IJN Kirishima, Guadalcanal 1942. 1/700 [Fujimi]

[blacman]

Witam...

 

IJN Kirishima to trzeci zbudowany szybki pancernik typu Kongo. Seria czterech jednostek, który nazywany był końmi roboczymi w marynarce japońskiej. Niezwykle udana konstrukcja, która w latach trzydziestych oraz na początku wojny na Pacyfiku doskonale się sprawdzała. Misterne i zawiłe pagody budowane podczas kolejnych modernizacji jednostki nadały mu niepowtarzalny charakter.

 

W czasie walk wokół archipelagu Salomona Kirishima należała do 3 Dywizjony Pancerników. Intensyfikacja działań wokół Guadalcanalu miała swój charakterystyczny przebieg. Dzień należał do strony panującej w powietrzu – Amerykanie mając do dyspozycji lotnisko Hendersona na wyspie niepodzielnie królowali za dnia. Noc należała do silniejszej floty…. Japończycy bezlitośnie bombardowali w czasie nocnych rajdów pozycje amerykańskie dostarczając jednocześnie zaopatrzenie jednostką japońskim na wyspie.

 

W nocy z 14 na 15 listopada w czasie jednego z nocnym wypadów floty japońskiej doszło do najbardziej spektakularnego nocnego pojedynku ciężkich okrętów zwanego 2 bitwą pod Guadalcanalem. Japończycy, dowodzeni przez Admirała Kondo w sile 1 pancernika Kirishima oraz 2 ciężkich krążowników Atago oraz Takao starli się z zespołem kontradmirała Lee na pancerniku Washington oraz South Dakotą.

 

Nocna walka była tragiczna dla Kirishimy. USS Washington w ciągu sześciu minut trafia 19 pociskami kalibru 406mm oraz 16 kalibru 127mm. Kirishima zamienia się w płonącą pochodnie i z powodu zablokowania steru zaczyna kreślić wielki okrąg. Kumulacja trafień spowodowała zatopienie przedziałów prawo burtowych i w efekcie przewrócenie się okrętu przez stępkę.

 

Strata Kirishimy oraz kilka dni wcześniej Hiei były przełomem w morskich walkach na morzu Salomona…

 

Model zbudowany z zestawu Fujimi wzbogacony elementami fototrawionymi.

Warsztat: http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=89&t=40846

Zapraszam do galerii…:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[edit] poprawki merytoryczne... dzięki taltos

Edytowane 3 Maja 2015 przez Gość

[bazylms]

Co si napisać mistrzu. Okręt przepiękny, wykonanie rewelacyjne. Śledzę twoje warsztaty i podziwiam za pracę w skali, z blachami oraz fakt że sobie je sam projektujesz. To jest już wyższa kultura modelarstwa dla mnie nie osiągalna.

 

EDIT: Gratki za stronę główną.

Edytowane 3 Maja 2015 przez Gość

[taltos1]

na pancerniku Washington oraz bliźniaczą South Dakotą.

Witaj Drobna uwaga, blizniakiem USS Washington był pancernik USS North Carolina.

 

Model zwyczajnie piękny, dla mnie to mistrzostwo świata Mogę patrzeć i patrzeć....

No dobra czekam teraz na warsztat obiecanego USS Washington

To jest już wyższa kultura modelarstwa dla mnie nie osiągalna.

Myślę sobie, że nie tylko dla Ciebie nie osiągalna... Ta jakiś inny świat jest

 

 

Pozdrawiam

Edytowane 3 Maja 2015 przez Gość

[Marcin Rogoza]

Gratuluję - piękna robota

[Desaxe]

Chylę czoła przed tym cudem i dodaję do obserwowanych wątków z typu tych jakie się pokazuje znajomym pytającym o moje hobby żeby uzmysłowić jakie cudna ludzie potrafią zrobić podczas majstrowania nad modelami

[okonek]

No to dowaliłeś teraz jak zwykle. Miodzio

[blacman]

dzięki za miłe komentarze

Witaj Drobna uwaga, blizniakiem USS Washington był pancernik USS North Carolina.

tak oczywiście... już poprawiłem. Dziękuję za zwrócenie uwagi!

