Skocz do zawartości

F-14A Tomcat // Academy // 1:72


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem zrobienie modelu realistycznie wyglądającego bez śladów eksploatacji to znacznie trudniejsze wyzwanie. Sam preshading nie wystarczy, a wręcz przeszkodzi. Z pomocą śladów eksploatacji łatwiej o wrażenie, "oszukanie" odbiorcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 201
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

(...)chciałbym tutaj zadać pytanie dotyczące Tomcata o numerach 164340. A mianowicie, czy posiada ktoś zdjęcia tegoż Kocura?

 

Który rok, jednostka, malowanie?

 

Zgadzam się, że trudniej zrobić model samolotu względnie mało eksploatowanego, by ten wyglądał realistycznie, a nie jak zabawka. W przypadku wyboru akurat konkretnego malowania na model przez Solo, to może być tym trudniejsze, że sporo tam białego koloru z fakturą bliską niemal lakieru samochodowego. Ale nie oznacza to, że i taki model będzie pozbawiony śladów eksploatacji. Widziałem kilkudniowego - w sensie powłoki lakierniczej - F-14, a na nim już były zacieki. Inna sprawa, że w takim czystym modelu nie da się malowaniem "ukryć" braku misterności detali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie,

Udało mi się zorientować, że samolot ten zbyt długo nie latla, gdyż zderzył się z innym Tomcatem podczas prób wykonania zdjęć w locie pionowym z pełnym uzbrojeniem. Do tej pory znalazłem 2 malowania tego egzemlarza, ale interesowałoby mnie to z 94 roku (tęcza tylko na sterze kierunku). Dywizjon Tomcatters VF-31, NK 200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ja napiszę jak planuję malować, ewentualnie mnie skorygujecie albo zaproponujecie jakieś rozwiązania.

Tak jak pisałem, model będzie przedstawiać w miarę nowy samolot, ale nie znaczy to że kompletnie bez efektów zużycia.

Takie to zawsze są moim zdaniem.

Na początek na pewno zrobię stosunkowo delikatny preshading po liniach podziału, bo uważam że bez tego model nie jest tym co lubię.

Intensywność będzie kluczowym elementem, ale zobaczymy jak wyjdzie.

Jako, że kadłub w całości jest jasnoszary, planuję także zrobić przed malowanie delikatny marmurek w postaci także preshadingu.

Na to wszystko kolor bazowy i bardzo delikatne (o ile mi wyjdzie, bo regułą u mnie niestety jest zwykle mocniejszy efekt niż sobie zakładam) postshadingi, w postaci rozjaśniania środków paneli, marmurka, może ewentualnie rozjaśniania linii nitów.

Na to wszystko brudzenie: delikatny wash w linie podziału, jakieś olejne zapewne brudzenie na skrzydłach w okolicach kabiny (tam gdzie łazi obsługa) i tak jak mi tu radzono, na kadłubie pomiędzy gondolami silników.

Planowałem też jakieś delikatne efekty streakingu, ale na lotniskowcu to chyba nie za bardzo czym jest tam się ubrudzić, więc nie wiem.

Tak to w tej chwili w planach wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, zacząłem robotę.

Na razie wycinam, piłuję i szlifuję. Na pierwszy ogień poszła naturalnie kabina.

 

Zanim jednak pojawią się zdjęcia warsztatowe, chciałbym pochwalić się moim naprawdę pierwszym Tomcatem jakiego w życiu zrobiłem.

To było gdzieś tak w pierwszej połowie lat '90 (myślę że chyba tak 1991-1992, nie pamiętam niestety).

Model zdaje się Italeri, malowany pędzelkiem farbami Humbrola, zero jakichkolwiek technik, nawet taśmy maskującej nie miałem. Nic.

No i wyszło jak wyszło.

To był mój pierwszy model jaki zrobiłem (nie licząc lepienia samolocików, bez malowania, we wczesnym dzieciństwie).

 

010_zps24eee5b6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to do roboty.

 

Na początek naturalnie kabinka.

Maleńkie to, ledwo coś tam widzę.

Jednak skala 1:48 rozpuszcza bardzo.

Zrezygnowałem z zestawowych foteli i kupiłem żywiczne GRU-7A Airesa.

Całkiem fajne te foteliki, natomiast blaszki jakie do nich dodali - miazga. Ledwo widzę niektóre elementy, a trzeba je jeszcze jakoś przykleić.

Dorobiłem do drążka sterowego dwa przewody jakie widać u podstawy w oryginale. Dodałem też dwa takie żółte dźwignie, znajdujące się po prawej stronie obu pulpitów. Ktoś wie do czego to jest?

Tak to wygląda gotowe do malowania:

 

011_zps7122be7c.jpg

 

Fajne są te kalkomanie z tablicami przyrządów, w postaci poszczególnych sekcji.

