Skocz do zawartości

Problem z aerografem


tlb

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę odkurzę temat. Rok temu jak powstał ten temat pisałem, o problemach z malowaniem, że system itd. (Pierwszy post). Aerograf działa, tzn. wyszły błędy początkującego użytkownika, po pierwsze miałem pomieszane dysze i igły :wow::haha:Po drugie źle czyściłem, bo ktoś mi powiedział, że rozcieńczalnik wamodu wystarczy..., koniec końców musiałem rozkręcić cały aero i niecwodzualem o co chodzi,  po trzecie malowałem pactrami(dwa modele) i czyscilem wodą, bo myślałem że jak pactra to woda wyczysci.  W końcu poprawiłem dysze i igły, używam produktow mr. Hobby i w zasadzie wszystko gra. Także błędy i nieznajomość tematu skutkowało frustracją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...
  • Odpowiedzi 163
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Witam użytkowników.

Znalazłem ten temat podczas poszukiwania możliwych rozwiązań mojego problemu i mimo przewertowania go, nie mogę znaleźć odpowiedzi. Nie chcę zaśmiecać forum nowymi tematami, więc podepne się tutaj.

 

Otóż posiadam aerograf Adler AB-133 i pojawil mi się w nim problem. Po umyciu go i złożeniu, powietrze zaczęło się cofać do zbiornika z farbą. Kilka informacji które pozwolą odrzucić niektóre rozwiązania:

- Dysza (0,25mm) jest w kształcie stożka, mocowana na w sumie nie wiem co, wcisk? Nie ma żadnego gwintu, zakonczona jest czymś w rodzaju białej gumy, nie wiem jak inaczej to opisać. Mogę nią kręcić i wciskać ją w nieskończoność i tak jak lekko ją pociągne to wychodzi.

-Dysza nie wystaje za osłonę i nie ma fizycznie takiej możliwości bo osłona jest również w kształcie stożka i zakrywa całość dyszy. Tu mam spora zagwozdke, bo według wpisów w tym temacie, dysza zawsze powinna wystawać. A tak jak mówię, nie ma takiej możliwości. Osłona ma w mniej więcej połowie długości malutką ściankę z otworem przez który wystaje iglica i do której przylega od wewnętrznej strony dysza.

-Udało mi sie ustalić, że problem pojawia się w momencie założenia osłony dyszy. Jeśli mam ją zdjętą i naciskam przycisk, z dyszy leci powietrze. W momencie gdy tylko zasłonię dyszę osłoną, nawet bez nakrecenia osłony na gwint, momentalnie powietrze cofa się do zbiornika. Próbowałem różnych kombinacji i kolejności składania, nic to nie zmienia.

Jeśli ktoś ma jakiś pomysł na to co moge jeszcze zrobic i gdzie może leżeć problem, proszę o wszelkie rady. Niestety dysze 0,25mm są dosyć ciężkie do dostania, a w dodatku w tym modelu dysza nie jest dokrecania na gwint, co eliminuje jeszcze więcej zamienników. Nie pogardze również jakims linkiem do takiej dyszy. Nie ukrywam, że jestem laikiem i być może źle szukam.

Dziękuję za wszelką pomoc.

Poniżej dołączam zdjęcia:

 

20200508_022540.jpg

20200508_022216.jpg

20200508_022504.jpg

Edytowane przez KubsOne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, KubsOne napisał:

-Dysza nie wystaje za osłonę i nie ma fizycznie takiej możliwości bo osłona jest również w kształcie stożka i zakrywa całość dyszy. Tu mam spora zagwozdke, bo według wpisów w tym temacie, dysza zawsze powinna wystawać. A tak jak mówię, nie ma takiej możliwości. Osłona ma w mniej więcej połowie długości malutką ściankę z otworem przez który wystaje iglica i do której przylega od wewnętrznej strony dysza.

-Udało mi sie ustalić, że problem pojawia się w momencie założenia osłony dyszy. Jeśli mam ją zdjętą i naciskam przycisk, z dyszy leci powietrze. W momencie gdy tylko zasłonię dyszę osłoną, nawet bez nakrecenia osłony na gwint, momentalnie powietrze cofa się do zbiornika. Próbowałem różnych kombinacji i kolejności składania, nic to nie zmienia.

Powietrze nigdy nie leci z dyszy. Wydobywa się z dwóch otworów widocznych na ostatnim zdjęciu. Kiedy zasłaniasz dyszę osłoną, powietrze przelatuje przez dyszę do zbiornika. Takie odkręcanie aircapa to jeden ze sposobów na mieszanie farby czy rozpuszczalnika w zbiorniku. Dysza musi wystawać minimalnie poza aircap inaczej bąbelki będą pojawiać się zawsze. Wykręć osłonę iglicy z aircapa i sprawdź czy dysza minimalnie z niego wystaje.

Jeśli wystaje to przyjrzyj się dyszy pod lupą. Jej końcówka wydaje się być podejrzana i możliwe, że pojawiło się mikropęknięcie, które będzie puszczać powietrze do zbiornika - tu konieczna będzie wymiana dyszy na nową

Jeżeli nie wystaje to pomyśl o dorobieniu cienkiej uszczelki dystansującej, która odsunie trochę dyszę od korpusu aerografu.

