Skocz do zawartości

Panther ausf. A - Italeri 1:35 - podstawy malowania i weatheringu


Stojkovic

Rekomendowane odpowiedzi

Walor merytoryczny mojego warsztatu oceni kazdy indywidualnie.

Jest to trochę bolesne, że przy tym modelu na kalkach się człowiek wykrzaczy, ale na temat mojego modelu czy procesu każdy ma prawo się wypowiedzieć z krytyką włącznie.

Nie odbieram tego personalnie. Może i jak na SBS to wątek słaby - szkoda. Intencje były inne - realizacja wychodzi jak wychodzi.

Jak trzeba będzie to zerwę kalki albo przemaluję wieżę po raz kolejny - jakoś wybrnę z tego i pokażę że się da - szczególnie "młodzieży" która patrzy.

Każda budowa jest wyzwaniem i problemy mogą się pojawić na każdym jej etapie - takie jest modelarskie życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na warsztat 'szkoleniowy' to i z tego przypadku każdy może wyciągnąć wnioski: wpadka może się zdarzyć na każdym etapie i nawet doświadczonemu modelarzowi, a że lepiej jest się uczyć na cudzych błędach to to też będzie pewna nauczka żeby kalek nie lekceważyć. Skoro kalki zalane lakierem to trzeba to jakoś przeżyć i może na dalszym etapie weatheringu pokazać jak ewentualnego babola zamaskować To jest pancerka i zapewne znajdzie się jakieś pole do popisu. Z resztą warsztaty gdzie coś jest pod górkę są o wiele ciekawsze niż gdzie wszystko idzie jak po maśle. Tak więc trzeba jechać dalej póki lufa nie opadła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze jest! To warsztat szkoleniowy! 

Fajnie, że ktoś może się poduczyć przez "wypadek" przy pracy i wyłapać gdzie można coś poprawić!

Lecisz z tematem, trzymam kciuki. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aparat wyciąga na światło dnia więcej niż widzą oczy. Nie odbieram tego tematu jako SBS "patrzta i uczta się", więc nie wiem czemu autor miałby się za coś kajać. Z kalkami jest tak, że jeden położą się ładniej, a drugie mniej ładnie. Właśnie gołym okiem czasem trudno to ocenić. 

Ja akurat kładę błysk pod i na kalkę znów błysk. Używam też Microscale. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to się mawia "Show must go on!".

Zacznijmy może od kalek, które odbijały światło. Przejrzałem wieże i na żywo efekt był bardzo trudno dostrzealny, ale chciałem mieć pewność.

Pierwszym zabiegiem jaki wykonałem była likwidacja filmu, który widocznie "napiął" się pod wpływem MicroSol'a. nożykiem lekko wytrasowałem wklęsłe przestrzenie zimmeritu.

Następnie przygotowałem model do washa. A mianowicie:

- MIG production Dark Wash

- White Spirit (AK Interactive)

- pedzel z dłuższym, ostrym końcem

- waciki higieniczne

Jako że na modelu położony jest już satin varnish (satynowy lakier) bez strachu można działać z washem (na tym foto poniżej washowana już wieża była dla pokazania kontrastów i efektu przed i po). Akurat przykład tej Pantery jest o tyle specyficzny, że washa robimy w zasadzie prawie po całości, ze względu na zimmerit wymagający podkrelenia faktury.

67404098_2575615539136277_4516405592054562816_n.jpg.df0696e0ba80a2d6e4cbbdaea19da1b0.jpg

Początkowo mamy taka wciąż zlewającą się płytę przednią

66775095_2575615685802929_4329807838776918016_n.jpg

Nakładamy pędzlem washa:

67077428_2575615919136239_4826864756130316288_n.jpg.25d306b95bc2575c71aac4181f7628b8.jpg

Po odczekaniu kilku minut bierzemy SUCHY wacik i ścieramy nim nadmiar washa. Następnie poprawiamy lekko nasączonym w White Spirit by zmyć wszelkie pozostałości.

67545451_2575617342469430_2910444644938547200_n.jpg.a83a057eb183a409b9a48b17b0e34d6e.jpg

W sposób szczególny potraktowałem washem kalki by mieć pewność, że nie ma mowy o świeceniu jakimkolwiek.

Zbliżenia:

66840454_2575619132469251_6235009113139445760_n.jpg.a0549b12c98eaaa86a803bcd1c9702be.jpg67152928_2575619439135887_3878135114990878720_n.jpg.7757a0b0ce461de9290264b7edc6b7a7.jpg

Model po washu prezentuje się jak poniżej. Mamy zatem doskonałą baze do weatheringu i brudzenia modelu.

Zwróćcie też uwagę, jak wash podkreślił drewniane i metalowe elementy malowane we wcześniejszych etapach.

