Nowy sprzęt

[cooper69]

Jeszcze taka moja uwaga do Coopera69: dałbyś sobie spokój z ta dziwną wojną i obsesją "anty-HS".

Ludzie wybierają to co chcą wybrać i słuchają porad tych których chcą wysłuchać.

Przed chwilą jeden z forumowiczów radził się mnie na PW czy ma kupić Ultrę czy Infinity - nie wiem na pewno, ale obstawiam że nie chciał aby jego pytanie o to jaki sprzęt wybrać skutkowało kolejną niepotrzebną kłótnią kto jaki aerograf poleca.

Chcesz, to polecaj swoją Tamiyę, nic mi do tego i nie powiedziałem do tej pory złego słowa przeciwko temu sprzętowi ani nic o tym, że go nieustannie promujesz.

Chcesz to rób to dalej, mi to nie przeszkadza, szczególnie jeśli naprawdę uważasz że to taki znakomity sprzęt.

 

Ale daruj sobie czepianie się na każdym kroku gdy ktoś poleca sprzęt H&S, bo mówiąc szczerze nic Ci do tego kto co poleca, bo takie jego prawo - doradzać co ktoś uważa za słuszne w tym temacie.

Możesz się z tym nie zgadzać, to wolny kraj. Możesz nawet o tym pisać - to nawet wskazane.

Ale obsesyjne atakowanie innych tylko dlatego że się z nimi nie zgadzasz przypomina mi mocno wojny Atari vs. Commodore z lat '80, albo depszy vs. metalowców.

Nie jest to ani mądre, ani w dobrym tonie.

Więcej w takie dyskusje z Toba nie zamierzam się wdawać, ale te kilka uwag postanowiłem napisać ku Twojemu opamiętaniu.

Niszczysz ten temat zbędnymi sporami i psujesz atmosferę na forum.

 

Kiedyś Ci napisałem na ten temat na PW bo ten sposób uważam za KULTURALNY

 

Widzę, że jednak wolisz inaczej.

 

Uważam, i nie jest to tylko moje zdanie, że właśnie Twoje postrzeganie sprawy powoduje takie reakcje.

 

Nie jesteś po prostu obiektywny.

Twoje wpisy dotyczą ZAWSZE tylko H&S i są co by nie powiedzieć autorytatywne. Nic innego nie istnieje.

Jakikolwiek argument "przeciw" musi być natychmiast obalony czego ten temat jest doskonałym przykładem.

 

Jak zaczniesz pisać nie tylko o jednej firmie na pewno będzie dla wszystkich przyjemniej.

 

Nie będę się zniżał do tego poziomu na publicznym forum i dyskusje z Tobą uważam za zamkniętą.

[luckyLUKE]

Rafał uwzględnij jeszcze czas i koszt serwisu (o ile takowy będzie potrzebny).

 

Z doświadczenia wiem, że jeżeli będzie w Polsce reklamacja precyzyjnego sprzętu jakim jest aerograf to dostaniesz na 90% odpowiedź - uszkodzenie z winy użytkownika.

 

Dlatego powinno się zwracać buble z tytłu niezgodności towaru z umową, ktora daje większe prawa. Jak nie dajesz rady to zwracasz się o pomoc do rzecznika praw konsumentów. Przez pierwszy rok to sprzedawca musi udowodnić, że towar nie był wadliwy. To nie telefon, który można w serwise zalać i zwalć winę na użytkownika :-)

[cooper69]

Rafał uwzględnij jeszcze czas i koszt serwisu (o ile takowy będzie potrzebny).

 

Z doświadczenia wiem, że jeżeli będzie w Polsce reklamacja precyzyjnego sprzętu jakim jest aerograf to dostaniesz na 90% odpowiedź - uszkodzenie z winy użytkownika.

 

Dlatego powinno się zwracać buble z tytłu niezgodności towaru z umową, ktora daje większe prawa. Jak nie dajesz rady to zwracasz się o pomoc do rzecznika praw konsumentów. Przez pierwszy rok to sprzedawca musi udowodnić, że towar nie był wadliwy. To nie telefon, który można w serwise zalać i zwalć winę na użytkownika :-)

 

Masz rację pod warunkiem, że nie kupiłeś towaru na tzw. firmę. Wtedy obowiązuje tylko gwarancja producenta lub sprzedawcy, która może trwać nawet np. tydzień.

[luckyLUKE]

Nie siedzę już w tym temacie, ale na firmę rękojmia była zawsze roczna - okrojona, ale lepsza niż nic. Niestety firma musi mieć to coś w oku i od razu wiedzieć czy wada jest lub jej nie ma ;)

[hellvis]

A ja postanowiłem zrobić rozpoznanie bojem i się skusiłem na https://www.everythingairbrush.com/airbrushes/sparmax-airbrushes/sparmax-double-action-gravity-feed-airbrush-0-35mm-nozzle.html. Jak pokazał wątek obok u nas kompletnie nie znany, ale na zachód od odry chwalony. Zobaczymy co za cudo.

[Vacat77]

Witam serdecznie

Mam zamiar kupić sobie swój pierwszy "porządny" aerograf. Czy moglibyście mi pomóc i zaproponować coś dobrego, co będzie proste w obsłudze, a jednocześnie zapewni mi cienką linie malowania?

Obecnie skupiam się na skali 1:72 i chciałbym tym aerografem malować np. linie preshadingu czy małe plamki tak charakterystyczne dla kamuflażu niemieckich Me109 czy FW190.

