cooper69 Napisano 17 Kwietnia 2017 Share Napisano 17 Kwietnia 2017 Mam 2 używane na codzień i nic jeszcze nie popękało. Może wada materiałowa partii. Ale masz rację - jak obecnie wszystko jest zrobione z minimalnym zapasem wytrzymałości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herod Napisano 17 Kwietnia 2017 Share Napisano 17 Kwietnia 2017 Ja jeszcze dopowiem, że korzystałem cały czas z opcji regulacji (do czego ta lampa miała być stworzona). Góra, dół, lewo, prawo. Zwłaszcza do zdjęć. Słowem nic czego nie zabraniała instrukcja. Warto zaglądnąć w miejsca łączeń śrub z ramą, które przenoszą najwięcej obciążeń tj. część od bolca w ścisku do pierwszego pokrętła. Może to faktycznie wada partii, ale jak widzę grubość blachy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
modelarzmichal Napisano 18 Kwietnia 2017 Share Napisano 18 Kwietnia 2017 Witam serdecznie wszystkich użytkowników. Ostatnio zacząłem bawić się w modelarstwo, na swój pierwszy model wybrałem BT-7 1937 Tamiya. Na razie nie mam areografu. Używam podkładu w sprayu Tamyia Primer, farb akrylowych Tamyia i rozcieńczalnika do nich, również Tamiya - X20 Thinner. Napotkałem jednak dość duży problem - po sklejeniu 'wanny' czołgu (przed przygotowaniem kół i gąsienic) zorientowałem się, że wiele elementów (malutkie dźwignie sterujące przednimi kołami, elementy zwieszenia, wnętrze pojazdu) jest mi bardzo ciężko pomalować. Czy wobec tego nie lepiej jest pomalować wszystkie elementy na ramce, jeszcze przed wycięciem? Widziałem że wszyscy modelarze malują model na sam koniec, więc też tak chciałem i bardzo się zawiodłem na efektach. Zamieszczam zdjęcie jak wygląda wspomniana wanna czołgu po pomalowaniu podkładem i farbami Tamyia - od razu wspomnę że już przy nakładaniu podkładu porobiły się nieładne zacieki i nagromadzenia płynu koło wystających elementów i nie wiedziałem jak sobie z nimi poradzić. Proszę o rzucenie okiem na zdjęcie - co robię źle? Jak powinienem to poprawić? Czy to kwestia pędzli? Podsumowując, mam dwa pytania: 1. Co zrobiłem źle malując pierwszą warstwę? (rozcieńczyłem farby 1:1 z rozcienczalnikiem) 2. Czy powinienem (malując pędzlami!) pomalować wszystkie elementy przed wycięciem z ramki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
milczacy Napisano 18 Kwietnia 2017 Share Napisano 18 Kwietnia 2017 Problem kolego w tym, że malujesz pędzlem farbami przeznaczonymi do aerografu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RIGSmodelarz Napisano 23 Kwietnia 2017 Share Napisano 23 Kwietnia 2017 Jak nie masz aero to małe elementy maluj w ramce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KubaRo95 Napisano 24 Kwietnia 2017 Share Napisano 24 Kwietnia 2017 Szybkie pytanko do pancerniaków, do zimmeritu lepsza będzie Epoxy Putty Tamiya Quick Dry czy może Smoth Surface?, a może standardowa zwykła White Putty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cooper69 Napisano 24 Kwietnia 2017 Share Napisano 24 Kwietnia 2017 Szybkie pytanko do pancerniaków, do zimmeritu lepsza będzie Epoxy Putty Tamiya Quick Dry czy może Smoth Surface?, a może standardowa zwykła White Putty? Ja robię tak zimmerit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hiwis Napisano 24 Kwietnia 2017 Share Napisano 24 Kwietnia 2017 Problem kolego w tym, że malujesz pędzlem farbami przeznaczonymi do aerografu. Poważnie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
milczacy Napisano 24 Kwietnia 2017 Share Napisano 24 Kwietnia 2017 Skąd. Żartuję tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kvaot Napisano 29 Kwietnia 2017 Share Napisano 29 Kwietnia 2017 Panowie modelarze, olinowanie na korwecie typu flower powinno być w jakim kolorze? Czarnym, metalicznym czy może jakimś innym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gruby Cebulak Napisano 9 Maja 2017 Share Napisano 9 Maja 2017 Witam, kupiłem ostatnio farbę dunkelgleb od Pactry, i okazała się zbyt rzadka, więc kupiłem farbę w tym samym kolorze od Tamiyi, ale ona też jest zbyt rzadka. Czy jest jakiś sposób na zagęszczenie ich? