Skocz do zawartości

OORP Gryf i Generał Haller - 1/72 - od podstaw - projekt MOW


Marwaw

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 265
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Wytłumaczy mi ktoś, czemu ten zachwyt nad allgrowskim okrętem (szkoda, że za 30 dni nie będzie go widać). To co do tej pory zrobił Marwaw bardziej mi się podoba a i skala jest inna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marwaw - przejrzałem ostatnio wiele zdjęć Gryfa i jestem pewien, że rysunek w monografii u Borowiaka jest błędny - Gryf nie miał pokładu malowanego na rdzawy kolor czy bordowy. Tak malowano w pewnym okresie w PMW okręty za czasu przynależności do UW aby upodobnić je do radzieckich. Przed wojną całe były malowane na szaro - niekiedy ta szarość na pokładach wyglądała ciemniej ze względu na maty przeciwpoślizgowe. Kolor pokładu Gryfa zresztą dobrze widać na zdjęciach w monografii (tej pierwszej, biblioteki MSiO) na str. 31 (gen. Sosnkowski na pokładzie) czy 26.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nathan, też miałem podobnego zgryza, co prawda w książce Borowiaka która posiadam nie ma kolorowej planszy, a zdjęcia, również to z Sosnkowskim na pokładzie robi takie wrażenie, że pokład nie jest brązowy, tylko w jakimś innym odcieniu szarości, na ciemny brąz zdecydowałem się po tym jak przeczytałem o rozkazie KMW dotyczącego kolorystyki okrętów (myślę, że on znajduje się w CAW) - na który powołuje się Borowiak, tam jak wół stało - wszelkie pokłady ciemnobrązowe. Postaram się dotrzeć do daty i sygnatury rozkazu. W każdym razie wiadomo, że Gryf był po przyjściu do Gdyni malowany. Te fakty były podstawą do podjęcia decyzji o malowaniu pokładu na taki a nie inny kolor, choć osobiście uważam, że kolorystyka przyjęta przez Fly Model (pokłady w kolorze Navy Blue) jest znacznie bardziej atrakcyjna. W każdym razie pokład jeszcze nie jest pomalowany, do jutra można robić burzę mózgu. co do mat antypoślizgowych, to na Gryfie raczej ich nie było, tylko na dziobie było pokrycie z ryflowanej blachy, pokład był podobny do tego na Błyskawicy.

 

Co do Gryfa z allegro, to Balrog podesłał mi to dla jaj, a ja nawet miałem durny pomysł, aby fotki wysłać dyrekcji MOW i napisać TA-DAM!!! SKOŃCZYŁEM!!! Ale stwierdziłem, że to już byłby sadyzm i przegięcie.

 

O osobnym wątku dla Generała tez myślałem, ale stwierdziłem, że nie będę robić niepotrzebnego bałaganu, zresztą ostatnio pracuję na obu kadłubach jednocześnie i to się wszystko przeplata i zazębia.

 

Takie pytanie do moderatorów, można zmienić temat wątku na "OORP Gryf, Generał Haller - 1/72 - od podstaw - projekt MOW"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gryfa już nie będę targać na kluby, bo niebawem zacznie przybywać różnych rzeczy na pokładzie, z natury delikatnych i podatnych na uszkodzenia. Do oglądania będzie u mnie w domu. Jedynym wyjątkiem będzie I BFM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raport z ostatniego weekendu, który upłynął pod znakiem malowania. Na początek ORP Generał Haller:

haller_017.jpg

haller_018.jpg

Pokładówka

haller_019.jpg

haller_020.jpg

Kadłub

haller_021.jpg

haller_022.jpg

Przymiarka całości.

Gryf. Tu od czwartku trwała burza mózgów z Nathanem na temat tego czy czerwono brązowy kolor na pokłady jest rzeczywiście prawidłowy, wymiana informacji, analiza zdjęć. Okazało się, że nie, że powinien być nieco ciemniejszy niż burty nadbudówki itp. W końcu stanęło na tym, że powinien być średnioszary. Szare pokłady były na Gromach, a okręty te powstały mniej więcej w tym samym czasie. Wyszło tak:

gryf_077.jpg

gryf_072.jpg

gryf_073.jpg

gryf_074.jpg

Na zdjęciach widoczna jest upaprana czymś białym kluza dziobowa, to świeżo nałożona szpachlówka.

gryf_075.jpg

Na koniec rodzinna fotka obu modeli.

Nathan, jeszcze raz dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma o czym mówić, polecam się na przyszłość

 

Oba kadłuby wyglądają pierwszorzędnie!

 

Jak znajdziesz czas zrób zdjęcie rufy "Gryfa" - chciałby zobaczyć jak godło między lukami minowymi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zapraszam na wycieczkę po pokładzie Generała Hallera. Pokład wykonałem z cienkiego w tworzywa, które naciąłem nożykiem i pomalowałem - podkład, beżowy nanoszony pędzlem tak, żeby powstały podłużne smugi imitujące fakturę drewna, washe o rożnych kolorach i konsystencji nanoszone najpierw na całość potem na poszczególne deski. w sumie wyszło to tak:

haller023.jpg

haller024.jpg

haller025.jpg

haller026.jpg

Początkowo korciło mnie aby zrobić pokład z forniru, a tym pobawić się na próbę, ale efekt mi się podobał i przykleiłem w końcu taki (jednego z kumpli skutecznie nabrałem, że Flyhawaka dorwałem ). Poza tym pokleiłem tory minowe, pachołki cumownicze i pokleiłem wszystko do kupy.

Na Gryfie działo się niewiele, ale nadchodzący tydzień mam zamiar poświęcić stawiaczowi min, a ściślej torom minowym i wyposażeniu pokładu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna robota.

Bardzo realistycznie wyszło malowanie drewna. Ja bym może je trochę przyciemnił ale pewnie jeszcze przewidujesz jakieś zabiegi na całości.

Wydaje mi się że na przedostatnim zdjęciu pokład drewniany nie siadł dokładnie, widać małą szparę (jak by się trochę zwichrował).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zamiaru przyciemniać pokładu, a szpara owszem została, ale w tym miejscu przyjdzie podstawa komina, więc szpachlowanie i malowanie byłoby sztuką dla sztuki. W każdym razie ciesze się, że Wam się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że taka reakcja najlepiej opisze me odczucia na widok twojej pracy: razem z kumplem przeglądamy forum i na widok pokładu równocześnie zakrzyknęliśmy: "o kur..!!!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam z pokładu Gryfa. Od ostatniego meldunku walczyłem z torami minowymi i wyposażeniem pokładu. Była rzeźnia, wykonanie kilkuset podkładów z blaszki, potem wycinanie i kształtowanie samych szyn potem klejenie, retusz. Masakra, ale jakoś dałem radę. Potem włazy, bębny z linami itp, to już była przyjemność.

Oto zdjęcia:

gryf081.jpg

gryf082.jpg

gryf078.jpg

gryf079.jpg

gryf080.jpg

Prawem serii włazy i bębny wykonałem również dla Generała:

haller029.jpg

haller030.jpg

haller031.jpg

Zapraszam zatem do oglądania. Obecnie siedzę nad windami kotwicznymi a po Świętach mam zamiar wznieść się ponad poziom pokładów czyli zacząć stawiać nadbudówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki,

Co do torów to jest jeszcze kilka fotek. Też myślałem z początku, że one nie są na całej długości na "podkładach", ale to by było sprzeczne z opisem, że były całkowicie demontowalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.