Skocz do zawartości

Aerograf


Piots

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

ja kupuje specjalny bardzo silny rozpuszczalnik do lakierów samochosowych bo bardzo dobrze czyści i jest lepszy od zwykłego rozpuśca ale cena też jest dobra u mnie w mieście ponad 9zł za litr ja kupiłem sobie pół litra i narazie mi starcza i jestem z niego bardzo zadowolony

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wszyskto zawsze czyszcze jednym rozpuszczalnikiem bo mam pewność że wymyje czyli nitro kiedyś jak malowałem stara kupiłem 20 litrów i do tej pory zostało mi kilka także mam pod dostatkiem jedyny minus to taki że wszelkie gumowe uszczelki pęcznieją od niego i jak się go na plastik wyleje to ładnie nam się papka zrobi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

luuuudzie, tylko nie próbujcie myć w wodzie królewskiej ...

Jakiej wodzie Gulusie Oo

A tak na marginesie mam w domu rozcieczalnik do farb olejnych i ftalowych.Moze byc nie zezre mi zadnych uszczelek ani czegos w areografie

pierwsze mycie aero zrobilem za pomoca zmywacza wamodu bo uzywam do malowania pactry i to tez mu chyba nie zaszkodzi

 

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehhh i znów ja z aero tym razem zrobił mi się mały problem bo jak wciskam podawanie powietrza to powietrze idzie na końcówke i też do zbiornika z farbą czy to normalne?

 

Moze te gumowe uszczelki w koncu szlag trafil od tych kapieli w nitro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehhh i znów ja z aero tym razem zrobił mi się mały problem bo jak wciskam podawanie powietrza to powietrze idzie na końcówke i też do zbiornika z farbą czy to normalne?

 

Moze te gumowe uszczelki w koncu szlag trafil od tych kapieli w nitro

 

po 3 dniach używania? a jak nie nitro to jaki rozpuszczalnik użyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko zalezy od samego aerografu i od tego jakimi farbami malujesz. Wiekszosc aero z nizszej polki nie jest przystosowana do bardziej agresywnych rodzajow farb. Najbezpieczniej jest uzywac rozcienczalnika do farb, ktore stosujesz lub ewentualnie jakiegos zastepnika. Na przyklad, akryle tamiyi myje sie alkoholem, oryginalnym tamiyowskim lub na przyklad plynem do spryskiwaczy. Humbrol to emalia olejna, wiec jezeli nie rozcienczalnikiem humbrola, to poszukaj rozcienczalnika do farb olejnych w sklepie z farbami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uzywam benzyny ekstrakcyjnej do czyszczenia aero. Nigdy nie mialem problemow. Jak juz rozbieram sprzet i czyszcze dokladnie, to na koniec, jak juz go do kupy zloze, to w mechanizm spustowy psikam odrobine WD-40 tak, zeby tluste nie dostalo sie do pojemniczka na farbe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o WD40 to czytalem gdzies, ze nie powinno sie go stosowac do smarowania aerografow. Nie pamietam o co dokladnie chodzilo, wiem tylko ze mialo to zwiazek z teflonem zawartym w WD40. Ja stosuje smar bezteflonowy firmy SATA, ktory byl w komplecie z pistoletem. Saszetka starcza na dosc dlugo, bo przeciez stosuje sie jedynie minimalne ilosci. Nie chodzi o to, zeby zapchac nim wszystkie kanaly...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo... Dobrze, ze powiedziales. Coprawda narazie nie zaobserwowalem zadnych skutkow ubocznych, ale na dluzszy dystans faktycznie moze to miec znaczenie. Prawde mowiac bardziej obawialem sie o uszczelki, bo niektore rodzaje gumy rozpuszczaja sie w oleju, ale akurat, w tym przypadku, nic sie nie dzieje. Natomiast o tym teflonie nie pomyslalem. Tak jak pisalem, wkrapiam doslownie kropelke w szczeline, w ktorej pracuje spust. Chodzi o to, zeby sam jezyczek spustowy "gladziej" slizgal sie po popychaczu igly i zeby igla "gladziej" pracowala w uszczelce dzielacej ja od pojemnika na farbe. Zauwazylem, ze po myciu benzyna ekstrakcyjna, jakos tak to wszystko tepo chodzi. Moze byloby lepiej gdybym czyscil sprzet benzyna lakowa, ale tak sie zlozylo, ze ekstrakcyjnej mam bez ograniczen...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od zawsze myję nitrem i nic złego sie nie dzieje.

Benzyna ekstrakcyjna też może być, ale nie radzi sobie ona z paprochami zdażającymi się w starszych wiekiem farbach.

Marcintosh no offence, że się czepię słówek: rozcieńczalnik służy do rozcieńczania farb i może zawierać mniej lotne substancje (pokost do farb olejnych). Natomiast do mycia (aerografów, pędzli i in.) dedykowany jest rozpuszczalnik.

