Jump to content

Problem z aerografem


tlb
 Share

Recommended Posts

Witam,

jak w temacie mam problem z aerografem i nie wiem o co chodzi. Aerograf Fengda BD-207K. Na początku jak kupiłem wszystko ok, ale ów aerograf zaczął, przepraszam za wyrażenie, się chrzanić. Najpierw nie chciał spust odskakiwać, wymieniłem uszczelki, ale po wymianie nadal nie chciał odskakiwać, ostatnio posmarowałem wazeliną i poszło. Ok, jedno "załatwione" ale problem pojawia się z samym malowaniem, otóż aerograf pluje farbą jak głupi, zauważyłem też, że powietrze się cofa do zbiorniczka z farbą, myślałem, że za gęsta farba ale nawet po sporym rozcieńczeniu to powietrze nadal jest widoczne w zbiorniczku. Rozkręcałem cały aerograf aby go wyczyścić, i lipa. Iglice przeciągnąłem papierem ściernym wodnym. Nie ma znaczenia jaką średnicą dyszy próbuję malować efekt jest ten sam. Aha, używam kompresora AS-316 z butlą. Nadmienię jeszcze, że ów aerograf użyłem do pomalowania półtora samolotu i kilku luf do okrętu. i z każdym malowaniem jest coraz gorzej.

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 163
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Iglica jest najczęściej blokowana przez farbę która osadza się w uszczelce iglicy, znajduje się w samym środku Aerografu. Efekt typowy jak słabo umyjemy aerograf.

Jak powietrze się cofa to czy przypadkiem dysza od farby nie jest schowana w dyszy powietrznej? Ona ma trochę wystawać poza jej obrys dzęki czemu powietrze jest skierowane ku wylotowi.

Link to comment
Share on other sites

Dysza od farby nie jest schowana, wystaje trochę. Nawet jak zdejmę tę dyszę powietrzną to i tak nic nie zmienia.

Link to comment
Share on other sites

Wszystko jest na swoim miejscu. Wydaje mnie się, że tak.

Jak sprawdzić czy dysza jest uszczelniona?

Link to comment
Share on other sites

Jak sprawdzić czy dysza jest uszczelniona?

Jak wraca powietrze do zbiorniczka, to nie jest

 

Poluzowanie tej większej nakrętki powoduje przedostawanie się powietrza do zbiorniczka i to jest dobry sposób na mieszanie w nim farby, w przeciwieństwie do zatykania otworu wylotowego, którym to można spowodować z czasem wywalenie uszczelki. Zatem, może ten element nie jest dobrze dokręcony, lub poszły uszczelnienia.

 

Brak "odbijania" spustu można spróbować wyeliminować niewielkim "skręceniem" regulacją odsunięcia iglicy, nie dopuszczając, aby iglica maksymalnie sie cofała.

Link to comment
Share on other sites

Ten aerograf co mam do Fengda BD-207K, wcześniej pisałem, że 180. Już poprawiłem pierwszy post. Pomyliłem się, bo pisałem w nocy jak byłem w pracy i nie miałem dostępu do urządzenia. No nic...

W każdym razie, spróbowałem dokładnie uszczelnić te dysze, mocniej dokręciłem, uszczelniłem papierem wszystkie elementy, które się "skręca" i nadal farba nie leci z dyszy, a powoduje bąbelki w zbiorniczku farby. Nadmienię, że powietrze leci z dyszy ale bez farby...

Link to comment
Share on other sites

Yyy... Mam dobre wrażenie, że macie polewkę z tego tematu?;-) jeżeli tak to proszę o wyrozumiałość, ponieważ to mój pierwszy aero.

Uszczelniłem ręcznikiem papierowym, jutro spróbuję woskiem(dzisiaj jestem w pracy), może i dobry pomysł.(?)

Co do powietrza z dyszy, chodzi mi o to, że jeżeli w zbiorniczku nie ma farby i nacisne spust, to wylatuje powietrze, dalej jak wieje farbę i nacisnę spust to powietrze leci a farba nie, i bąbelki pojawiają się w farbie w zbiorniczku.

Link to comment
Share on other sites

Ten aerograf co mam do Fengda BD-207K, wcześniej pisałem, że 180. Już poprawiłem pierwszy post. Pomyliłem się, bo pisałem w nocy jak byłem w pracy i nie miałem dostępu do urządzenia. No nic...

