T-55 Polish Prod. - MiniArt 37068 (oraz Type 59 Hobbybos, T-54B, T-55AM i T-55AM2B Takom)

[FAHR]

Czołgowe "łańcuchy" na gąsienice?

[Jarekk]

Skoro zagadka nie została rozwiązana do tej poty to stawiam swój typ a właściwie pewniak.

Te elementy to rozłożone taśmy do mocowania beczek z paliwem.

 

[bigmodel]

32 minuty temu, Jarekk napisał:

Skoro zagadka nie została rozwiązana do tej poty to stawiam swój typ a właściwie pewniak.

Te elementy to rozłożone taśmy do mocowania beczek z paliwem.

 

I według mnie, to jest strzał w 10.   

Foto by sil3nt - PoBitwie.pl

 

[martinello]

Dzięki wielkie Panowie !!!

Zakładam, że prawdopodobne jest aby wozili to na naszych czołgach. #kleiłwiecbędę

Edytowane 23 Marca 2020 przez martinello

[robertmodelarz]

11 godzin temu, martinello napisał:

Wracam do tego dziwnego elementu -> jakby się komuś coś skojarzyło to wklejam fotę (raczej nie są to przewody paliwowe  ) - Bulik, dzięki za fotkę

Ostrogi przeciwpoślizgowe ?

Rozkładany grill ?

Oficjalna odpowiedz MWP Warszawa

 To co widać na załączonym przez Ciebie zdjęciu to obejmy do mocowania beczek BS-200. Gdy czołg był szykowany do walki beczki zdejmowano i coś trzeba było zrobić z tymi obejmami. Właśnie tam je montowano, ale tak to było rozwiązane w starszych wersjach czołgów. Wozy T-55A (AD-1, AD-2) miały miejsce na obejmy za skrzynką ZiP armaty - czyli na lewym błotniku, nie na prawym.

[martinello]

Super - wielkie dzięki za informację i "wmieszanie" MWP w rozwiązanie problemu.

Można więc zakładać, że T-55A miały fabrycznie miejsce na obejmy na lewym błotniku, zaś T-55 i zapewne przebudowane do T-55A mogły mieć na prawym błotniku.

[johnrambo]

Zagada została rozwiązana  :) . Jakiej farby Użyjesz do malowania ?

[martinello]

Zależy w którym modelu

Najbardziej zaawansowany jest Angolański T-55AM - ale jestem na etapie podkładowania poprawianych rzeczy - stosuję TS2 w sprayu do szybkiego, miejscowego podkładu.

Mniej więcej taki, ale jeszcze "na chodzie" - zgodnie z kalkami od Takoma

Czym to pomalować - jeszcze nie wiem. Wydaje mi się, że widzę na czołgu zielono - brązowy kamuflaż i brak osłony termicznej na lufie.

Inne zdjęcie, inny wóz - kolor zdecydowanie inny

Gruziński choć ładniejszy to niestety odpadł - bo najprawdopodobniej były to czeskie Klavdiva...

 

Edytowane 23 Marca 2020 przez martinello

[Jarekk]

2 godziny temu, robertmodelarz napisał:

Wozy T-55A (AD-1, AD-2) miały miejsce na obejmy za skrzynką ZiP armaty - czyli na lewym błotniku, nie na prawym.

W Instrukcji T-55A  już tych taśm nie ma,  jest za to "skrzynka z pompą do napełniania układów". Taśmy są tylko w instrukcja T-54A.

[robertmodelarz]

Skan z ruskiej instrukcji 1968 roku do T-55. Rozmieszczenie wyposażenia na błotnikach czołgu.

 

 

 

Edytowane 15 Maja 2022 przez robertmodelarz

[martinello]

Ach, muszę sobie przypomnieć jak czytać to dziadostwo

[Pitt35]

Obejmy na beczki w T-55A były na lewym błotniku. Tam mocowało się długie i krótkie obejmy. Na zdjęciu poniżej zaznaczyłem uchwyty na obejmy długie do beczek uchwyty na krótkie obejmy są bliżej kadłuba tutaj niestety ich nie widać, a innego zdjęcia nie mam.