67201214_2575618885802609_7727054818757312512_n.jpg.5b4be12f12731c199d1280b27a9bdf38.jpg67220726_2575618099136021_9214813013142405120_n.jpg.ad0626ff4d47891fa0ea1d531eac3ff4.jpg67261119_2575618642469300_4718121153472757760_n.jpg.d2728403408b994fd30cbbebd5fca930.jpg67601547_2575617605802737_7129941604541923328_n.jpg.393fa619b0edfdffebb4facfa7abff04.jpg

W kolejnych odsłonach wątku przejdziemy przez farby olejne, pigmenty, emalie teksturowe i emalie do zacieków etc.

 

Edytowane przez Stojkovic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model nabrał wyrazu po tym washu i cała kolorystyka zyskała. Mam jednak pytanie czy na zimmericie można by zastosować jaśniejszy wash np do pojazdów afrykańskich a do reszty modelu jakiś ciemniejszy. Zimmeritt ma wiele wklęsłości i osiadający tam wash bardzo zaciemnia pionowe powierzchnie nim pokryte względem powierzchni poziomych gdzie nie ma tyle miejsc gdzie mógłby się osadzić. Widać to na kontraście wieża - płyta nadsilnikowa. Może jeszcze warstwa filtru na te jaśniejsze powierzchnie odpowiednio zunifikowała by te różnice w odcieniach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo się jeszcze zmieni na etapie olejnych farb.

Co do odcienia washa ja lubię mocne kontrasty bo wówczas uzupełniają one modulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie czekam na więcej. Ciekawi mnie co można jeszcze zrobić na modelu z zimmerittem. Kiedy przyjdzie mi robić panterę to się zastanawiam bo z jednej strony fajnie byłoby mieć choć jeden model na półce z zimmerittem a z drugiej strony panterka ma tyle fajnych powierzchni do zacieków i wypłowień... Może końcowy efekt Twojego warsztatu rozjaśni mi nieco sytuację gdy przyjdzie mi pojechać po swoją :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię oglądać takie warsztaty... wręcz się nimi karmię :D no i patrzę za jakimś modelem w 1:35 choć nie wiem czy nie lepiej jeszcze zainwestować więcej w sprzęt 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym zdjęciu raz że Stug III lub Panzer III, dwa, że odłupany zimmerit a nie obity, trzy że minia jest pod nim więc czytając ze zrozumieniem zauważysz, że zimmerit odłupywał się i pod spodem był metal, ale sam nie posiadał rdzawych/miniowych obić jak to nieraz początkujący robią - tłuką i robią obicia po całości z zimmeritem włącznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Stojkovic napisał:

... to że nie obijał się do minii :D

 

16 minut temu, Stojkovic napisał:

Na tym zdjęciu raz że Stug III lub Panzer III, dwa, że odłupany zimmerit a nie obity, trzy że minia jest pod nim więc czytając ze zrozumieniem zauważysz, że zimmerit odłupywał się i pod spodem był metal, ale sam nie posiadał rdzawych/miniowych obić jak to nieraz początkujący robią - tłuką i robią obicia po całości z zimmeritem włącznie.

Jaka jest różnica między odłupanym a obitym zimmeritem :hmmm:

http://www.armorama.com/modules.php?op=modload&name=SquawkBox&file=index&req=viewtopic&topic_id=127898

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano taka, że obłupany może pod spodem pokazywac minię bo jest to ubytek pasty. Natomiast sama pasta się nie "obijała" tzn. nie było  na niej chippingu, więc używanie pędzla czy gąbki do obicia zimmeritu jest błędem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To normalne, że robiąc obicia na zimmericie trzeba by go było w tym miejscu zetrzeć na gładko i dopiero wtedy chipping. Stojkovicowi chodziło o to, żeby nie ciapać gąbką po samej strukturze pasty co jest jak najbardziej zrozumiałe. Co do zacieków i wypłowień na zimmericie to jest to utrudnione zadanie żeby poprowadzić linie prostą zacieków w takiej strukturze czy upilnować farbę olejną, żeby nie rozlała się jak wash w zagłębienia. Chyba, że najpierw zacieki i wypłowienia a potem wash dla przykrycia niedopilnowanej farby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Grumpy napisał:

:haha:

Dobrze że masz dystans do siebie i zrozumiałeś gdzie popełniłeś błąd w interpretacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najsss, full łosza robilem tylko raz, w przypadku dot'a procedura ta sama rozumiem (satin/gloss , wycieranie white spiritem) , swoja droga zauwazacie jakas roznice pomiedzy white spiritem modelarskim a tym dostepnym w chemicznych sklepach? jest sens placic 3x :)? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by jeszcze założyć temat "Jak modelować żeby nie splajtować" czyli jak zastąpić typową chemię modelarską tańszymi zamiennikami. Taka wiedza w jednym temacie to byłoby coś!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.