primabaleron Napisano 25 Kwietnia 2019 Share Napisano 25 Kwietnia 2019 (edytowane) Po 38 latach wracam do modelarstwa. Dzieci odchowane, więc może wnukom coś się uda zaszczepić Wybór padł na niełatwy dla takiego kogoś jak ja model Fiata Mefistofele w skali 1/12 z firmy Italeri. A co ! Jak spaść to z dużego konia. Na wstępie, nie odkryję Ameryki, ale muszę zaznaczyć, że... nic nie jest już takie same jak kiedyś. Cały czas czytam i chłonę wiedzę modelarską jak gąbka. Trzeba przyznać, że dostęp do informacji jest znakomity. A nasze forum najlepsze Opisy i unboxingi tego modelu można znaleźć wszędzie. Nadmienię tylko, że jest to w sumie rebrandowany model firmy Protar z lat siedemdziesiątych XX wieku. Zasadnicza zmiana, oprócz pudełka, to zastąpienie plastikowymi metalowych części karoserii. A więc prasy sprzed lat.... Pilniki ostrzą już zęby Sam prawdziwy samochód to egzemplarz jednorazowy. Pobił światowy rekord prędkości w 1924 roku osiągając 230 km/h. Zresztą rekord utrzymał się tylko jeden dzień. Piękne to chyba były czasy.... Samochód stał się znany jako Mefistofele z powodu piekielnego hałasu emitowanego przez jego potężny 6-cylindrowy rzędowy silnik samolotowy Fiat A-12. Silnik pozbawiony tłumika, o pojemności ponad 20 litrów :). To auto podczas swojej wyścigowej historii podlegało wielu przeróbkom i modyfikacjom, a na podstawie skąpej dokumentacji trudno uchwycić stuprocentową zgodność modelu proponowanego przez Italeri z którąś tam wersją oryginału. Czytając historię auta poczułem krew.... To akurat coś dla mnie! Model nad którym będę mógł ślęczeć godzinami, wchodzić w ślepe uliczki nowych dla mnie technik modelarskich i nie być posądzonym o brak puryzmu :). Postaram się w tym wątku przedstawić rozwój budowy Fiata. Bardzo cenne będą dla mnie wszystkie uwagi na temat tego co robię i co planuję. Na początek fotki: "box Italeri" (niezłej wielkości pudło...) "warsztat-reaktywacja" ( imadło służy do ściskania palców tym co nie wierzą... ) "rama i 60% zawieszenia" (Tamiya Primer Surface) "prawdziwy Mefistofele" (jedna z modyfikacji). Pozdrawiam Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez primabaleron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toled Napisano 25 Kwietnia 2019 Share Napisano 25 Kwietnia 2019 Życzę powodzenia, bo jak na pierwszy model po takiej przerwie to bardzo głęboka woda:)Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fliper_nx Napisano 26 Kwietnia 2019 Share Napisano 26 Kwietnia 2019 Totalnie nie moja bajka ale ciekawi mnie ten projekt więc będę kibicował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
primabaleron Napisano 30 Kwietnia 2019 Autor Share Napisano 30 Kwietnia 2019 Podwozie nie sprawiło większych problemów z wyjątkiem dwóch pękniętych plasticzków. Plastik Italeri oceniam jako miękki, a co ma też zaletę, że łatwo się go obrabia. A obrabiać było co. Bo detali dużo, a jakość wyprasek zróżnicowana. Całość malowana pędzlem satynową T. z elementami początku korozji (czarny mat) + szary wash. Będą jeszcze poprawki. Wszystko na razie z pudełka z wyjątkiem drewnianej podłogi i grodzi ogniowej (!) z patyczków od lodów i owijki na kierownicy . Resory chyba mniej udane, ale uczę się chyba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coppercat Napisano 30 Kwietnia 2019 Share Napisano 30 Kwietnia 2019 Podłoga i owijka super Piszesz o resorach. Robiłeś je ? Wyglądają na PZP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
primabaleron Napisano 30 Kwietnia 2019 Autor Share Napisano 30 Kwietnia 2019 Musiałem sprawdzić co to jest PZP Tak resory są PZP. Jako, że jestem wtórnym analfabetą modelarskim (patrz post główny) mój zasób farb jest ubogi nie mówiąc o braku aerografu. Pomalowałem je 1:1 T. flat alu+brąz+szary panel accent line. Wydawały mi się za błyszczące, więc potraktowałem całość T. flat clear. Ale on nie jest flat, nie jest nawet semi gloss . Może na pędzlu za grubo było? Nie wiem. Owijka to taśma maskująca T. 2mm. Ogon podłogi nie domalowany (służył też do części prób), bo i tak nie będzie go widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coppercat Napisano 30 Kwietnia 2019 Share Napisano 30 Kwietnia 2019 Skoro jesteś "wtórny", to znaczy, że kiedyś już miałeś do czynienia z modelami. To jak jazda na rowerze - nie zapomina się. Myślałem, że robiłeś te resory z blaszek. Kiedyś udało mi się taki zrobić w 1:24: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
