Skocz do zawartości

Mil Mi-4, Plastyk, 1:72, z pudła rodem


drabik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wielmożne Zgromadzenie!

Dzisiejszy post jest potwierdzeniem, że pozytywna opinia o moich wypocinach być może nie zawsze jest zgodna z rzeczywistością;) Nie znam historii poniższego dzieła, za to wiem doskonale, że uparłem się, by pierwszy w swoim życiu wiatrak skleić od początku do końca. Szło dobrze, do czasu niestety... Pierwsze niestety pojawiło się przy oszkleniu, w odmianie "Plastykowej" stanowiącym sporą część wspólną z konstrukcją kabiny. Instrukcja, niby mądra, potrafiła chwilami wywieść człowieka w pole, pozbawiając go kolejnych porcji spokojności wewnętrznej. I tak, kulejąc i potykając się, dobrnąłem do momentu w którym zacząłem widzieć koniec. Koniec, który nagle zaczął nosić znamiona końca definitywnego. Położyłem mianowicie "łosza". Ten niekoniecznie chciał wleźć tam, gdzie powinien, przy ścieraniu zaczął tworzyć piękną, wypolerowaną powierzchnię odblaskową o wiecznym statusie lepiącym. W związku z tym nie odważyłem się na późniejszy mat; czyli kładzenie nowej farby na niewyschnięte coś. Do tego doszły cuda z kalkami i tak powstało poniższe "jeszcze bardziej coś";)

 

No nie wiem... nie radzę... chyba, że ktoś wierzy w swoją odporność...

 

v2012070719302661115149.jpg

 

v2012070719302882887729.jpg

 

v2012070719302993883047.jpg

 

v2012070719303047347801.jpg

 

v2012070719303127138202.jpg

 

v2012070719312194617291.jpg

 

v2012070719312218647058.jpg

 

Pozdrowienia i ukłony śle drabik uniżony

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi-4, jedna z moich ulubionych konstrukcji...

Wbrew pozorom z tego zestawu można zrobić bardzo fajny model, co - jak widać - Ci się udało

 

Jedyne "ale" to ten połysk, ale o tym sam pisałeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję:) Miło mi to słyszeć i pomyśleć sobie, że może jednak nie jest z modelem i ze mną tak źle jak myślałem;) Na razie śmiglak sobie spokojnie postoi na półce, być może kiedyś nada się do położenia matowego lakieru, bo nawet dla mnie, miłośnika błyszczących maszyn, ten błyszczy się za bardzo. I tak sobie myślę, że jeśli kiedyś od niego odetchnę i ochłonę conieco - skuszę się na wersję "pasażerską", bo z zestawu pakowanego przez "Plastyk" wygląda na to, że i taką można wydłubać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanowczo przesadziłeś ze swoją samokrytyką w pierwszym poście. Model wygląda całkiem do rzeczy. Dawno nie widziałem lepiej wykonanego Mi-4 z tego zestawu. Co prawda wykończeniówkę potraktowałeś bardzo podstawowo przez co model może nie oszałamia efektownością, ale schludność wykonania (pochwała za oszklenie) i ładne wymalowanie wiele mu dają.

 

O.P.R. natomiast należy Ci się za zdjęcia. Ciemne, przekłamują kolory i nie pokazują należycie tego co udało Ci się uzyskać, a szkoda...

 

Koniec końców, jest fajnie, ale zdjęcia zrób nowe

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie "z życeniem" - polecieliśmy dziś nad morze;)

 

v2012070919530767480870.jpg

 

v2012070919531470616120.jpg

 

v2012070919531559242872.jpg

 

v2012070919531631252450.jpg

 

v2012070919535440923557.jpg

 

v2012070919535533457068.jpg

 

v2012070919535668392725.jpg

 

v2012070919535797130096.jpg

 

I coś Wam powiem... nawet mi się wtedy spodobał... pasażerowi na gapę, jak widać na ostatnim zdjęciu - też;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drabik, patrząc na te fotki, czuję już w kościach mój upragniony urlop od 04.08. a szczególnie te dwie ostatnie mówią do mnie "Arturze, jeszcze tylko 4 tygodnie" Z miłą chęcią na wybrzeże wybrał bym sie na pokładzie twojej Kaśki, a pasażera bez biletu ledwo co widać, pewnie astronauta jaki, bo na wirówce siadł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super śmigłowiec, wycisnąłeś naprawdę fajne coś z niczego

Na początku myślałem, że to Ty jesteś pasażerem na gapę, a ta łódź w oddali to jakaś straż przybrzeżna, czy coś i chcą Cię zgarnąć, po dłuższej chwili zobaczyłem astronautę