Wydaje mi się, że jednak problem leży w dyszy. Skrobałeś ją jakimś szpikulcem przy czyszczeniu?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ananasik napisał:

Powietrze nigdy nie leci z dyszy. Wydobywa się z dwóch otworów widocznych na ostatnim zdjęciu. Kiedy zasłaniasz dyszę osłoną, powietrze przelatuje przez dyszę do zbiornika. Takie odkręcanie aircapa to jeden ze sposobów na mieszanie farby czy rozpuszczalnika w zbiorniku. Dysza musi wystawać minimalnie poza aircap inaczej bąbelki będą pojawiać się zawsze. Wykręć osłonę iglicy z aircapa i sprawdź czy dysza minimalnie z niego wystaje.

Jeśli wystaje to przyjrzyj się dyszy pod lupą. Jej końcówka wydaje się być podejrzana i możliwe, że pojawiło się mikropęknięcie, które będzie puszczać powietrze do zbiornika - tu konieczna będzie wymiana dyszy na nową

Jeżeli nie wystaje to pomyśl o dorobieniu cienkiej uszczelki dystansującej, która odsunie trochę dyszę od korpusu aerografu.

Wydaje mi się, że jednak problem leży w dyszy. Skrobałeś ją jakimś szpikulcem przy czyszczeniu?

 

Problem zdecydowanie leży w dyszy. Jest totalnie schowana w aircapie, a w dodatku iglica ma leciutki luz kiedy wystaje z dyszy. Mam wrażenie, że końcówka dyszy powinna być ciut dłuższa i bardziej zwężona. Wtedy prawdopodbnie wystawałaby z osłony. Nie mam natomiast zielonego pojęcia jak to możliwe, bo dysza ani mi nie upadła ani nie potraktowałem jej żadnym mocniejszym czyszczeniem.

Niestety ale z tego co widze w Internecie, nie ma szans na kupienie takiej dyszy. Znalazłem kilka dysz 0,25mm ale nie z takim ,,gwintem". Wychodzi na to, że czeka mnie kupno nowego aerografu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, co nazywasz osłoną dyszy i pokazujesz na drugim zdjęciu, to są dwa elementy skręcone razem - osłona dyszy i osłona iglicy. Rozkręć je. Wtedy będziesz miał osobną osłonę dyszy (tą większą). I wtedy, po jej nakręceniu na korpus z włożoną dyszą, powinieneś zobaczyć, jak końcówka dyszy wystaje lekko ponad osłonę. Jeśli nie wystaje, to źle i tłumaczy dlaczego cofa się powietrze.

Powietrze jest dostarczane tymi dwoma otworkami i w przestrzeni pomiędzy dyszą a osłoną OPŁYWA dyszę dookoła aby wylecieć szczeliną POMIĘDZY nimi. Jeśli końcówka dyszy jest schowana pod osłoną, wylatujące powietrze częściowo dostaje się do dyszy.

Najpierw więc upewnij się, czy dysza wystaje (dobrze) czy nie wystaje (źle) ponad osłonę dyszy po odręceniu osłony iglicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, KubsOne napisał:

iglica ma leciutki luz kiedy wystaje z dyszy

Czyli jest przestrzeń pomiędzy dyszą a iglicą? Nie jest to szczelne? Masz jakiś paproch wewnątrz dyszy. Druga możliwość, to że końcówka dyszy rzeczywiście się ukruszyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem w poście wyżej, dysza nie wystaje z osłony, ale problem zdaje się leżeć w koncówce dyszy. Wygląda na to, że sie ukruszyła, chociaż naprawdę nie mam pojęcia jak i kiedy.

 

Dysza jest na tyle nietypowa, że nie mogę znaleźć nigdzie takiej samej. Ten rozmiar plus taki nietypowy gwint tworzą zabójcze połączenie. Jedyna moja nadzieja w tym, że model AD-7770 ma taką samą dyszę.

 

 

Tak czy siak dziękuję bardzo za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...
55 minut temu, jeszczenie napisał:

Miał ktoś może problem z malowaniem aerografem tak, że zamiast jednej ciągłej kreski strzelał kropkami jak z karabinu? Farba rozcieńczona 1:1, więc płynna jak woda.

Dziwne jak na używanie farb mrp albo billmodel albo zero paints albo hataka orange

Edytowane przez Smokepsv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po skręceniu aerografu, po nalaniu rozcieńczonej farby, aerograf maluje kropkami zamiast ciągłej linii, nie przerywając nacisku na spust aerografu. Tz. po naciśnięciu spustu aerografu aerograf maluje przerywanym strumieniem farby co wygląda tak, jak karabin strzelający pociskami. Nie wiem jakie dane są potrzebne, nikt nie spotkał się z takim problemem przy malowaniu wcześniej?

Mogę jeszcze dodać, że przy takim malowaniu po zdjęciu wieczka zbiornika na farbę, przyłożyłem dłoń do zbiornika jakby wpychając zawartość zbiornika na siłę, wtedy szło ładnie, ale po chwili znowu zaczęło coś jakby blokować i ponownie zaczęło zamiast ciągłej linii strzelać pojedynczymi kropkami. Nie ma jakiegoś rozchlapywania farby na wszystkie strony, to wygląda tak, jakby się naciskało spust i od razu go puszczało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.02.2023 o 15:50, jeszczenie napisał:

 Nie wiem jakie dane są potrzebne, nikt nie spotkał się z takim problemem przy malowaniu wcześniej?

 

To tak jakbyś napisał, że samochód ci nie jedzie. Nie wiem, czy przeczytałeś temat, w którym zacząłeś pisać. Pozycję niżej masz temat, który w tytule ma Twój objaw, nie wiem czy czytałeś, ale jedno rozwiązanie dla JEDNEGO aerografu padło

Edytowane przez giberes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.