Pożyczony od kolegi aerograf nie zapewniał mi takiego efektu jaki byłby dla mnie zadowalający.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze aerografu, gdy oczekuje się naprawdę cienkiej linii malowania i która nie będzie rozbryzgana po bokach wszelkiego typu zanieczyszczeniami.

Z góry przepraszam, za moje ewentualne naiwne pytania i uwagi, ale jestem jeszcze amatorem w tej kwestii.

Pozdrawiam

[Solo]

Ile chcesz na to przeznaczyć?

[Vacat77]

Acha, budżet to 500-1000 PLN

[Solo]

W takim razie polecam H&S Infinity, kapitalny aerograf z tzw. regulacją szerokością plamki.

Za niecały 1000 zł kupisz zestaw z dodatkową dyszą i iglicą, jeśli masz ochotę.

Sam aero to cena ok. 800 zł.

Używam go od kilku lat i nie potrafię powiedzieć niczego złego.

Wygodny, prosty w obsłudze, praktycznie nie do zajechania.

[Vacat77]

A jaka dokładnie iglica i dysza?

0,2 czy 0,15mm?

[Solo]

0,15 mm w standardzie, H&S nie ma mniejszych dyszy.

Można tym robić linie poniżej 1 mm szerokości.

[patrykvel]

Za 160dolarów z wysyłką ściągniesz sobie z Japonii Iwata hp-c plus. Też jest super prosty w obsłudze, kapitalnie spasowany oraz trzeba się postarać żeby go zepsuć. Mówię dosłownie, bo raz mi już upadł bez osłony iglicy.

A powiedz mi, jakie farby wlałeś do aerografu znajomego? Jak były to Vallejo, model master, Pactra czy podobne, to nawet na porządnym aerografie bedą za słabe do malowania cienkich i ostrych linii oraz niemieckich kamuflaży.

[Vacat77]

Ok, bardzo Ci dziękuję za pomoc.

Myślałem o tym producencie i tym modelu.

Ale czy taka linia, jak pokazują na reklamującym go zdjęciu jest możliwa do osiągnięcia?

 

[Vacat77]

Używałem farb Tamiya, więc raczej te lepszej jakości

[Solo]

Myślę że tak, choć nigdy nie próbowałem aż takiej cienkiej uzyskać.

[patrykvel]

Pod warunkiem, że jest to papier który chłonie farbę. Na plastiku zapomnij.

[Solo]

Wszystko jest kwestią ciśnienia i mieszanki farby.

Da się Infinty robić bardzo cienkie linie na plastiku.

[Vacat77]

No właśnie też wydaje mi się, że jest to raczej niemożliwe do osiągnięcia na modelu.

 

Czy jak używacie swoich aerografów, to nie macie problemów z "farfoclami" po bokach linii, którą malujecie?

Jak je zlikwidować? Czy to problem farby, która jest np. za mocno rozcieńczona - jak w takim razie rozcieńczać farbki Tamiya z dedykowanym rozcieńczalnikiem? Ja robię to w stosunku 1:3 (rozcieńczalnik : farba).

A może to wina aerografu, który jest źle ustawiony albo nie daj Boże ma krzywą lub uszkodzoną igłę?

[Solo]

Jeśli aerograf pryska farbą to jest za gęsta lub ciśnienie za niskie.

[patrykvel]

Tamiya to się rozcieńcza 1:1 albo bardziej. To o czym mówisz to odkurz, solo już napisał co jest tego powodem.

[Vacat77]

Ok, dziękuję Wam za pomoc.

[Marak]

A jaka dokładnie iglica i dysza?

0,2 czy 0,15mm?

Według mnie, w tym momencie powinieneś zastanowić nad konfiguracją docelową. Jeżeli zamierzasz zakończyć zakup na jednej dyszy to 0,2 bo bardziej uniwersalna.

Jeżeli myślisz, że w przyszłości stać Cię będzie na drugi zestaw (dysza, iglica) to lepiej 0,15 i potem dokupić 0,4.

Jeśli zadecydujesz, że 0,2 a w sklepie Ci powiedzą, że tylko jest 0,15 to zmień sklep.

 

Przy prawidłowym ustawieniu aero i odpowiednim doborze farby i jej lepkości cieńkie linie da się malować (jak widać na zdjęciu) nawet czymś takim:

http://www.fine-art.com.pl/aerograf-s-brush-fineline.html

Tylko jeszcze trzeba umieć malować jak ten sprzedawca z Fine-Art

[KRL]

A jaka dokładnie iglica i dysza?

0,2 czy 0,15mm?

 

 

Przy prawidłowym ustawieniu aero i odpowiednim doborze farby i jej lepkości cieńkie linie da się malować (jak widać na zdjęciu) nawet czymś takim:

http://www.fine-art.com.pl/aerograf-s-brush-fineline.html

Tylko jeszcze trzeba umieć malować jak ten sprzedawca z Fine-Art

 

Lepkość słowo klucz jeszcze tylko lakierowanie w miejsce malowania i jest REWELCYJNIE.

[Kapitan Bomba]

A czym się różni lakierowanie od malowania w modelarstwie ?

[KRL]

Nie tylko w modelarstwie. Malujesz ściany, obrazy itd. O malowaniu mówimy w sytuacji gdy do aplikacji farby, lakieru używamy pędzla, wałka, tamponu itd. Gdy do aplikacji materialu farby, lakieru uzywasz aparatów natryskowych mamy do czynienia z lakierowanie.