Skocz do zawartości

Zadajemy pytania, dostajemy odpowiedź


DeX

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam problem ponieważ pomalowałem kabine ciężarówki farba guzne bodajże celulozową i teraz mam problem bo nie moge jej zmyc ani dotem 3 ani kretem. Pomoże ktos ?

Dobrze by było ustalic najpierw czy to była farba celulozowa "bodajże" czy na pewno.

Farby celulozowe na pewno da się rozpuścić w rozpuszczalniku nitro, w acetonie, w zmywaczu do paznokci oraz w rozcieńczalniku gunze (granatowa etykieta). Problem w tym, że większość z nich może rozpuścić również plastik (a nitro na pewno).

Na Twoim miejscu spróbowałbym jeszcze w Cleanluxie (bezpieczny) i w "Środku do mycia pędzli i narzędzi malarskich" (niebezpieczny). Ten ostatni ja stosuję do mycia aero, ale na plastiku nie próbowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ostatnio przez własną głupotę popsułem hard top w mazdzie, tzn na skutek ciepła stracił swój kształt, jest mocno zdeformowany. Dach jest wykonany z przezroczystego plastiku. Da sie to jakoś odratować?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

rozważam zakup kompresora do aerografu lecz nie jestem w 100% pewien który wybrać dlatego zwracam się do doświadczonych z pytaniem który wy byście polecili

http://allegro.pl/cichy-stylowy-modelarski-kompresor-do-aerografu-i3752556310.html

http://allegro.pl/mini-kompresor-do-aerografu-z-regulacja-waz-12v-i3752865321.html

http://allegro.pl/kompresor-do-aerografu-na-baterie-lub-230v-z-reg-i3752749202.html

http://allegro.pl/mini-kompresor-do-aerografu-0-3-waz-3-tryby-pracy-i3766677860.html

http://allegro.pl/mini-kompresor-do-aerografu-z-reduktorem-manometr-i3746717764.html

 

Jeśli ktoś miałby inny kompresor godny polecenia w rozsądnej cenie to byłbym wdzięczny

za wasze opinie z góry dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie witam wszystkich. Forum to przeglądam od około 2 tygodni i postanowiłem się zarejestrować, mając nadzieję dołączyć do społeczeństwa modelarzy.

 

Otóż jeśli chodzi o modelarstwo jestem kompletnym laikiem, lecz postanowiłem spróbować swoich sił. Jak powyżej wspomniała koleżanka, zapoznałem się również z asortymentem potrzebnym do rozpoczęcia prac z modelami. Jednakże przeglądając kolejne tematy nie znalazłem - mogło to być moje gapiostwo, więc z góry przepraszam - żadnego postu, gdzie ktoś pisałby jaki model jest idealny na ten właśnie pierwszy. Firm jest bez liku i tak szczerze powiedziawszy słyszałem tylko o Revellu, więc tu pojawia się moje pytanie - która firma jest najlepsza jeśli chodzi o początek przygody z modelarstwem? Rozumiem, że słowo "najlepsza" może być dowolnie interpretowane przez każdego inaczej, więc przybliżę te kryteria, które wydają mi się najbardziej istotne:

- wykonanie, kiedyś w luźnej rozmowie ze znajomym, usłyszałem, że te tańsze modele, są często wykonane niedokładnie i trzeba je szlifować, poprawiać, szpachlować (nadmienię, że znajomy ten zajmował się sklejaniem dość dużych gabarytów galeonów i widząc jak wielkie jest jego dzieło przeraziłem się na myśl ileż to godzin potrzeba na wyrównanie całości),

- dostępność - odwiedzając pewien sklep modelarski niedaleko mnie, przeglądałem kilka modeli i pytałem sprzedawcę, jednakże do żadnego z nich nie było wszystkich potrzebnych farb,

- cena - nie będę ukrywał, że fundusze też są kwestią istotną i kalkulując wszystkie pierwsze wydatki łącznie (pędzle, nożyki, kleje, szpachlówki, farby, papier ścierny, rozcieńczalniki, itp.) to wcale model sam tak tanio nie wyjdzie.

