Skocz do zawartości

Mastercraft Nowości ?


viaroos

Rekomendowane odpowiedzi

Wersja DWL to też SP-BLC. Siłą rzeczy, tak wynika z malowania i użytkownika, bo Doświadczalne Warsztaty Lotnicze robiły maszyny tylko dla aeroklubów.

Tak też wynika z jedynego znanego mi zdjęcia BLC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • Odpowiedzi 69
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dorzucę małe co nieco, może jeszcze ktoś nie widział :

Kalki do "Indianki" wyglądają tak:

 

Obraz032b.jpg

 

Zdziwił by się osobnik, który omamiony zapowiedziami z pudełka, spodziewał by się kilku wariantów kalkomanii

Napisy eksploatacyjne nieco niewyraźne ( w zasadzie tylko "artystycznie zaznaczone").

 

I jeszcze kamyczek:

Obraz030b.jpg

 

WIGÓRA

 

Że zacytuję:

Czy Ty to widzisz!?

Czy się nie wstydzisz!?

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

To ja się podepnę. Ktoś ma może dostęp do instrukcji malowania tegoż modelu:

%21B60-i-%21BGk%7E%24%28KGrHqQOKkYEym1-%21ehNBMyeheFolQ%7E%7E_12.JPG

 

Mastercraft 1/48, model jako taki mnie nie interesuje, ale podobno jest 8 schematów malowania w tym przynajmniej jeden kolorowy (a nie znienawidzona przeze mnie szarość). Ktoś się może z nim spotkał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

W kwestii tego Saaba, to polecam poszukanie instrukcji w internecie na stronach sklepów modelarskich. Niektóre z nich dają inboxy, w tym skany instrukcji modelu (czasem całkiem przyzwoitej jakości).

 

Co do ogólnego tematu "Mastercraft - zasługi i wpadki", to zauważę, że ta polska firma jeszcze jakiś czas temu drukowała instrukcje do swoich modeli w kilku językach, za to w napisach po polsku brakowało polskich znaków.

 

Na szczęście to się chyba zmieniło ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

@Kiemlicz W Twoim zestawie Iskry przynajmniej są napisy eksploatacyjne, w zestawie z malowaniem nb 2001 z orlim dzibem miejsca na napisy zabrakło

 

Jeżeli ktokolwiek z Was ma wolny arkusz z napisami eksploatacyjnymi do Iskry i nie zamierza go wykorzystać, to ja chętnie przygarnę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

A może ktoś by się pochwalił swoimi praktycznymi doświadczeniami z kalkomaniami z Master/MisterCrafta i Mr.Printera???

Bo nie wiem czy warto dla nich wydawać nawet te kilka złotych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może ktoś by się pochwalił swoimi praktycznymi doświadczeniami z kalkomaniami z Master/MisterCrafta i Mr.Printera???

Bo nie wiem czy warto dla nich wydawać nawet te kilka złotych.

Witam,

jak do tej pory bez problemów z kalkami (w przeciwieństwie do poprzedników). Na półce stoi MiG-21, Cobra, Su-22M4R, Fw-190D i kalki kładły się bez żadnych sensacji. Jedynie w MiG-21 odchodzą od modelu - ale były kładzione bez żadnej chemii i niczym nie zabezpieczone (był to mój pierwszy model po bardzo długiej przerwie). Na późniejszych modelach stosowałem Humbrol DecalFix oraz płyny od Gunze i nie narzekałem. Nie zauważyłem pękania, rozdrabniania, itp. Galerie i relacje z budowy Cobry i Su-22 są na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcecie powiedziec że mogą sie trafic w zestawach dwie różne jakosciowo kalki, to by mnie troche pocieszyło, bo mam jeszcze jeden zestaw a ilosć napisów eksploatacyjnych w nim jest naprawdę ogromna i chetnie bym go użył

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. jesli chodzi o napisy eksploatacyjne, to ja ze swoimi żadnych problemów nie miałem. Siadały naprawdę ładnie, a po płynach i lakierach bezbarwnych w ogóle nie widać, że to kalkomanie.