 

[robertmodelarz]

Armorama informuje o nowych fotkach T-55A - model wykonany z zestawu  Miniart 37090 - wersja bałkańska czterokolorowa. Mam nadzieję, że zainspirują one forumowiczów do budowy czołgu w tym malowaniu.

https://www.armorama.com/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=35089

 

Edytowane 15 Maja 2022 przez robertmodelarz

[robertmodelarz]

W ramach siedzenia w domu wpadł mi w ręce numer pisma „Wozy Bojowe Świata” autorstwa Jerzego Kajetanowicza i Andrzeja Gaja, poświęcony polskiej broni pancernej z lat 1945-1990, jest tam parę fotek czołgu T-54/55 oraz Meridy. 

 

Edytowane 15 Maja 2022 przez robertmodelarz

[PrzemekW]

Godzinę temu, robertmodelarz napisał:

W ramach siedzenia w domu wpadł mi w ręce numer pisma „Wozy Bojowe Świata” autorstwa Jerzego Kajetanowicza i Andrzeja Gaja, poświęcony polskiej broni pancernej z lat 1945-1990, jest tam parę fotek czołgu T-54/55 oraz Meridy. 

Hej,

A propos Meridy, to proponuję znaleźć taką książkę:

Pozdrawiam, Przemek

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez PrzemekW

[martinello]

Pierwszej książki nie znam, Robert mam nadzieję że dasz znać jeśli będzie tam jakaś bezcenna wiedza

Drugą książkę znam, jedyny minus - to że jest mało modelarska..., brakuje szczegółów przydatnych przy budowie modelu no i rysunków w skali.

Przy okazji - potwór powstaje w bólu...

Dłuższy czas zajmowałem się modelami pojazdów drugiej strony (shermany, pattony) no i muszę powiedzieć, że w teciakach jest jakaś (cytując klasyka tego forum piszącego w samolotach) "plugawa" uroda, no i zupełnie inny sposób rozwiązywania pewnych problemów technicznych. No, ale cóż - spotkanie demokracji z dyktaturą na polu techniki.

Jedyne planowane dodatki w tym modelu to metalowa lufa i koła miniarta. No, myślę jeszcze o ruchomych gąsienicach...

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez martinello

[PrzemekW]

4 godziny temu, martinello napisał:

Pierwszej książki nie znam, Robert mam nadzieję że dasz znać jeśli będzie tam jakaś bezcenna wiedza

Drugą książkę znam, jedyny minus - to że jest mało modelarska..., brakuje szczegółów przydatnych przy budowie modelu no i rysunków w skali.

Przy okazji - potwór powstaje w bólu...

Hej,

Budujesz w wątku "teciaki" w oparciu o modele różnych firm.

Sprawdź, proszę, jak przedstawiane jest mocowanie błotników względem kadłuba. Chodzi mi o to, że w skali 1:72, w modelach Trumpka błotniki są umieszczone mniej więcej poziomo, równolegle do płaszczyzny górnych płyt kadłuba. W modelu T-54B firmowanym przez Ammo Mig (produkcja podobno TAKOM), błotnik jest wyżej z przodu i znacząco niżej z tyłu.

Jak to wygląda w Twoich modelach?

I jak powinno być?

Pozdrawiam, Przemek

[martinello]

Jak powinno być - nie wiem, może odezwie się jakiś specjalista

Zaś co do modeli - w każdym z moich (Miniart, Takom, Hobbybos) błotniki opadają w dół w kierunku do tyłu. Przeciętną różnica "zawieszenia" błotnika względem górnego pancerza wynosi 2 mm ma długości górnego pancerza (oczywiście w skali 1/35). Najbardziej ufam Miniartowi - ich model wygląda jakby był opracowany na podstawie dokumentacji fabrycznej z Charkowa 

Mam nadzieję że pomogłem ?

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez martinello

[PrzemekW]

Hej Martinello,

Pomogłeś, dziękuję.

Czekamy na jakiegoś eksperta teraz.

Pozdrawiam, Przemek

P.S.

