[RS] Zil-157K [Trumpeter, Eduard][1:35]

Witam serdecznie

Przestawiam mój ostatni projekcik, baza firmy Trumpeter + blaszki Eduard + koła SKMmodel.

Zaczynając od budowy nic kompletnie do siebie nie pasowało począwszy od standardowych plastikowych części, blaszki aż po dedykowane

koła które bez dorabianych dystansów nie pasowały do piast. Na szczęście uporałem się z tym wszystkim i jestem strasznie zadowolony że mam to z głowy.

Malowanie jak to u mnie standardowo Vallejo AIR jako baza, płukanki wash'e punktowe Abteilung'i, biedronki wypłowienia farby Phoenix i Ladoga.

Brudzenie Vallejo, MIG, AKinteractive.

Na koniec lakier vallejo satyna i fixer także vallejo.

Pozdrawiam i życzę milego oglądania:

Piękny. Kończ tę pracę i bierz się za kolejny.

Ładniusie pędzidło żeś zmodził jedno co mi nie ten tego to jeżeli kółka tak pięknie zabłocone to pewnie i na pakę by trochę pochlapało

Gratulacje moje masz bo temat i wykonanie zacne .

Witam . Model super , podłoga paki wręcz wymiata , ( ilu kolorów użyłeś do tej podłogi , bo nie mogę się doliczyć ? ) .

Pełny szacun . Pozdrawiam .

Czołem,

interesujący model.

autor (a nawet artysta!) zawsze ma racje, ale:

- nie bardzo pasuje mi brudzenie kół do reszty wozu

- skoro otwarte drzwi, to wnętrze szoferki także bym nieco wybrudził (podłoga!)

- efekty 'chlapanym pędzlem' zbyt oscentacyjne: można by mnie, można nieco inny (ciemniejszy odcień) i przede wszystkim nie wszędzie (fotel w szoferce!).

Rafał

Bardzo dobrze zrobiony model, ale... zgadzam się z uwagami kolegi Rafała L.

Pięknie wykonany model, szczególnie nadwozie. Zgadzam się z kolegami, że słabszym punktem są koła, trochę dają po oczach.

Bardzo ładny model

mi się tam bardziej podobał bez błotnika

coś pięknego

Ta kierownica obwiązana sznurkiem mnie zachwyca.

REWELACJA

Pięknie wykonany model, szczególnie nadwozie. Zgadzam się z kolegami, że słabszym punktem są koła, trochę dają po oczach.

przyłączam się do Kolegów i gratuluję udanej pracy.

Artystycznie piękny. Modelarsko szajs... To nie jest model redukcyjny. To jest coś na sprzedaż. Ale Dumo ma wielkie możliwości... Może nam kiedyś zaprezentuje je w redukcyjnym odwzorowaniu rzeczywistego obiektu. Miejmy nadzieję, że kiedyś mu ktoś za takie coś zapłaci......................

Artystycznie piękny. Modelarsko szajs... To nie jest model redukcyjny. To jest coś na sprzedaż. Ale Dumo ma wielkie możliwości... Może nam kiedyś zaprezentuje je w redukcyjnym odwzorowaniu rzeczywistego obiektu. Miejmy nadzieję, że kiedyś mu ktoś za takie coś zapłaci......................

Czy aby kolega nie przesadza? Nie jest to może model wybitny, ale na pewno i artystycznie i redukcyjnie na co najmniej dobrym poziomie.To ,że jest na zamówienie niewiele tu zmienia.

Artystycznie piękny. Modelarsko szajs....

Nie ma to jak modele "modelarsko" piękne a artystyczne szajsy....

Świetny model, bardzo mi się podoba.

Nieźle Ci to wyszło Rafał.

Paka prezentuje się bardzo fajnie,natomiast drut na kierownicy mógł by byś cieńszy.

Fajny, Piękny, Zaj...y. Ale jedno ale jak koledzy, skoro koła tak utytłane, to trochę dziwne, że podwozie, nad kola czyste. Powiem że od razu mi to w oczy się rzuciło. Albo mniej brudu na kołach i będzie si Ogólnie Model, mnie osobiście zachwycił. Gratulacje

wyszedł nawet fajnie ale zapomniałeś o dość istotnej rzeczy , pojazdy z tego okresu miały gumowe uszczelki w oknach a u Ciebie tego nie widzę . Często były czarne lub w kolorze nadwozia.

Piękny. Kończ tę pracę i bierz się za kolejny.

Właśnie kończę podstawkę i biorę się za t-34

Ładniusie pędzidło żeś zmodził jedno co mi nie ten tego to jeżeli kółka tak pięknie zabłocone to pewnie i na pakę by trochę pochlapało

Gratulacje moje masz bo temat i wykonanie zacne .

Witam . Model super , podłoga paki wręcz wymiata , ( ilu kolorów użyłeś do tej podłogi , bo nie mogę się doliczyć ? ) .

Pełny szacun . Pozdrawiam .

Czołem,

interesujący model.

autor (a nawet artysta!) zawsze ma racje, ale:

- nie bardzo pasuje mi brudzenie kół do reszty wozu

- skoro otwarte drzwi, to wnętrze szoferki także bym nieco wybrudził (podłoga!)

- efekty 'chlapanym pędzlem' zbyt oscentacyjne: można by mnie, można nieco inny (ciemniejszy odcień) i przede wszystkim nie wszędzie (fotel w szoferce!).

Rafał

Zil poprawiony, rama jest konkretnie ubrudzona i wnętrze także

Adamusie co do podłogi to dwa kolorki podstawowe, bazowe, do tego oleje i pigmenty. 6-7 kolorków jest.

Artystycznie piękny. Modelarsko szajs... To nie jest model redukcyjny. To jest coś na sprzedaż. Ale Dumo ma wielkie możliwości... Może nam kiedyś zaprezentuje je w redukcyjnym odwzorowaniu rzeczywistego obiektu. Miejmy nadzieję, że kiedyś mu ktoś za takie coś zapłaci......................

 

Czy aby kolega nie przesadza? Nie jest to może model wybitny, ale na pewno i artystycznie i redukcyjnie na co najmniej dobrym poziomie.To ,że jest na zamówienie niewiele tu zmienia.

Nie bardzo rozumiem o co chodzi, modelarsko starałem sie go wykonac jak na najwyższym poziomie, sporo dodatków urealniających. Co do malowania typowy mój styl czyli modulacja i porządne brudzenie.

Artystycznie piękny. Modelarsko szajs....

 

Nie ma to jak modele "modelarsko" piękne a artystyczne szajsy....

Modelarsko piękne czyli maźnięte humbrolem i postawione na szafie lub telewizorze

Nieźle Ci to wyszło Rafał.

Paka prezentuje się bardzo fajnie,natomiast drut na kierownicy mógł by byś cieńszy.

Witam serdecznie, dawno już nie widziałem Cie Piotrze, drut jest na prawdę cieniutki, pociąłem cieniutkie przewody od diodek bo normalnie nie mogłem nigdzie takiego druta znaleźć.

wyszedł nawet fajnie ale zapomniałeś o dość istotnej rzeczy , pojazdy z tego okresu miały gumowe uszczelki w oknach a u Ciebie tego nie widzę . Często były czarne lub w kolorze nadwozia.

Taak wiem, mój wielki błąd połapałem się za późno, przy drugim będę o tym pamiętać

Dzięki wielkie za miłe słowa uznania. Pozdrawiam serdecznie