T34/85 Academy 1:35

[mic43]

Godzinę temu, enten napisał:

Jakie zmyj model? Wychodząc nawet z tak ciemnej bazy kładziesz kolejne warstwy jaśniejsze i wychodzisz z tego na tarczy. Na tamtym etapie nie musiałeś wcale tego zmywać ale jakże się uparł że zalatwisz wszystko olejami no to kto Ci zabroni. Później tylko śmiało można było napisać to co jest widoczne czyli ciemny model z brązowymi plamami. Jeśli już robisz jakieś przytyki o polskiej mentalnosci to można zauważyć jedynie Twoje "na co mi wasze rady jak i tak wiem co robie!".

Najlepiej zrób tak jak piszesz. Skończ ten model, wyciągnięte wnioski i następny na warsztat.

Gdzie ja się uparłem? Na etapie samej bazy był tylko jeden komentarz, że trochę ciemno - wydawało mi się, że wyjdę z tego olejnymi. Nie było na ten moment żadnej sugestii by rozjaśnić całość ponownie nakładając bazę.

Niejaki Spotter przebudził się po miesiącu mojej pracy nad modelem (pisząc, że wszytko do zmycia) , inni również stwierdzili że jest za ciemno dopiero po obiciach i biedronce, także przeczytaj wątek dokładniej. 

Zrobię jak napisałem, model dokończę i zacznę nowy.

[enten]

No i po co się pocisz skoro wiesz najlepiej?

[mic43]

1 minutę temu, enten napisał:

No i po co się pocisz skoro wiesz najlepiej?

Odpiszesz merytorycznie na moje stwierdzenia czy będziesz odpisywał jak dwunastolatek? Tylko na tyle Cię stać? 

[enten]

Z mojej strony EOT.

[mic43]

1 minutę temu, Spotter napisał:

Oj, przepraszam, nie wiedziałem że jaśnie pan oczekuje, że wszyscy będą od początku śledzić oraz dwoić się i troić, aby zaspokoić jaśnie pana, który i tak robi po swojemu. 

A gdzie ja tak napisałem? Nigdy nie każe nic zmywać. Raczej zamalować. A moja jedyna porada dotyczyła zdaje się wash’a, którą i tak olałeś. Więc po co mam się produkować?

Enten napisał już chyba wszystko. Radź sobie sam, skoro wszystko wiesz najlepiej. 

Haha, czyli radzisz ludziom tylko wtedy, gdy stosują się bez gadania do tego co proponujesz? Wiesz, że tego typu tresura wyszła z mody jakieś 50 lat temu? 

"Rób jak mówię a jak nie, to strzelam focha jak małe dziecko" - widzę potencjał na wybitnego mentora. 

[mic43]

Teraz, enten napisał:

Z mojej strony EOT.

No spoko, obraz się jak dziecko. Żegnam więc. 

[Bengal]

[mic43]

14 minut temu, Bengal napisał:

Chyba nie ma co liczyć na dalsze przedstawienie, Panowie dokończą rozmowę wspólnie na pw - z pewnością sami dojdą do konkluzywnych wniosków. 

[Markuz]

W dniu 2.03.2020 o 12:17, StarBourne napisał:

Ale chyba nie zostawisz malowania w takim stanie? Przydałyby się chociaż jakieś rozjaśnienia.

 

W dniu 2.03.2020 o 12:49, mic43 napisał:

Rozjaśnienia będą, ale zawsze robię je olejami, a nie preshadingiem czy modulacją. Czy na takie jednokolorowe kamo kładziecie jakieś filtry? Myślałem, żeby kolor trochę nasycić żółtym filtrem olejnym.

 

W dniu 2.03.2020 o 18:03, robertmodelarz napisał:

Filtry przy takim ciemnym i jednolitym kamuflażu nic nie zmienią, aplikacja filtrów po rozjaśnieniu olejami nic nie da. Filtry są na bazie olejnej, zawierają dużo rozcieńczalnika i zaprzepaszczą cały efekt rozjaśniania. Filtry gaszą zbyt ostrą modulacje kolorów, ale wykonanych farbami akrylowymi lub celulozowym. Nie ma wtedy reakcji chemicznej pomiędzy tymi związkami. Proponuję (ja nigdy tego nie robiłem) zabezpieczenie warstwy rozjaśnionej olejami np. sidoluxem i dopiero po całkowitym wyschnięciu spróbować to pofiltrowac.  Oleje schną długo ....Akryl błyskawicznie!!!!!