 

Interesują mnie przede wszystkich samochody wojskowe (zwłaszcza z okresu II Wojny Światowej, jak choćby powszechnie znany Jeep Willys) oraz lekkie samochody ciężarowe (posłużę się tu przykładem GAZ-MM), jeśli jednak ktoś z forum uważa, że czy to czołg czy samolot byłby lepszy to jestem otwarty na wszelakie propozycje. Czy byłby ktoś na tyle miły i pomógł mi w wyborze pierwszego modelu? Obawiam się, że jeśli kupię taki, z którym będę miał bardzo dużo problemów to mogę się zniechęcić na przyszłość i na tym zakończyć moją przygodę z modelarstwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam

Jako że muszę nabyć dyszę do aerografu,a mam 2 rozmiary do wyboru, postanowiłem zasięgnąć rady bardziej doświadczonych.

Czy do malowania ciężarówek (ewentualnie osobówek) w 1:24 lepiej kupić dyszę 0.3 mm

http://allegro.pl/dysza-i-iglica-igla-0-3-mm-do-aerograf-u-i3820904353.html

Czy 0.5 mm

http://allegro.pl/dysza-i-iglica-igla-0-5-mm-do-aerograf-u-i3809546154.html

Liczę na szybką i trafną poradę

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekipa, który P-38 w 1:48?

 

Nie wiem co wybrać...

 

Wielkiego wyboru nie masz. Albo Hasegawa, albo Academy (ew. w edycji Eduarda). Każdy z nich ma swoje plusy i minusy. Warto może poczekać na Hobbybosa http://www.1999.co.jp/blog/img/20131015tome43.jpg

 

 

 

Zawitał już u mnie:

http://www.eduard.com/store/out/pictures/1/1175.jpg

 

Piękny zestaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema, to mój pierwszy post na forum. Jestem raczej początkującym modelarzem, składałem trochę plastikowych 1:72 w dzieciństwie, ale generalnie wiele nie pamiętam.

Otóż, piszę bo mam problem z wykonaniem A-10A Thunderbolt 1:72 by HobbyBoss ze względu na błąd w wykonaniu modelu (zaczepów łączących podwozie z górną częścią nie ma). Musiałem więc poradzić sobie z tym problemem chałupniczo. Męczyłem się jak głupi przez ponad 3h układając różne plastikowe części we wnętrzu modelu oraz stosując klej, i efekt nie jest zbyt zachwycający: dolna część podwozia wyraźnie odstaje. Jestem zły, bo nie dość że nie jestem wcale dobrym modelarzem, to jeszcze sam model był wadliwy. Jak na razie model wygląda tak:

dKmXIfl.jpg

Myślałem czy go nie pomalować (nigdy tego wcześniej nie robiłem i myślałem że będzie to fajna przygodna) ale w sytuacji gdy wyraźnie widoczne są linie sklejeń oraz ogólne niedoskonałości wynikające z tego że dawno tego nie robiłem - chyba sobie podaruję.

Macie może dla mnie jakieś porady jak poradzić sobie z tym podwoziem? I co ogólnie robiłem źle?

 

Z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Macie może dla mnie jakieś porady jak poradzić sobie z tym podwoziem? I co ogólnie robiłem źle?...

Pozostaje Ci skalpel. Rozciąć. Dokleić porządnie zaczepy. Zostawić na kilka godzin, żeby dobrze wyschły i skleić jeszcze raz.

Przed sklejeniem kilka razy przymierzyć, czy zaczepy dobrze trzymają i uniemożliwiają przesunięcie.

Metoda druga (szybsza) to kleić po kawałku klejem CA, ale jak nie masz wprawy to raczej nie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje uszanowanie

To jest mój pierwszy post, z góry dziękuję za wyrozumiałość i wszelkie komentarze. 20 lat temu, małolatem jeszcze będąc, sklejałem siły zbrojne III rzeszy (1:35, pojazdy, figurki), wtedy sztuka modelarstwa w moim wykonaniu polegała na pomalowaniu modelu humbrolami przy użyciu pędzli lub wykałaczek (figurki).