primabaleron Napisano 6 Maja 2019 Autor Share Napisano 6 Maja 2019 Podłoga schnie, body czeka na nity, koła skręcone, a na fotce suchy montaż podstawowych podzespołów silnika potwora. Obok Mercedes Ponton 1/43 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tombie01 Napisano 7 Maja 2019 Share Napisano 7 Maja 2019 ło matko - ta skala mnie przeraża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 7 Maja 2019 Share Napisano 7 Maja 2019 Cześć! Napisze tak: spokojnie, to tylko model! Patrząc na to co zrobiłeś do tej pory to jestem dosyć spokojny o wynik. Zbudowałem kiedyś Alfe Romeo Giuliettę z Revella - okazało się, że to też przepakowany Protar. I musze powiedzieć, że o ile w pudełku ten model wyglądał dosyć badziewnie, to jak zacząłem go budować to rosło moje zdziwienie, bo wszystko tak dobrze do siebie pasowało - zupełnie jak nie wczesny Revell. Także te zestawy Protara są przepakowywane nie bez powodu. Jeśli chodzi o lakier matowy to niestety kładzenie go pędzlem często nie daje pożądanych efektów... Lepiej to idzie natryskowo, ale znowu - za gruba warstwa może sporo naszkodzić. Czasem jak masz pecha, to warstwa bezbarwnego matu robi sie biała... Jest to dosyć straszne uczucie, na szczęście z reguły daje się to naprawić. Ja polecam bezbarwny mat firmy Gunze, a także z tej samej firmy preparat Top Coat matowy w sprayu - dosyć dobrze to dla mnie działa. To zycze powodzenia w budowie i pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamuss Napisano 7 Maja 2019 Share Napisano 7 Maja 2019 (edytowane) Nie moja bajka, ale fajnie się ogląda. Tak przy okazji - na allegro wisi już jakiś czas niekompletny zestaw podobnego modelu (z tego co jest opisane, to brak kół). Kiedyś wisiał za 190zł, potem za 160zł, a teraz jest za 140zł. Taki luźny pomysł - może chciałbyś go wziąć do stworzenia jakiejś makiety. Ewentualnie jak faktycznie brakuje tylko kół, to jeśli w Twoim modelu są podobne, to można się pobawić w ich dorobienie - piasty, obręcze i opony odlać z żywicy, a szprychy "upleść" (kiedyś na forum ktoś pokazywał jak zrobić to krok po kroku). Aukcja nie moja, ani żadnego znajomego - po prostu skojarzyło mi się z tematem. https://allegro.pl/oferta/carson-1-12-fiat-806-grand-prix-8074023103 Edytowane 7 Maja 2019 przez adamuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
primabaleron Napisano 7 Maja 2019 Autor Share Napisano 7 Maja 2019 11 godzin temu, pmroczko napisał: Oki, dzięki. Sprawdzę. Wybrałem m.in. dlatego wyścigówkę z początku ubiegłego wieku, bo... były malowane pędzlem Mam nadzieję, że auto wybaczy mi mój brak doświadczenia gdy dojdzie do malowania karoserii. 10 godzin temu, adamuss napisał: U tego z Allegro brakuje więcej części niż tylko koła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nacktgeboren Napisano 8 Maja 2019 Share Napisano 8 Maja 2019 Ta podłoga i kierownica... Super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamuss Napisano 14 Maja 2019 Share Napisano 14 Maja 2019 Primabaleron, Sugerowałem się opisem aukcji - stąd nutka niepewności w poście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
primabaleron Napisano 15 Maja 2019 Autor Share Napisano 15 Maja 2019 Pierwszy w życiu własnoręczny brudzing silnika. Co ująć, a co dodać? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thombike Napisano 15 Maja 2019 Share Napisano 15 Maja 2019 Pytałbym mechanika nie modelarzy i to takiego, co widywał leciwe jednostki Wg. mnie jeszcze sporo za czysty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
