzale" pozbawić. 

CA + akcelerator załatwia sprawę, szybki szlif w ciągu 5 min od psiknięcia przyśpieszaczem i szpachla wychodzi idealnie pod warunkiem ,że szlifowana płaskim narzędziem ( niczym elestycznym w każdym razie) .  Jedyny problem jaki jest, to że potem nie można już nic na tym robić po brzegach bo lubi się łuszczyć. Także nitowanie odpada. 

 

Nieprawda, na CA też można nitować ale generalnie zgadzam się, że to nie jest jakaś kosmiczna technologia NASA czy operacja na otwartym sercu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, arhtus napisał:

Banalne się to tylko wydaje..

Oczywiście zwykłą szpachlówką można to zalepić, na drugi dzień wyprowadzić papierkami naklejonymi na np. hips i mamy gładko, banalnie proste... 😄 tylko za kilka dni to miejsce znowu się lekko zapadnie... 

Lepiej będzie gdy użyjemy CA , ale wtedy wyprowadzenie płaszczyzny na gładko wcale takie proste nie jest, ze względu na twardość CA.

Całe szczęście, że Ajrkobry najczęściej były w kamuflażu, bo pod metalik to wyprowadzenie takich wklęsłości na płaskiej powierzchni, takie banalne niestety nie będzie, jak się wydaje.

 

Serio, tak to widzisz? Zaszpachlowanie kilku zapadnięć tworzywa jako wielki problem? A przy okazji popatrz na klapy Bf 109 G-6 Tamki, (tak, chodzi o producenta z Japonii o nazwie Tamiya) tam też są zapadnięcia, i w Edku, w tym samym miejscu oraz na końcach płata.... Strach pomyśleć jakie masz opinie na temat modeli żywicznych bo tam CA jest na porządku dziennym, i ludzie robią te modele, i dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
10 minut temu, RogerM napisał:

Serio, tak to widzisz? Zaszpachlowanie kilku zapadnięć tworzywa jako wielki problem? A przy okazji popatrz na klapy Bf 109 G-6 Tamki, (tak, chodzi o producenta z Japonii o nazwie Tamiya) tam też są zapadnięcia, i w Edku, w tym samym miejscu oraz na końcach płata.... Strach pomyśleć jakie masz opinie na temat modeli żywicznych bo tam CA jest na porządku dziennym, i ludzie robią te modele, i dobrze.

 

No żeby to zrobić na większej płaskiej powierchni, żeby było naprawdę gładko i nie narobić przy okazji większej wklęsłości to tak, jest to dla mnie jakieś wyzwanie.

Dodatkowo zwróć uwagę, że odnoszę się ogólnie do problemu, ale już widzę, że zaczyna się heroiczna obrona Częstochowy, czyli nieskazitelnej AH 😆

 

PS

Niech SnaQ pokazane wyżej, wyszlifowane już skrzydło wypoleruje tak, żeby się błyszczało, i odłoży do szuflady na jakiś tydzień, dwa...

Po tym czasie niech wyjmie je z tej szuflady i niech sprawdzi pod światło wynik tego zabiegu...

Oczywiście po matowym lakierze końcowym nie będzie to praktycznie widoczne, bo mat takie niedoskonałości tuszuje, no ale nadal twierdzę, że wyprowadzenie takich zapadlisk naprawdę na płasko, wcale takie banalne nie jest.

Edytowane przez arhtus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, arhtus napisał:

Dodatkowo zwróć uwagę, że odnoszę się ogólnie do problemu, ale już widzę, że zaczyna się heroiczna obrona Częstochowy, czyli nieskazitelnej AH 😆

Ale to do mnie pijesz czy tak ogólnie masz, że odmienne zdanie w jakimś temacie odbierasz jak obronę tego czy innego miasta? Musisz mieć ten model, z takimi wadami? Nie? To nie kupuj i po problemie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, arhtus napisał:

Niech SnaQ pokazane wyżej, wyszlifowane już skrzydło wypoleruje tak, żeby się błyszczało, i odłoży do szuflady na jakiś tydzień, dwa...

 

Być może tak zrobię. Ale nie o to mi chodziło, lecz o to, że ten model ma dużo poważniejsze problemy niż zapadnięcia plastiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Greif locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.