 

W dniu 2.03.2020 o 20:11, mic43 napisał:

To prawda, odcień bardziej przypomina olive drab, jakoś nie mogłem z dostępnych mi kolorów wytworzyć czegoś innego.

Nie przepadam za efektem rozjaśnień przy pomocy aerografu i nie czuję takiej kontroli jak w przypadku olejów - mówię oczywiście o zwykłym preshading, który zazwyczaj polega na aplikacji białego lub czarnego - a przecież różne kolory rozjaśniamy różnymi kolorami. Co innego modulacja aerografem, ale to już wyższa szkoła jazdy, a ja nie specjalnie mam umiejętności aż tak sprawnego nim się posługiwania.

bez komentarza ...

[kzugaj]

Nich sie kolega nie unosi. Nie kazdemu za pierwszym razem wszystko wychodzi. Ja jednego p-51 juz 3 razy zmywalem farbe bo po malowaniu nie podobal mi sie efekt. Kaste od Toyoty juz taz zmywalem i raczej bedzie drugi gdyz znow efekt mi nie odpowiada. Niestety modelarstwo to duzej mierze metoda prob i bledow. Jak oczekujesz porad od kolegow to zadaj pytanie i poczekaj. Nikt tu na Modelworku nie siedzi 24/7 i odpowiada na pytania. Kazdy ma swoje zycie prywatne i modele wiec czasem moze minac kilka dni. Moja rada na prayszlosc: jak juz bierzesz cos na warsztat to zanim zaczniesz poogladaj warsztaty, poczytaj jakie farby/techniki byly uzyte nawet poogladaj YT. Zaplanuj model lacznie z malowaniem i brudzeniem co chcesz osiagnac i dopiero bierz sie do roboty bedzie latwiej

[mic43]

5 minut temu, kzugaj napisał:

Jak oczekujesz porad od kolegow to zadaj pytanie i poczekaj. Nikt tu na Modelworku nie siedzi 24/7 i odpowiada na pytania. Kazdy ma swoje zycie prywatne i modele wiec czasem moze minac kilka dni.

Minęło parę dni, nie było odpowiedzi. Nie miałbym tego za złe, gdyby nie to, że uwagi typu "zmyj wszystko" pojawiły się niemalże natychmiast.

9 minut temu, kzugaj napisał:

Moja rada na prayszlosc: jak juz bierzesz cos na warsztat to zanim zaczniesz poogladaj warsztaty, poczytaj jakie farby/techniki byly uzyte nawet poogladaj YT. Zaplanuj model lacznie z malowaniem i brudzeniem co chcesz osiagnac i dopiero bierz sie do roboty bedzie latwiej

Oglądałem mnóstwo filmików na yt, w żadnym jednak nie znalazłem właściwego sposobu zmieszania dobrego russian green z kolorów które posiadałem. A żaden filmik, jak widać, nie zastąpi doświadczenia kiedy dany kolor jest za ciemny żeby udało się wystarczająca rozjaśnić farbami olejnymi.

 

2 godziny temu, Markuz napisał:

 

 

 

bez komentarza ...

I czego te wyrwane z kontekstu fragmenty Twoim zdaniem dowodzą? Rzuciły jakieś nowe światło na sprawę, uwzględniając moje odpowiedzi?

Myślę, że to ogólnie problem polskiej sceny modelarskiej, nie pierwszy raz to obserwuje - próby samodzielnego myślenia i niekorzystania w 100% z rad bardziej doświadczonych użytkowników kończą się fochem i kwitowaniem "działaj sam skoro wiesz najlepiej". Wpisuje się to zapewne w szerszą perspektywę spojrzenia na edukację w kraju nad Wisłą - zdominowaną przez relację typu: uczeń-mistrz, a nie relację partnerską, jak to ma miejsce w szeroko rozumianym zachodzie.