 

123109095220.jpg

 

I fakt, te napisy eksploatacyjne, to naprawdę wielki plus, szkoda, że nie są załączone do wszystkich modeli Mastercrafta, bo naprawdę solidnie urozmaicają finalny wyglad modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Kalki od Mastercraftu fajnie się układają (są bardzo cienkie w porównaniu z kalkami innych znanych mi producentów), ale niestety łatwo je porwać i trochę prześwitują, co może dać nieciekawy efekt w przypadku dużych kalek tego samego rodzaju przyklejanych na miejscach modelu pomalowanych w różnych kolorach (np. szachownice położone na Su-22 w kamuflarzu wyraźnie różnią się odcieniem w zależności od tego na jakim kolorze leżą).

 

Napisy eksploatacyjne w modelach tej firmy to duży plus (np. arkusz do F-16 robi niezłe wrażenie ), ale trzeba z nimi uważać. Mają kiepską przyczepność i wydają się dosyć sztywne pomimo tego, że są cienkie. Przyklejanie kalek eksploatacyjnych na rakietach to zadanie dla twardzieli . W przypadku kalek nakładanych w poprzek (owijanych wokół rakiety) kalki okazały się zbyt sztywne i wogóle nie chciały się kleić pomimo różnych magicznych zabiegów. Skuteczne okazało się dopiero brutalne rozwiązanie siłowe - przyklejenie kalki na rzadki klej cyjanoakrylowy (wiem, że to barbarzyństwo, ale naprawdę inaczej się nie dało ).

 

Podsumowując uważam kalki Mastercraftu, a szczególnie arkusze napisów eksploatacyjnych, za atut modeli tej firmy, ale zainteresowanych uprzedzam, że trzaba z tymi kalkami uważać, a niekiedy pokombinować przy malowaniu (chociaż rzadko jest to możliwe ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilość kalek (np właśnie napisów ekspolatacyjnych) w niektórych zestawach jest imponująca, ale ich jakość to masakra. Na większych kalkach malunki są rozmazane, a nakładanie tak jak piszesz, jest trudne. Dobre efekty daje przyklejanie mokrym sidoluxem, ale tylko na w miarę prostych powierzchniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym rozmazaniem to już kwestia tego na jaki egzemplarz kalki się trafi.

 

Widziałem sporo kalek od Mastercrafta i mimo wszystko większość była wydrukowana przyzwoicie. Tylko na niektórych można było zauważyć przesunięcie poszczególnych kolorów względem siebie.

 

Ta cecha akurat nie jest przypadłością wyłącznie omawianej firmy. W moim Mi-26 Zwiezdy czarny kolor na kalkach jest nieco przesunięty (na szczęście tylko minimalnie, więc przy malowaniu ONZ-u nie powinno być widać). Za to robiąc Karasia w 1:72 (nie pamiętam nazwy firmy, ale podobno to przepak Hellera) musiałem zrobić malowanie Rumuńskie, bo tygrysek na Polskim nie nadawał się do użytku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...

Bry wieczór, takie pytanko mam, ostatnio kupując worek tanich modeli w moim sklepie, zauważyłem, że zamiast mAstercraft, jest mIstercraft. Co jest grane? To wciąż ta sama firma? Logo identyczne, nie licząc tej jednej literki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bry wieczór, takie pytanko mam, ostatnio kupując worek tanich modeli w moim sklepie, zauważyłem, że zamiast mAstercraft, jest mIstercraft. Co jest grane? To wciąż ta sama firma? Logo identyczne, nie licząc tej jednej literki

 

Ten sam asortyment, ten sam adres, tylko literka inna. Co zabawniejsze w tegorocznym katalogu jest też nazwa PlastiCraft.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.