primabaleron Napisano 20 Maja 2019 Autor Share Napisano 20 Maja 2019 Jakiś tam postęp w pracach jest. Mimo, że masa nieperfekcji, to frajda wtórnego analfabety modelarskiego (czyli mnie) niesamowicie duża ! Zanitowałem, dodałem dodatkowe wzmocnienia od wewnątrz zgodne z oryginałem i zagruntowałem body. Wnętrze zostanie w kolorze podkładu. Spryskałem je w miejscach, które będą widoczne T. clearem, aby zrobić wash i pobrudzić trochę. Potem planuję satynę clear z puszki. Z zewnątrz Fiat będzie czarny, tak jak podczas bicia rekordu świata. Pobawiłem się też w zwiększenie przejrzystości grilla zgodnie z oryginałem. Wiertełkiem 1mm. Jak miałem chwilkę to wierciłem, potem przerwa, potem znów, potem nie, potem znów.... Samochód posiadał 24 świece zapłonowe. Zastosuję świece nie PZP, ale musiałem je pomalować (T. flat white). Nie wiem jak wy malujecie np figurki, ale mógłbym stanąć do konkursu. Każda świeca jest inna... Silnik Mefistofele nabiera kształtu. Najtrudniejsze przede mną. Połączyć 24 przewody zapłonowe ze świecami (na fotce 2 świece włożone do przymiarki) i tyleż samo przewodów do czterech rozdzielaczy. Są jakieś patenty na to ? Na samą myśl o tej pracy trzęsą mi się ręce. A co dopiero później będzie w czasie roboty... !? Cherlawe sprężyny zaworowe Italeri zastąpiłem solidniejszymi. Niestety dźwignie zaworowe lubią pęknąć, a zaczęły to robić pod wpływem lekkiego nacisku tych sprężyn, ale dopiero po washowaniu T. Panel Line Accent. Czyżby jakaś osłabiająca reakcja chemiczna? Rurka na przewody zapłonowe też dorobiona, bo ta z boxu nie miała dziurek tylko "cycki" Jak mi się nie uda z silnikiem to w razie czego zrobię z niego AT-AT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dumapolski Napisano 20 Maja 2019 Share Napisano 20 Maja 2019 Skąd wiesz, że wyścigówki z tamtych czasów były malowane pędzlem? Nie neguję tego, tylko proszę o źródło, bo sam bym chętnie takie ciekawostki poczytał. I czy było tam może wspomniane, do kiedy stosowano pędzel? Czeka mnie jeszcze kilka wyścigówek z lat 50 i 60, więc może to być cenna informacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej Godlewski Napisano 20 Maja 2019 Share Napisano 20 Maja 2019 Proponuje poczytać o historii malowania natryskowego a potem zastanowić czy ideologia pasuje do historii . https://lakiernik.info.pl/podstr/100 LAT PISTOLETU.pdf Co do reszty to jak na razie dobrze idzie , nie mniej jednak malowanie pędzlem tak dużego modelu musisz jednak przemyśleć . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
primabaleron Napisano 29 Maja 2019 Autor Share Napisano 29 Maja 2019 Dziękuję za uwagi dotyczące historii technik malowania. Dłubię teraz przy silniku, co nawet w skali 1:12 zaimplikowało, w moim przypadku, zakupem lupy na okulary Cd. pytań odnośnie malowania. Na zdjęciu kolektor wydechowy oryginału. Wzmocnienia chcę okleić taśmą maskującą i potem zrobić przedmuchy za pomocą pudrów T. Weathering Master. Tylko jak osiągnąć teką chropawą strukturę powierzchni kolektora!? Sam matowy spray Army Painter nie daje rady. Przypominam, że nie mam aerografu. Poproszę o rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angus73 Napisano 29 Maja 2019 Share Napisano 29 Maja 2019 Witaj, a może okleić paierem ściernym 1000-2000 w zależności od potrzeby chropowatości i trysnąc sprayem z podkładem, później złoszować i gotowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 29 Maja 2019 Super Moderator Share Napisano 29 Maja 2019 Chcąc uzyskać chropowatą powierzchnię, to musisz nanieść szpachlówkę przyciętym pędzlem. Tylko musisz uderzać czołem pędzla (musisz tapować), wtedy zacznie powstawać chropowata powierzchnia. Przyklejanie papieru ściernego to nie jest dobry pomysł, a na pewno słaby efekt. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek632 Napisano 29 Maja 2019 Share Napisano 29 Maja 2019 Też używam tej metody opartej na szpachlówce można uzyskać fajny efekt. I też odradzam papier scierny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
primabaleron Napisano 29 Maja 2019 Autor Share Napisano 29 Maja 2019 Zwykła szpachlówkę T. Putty na przykład? Chyba musiałbym ją rozcieńczyć najpierw? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 29 Maja 2019 Super Moderator Share Napisano 29 Maja 2019 Żadnego rozcieńczania. Ja używałem do tego szpachlówki Tamiya, bo taką akurat mam, ale inna też da radę. Tapijesz kilkukrotnie w miejscu gdzie ma być chropowata powierzchnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.