[Twitch]

Heh jak bym czytał siebie X lat temu...

[Lipstein]

Bedą jakie foty w końcu?

[piotrkur]

50 minut temu, Lipstein napisał:

Bedą jakie foty w końcu?

 

[kzugaj]

W dniu 15.02.2020 o 19:10, mic43 napisał:

Powoli przymierzam się do malowania. Planuje użyć farb Tamiya, dark green rozjaśniony dark yellow. Jakie proporcje byście proponowali?

Widzę że zapytałeś i nie było odp ale np skoro przeglądałeś warsztaty to zobacz tutaj 2 min szukania

 

Nie wiem czy miałeś okazję zobaczyć ten warsztat. Krzychu podał proporcję mieszania. Nie wiem jakie dokładnie kolory ty mieszałeś. Ruska zielen ma tyle odcieni że jest duże pole do popisu. 

Tu masz Ruska zielen od AK real color malowane na dwa sposoby i masz dwa różne odcienie i to po połysku i kalkach. 

 

 

[mic43]

6 godzin temu, bulik58 napisał:

mic43

Zapewne model będzie mało spektakularny, ale to i tak bez różnicy bo na żadne konkursy się z nim nie wybieram - a to, co się na nim nauczyłem to moje.

1.spytaj kto tu na forum bywa z modelami na konkursach ? jest grupa osob ktore napewno bywaja , reszta podobnie jak i ja bywa ale jako obserwator,  wtedy mam mozliwosc podpatrzec popytac o pewne rzeczy, 

2.czy sie nauczyles ? sadze ze nie, lub bardzo niewiele , nikt nie zbudowal super modelu od poczatku , ja nie raz zmywalem modele , ale jak mowi przyslowie trening czyni mistrzem

No i szkoda, że nie było chętnych do pomocy, gdy pytałem o to jak dobrać kolor bazowego.

podalem jedna z wielu mozliwosci gdzie mozesz podpatrzec, porownac modele. I co zrobiles -obraziles sie na wszystkich i jak dziecko bierzesz zabawki i idziesz do swojej piaskownicy , widac iz nie warto sie odzywac, 

 

 

 

LOL, rozumiem, że lepiej wiesz czego się nauczyłem? Masz jakiś bezpośredni dostęp do mojej świadomości? Fascynujące. 

Nie wiem skąd też wniosek, że na kogokolwiek się obraziłem - wyraziłem tylko swoje zdanie - było tu dwóch takich co opuściło wątek bez odniesienia do meritum, nie odpowiadając na argumentację - to jest, jak się zdaje, dosyć zdroworozsądkowa definicja terminu "obrazić się". Widzę, że Ty posiadasz inną, skoro stosujesz ja do mnie w tej sytuacji - chętnie ją poznam, bo nijak mi tu nie pasuje. 

Edytowane 30 Marca 2020 przez mic43

[kzugaj]

Widzisz z tekstu pisanego ciezko jest domyslic sie tonu wypowiedzi. Aczkolwiek sposob wypowiedzi moze zostac odebrany w pewien sposob jakby sie osoba obrazila. Szczegolnie gdy na argument odpowiada sie argumentem. 

Kolegom raczej chodzi o to ze kazdy z nas kiedys zaczynal popelnial takie same bledy itp. Czesto nie sluchalo sie rad bardziej doswiadczonych kolego no bo co przeciez co on moze wiedziec. Sam tak mialem ponad 10 lat temu. Kazdy przez ten etap przechodzi w tym hobby raczej nie unikniony rozdzial tej przygody. 

 

[mic43]

Nie obraziłem się, aczkolwiek zezlosciły mnie rady typu "zmyj model", szczególnie na tym etapie - i to właśnie wyraziłem. Jestem wdzięczny bardziej doświadczonym kolegom za porady, jednocześnie uważam, że nie stosowanie się do nich nie może być "karane" stwierdzeniami pokroju "ty wszystko wiesz najlepiej więc nara". 

[kzugaj]

Godzinę temu, mic43 napisał:

Nie obraziłem się, aczkolwiek zezlosciły mnie rady typu "zmyj model", szczególnie na tym etapie - i to właśnie wyraziłem. Jestem wdzięczny bardziej doświadczonym kolegom za porady, jednocześnie uważam, że nie stosowanie się do nich nie może być "karane" stwierdzeniami pokroju "ty wszystko wiesz najlepiej więc nara". 