 

Teraz chciałbym zwócić do modelarstwa i nauczyć się bardziej wyrafinowanych technik. Jako że zawodowo "siedzę" w ciężarówkach to chciałbym pobawić się trochę ciągnikami siodłowymi Italeri 1:24.

Przez wiele tygodni przeszukiwałem to i inne fora w temacie modelarstwa i aktualnie stosowanych technik. Muszę przyznać że im więcej czytałem, tym większy bałagan miałem w głowie. Stąd mój post.

 

Chciałbym prosić Was o komentarze czy ustalony przez mnie plan działania i jego kolejność na sens, ewentualnie co zmienić?

(na pierwszy ogień idzie Scania 164L 580KM V8 + akryle Lifecolor, przy pomocy "Adler AD-7790" oraz kompresor AS-186)

 

1. Części plastikowe kleję klejem z igłą Revella. "Szyby" kleję innym klejem, mogę prosić o podpowiedzi jakim konkretnie?

 

2. gdy mam sklejony podzespół - szlifuję miejsca łączeń papierem ściernym gradacji 1000-2000 i uzupełniam ubytki szpachlą modelarską. Nie szlifuję całego modelu, no bo na Boga jedynego po co? (spotkałem się z takimi opisami)

 

3. odtłuszczam przy pomocy aerografu i spirytusu rektyfikacyjnego (podoba mi się ta opcja bo zakładam że spirytus sam w ciągu 15 minut wyparuje, przy opcji mycia wodą z mydłem trzeba zapewne czekać dłużej na wyschnięcie podzespołu). Odtłuszczony podzespół wkładam do pudełka tekturowego (nie kurzy się).

Spotkałem się z opisem odwrotnej kolejności, to znaczy najpierw odtłuszczanie a potem szlifowanie, ale jaki to ma sens? Zakładam że to błąd w opisie.

 

4. nakładam aerografem farbę podkładową (jedna warstwa?). Czy w ofercie Lifecolor jest jedna farba podkładowa (nazywa się acrylic primer?) czy też jest ich wiele i jak wybrać ta właściwą?

 

5. nakładam aerografem farbę zasadniczą pamiętając, że lepiej nakładać kilka warstw cieńszych niż jedną grubą. Farbę rozcieńczam w strzykawce rozcieńczalnikiem Lifecolor (thinner) w proporcji, którą na dobrą sprawę sam muszę sobie wypracować (rozcieńczona farba ma swobodnie spływać po ściankach strzykawki).

To co się da maluję aerografem, najmniejsze elementy maluję pędzelkiem.

Tu mam pytanie, jeżeli np. kabinę pomaluję w całości farbą podstawową, a potem pojedynczy element znajdujący się na kabinie pomaluję na inny kolor pędzelkiem, to pokryje ładnie? czy spodziewać się tu jakichkolwiek problemów?

 

6. Kalkomanie

 

7. Lakierowanie całości modelu. Tu mam chyba największą zagwostkę. Czy to konieczne? Jeśli tak, to czym, aerografem ? przy pomocy jakiego środka ? Czy istnieje niebezpieczeństwo że źle wykonane lakierowanie zepsuje caly model ?

 

 

pytania dodatkowe:

Aero miedzy kolejnymi psikaniami myję wodą, a po skończonym malowaniu myję przy pomocy nitro.

Co z oponami we wspomnianym przez mnie modelu Scanii? Dołączone są opony gumowe, jest sens coś z nimi robic czy montować tak jak są? Podobnie felgi, Italerka daje je w kolorze aluminium, malować je czy zostawić?

 

z góry dzieki za pomoc i wszelkie uwagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nitro wypali ci uszczelki w aero

 

Serdeczne Bog zaplac za rade domyslam sie ze najbezpieczniej bedzie zakupic zmywacz Lifcolor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aero miedzy kolejnymi psikaniami myję wodą, a po skończonym malowaniu myję przy pomocy nitro.

 

Nitro wypali ci uszczelki w aero

Chryste panie, dopiero się dowiaduję??? Na szczęście używam od dawna i nic się nie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.