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 9 Maja 2017 Share Napisano 9 Maja 2017 Mąka pszenna, ziemniaczana, talk kosmetyczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gruby Cebulak Napisano 9 Maja 2017 Share Napisano 9 Maja 2017 Mąka pszenna, ziemniaczana, talk kosmetyczny. A nie zrobią się grudki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 9 Maja 2017 Share Napisano 9 Maja 2017 Ehhh. Poczytaj najpierw tutaj viewtopic.php?f=201&t=16360 viewforum.php?f=202 viewforum.php?f=199 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Taki Jeden Napisano 9 Maja 2017 Share Napisano 9 Maja 2017 Witam, kupiłem ostatnio farbę dunkelgleb od Pactry, i okazała się zbyt rzadka, więc kupiłem farbę w tym samym kolorze od Tamiyi, ale ona też jest zbyt rzadka. Czy jest jakiś sposób na zagęszczenie ich? Mąka pszenna, ziemniaczana, talk kosmetyczny. Mąkę to raczej użyj do klusek lub makaronu. Do zagęszczenia farb akrylowych służy taki preparat: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gruby Cebulak Napisano 9 Maja 2017 Share Napisano 9 Maja 2017 Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KW-2 Napisano 15 Maja 2017 Share Napisano 15 Maja 2017 Witam szanowne grono modelarzy! Jakieś 2 godziny temu wrzuciłem, część od modelu do roztworu kreta z wodą w celu zmycia farby i lakieru. Posyczało kilka minut i nic. Farba jak była tak i jest na modelu. Nie zeszły nawet kalkomanie. Czego to może być wina? Ile to ma się moczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 15 Maja 2017 Super Moderator Share Napisano 15 Maja 2017 A ile dałeś tego kreta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KW-2 Napisano 15 Maja 2017 Share Napisano 15 Maja 2017 1:4 (kret:woda) Wrzuciłem do kubka plastikowego kret zalałem ciepła wodą z kranu, i wrzuciłem część. Jeszcze chwilę poczekam i zrobię tak jak mówisz. Farba firmy Vallejo, podkład Tamiya, Lakier Tamiya. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KW-2 Napisano 15 Maja 2017 Share Napisano 15 Maja 2017 Wyjąłem z pojemnika "poszczotkowałem" i udało się zmyć jakieś 50% farby. Podkład nieruszony Włożyłem na noc do gorącej wody z proszkiem do prania. Co o tym myślicie? Powtórzyć zabieg, w mocniejszym roztworze z kreta? Może macie jakiś lepszy pomysł Z góry dzięki za odp! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filipsg Napisano 15 Maja 2017 Share Napisano 15 Maja 2017 Kret Vallejo nie ruszy albo ledwo ruszy, z tego co wiem lepiej pójdzie spirytusem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
milczacy Napisano 15 Maja 2017 Share Napisano 15 Maja 2017 Albo zmywacz akryli z Wamodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KW-2 Napisano 16 Maja 2017 Share Napisano 16 Maja 2017 Przez noc sobie poleżała część w wodzie z proszkiem. Rano udało mi się zdrapać prawie całą farbę oraz dużą część podkładu. Powtórzę jeszcze raz kąpiel w krecie i wszystko powinno być dobrze. Dzięki za pomoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
modelarzmichal Napisano 20 Maja 2017 Share Napisano 20 Maja 2017 Cześć, ostatnio kupiłem model Tamyia T-34/76. Model nie był zbyt dobrze wykonany, ale pilniczkami, papierem ściernym, szpachlówką i skalpelem jakoś doprowadziłem wszystkie części do użytku. Zgodnie z instrukcją model złożyłem, pomalowałem i zabrałem się za zakładanie gumowych gąsienic dołączonych do zestawu. Model posiada z tyłu metalową oś na tylne koła aby "regulować napięcie gąsienic". Poluzowałem je jak tylko się da i spróbowałem założyć gąsienice. Po założeniu gąsienic (czułem duże napięcie gumy, ale założyłem, że tak ma być) zgrzałem wystające bolce aby połączyć jej końcówki. Po chwili jednak usłyszałem trzask i moja gąsienica wylądowała po drugiej stronie biurka - ogromne napięcie gumy zwyczajnie wyrwało koło napędowe z całą piastą (sklejone porządnie Revell Contacta 3 dni wcześniej) i uszkodziło pozostałe koła. Próbowałem potem przykleić gąsienice, nie napinając ich, ale to tylko zniszczyło farbę na kołach i same gąsienice. Gąsienice moim zdaniem były o wiele za małe (być może przez to że to stary model i długo leżał na półce?). Nie bardzo wiem co teraz robić. Model nadaje się już chyba do wyrzucenia, a swoje pieniądze kosztował - czy wobec tego mogę domagać się zwrotu pieniędzy od sklepu? Czy ktoś z Użytkowników miał podobny problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dudzio Napisano 21 Maja 2017 Share Napisano 21 Maja 2017 Sprzedawca Ci nie odda pieniędzy za model, mógłbyś ewentualnie reklamować go na zasadzie dosłania poprawnej gąsienicy - gdyby założyć, że ta w Twoim pudełku była wadliwa. Nie wiem czy będziesz w stanie to teraz udowodnić - w końcu model jest sklejony, ale może sklep będzie chciał pójść Ci na rękę (ja bym nie poszedł :P). Z gąsienicami gumowymi to najlepszym patentem jest chyba sklejenie ich, usunięcie tych wystających bolców i założenie ich na model bez koła napędowego - które wsadzamy na końcu. Wtedy nic nie powinno się niepotrzebnie napiąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.