W każdym razie, spróbowałem dokładnie uszczelnić te dysze, mocniej dokręciłem, uszczelniłem papierem wszystkie elementy, które się "skręca" i nadal farba nie leci z dyszy, a powoduje bąbelki w zbiorniczku farby. Nadmienię, że powietrze leci z dyszy ale bez farby...

Uszczelnienie zewnętrznej osłony nie ma wpływu na bąbelkowanie.

Jak w tym aero (nie znam fengi) jest mocowana sama dysza? Jeśli na gwint, to chodzi o uszczelnienie tego gwintu.

Na niektórych zdjęciach z google wygląda tak jakby dysza była wciskana na stożek. Jeśli tak to co ja dociska? Tu trzeba szukać problemu w pierwszej kolejności.

Odkręć osłonę dyszy. Wlej pełny zbiorniczek płynu o dużej penetracji, zatkaj palcem otwór dyszy i patrz czy gdzieś nie pojawiają się ślady przenikania płynu.

I powtórzę pytanie za kolegami. Czy na pewno po zakręceniu osłony, dysza (nie iglica) wystaje ok. 0,2 - 0,4 mm przed osłonę???

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

Cóż, zasadniczo, gdy w zbiorniczku jest farba, to chyba nic więcej. Bo sprężone powietrze, zdaje sie, opływa dyszę dookoła. Czy nie?

 

A to nie jest tak, że z dyszy wylatuje już zatomizowana farba, czyli wylatuje wymieszana z powietrzem?

Link to comment
Share on other sites

Wszystkie osłony dysz są na gwint. Dysza wystaje przed osłonę. Będę w domu to wrzucę foto jeżeli nie wierzycie.

Link to comment
Share on other sites

Cóż, zasadniczo, gdy w zbiorniczku jest farba, to chyba nic więcej. Bo sprężone powietrze, zdaje sie, opływa dyszę dookoła. Czy nie?

 

A to nie jest tak, że z dyszy wylatuje już zatomizowana farba, czyli wylatuje wymieszana z powietrzem?

Byłoby to co najmniej dziwne. Ale żyjemy w czasach, gdy mamy inteligentne domy, inteligentne tabletki które same trafiają w ból, to może mamy w aero inteligentne powietrze które wciska się do dyszy i inteligentnie zawraca mieszając się z farbą

Myślę, że mieszanie powietrza z farbą następuje jednak przed dyszą, tak jak napisał Mariucha

Link to comment
Share on other sites

Wszystkie osłony dysz są na gwint. Dysza wystaje przed osłonę. Będę w domu to wrzucę foto jeżeli nie wierzycie.

Nie chodzi mi o osłonę, a o samą dyszę. Jak jest mocowana? W większości chińczyków jest ona nakręcana na kanał farby, bardzo kiepskim gwintem który się rozszczelnia, bo o-ring (mała gumowa uszczelka) pęka i wylatuje po max drugim wykręceniu dyszy.

Link to comment
Share on other sites

Wrzucam zmontowane foto, na którym są widoczne osłony rozmontowane, dysza, i iglica wystająca z dyszy

718e059d3e0b50damc.jpg

Link to comment
Share on other sites

Przekonanie graniczące z pewnością.Powietrze dostaje się w miejscu tam gdzie w iwtach made in china przewidziane jest miejsce dla uszczelki dyszy.To samo miałem w badgerze 100.Zmieniłem zużyta dysze na nową.I też powietrze leciało do zbiorniczka.Daj trochę kleju w to miejsce cyjanoakrylu.Lub jak inni tu kiedyś radzili maskolu.Problem powinien ustąpić.

Link to comment
Share on other sites

Większość japońskich aerografów nie ma uszczelkę dyszy czy dyfuzora. Jest tylko jedyna uszczelka między body i całą głowicą. Szczelność zapewnia smar do uszczelnienia o wysokiej lepkości i oczywiście dobre sprasowanie części. Zastąpić smar można taśmą PTFE lub woskiem do uszczelnienia, pisałem o tym wyżej.

 

PTFE można kupić w każdym sklepie budowlanym, wosk sprzedaje chociażby fine-art. Oba produkty się sprawdzają bardzo dobrze.

 

https://www.castorama.pl/produkty/instalacja/instalacje-wodne/akcesoria-zasilajace/tasmy/tasma-bisan-p-t-f-e-do-instalacji-gazowej.html

 

https://www.fine-art.com.pl/wosk-do-uszczelniania-gwintu-dyszy.html

 

Szczególnie przy dyszy bym CA nie operował. Zaklejona dusza już nie jest bardzo przydatna. Maskol nie jest rozpuszczalny, ale może też pomóc.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share


×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.