Austro-Węgierski okręt podwodny SMU-5, 1:350, WMM

[Szydercza Gała]

No i słowo sie rzekło, kobyłka u płota Klasycznie moje rojenia i dywagacje można poczytać w WARSZTACIE tutaj pozwolę modelowi bronić się obrazem

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Piszcie, komentujcie do woli, zawsze jesem ciekaw Waszych opinii i pomysłów co można zrobić lepiej, lub inaczej następną razą. Pułkownik Mitrofanow już w pociągu do Port Artura, więc nie będzie bruździł jeszcze przez kilka dni

Edytowane 5 Lipca 2017 przez Gość

[Marcin1970]

Super, a dodanie figurek ozywilo calosc.

[cooper69]

No i wyszedł Ci piękny zraz na pochylni

 

Chłopaki robią robotę i uatrakcyjniają "pokraka".

Jest moc!

[zibi85mig]

Matrosi rodem ze słoncznej Dalmacji zdecydowanie ożywili okręt, ciekawy temat, świetne relingi/olinowanie. Kamuflaż na kiosku średni(swoją drogą piękna fotografia na pudełku)tylko przez to że ten niebieski jest taki lekko przeźroczysty, ale sam bym lepszego nie zrobił. Troszkę szkoda że zabrakło chyba najpiękniejszej bandery na świecie(no może oprócz tej carskiej rodem z Taganrogu czy tam z nad Newy) ale rozumiem że okręt jest na pochylni w remoncie ;) Świetny model. Pułkownik Mitrofanow w drodze to Port Artura, pewnie nadzorować prace przy Bezszumnym i Kitcie

Edytowane 25 Kwietnia 2016 przez Gość

[blacman]

Modelik bardzo zacny.

Bardzo mi sie podoba tonowanie kolorow i washowanie.

Kiosk jak kiosk... Nie wiem czy jest inna metoda, ktora dałaby lepszy efekt malowania takiego drobnego kamo w tej skali....

 

A armata żadnych pokręteł nie miała ? Czy ukradli nocą....?

[witek@]

Fajna kobyłka.Broni się.To naprawdę maleństwo mimo monstrualnej skali ;D

[Forest]

Mówiłem już w woNtku warsztatowym, ale mogę powtórzyć tutaj: Ale to Małe!!!

Naprawdę, Chapeau Bas

[Szydercza Gała]

Dzięki. Co do kiosku, to już pisałem lepiej pYNdzlem nie umim Tak sobie teraz myślę że najlepiej byłoby zrobić kalkę... Co do armaty, owszem moja kulpa, jakieś kółko lub nawet dwa powinny być, ale akurat żadnych nie miałem, muszę zanabyć któryś z tych uniwersalnych zestawów, wtedy dołożę Bandera fajna rzecz, ale tak w doku...nie godzi się

[bazylms]

Świetnie ci ten mikrus wyszedł.

[zloty]

Fajny.Ogldam kolejny raz i jedna rzecz mi nie pasuje.Mam wrażenie ze kiosk jest jak pomalowany plakatowką.Pewnie na żywca to wrażenie znika.

[M.A.V.]

Ładnie, ładnie... jak nic należy się Militärverdienstkreuz

Chociaż ta szpara pod kioskiem chyba większa niż diastema komdywa Miasnikowa

 

A armata żadnych pokręteł nie miała ? Czy ukradli nocą....?

Oj tam, oj tam... oczywiście zdjęte a zamek zaspawany wg regulaminu - żeby wrogi czerwonosztandarowy ferment, który rozlał się po c.k. stoczniach nie uskutecznił przy okazji idei rewolucyjnych

[Szydercza Gała]

Uch Ty niekumaty.... przeca to nie jest żadna szpara, tylko JAMA, w której Ciapek i ZOFJIA gotują zupę z krzaków i rozprutych owiec

[wielkamucha]

Udał Ci się ten mikrusik

Bardzo zgrabny. Gdyby nie ten "uszodłub", to by nie widać, jaki to szkrab. Scenka też bardzo fajna, klimatyczna. Taki drugi Marek (mam nadzieję, że Cię nie urażę, a bardzo cenię sobie jego prace) .

 

Muchi bardzo rade!

 

bzzz-bzzz

[Szydercza Gała]

Dzięki, jeżeli myślimy o tym samym Marku, to ja bym sie raczej martwił jego reakcją na porównanie z takim partactwem

[okonek]

Zajefajny maluszek

[Szydercza Gała]

No i powrócił ja z wywczasu z piknymi pokrętłami, patrzam ja a tu DUPA To działko to hotchkiss, prawie identyczny z tymi na Kicie i Bezszumnym, a one żadnych pokręteł nie miały

[erolo2000]

Super ! co tu więcej pisać.

[donalyah00]

Dzięki, jeżeli myślimy o tym samym Marku, to ja bym sie raczej martwił jego reakcją na porównanie z takim partactwem

He he he... ależ brzydactwo! Wspominałeś może o jakimś bataljonie SZczelcóFF?

 

A już na serio to świetna sprawa! Gratuluję ukończenia szkraba i cieszę się, że wytrwałeś do końca w walce ze złomem metali kolorowych. O malowaniu i brudzeniu już koledzy napisali - od siebie dodam, że bardzo fajny efekt robią kątowniki z erzacu pomiędzy kadłubem lekkim a sztywnym. Reszta to mniodek!

 

Aby nie było za słodko dosypuję dwa wiórki dziegciu - jeden mikroskopijny odnośnie mocowania olinowania: warto wykorzystać do tego celu jakieś oczka trawione mocowane do pokładu/kadłuba, np. takie albo takie a następnie przewlekać przez nie żyłkę/nić nylonową. Fajnie można wtedy naszpanować olinowanie. Drugi wiórek (zdecydowanie do producenta modelu) to kadłuby(?) śrub - wyszły chyba ciut za duże i zbyt pękate.

 

Pozdrawiam, Marek

[Szydercza Gała]

O widzisz fajne te Northstarowe, nie wiem tylko czy byłbym w stanie toto nawlec Właśnie dzisiaj będę je robił w Bezszumnym

[xmald]

Dodatkowy plus dodatni za to, że jest C. i K. Piękny jest!