Academy mądrze zrobiła, dając gładkie panele, nie trzeba usuwać żadnych nierówności.

Kalki pasują idealnie, nawet te symulujące ekrany, które trzeba było nałożyć w różne wgłębienia.

Gdyby te kalki był nieco dokładniejsze, naprawdę nie byłoby różnicy pomiędzy nimi i blaszkami Eduarda.

Po pomalowaniu i lekkim pobrudzeniu, wygląda to tak:

 

012_zps0a844120.jpg

 

A zmontowana kabinka, wygląda tak:

 

013_zps73772da7.jpg

 

014_zps7bbe6fcc.jpg

 

015_zps1637927f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszły do mnie dziś rakiety Phoenix oraz Sparrow, i dysze do silników.

Niestety, te ostatnie (dedykowane modelowi Hasegawy), są minimalnie mniejsze. Nie da się połączyć ich płynnie z częścią dyszy na kadłubie.

Zobaczę, może uda mi się wykorzystać wnętrze tego zestawu (turbiny i wiatraczki), ale niestety tylko tyle.

Za to rakiety...

Eduard robi naprawdę kapitalne repliki.

Oto AIM-54C:

 

017_zps6bfbc989.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spytam już teraz, żeby potem nie było na mnie, że coś skopsałem.

Aby zachować realizm konfiguracji uzbrojenia, mam dwa pomysły, wykorzystujące zestawy 4xAIM-7M i 4xAIM-54C jakie posiadam.

1. 2 Phoenixy na bocznych pylonach pod skrzydłami, oraz dwa Phoenixy i 2 Sparrowy na belkach bezpośrednio na brzuchu maszyny.

2. 2 Phoenixy na bocznych pylonach pod skrzydłami, oraz 4 Sparrowy na belkach bezpośrednio na brzuchu samolotu.

 

Które najlepiej wybrać?

A może jakaś inna, fajna i efektowna konfiguracja?

Może dokupić jakiś zasobnik, żeby jeszcze urozmaicić wygląd modelu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. 2 Phoenixy na bocznych pylonach pod skrzydłami, oraz dwa Phoenixy i 2 Sparrowy na belkach bezpośrednio na brzuchu maszyny.

Nie widzę tego jakoś specjalnie, o ile Phoenixy na pylonach podskrzydłowych jeszcze, jeszcze to mix pod kadłubem jest raczej niemożliwy. Sparrowy mają "gniazda" w kadłubie a Phoenixy są mocowane na specjalnych belkach. Użycie jednych wyklucza korzystanie z drugich

 

2. 2 Phoenixy na bocznych pylonach pod skrzydłami, oraz 4 Sparrowy na belkach bezpośrednio na brzuchu samolotu.

...i do tego Sidewindery. Taki wariant teoretycznie by chyba przeszedł, tylko Sparrowy w kadłubie.

 

P.S.

Ekrany w kabinie zrób czarne / b. ciemno-zielone

 

 

Tomcat-break-away.jpg

800px-AIM-54_Phoenix_on_plane.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje kombinacje z uzbrojeniem wynikają z tego, że zamówione Sidewindery są w wersji B, a więc nie przenoszone nigdy przez Tomcaty.

Dlatego, jeśli chcę zrobić model z wiarygodnym i realistycznym zestawem uzbrojenia, to muszą to być tylko Phoenixy i Sparrowy.

W tej chwili zastanawiam się nad zestawem 4xSparrow i 2xPhoenix (z tego co wiem, to Phoenixy był przenoszone na bocznych pylonach, bez towarzystwa Sidewinderów), albo zestawem 2xSparrow, 2xPhoenix i 1xTARPS.

Co Wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje kombinacje z uzbrojeniem wynikają z tego, że zamówione Sidewindery są w wersji B, a więc nie przenoszone nigdy przez Tomcaty.

Już ten dzióbek to lekko przeszlifować chyba możesz

 

W tej chwili zastanawiam się nad zestawem 4xSparrow i 2xPhoenix (z tego co wiem, to Phoenixy był przenoszone na bocznych pylonach, bez towarzystwa Sidewinderów), albo zestawem 2xSparrow, 2xPhoenix i 1xTARPS.

Co Wy na to?

 

W poprzednim poście masz fotę Phoenixa i Sidewindera. TARPS jest OK ale.... Nie wszystkie samoloty je przenosiły, trzeba by to prześledzić.

Biorąc pod uwagę, że robisz F-14 w barwach Wolfpacka (pierwszy dywizjon operacyjny), zostań raczej przy wariancie myśliwskim: 4x Phoenixy, 2x Sparrowy, 2x Sidewindery, taki czysty w formie klasyk. Kombinować to możesz przy późniejszych wariantach (B / D).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzióbka nie przeszlifuję, bo to żywica, zniszczyłbym inne detale.