Widzisz zesloscilo cie to co przelozylo sie na negatywny odbior przez innych kolegow. Niestety w ostatnich latach tu na Modelwork bylo mnostwo sytuacji gdzie rady bardziej doswiadczonych kolegow byly olewane i odbierane jako zlosliwe itp. Stad teraz takie podejscie.

Jednym z wyjsc jest zmycie tego co juz namalowales i malowac jeszcze raz.

Inne wyjscie to zostawic jak jest i nastepnym razem wszystko zaplanowac i pytac z wyprzedzeniem. 

Jeszcze inne to zrobic zimowe kamo.

Podobny kolor to trgo co uzyskales to mialy polskie T-34 czesto spotykane jako pomniki w polskich miastach.

Pamietaj z kazdego bagna da sie wyjsc

[astarott]

11 minut temu, kzugaj napisał:

Jednym z wyjsc jest zmycie tego co juz namalowales i malowac jeszcze raz.

Inne wyjscie to zostawic jak jest i nastepnym razem wszystko zaplanowac i pytac z wyprzedzeniem. 

Jeszcze inne to zrobic zimowe kamo.

Pewnie wystarczy to pomalować na żółto rozcieńczoną farbą (najpierw tylko WS zmyj te oleje) zieleń dostanie jaśniejszego odcienia(u?). Białe pasy możesz zamaskować a napisy poprawić z ręki pędzlem jeżeli się zabrudzą. Wszystko jest do odratowania jeżeli Ci się nie chce zmywać, ale wymagać to będzie więcej zachodu niż zmycie i pomalowanie jeszcze raz.

[mic43]

2 godziny temu, astarott napisał:

Pewnie wystarczy to pomalować na żółto rozcieńczoną farbą (najpierw tylko WS zmyj te oleje) zieleń dostanie jaśniejszego odcienia(u?). Białe pasy możesz zamaskować a napisy poprawić z ręki pędzlem jeżeli się zabrudzą. Wszystko jest do odratowania jeżeli Ci się nie chce zmywać, ale wymagać to będzie więcej zachodu niż zmycie i pomalowanie jeszcze raz.

Musiałbym od nowa robić obicia, za dużo mi już z tym roboty zeszło (robiłem dwoma kolorami, ręcznie pędzelkiem i gąbką)  i nie chce mi się zaczynać od nowa. Następny model może będzie bardziej spektakularny.

Pozdrawiam

[chorąży]

Przez 2 strony nakręcacie się jak "sprężyna w zegarku", i po co ?

Moim zdaniem model bardzo fajnie wychodzi, osobiście czekam na kolejne zdjęcia - relacje z budowy.

[mic43]

Nie planuje mocno ubłocić teciaka - wszak walczył na terenach miejskich.

Czy myślicie że wystarczy sam pigment w kolorze kurzu i pyły jeśli chodzi o brudzenie gąsienic?

[knoor]

24 minuty temu, mic43 napisał:

Nie planuje mocno ubłocić teciaka - wszak walczył na terenach miejskich.

Czy myślicie że wystarczy sam pigment w kolorze kurzu i pyły jeśli chodzi o brudzenie gąsienic?

Wypowiem się na podstawie paru czołgów, które robiłem, a które miały udawać czołgi z "terenów suchych" - pigmenty dają ładny, matowy, zakurzony wygląd, jestem za. Jeden jakiś ciemny szary, drugi jakiś jaśniejszy i będzie fajnie. A jak planujesz malować gąsienice?

[mic43]

40 minut temu, knoor napisał:

Wypowiem się na podstawie paru czołgów, które robiłem, a które miały udawać czołgi z "terenów suchych" - pigmenty dają ładny, matowy, zakurzony wygląd, jestem za. Jeden jakiś ciemny szary, drugi jakiś jaśniejszy i będzie fajnie. A jak planujesz malować gąsienice?

Myślałem o standardowym kolorze jaki zawsze stosuje, czyli ciemny brąz wpadający w nato black.