HKK Napisano 28 Marca 2019 Autor Share Napisano 28 Marca 2019 (edytowane) 8 minut temu, Solo napisał: Gdyby to była zatkana dysza to aerograf po prostu przestałby malować albo potrzebne byłoby większe ciśnienie. A tutaj po puszczeniu spustu i wciśnięciu go ponownie sytuacja się powtarza. Nie zatkana całkowicie. Coś tam się zebrało i utrudnia przepływ. Dajesz wąski strumień, małe otwarcie dyszy - przepływ farby jest utrudniony i szybciej "wysysasz" farbę niż napływa. I w końcu zabraknie. Jak zamkniesz przepływ, to napłynie znowu i przez chwilę działa. Przy większym otwarciu dyszy nie ma problemu, bo utrudnienie przepływu jest za małe aby miało wpływ. Niektórzy twierdzą, że polerowanie końcówki igły poprawia przepływ farby między igłą a dyszą i zapobiega przytykaniu. Edytowane 28 Marca 2019 przez HKK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 A jak to najlepiej czyścić? Dysza Iwaty przy wylocie jest bardzo wąska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 28 Marca 2019 Autor Share Napisano 28 Marca 2019 (edytowane) 1 godzinę temu, Solo napisał: A jak to najlepiej czyścić? Dysza Iwaty przy wylocie jest bardzo wąska. Najpierw trzeba by było stwierdzić co (jeśli w ogóle) ją przytyka. Czy to jakieś mini paprochy, czy może rzeczywiście igła obrasta. Maluj bez osłony i jak się efekt pojawi, to przetrzyj igłę i sprawdź czy problem zniknął na dłużej. Jeśli to paprochy w dyszy to spróbój filtra np. Ja niestety, dłubię w dyszy delikatnie iglicą. Ale w Proconie nie muszę jej wykręcać, bo mogę zdjąć całą głowicę tak jak masz w Custom Micron. H&S ma zdaje się specjalne narzędzie do dłubania w dyszy. W dyszę Procona musiałem dłubać raz w ciągu kilku miesięcy używania. Poza tym wystarczało przedmuchanie cleanerem przy cofniętej iglicy. Raz na jakiś czas poleruję koniec igły polerką modelarską/kosmetyczną albo micromeshem. Smaru nie używam. Edytowane 28 Marca 2019 przez HKK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 28 Marca 2019 Autor Share Napisano 28 Marca 2019 Z tym filtrem, to trochę bzdurę napisałem,bo on oczywiście filtruje powietrze a nie farbę. Trzeba dbać, żeby kurz i inne śmieci nie dostawały się do zbiorniczka zarówno podczas malowania jak i wtedy gdy aero leży nieużywany. Ale cudów nie ma i raz na jakiś czas trzeba zajrzeć do dyszy, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
push-up78 Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 26 minut temu, HKK napisał: Z tym filtrem, to trochę bzdurę napisałem,bo on oczywiście filtruje powietrze a nie farbę. Trzeba dbać, żeby kurz i inne śmieci nie dostawały się do zbiorniczka zarówno podczas malowania jak i wtedy gdy aero leży nieużywany. Ale cudów nie ma i raz na jakiś czas trzeba zajrzeć do dyszy, Dokładnie Drain filter catcher.Jaki to wpływ na kurz w dyszy???To już wie chyba sama NASA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tap-chan Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 20 godzin temu, Solo napisał: Mój problem polegał (i w sumie nadal polega na tym), że mimo dokładnego czyszczenia dyszy i iglicy, pojawiały się problemy malowaniem cienkich kresek. Konkretnie to aerograf malował cienką kreskę, która po kilku, kilkunastu sekundach stawała się coraz cieńsza aż w końcu w ogóle jej nie było. Puszczenie spustu i wciśnięcie go ponownie powodowało że kreska znowu się pojawiała i znowu zaczynała zanikać. Ile to ja się nakombinowałem z ciśnieniem, mieszankami farb czy wysunięciem iglicy - zawsze kończyło się tak samo. Nie powiem, w Iwatach ten problem jest mniej dolegliwy niż w aerografach H&S, ale dalej jest. I dalej nie mam pojęcia co go powoduje, choć naturalnie domyślam się że zasychająca farba na czubku iglicy, ale czemu tak się dzieje, tego nie wiem. Dodam jeszcze że słyszałem, aczkolwiek nie potrafię tego zweryfikować, że z Iwatą jest o tyle lepiej, że inny profil dyszy sprawia że mieszanka jest lepiej atomizowana a do tego ponoć drobinki farby łatwiej odrywają się od powierzchni dyszy właśnie ze względu na jej budowę. No ale ile w tym prawdy to nie wiem. Miałem ten problem kiedyś, kiedy za słabo rozcieńczałem farbę, ale o to Cie nie posądzam Ale zdarzyło mi się to też później w trzech sytuacjach: 1. Kładłem podkład AK, który pomimo solidnego płukania zasechł w dyszy i to jeszcze z jakimiś nitkami kurzu. 2. Lałem błoto i się nie doczyściło przy przedmuchiwaniu. 3. Lałem jakieś felerne błoto, które miało grudki. Z czasem zacząłem lać do farbek retarder Tamki razem z MLT i problem zniknął. Od kiedy zamiast MLT+retarder zacząłem używać Tamiya LT Retarder Type problemu nie mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 No nie, 3xNIE - nie lałem podkładu AK, nie lałem błota ani grudek też nie lałem. Same lakiery i porządne farby, dobrze rozcieńczone a po każdym malowaniu solidne czyszczenie areka, włącznie z częstym rozkręcaniem i czyszczeniem dyszy. W ogóle to chciałem nagrać Wam film, żeby pokazać jak ten objaw u mnie dokładnie wygląda, ale dosłownie przed chwilą aerograf złośliwie zaczął malować bez zapychania się, więc teraz znowu nie wiem co zrobiłem nie tak, że działa dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 Nagrałem na innym aerku jak to wygląda. Co prawda z reguły strumień zanika dużo szybciej, ale na filmie widać jak to wygląda. Sorry za kiepską