Do tego do wersji B są inne kalkomanie niż do L.

Te Sidewindery raczej odpadają.

Nie rozumiem dlaczego Phoenix nie mógłby sam wisieć na pylonie pod skrzydłem? Przecież w teorii to możliwe, nie muszę robić modelu z uzbrojeniem, które fizycznie miało miejsce, to by była przesada.

A TARPSa bym zrobił, jest fajny, dorobiłbym szybki i w ogóle...

Byłoby fajne urozmaicenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się na tomocatach nie wyznaje ale gugli trochę się znają i można ich zapytać w którym roku wprowadzono TARPS i w których dywizjonach. Potem można skonfrontować otrzymane odpowiedzi z planowanym malowaniem modelu. Dzięki temu żmudnemu, skomplikowanemu procesowi z dużą dozą prawdopodobieństwa otrzymamy odpowiedz czy wypada takiego TARPSa wieszać czy raczej nie, z wariantami podwieszeń pocisków pewnie da się podobnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to, żebym był złośliwy, ale chyba to zdjęcie, na pierwszej stronie tematu udowadnia, że nie tylko ten dywizjon, ale nawet "moja" maszyna przenosiła TARPSA, co widać na zdjęciu.

 

162597_12.jpg

 

Zresztą chyba wszystkie Tomcaty na lotniskowcach przenosiły TARPSa, bo to w tamtych czasach było ponoć jedyne urządzenie służące do śledzenia odległych celów.

 

EDIT: a jednak to może być zbiornik paliwa.

Z tego linka wynika, że VF-1 nie mieli na stanie TARPSa...

Smutno, bo chciałem zrobić...

Ale w sumie, to co że nie mieli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Tarpsa przenosiły 1,2 Tomcaty na dywizjon o konkretnych Bu.No. Masz dane że akurat Twój egzemplarz mógł go nosić ? Był tzw. "Tarps Upgrade"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwaloryzowałem przednią goleń podwozia oraz jej komorę.

Mnóstwo zdjęć do tego można znaleźć w sieci, ale i tak trochę nieproporcjonalnie mi to wyszło.

Szczególnie na zdjęciach zbyt duże wydają się zaciski na przewodach, no ale trudno, nie poprawię już tego, chyba że podczas malowania.

 

Komora wraz z golenią zmontowane "na ślinę":

 

018_zps4c6aef83.jpg

 

Poza przewodami dorobiłem taki duży zbiornik, jakieś skrzyneczki i jeszcze jeden mały zbiorniczek, sam nie wiem do czego to służy.

 

019_zpscc2b84d9.jpg

 

Postarałem się także odtworzyć wszystkie najważniejsze przewody i rury.

 

021_zpsc08a3e66.jpg

 

Dorobiłem też siłownik podnoszący podwozie, bo w modelu tego w ogóle nie odtworzono.

 

022_zps6b237e45.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem, może go poprawię jak mnie najdzie.

Tymczasem: pilnie poszukuję zdjęcia pokazującego co w kokpicie jest za tylnym fotelem RIO.

U mnie jest tam gładka półeczka, a chciałbym coś tam odtworzyć, tylko nie wiem co tam może być.

Chodzi o to co tam jest gdy owiewka jest zamknięta.

Pomóżcie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem: pilnie poszukuję zdjęcia pokazującego co w kokpicie jest za tylnym fotelem RIO.

U mnie jest tam gładka półeczka, a chciałbym coś tam odtworzyć, tylko nie wiem co tam może być.

Chodzi o to co tam jest gdy owiewka jest zamknięta.

Pomóżcie!

 

Gdy otwarta:

 

GRU-7ARIO1_zps1e4ae0f6.jpg

mocowanieowiewki2_zps1ecdf568.jpg

mocowanieowiewki_zpse09ed849.jpg

 

Gdy zamknięta:

 

Beznazwy-1_zps5663905d.jpg

 

 

Natomiast jeżeli chodzi o podwieszenia - typowy zestaw CAP na F-14 to 2-2-2, czyli 2xPhoenix (pod kadłubem), 2xSparrow i 2xSidewinder (pod skrzydłami). Jeżeli chodzi o żywiczne Sidewindery - możesz zrobić go w z osłonkami z RBF i sprawa wersji się sama rozwiąże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha! To genialny pomysł, zapomniałem że te Sidewindery są sprzedawane prawdopodobnie z osłonkami.

Wielkie dzięki, to chyba rozwiązuje mój dylemat. Choć w dalszym ciągu planuję zrobić 4xSparrow na brzuchu, żeby Phoenixy było widać bez podnoszenia modelu.

Za zdjęcia dziękuję, choć już je znalazłem sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.