Piszę to, bo ostatnio w sklepach chemicznych i marketach nie ma już np. benzyny ekstrakcyjnej tylko rozpuszczalnik ekstrakcyjny. A obok stoi flaszka z rozcieńczalnikiem np. uniwersalnym.

Właśnie takiego rozcieńczalnika uniwersalnego do farb olejnych używam do rozcieńczania przed malowaniem Humbroli, Revelli itp. emalii (ze skutkiem zadowalającym).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja wiedza na temat benzyny konczy sie na Etylinie 98

Dlatego ja, zeby nie ryzykowac uszkodzenia sprzetu, najczesciej wybieram firmowe rozcienczalniki.

 

Znalazlem taki link:

http://airbrushes.com/product_info.php?cPath=14&products_id=41&osCsid=85610811a37ff469a85c41390a95cd02

 

Pisza tam zeby nigdy nie uzywac smarow na bazie silikonu... Byc moze to chodzi wlasnie o silikon a nie teflon? Czy WD40 zawiera silikon?

 

Teflon natomiast skojarzyl mi sie z innego powodu. Profesjonalne aerografy, do zastosowan z agresywnymi rozpuszczalnikami (w tym wlasnie Nitro) maja teflonowe uszczelniacze, odporne na agresywna chemie. Takie aero kosztuja najczesciej w granicach 200-300 funtow i wyraznie jest w opisie zaznaczone, ze nadaja sie do zastosowania w lakiernictwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast do mycia aero stosuję zmywacz "Wamod". Ze względu na zawartść butelki jest dość drogi, ale jestem z niego zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcintosh no offence, że się czepię słówek: rozcieńczalnik służy do rozcieńczania farb i może zawierać mniej lotne substancje (pokost do farb olejnych). Natomiast do mycia (aerografów, pędzli i in.) dedykowany jest rozpuszczalnik.

 

 

Ktory to rozpuszczalnik czesto jest dokladnie ta sama substancja co rozcienczalnik

Ja mam dwa pistolety, chinska kopie iwaty do malowania modeli oraz profesjonalny pistolet lakierniczy SATA. Do tego drugiego mam dedykowany czyscik, zwany rowniez rozpuszczalnikiem. Problem polega na tym, ze ten czyscik rozpuszcza gumowe rekawice oraz plastik. Moge go uzywac tylko uzywajac respiratora, bo inaczej po 5 minutach zaczynam widziec wszystko na rozowo. Do mycia tego pistoletu musze zakladac heavy-duty rekawice, takie do mycia kibli. One sie po prostu rozpuszczaja wolniej niz moje lateksowe rekawiczki, ktore stosuje do malowania

Gdybym zaczal stosowac ten sam rozpuszczalnik do czyszczenia malego aerografu, to podejrzewam, ze po paru miesiacach szlag by go trafil. Z tad wlasnie moja przezornosc jesli chodzi o dobor czyscika/rozpuszczalnika/rozcienczalnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktory to rozpuszczalnik czesto jest dokladnie ta sama substancja co rozcienczalnik

Czesto tak jest, natomiast moga sie roznic stezeniem aktywnych substancji... A tak jeszcze apropos WD-40, znalazlem w sieci karte charakterystyki tego swinstwa i jest tam napisane tak: Sklad: preparat - mieszanina zwiazkow organicznych

Z tego co wiem, nie ma zwiazkow organiczncyh opartych na krzemie (silikonie), mimo, ze krzem ma blisko do wegla na tablicy Mendelejewa...

 

http://www.amtra.pl/doc/WD-40/WD-40%20AEROZOL.pdf

 

 

EDIT:

Z tymi zalecanymi srodkami do konserwacji, to tez moze byc jakis "chłłłiit mantedindoły" (za: Ani Mru Mru ). W sensie, ze "kupujcie nasze smarowidla i nie uzywajcie zadnych innych, bo sprzet sie rozleci". A ze wiekszosc lubrykantow zawierac moze jakies zwiazki krzemu, to producenci opracowali jakies srodek silicon-free i puscili plote, ze silikon zle wplywa... Juz sam nie wiem. Moze sie tu jakichs teorii spiskowych doszukuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm w takim bądź razie ja się wybiorę po uszczeleczki koło mnie jest sklep gdzie mają tego od cholery to może gość znajdzie coś co niebędzie rozpuszczać się od nitra

 

hahahaha miałem problem z aero męczyłem się okropnie a przyczyna była tak prosta i oczywista że w głowie się niemieści hahahahah ależ ja oczywiście niepomyślałem o tym bo to za łatwe by było pozatym mam przytępione zmysły przez pewną osobe co się stało podczas czyszczenia zgubiłem oring hahahah znalazłem go na podłodze założyłem i wszystko git działa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.