[Tromp]

Te zacieki są po prostu genialne. Absolutnie genialne!

[Gerd]

Siła! A i "słoik" niezgorszy. Też używam. Gratuluje pięknego modelu.

[spiton]

Kolejny genialny model.sprawdziłem raz czy to nie 350. Wiem, że nie bo przecież oglądałem warsztat ale odruch był silniejszy. Genialny detal. Nie dość, ze mikroskopijny, to jeszcze pod względem geometrycznym idealny. No i na dodatek fantastyczne zdjęcia. Bardzo mi się podoba to "nocne" !!!!

Czapki z głów. perfekcja od a do z.

[zoltan1]

Piękna sztuka

[Marcin K.]

Miałem zajrzeć na Forum tylko na moment. A już od dłuższego czasu siedzę i oglądam Twój przepiękny model. Aż przypomniały mi się książki Pertka i Flisowskiego którymi się kiedyś zaczytywałem. Koronkowa robota,nie ma co. Gratuluję

Fajnie komponują się z całością te bambusowe nóżki(?) na rogach podstawki.

[spiton]

...

Fajnie komponują się z całością te bambusowe nóżki(?) na rogach podstawki.

Mam odmienne zdanie. Od TAKIEGO modelu nie ma sensu odwracać uwagi.

[irlandczyk85]

Poraz kolejny zachwyciłeś mnie wspaniałym wykonaniem modelu. Śledziłem całą budowę w warsztacie.Poziom światowy moim zdaniem. Podstawka też pomysłowa.Jestem ciekaw kiedy powstanie port dla twoich stateczków.Nie widzę samolotów? Pozdrawiam mojego Senseja.

[r.kalkowski]

Miodzio, palce lizać. Świetny model.

[Skoti]

Wgniatasz w podłogę swoimi kolejnymi modelami. Gratulacje!!!

[jarek38]

Przepiękny model, piękne zdjęcia, wielkie, wielkie gratulacje.

Pozdrawiam i chylę czoła Jarek.

[Szydercza Gała]

Dopiero teraz zauwazylem. Model jak zwykle cacuszko, nikt chyba nie spodziewal sie niczego innego? Podoba mnei sie pomysl z bambusami. Porzuciles pomysl z woda czy ta podstawka jest tylko tymczasowa? Pulkownik osobiscie roszczelal odpowiedzialnych za przegapienie galerii

[blacman]

Dziękuję za komentarze....

....Nie widzę samolotów? ....

Odleciały na rozpoznanie przed nocną bitwą z zespołem admirała Lee..

...Porzuciles pomysl z woda czy ta podstawka jest tylko tymczasowa? ...

Mam gdzieś ciągle w planie zrobienie wody - tak aby postawić obok USS Washington.... Pewnie przeniosę Kirishimę na nową podstawkę.

[retopa]

Kolejny argument dla rezygnacji z mikromodelarstwa. Nie ma sensu ściganie się z Takimi Mistrzami.

[erolo2000]

Ja Pierd... Genialny !!! . Czapki z głów Mistrzu

[spiton]

Kolejny argument dla rezygnacji z mikromodelarstwa. Nie ma sensu ściganie się z Takimi Mistrzami.

I to jest moment, w którym zaczyna się sklejać dla ...przyjemności ,-))

to tez jest fajne ,-))

[blacman]

I to jest moment, w którym zaczyna się sklejać dla ...przyjemności ,-))

to tez jest fajne ,-))

właściwie to właśnie to jest fajne

 

dziękuję za komentarze

[Forest]

Kolejny argument dla rezygnacji z mikromodelarstwa. Nie ma sensu ściganie się z Takimi Mistrzami.

Albo jest to moment, w którym należy wziąć przykład z Takich Mistrzów

[witek@]

Widziałem na żywo.Śledziłem relację z zapartym tchem.Autora modelu darzę olbrzymią sympatią. W całokształcie : najlepszy model w całym modelworku. Odważę się nabazgarć,że i w internecie w tej skali trudno znaleźć lepszy.Generalnie "Krysia" w cuglach wygrywać może wszystkie krajowe konkursy w swojej skali.