Skocz do zawartości

T34/85 - Rudy 102 - 1:35


Daz

Rekomendowane odpowiedzi

Zupełnie nie trafiłeś z wersją Teciaka, zarówno jeśli idzie o powieść, jak i o serial

 

wszędzie w opisach jest podane że Rudy to model czołgu T34/85, tak więc taki model Accademy kupiłem i na takim bazowałem podpierając się zdjęciami z serialu. Jedyna różnica względem Rudego a mojego modelu to koła, ale na rynku modeli nie ma z czego wybierać tak więc to nie Tygrys I że można wybrzydzać miedzy wersjami i dowolnymi producentami. Wizualnie i biorąc pod uwagę możliwości rynku, odpowiada moim oczekiwaniom odnośnie wyglądu czołgu Rudy 102.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra czołg fajny ale zupełnie nie ten co w filmie. Jako wieloletni nałogowy oglądacz "Czterech panzernych oraz psa"(ponad 20 razy) muszę zgłosić zdecydowane veto. W filmie występuje powojenny "kaczor" T 34/85 M2 czyli nasz rodzimy ,powojenny w Łabędach zbudowany (1952-1955), różni się nie tylko kołami typu "sipder" ale kształtem wieży nr odlewu 572 ,falochronem , wentylatorami i paroma innymi szczegółami , a szanowny Kolega nam tu wojenny kacapski tank z fabryki nr 112 przedstawia .Pozdrawiam M1A1(HA)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daz, koła to nie jedyna różnica Twojego modelu względem czołgu z serialu. Wieża jest zupełnie inna, detale kadłuba też. Do zrobienia serialowego Rudego z pukawką 85mm, idącego w wojenne realia, jest T-34/85 z Dragona:

 

http://www.perthmilitarymodelling.com/reviews/vehicles/dragon/dr6319.htm

 

To wóz odpowiadający z grubsza Teciakowi z fabryki nr.183. W serialu, tak jak to już to było powiedziane, wykorzystano polskie Kaczory, które w ogólnikowym porównaniu, były oparte właśnie o T-34, produkowane w zakładzie 183. Tak więc Dragonowski model jest chyba najbardziej poprawnym T-34/85 w 1/35, do zrobienia Rudego, również w wersji powojennej, jakie brały udział w serialu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie w tym w ktorym "Kos, Jelen i ten ich gruzin" znajduja rozbitego Rudego na podwejherowskim polu. Bo ta wariacja Rudego to takie odstepstwo od odstepstwa, zastanawiam sie w ktorym momencie popelniono wieksza herezje...? Wciskajac do filmu niewlasciwe czolgi czy robiac model niezgodny z filmem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem i tak jest to serial , który uwielbiam , bo to można powiedzieć , jedna z kart rozwoju naszego kina .

Tak apropo to najlepsza scena to ta w której załoga rudego wyciągarką przeciąga halftracka (czemu amerykański robił za niemieckiego ?) , a tam Janka i Gregorija atakują niemiaszki , i jeden umiera , bądź traci przytomność w najlepszym stylu , a jego styl to wali głową w sosnę , tylko ,że wyraz uderzenia jest jakieś 20cm przed drzewem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halftracki graja 251ki na potege na calym swiecie. Ale, ale... Jest jeden polski film wojenny w ktorym 251ki sa grane przez... 251ki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej serii czy drugiej? Ale w obu jezeli byly obudowane to byly to chyba 34/85. Scena walk na plazy Kepy Oksywskiej jest najlepsza bo w tle widac calkiem wspolczesne czolgi z wiezami polsferycznymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej serii czy drugiej? Ale w obu jezeli byly obudowane to byly to chyba 34/85. Scena walk na plazy Kepy Oksywskiej jest najlepsza bo w tle widac calkiem wspolczesne czolgi z wiezami polsferycznymi.

Jeżeli sie nie myle to chodzi mi o bitwe pod studziankami ,albo cos w ten deseń , a w odcinku "Krzyż i miód" czy jakoś tak widać pana ,który dokłada dymu do budynku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz książkę pułkownika Przymanowskiego przeczytałem w wieku 10 lat , czyli 35 lat temu i po skonfrontowaniu z filmem wyszło dużo nieścisłości (d-ca czołgu nazywał się Wasyl Semen itp.) wtedy nie miałem tej wiedzy merytorycznej którą mam teraz -T34/85M2, SU57 udający sdkfz. 251, czy gromadnie występujące ZiSy 151/ZiŁy157 czy chociażby ciężarówka Wichury którą jest GAZ 51 które weszły do produkcji seryjnej już po wojnie. Film powstawał w latach sześćdziesiątych wtedy czołgów T34/76 było już niewiele ( albo w muzeach albo na pomnikach, żaden na chodzie), prościej było wypożyczyć z jakiejś jednostki wojskowej , czołg czy sprzęt niż szukać właściwego( jeden T34/76 by może wyremontowali, ale co ze zdjęciami gdzie występowało ich więcej), zresztą dawniej podczas kręcenia filmów wojennych nikt się nie przejmował takimi pierdołami jak pełna zgodność historyczna i to po naszej jak i po imperiaistycznej stronie żelaznej kurtyny patrz film z Lee Marvinem " Wielka Czerwona Jedynka" gdzie szkopski czołg udaje M48 Patton . Dopiero wspaniały wynalazek jakim jest Internet i Google dał każdemu możliwość powiedzenia sprawdzam , dlatego filmowcy muszą teraz bardziej się starać .Pozdrawiam i Dobrej Nocy M1A1(HA)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.