Na koniec, czy mógłbym prosić o zbliżenie na (kolejny przykład mojej kompletnej ignorancji w temacie śmigłowców) hmmmm... piastę (tak to się nazywa) wirnika? Kiedyś robiłem tego Mila, i za nic nie mogłem ogarnąć jego (wirnika) montażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się podoba ta ostatnia sesja. Molo Południowe czy Bulwar Nadmorski to świetne miejsca do cykania takich fotek. A w pobliżu w muzeum MW stacjonuje nawet oryginał Mi-4 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedząc, jaki zestaw był elementem wyjściowym tym większe gratulacje się należą

wycisnąłeś naprawdę fajne coś z niczego
Pytanie do was Panowie - ile Mi Czwórek zrobiliście z tego zestawu, że takie opinie piszecie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedząc, jaki zestaw był elementem wyjściowym tym większe gratulacje się należą
wycisnąłeś naprawdę fajne coś z niczego
Pytanie do was Panowie - ile Mi Czwórek zrobiliście z tego zestawu, że takie opinie piszecie?

 

A ja skleiłem kokpit i wypier....łem go do kosza ,jak już to skleje sobie Hobby Bossa

 

Gratulacje za ładny model z tak kiepskiego zastawu /KP tak naprawdę/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedząc, jaki zestaw był elementem wyjściowym tym większe gratulacje się należą
wycisnąłeś naprawdę fajne coś z niczego
Pytanie do was Panowie - ile Mi Czwórek zrobiliście z tego zestawu, że takie opinie piszecie?

Jedną. Mimo, że to był jeden z moich pierwszych modeli, już wtedy wiedziałem, że to g...o.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plastyk kiedyś miał inne wypraski (bodajże z AER) więc może na te poprzednie trafiliście, potem przejął to co robi KP, czyli to co tu możemy obejrzeć.

Sam zrobiłem dwa takie modele i bardzo na te zestawy nie narzekałem... wgłębne linie podziału, pasujące do siebie elementy.

Aż takie narzekanie na ten zestaw z Waszej strony to naprawdę duuuża przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potem przejął to co robi KP, czyli to co tu możemy obejrzeć...

 

Aż takie narzekanie na ten zestaw z Waszej strony to naprawdę duuuża przesada.

 

Wyżej napisałem że to KP ,Grzes dla mnie to słaby zestaw pomimo wgłębnych linii ,jak wyszedł to był naprawdę dobry /jakieś 20 lat ?/ale teraz już trąci myszką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że gorsze modele widziałem na oczy; takim jest np Mi-2 z Intecha / Mastercrafta. Pretensję o niedoróbki powinienem mieć raczej do siebie no i trochę do "Plastyka". Wypraski poza oszkleniem są całkiem znośne, bez wypaczeń formy i bez nadlewek. Dramatem są elementy bezbarwne, które jakoś dopasować można, ale trudno powiedzieć, by była to droga usłana płatkami róż... kolcami - prędzej. Męczący jest brak punktów "kotwiczenia" elementów do kadłuba - geometrię podwozia trzeba łapać "na oko", podobnie jest z wszelkiej maści drobnicą. "Amortyzatory" (?) podwozia głównego są zdecydowanie za krótkie i przy zastosowaniu "oryginalnych" śmigłowiec miałby zbyt mocno zadarty nos. Jednym z pierwszych elementów budowy jest wklejenie podstawy WN, która w żaden sposób nie jest pozycjonowana i tak naprawdę wklejamy ją "na czuja", licząc, że ma końcu będzie znośnie. Co mnie irytowało najbardziej? Trudno powiedzieć, ale z pewnością instrukcja zadania nie ułatwiała. W dużej mierze jest powieleniem czeskiej wersji, też nieprzesadnie czytelnej. U braci pepiczków pojawia się jednak jeden istotny element, o którym rodzimy pakowacz najwyraźniej zapomniał:

http://www.mojehobby.pl/products/Mi-4-HOUND.html#

To akurat dość istotny (moim zdaniem) w tym modelu rysunek przekrojowy, który nieco wyjaśnia zamysły twórcy.

Ostatnią osobą, do której pretensję o niedoróbki mogę mieć jestem ja sam... Starałem się wprawdzie, by zrobić go najlepiej jak potrafię, ale dużo nauki jeszcze poprostu przede mną. I myślę, że z posiadanymi już doświadczeniami jeszcze kiedyś powrócę do Mi-4, pewnie z tego pudełka...

 

Jest mi jednocześnie niezmiernie miło, że śmiglak i zdjęcia się Wam podobają:) O oryginale z muzeum MW wiem doskonale, daleko od "planu zdjęciowego" nie miałem i nawet przez chwilę przyszedł mi do głowy pomysł z "rodzinnym" zdjęciem;)

 

Pozdrawiam

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.