jakość, nagrywane tosterem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zzz Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 Suszysz farbę na iglicy powietrzem, to się nie dziw, że Ci się oblepi. Takie coś się pryska w kilka sekund. Osłona też nie pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 Co się pryska kilka sekund? Jak chcę malować marmurek to mogę i kilkanaście minut tak malować bez przerwy i aerek nie ma prawa się zatykać.. Mój problem polega na tym że najczęściej strumień farby zanika po kilku sekundach, nie po kilkudziesięciu jak tutaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zzz Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 No i się nie zatyka. Chyba, że malujesz tak jak malujesz na tym filmiku. To wina techniki, nie farb, nie aerografów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 Ale co złego w tej technice? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zzz Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 Napisałem już wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 7 minut temu, mbrnnr napisał: malujesz tak jak malujesz No faktycznie, że też nie zauważyłem że dokładnie i w detalach wyjaśniłeś o co chodzi. Dzięki wielkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zzz Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 Nie, wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 Potrafisz wyrazić się nieco bardziej komunikatywnie? Nie wiem co znaczy "suszyć iglicę powietrzem" - bez powietrza słabo się maluje aerografem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 Drobinki farby, pigmentu, JEDNAK osiadają na dyszy, skoro takie coś się dzieje i chyba JEDNAK jest to zupełnie naturalne. Oczywiście w zależności od wielu czynników może być mniej lub bardziej. Widocznie lepszą techniką jest malowanie po kilka sekund, niż kilkanaście, czy kilkadziesiąt. Widocznie iglica ściąga te osadzające się syfy, w części pewnie też wypycha na zewnątrz i dlatego można działać dalej. To, że mimo rozcieńczalników coś osiada widać chyba doskonale na samej iglicy, którą jednak trzeba co jakiś czas wyciągnąć i wyczyścić. No to wyobrażam sobie teraz ten syf na dyszy. Mieć o to pretensje i obwiniać aerograf, to trochę jak mieć pretensje do producenta samochodu, że coś się dzieje z silnikiem, gdy stoję na światłach z wciśniętym gazem i na maksymalnych obrotach. Grzeje się i w ogóle po jakimś czasie jest jakby słaby i w ogóle do bani. Oczywiście możesz sobie tak używać, ale tak się po prostu nie robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 (edytowane) 40 minut temu, mbrnnr napisał: To wina techniki, wielcy znawcy a sami nie pokażą e tam, trzeba wywołać burzę ? chwila to Attis czy jakiś Atlis ? 9 minut temu, Mariucha napisał: Mieć o to pretensje i obwiniać aerograf, jak to ktoś powiedział, problem jest pomiędzy biurkiem a klawiaturą/aero Edytowane 28 Marca 2019 przez Bengal 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
golf czarny Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 (edytowane) Solo mam pytanie. Bo mam kino nieme. Czy jak zaczyna zanikać albo chwilę przed charakterystyczne syczenie jest jakieś inne . Niższe albo takie rwane? H&S przynajmniej mój jest bardziej skory do zapychania się przy takim powolnym prowadzeniu niż procon. Czy aby Iwata nie z tego powodu przytykania ma dostęp. do cofania igły? Edytowane 28 Marca 2019 przez golf czarny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 Chodzi Ci o powietrze? Niczego takiego nie słyszę, powietrze też raczej leci bez przerw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 Co do krytyki mojej techniki malarskiej: jak inaczej można malować cienkie kreski bez niewielkiego cofnięcia iglicy i niskiego ciśnienia? No raczej się nie da. Farba zawsze będzie lecieć i częściowo osadzać się na iglicy i wewnątrz dyszy, jednak gdy robi to tak że w ciągu kilku sekund zapych dyszę lub osadza się na iglicy blokując przepływ całkowicie, to coś jest nie tak. Naturalnie nie raz malowałem podobnie przez długie minuty i nic się nie zapychało, więc jednak można. Pierwszy raz spotykam się z krytyką malowania rzadką farbą na niskim ciśnieniu i przy niewielki cofnięciu iglicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 4 minuty temu, Solo napisał: Pierwszy raz spotykam się z krytyką malowania rzadką farbą na niskim ciśnieniu i przy niewielki cofnięciu iglicy. Gdzie pojawił się taki zarzut? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 Tak zrozumiałem powyższe posty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 W mojej opinii to jest czas. Kilkanaście czy kilkadziesiąt sekund "jednym ciągiem" okazuje się być za długo. Zwróć uwagę, jak wygląda dysza na zewnątrz, po skończonym malowaniu. Czy ona jest czysta? No nie jest, ale niby dlaczego jest brudna?... Może przez to, że jednak niewielkie drobinki farby muszą być co jakiś czas wypchnięte na zewnątrz przez iglicę, dysza po prostu się zatyka. Minimalnie większe ciśnienie, nieco inne rozcieńczenie, inna farba, może to zjawisko spowolnić albo przyśpieszyć, ale raczej zazwyczaj będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 28 Marca 2019 Share Napisano 28 Marca 2019 Dysza po malowaniu na zewnątrz jest czysta, skąd pomysł że jest brudna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.