A dokończyłeś M4A1 76(W) z 1. Dywizji?

Nie kojarzę kontynuacji warsztatu.

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez PrzemekW
Literówka

[martinello]

8 minut temu, PrzemekW napisał:

P.S. A dokończyłeś M4A1 76(W) z 1. Dywizji?

Wstyd mi, ale nie...

[PrzemekW]

28 minut temu, martinello napisał:

Wstyd mi, ale nie...

Dasz radę. Poczekam.

To będzie taki "wzorcowy" Sherman.

Wierzę w Ciebie .

Pozdrawiam, Przemek

[robertmodelarz]

Znalazłem ciekawy filmik o T-55 AM2 Kladivo

https://www.youtube.com/watch?v=qKND-98-8n4

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez robertmodelarz

[martinello]

Modelarsko utknąłem na kilka dni w gąsienicach Miniartu...

W modelu Takoma są ogniwkowe gąsienice RMSh, ale wymyśliłem sobie, że aby ładnie ułożyły się na górnym biegu to dokupię ruchome Miniarta z zestawu 37050, o takie -> https://www.mojehobby.pl/products/T-55-RMSh-Workable-Track-links-Early-Type.html a następnie połączę z dolnym biegiem wykonanym z nieruchomych, zestawowych. Niestety ogniwa nie pasują do siebie - takomowe są węższe. Zestawowe u mnie mają uszkodzone 15 ogniw, więc nie wykorzystam ich w modelu.

Poza tym - T-55AM ma boczne fartuchy, a więc i tak górnych biegów raczej nie będzie widać

Zacząłem więc składać Miniarty.

Przy montażu pierwszych dwóch ogniw ośka natrafiła na opór i po lekkim dociśnięciu "klikneła" i umocowała się w ogniwie w sposób wydaje się nierozłączny. Pomyślałem - super to przynajmniej to się udało producentowi, ale niestety, ośki są rożne i większość (ponad 90%) trzeba kleić, żeby nie wypadły.

Moja rekomendacja- dopłacić i kupić Friule. Szkoda czasu na żmudne opiłowywanie grubaśnych kanałów wlewowych x 3 sztuki na każdym ogniwie. Poza tym są nie najmądrzej zaprojektowane - np. ośki osadzone są w ramkach po dwie obok siebie - ale w takiej odległości, że nie można wsadzić od razu dwóch - trzeba pojedynczo.

Mam ogniwa Modelkasten do shermanów sprzed 20 lat - japończycy doskonale rozwiązali (już wtedy) problem kanałów wlewowych. W zasadzie wystarczy uważnie odciąć ostrym nożykiem części od ramki i nic nie trzeba szlifować. Tak więc chłopaki z Miniartu zapał i chęci mają ogromne, ale technologia ciagle jeszcze nie taka...

 

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez martinello

[martinello]

Zdrada u Takoma !!!

Po sklejeniu kół okazało się, że koła napinające są umieszczone o 1 mm za szeroko z każdej strony. Powodowałoby to dziwne odgięcie gąsienicy pomiędzy kołem napinającym a pierwszym kołem nośnym.

Spotkał się ktoś z takim felerem w tym modelu ? - bo jakoś analizuję sprawę i wszystko pokleiłem prawidłowo. Koła nośne i napędowe mają rozstaw osi gąsienic po 76 mm a napędowe - 78...

Na szybko odkleiłem części A9 w napinaczach i będę szlifował korpusy napinaczy po ten 1 mm z każdej strony.

Słabe jest to, że kadłub już mam z grubsza poklejony i w podkładzie, obym nie odłamał czegoś ważnego...

[martinello]

Pocieńkowałem osłony napinacza. Nałożyłem po 90 ogniw na stronę - brakuje jednego. które dokleję lada moment.

Wanna pod błotnikami oraz wieża pod "brwiami breżniewa" pomalowana podkładem w sprayu od Ammo a w zasadzie od Titana, o takim -> https://www.mojehobby.pl/products/A.MIG-TTH108-MILITARY-GREEN-MATT-PRIMER-SPRAY.html