Aerograf z dolnym zbiorniczkiem

[Bartas89]

W Paasche dysza jest walnięta. Iglica za daleko z niej wychodzi. Ultrę (sorry nie Evolution) i Paasche rozebrałem na części pierwsze i umyłem bardzo dokładnie. Wieczorem będę testował czy Ultra z dyszą 0,4 chodzi jak należy. Czy w ostatecznym rozrachunku lepiej używać dyszy 0,66 czy 0,4. Bo jak 0.66 to muszę kupić nową dyszę i iglicę.

[Qz9]

Po pierwsze to skontaktuj się osobiście z kimś kto ma pojęcie o co chodzi w Aerografach i malowaniu. Nie wiem skad jestes ale przeciez jak podasz miasto to nie ma problemu nawet w dzisiajszych czasach swirusa.  

ew spiknij sie z kimś na skypie czy tam innym komunikatorze. 
tylko z kimś kto ma pojęcie o aerografach, bo akurat porady mówiące o tym, że HP-BH to świetny aerograf do malowania całych samolotów nie są kontrowersyjne tylko(bez obrazy)...lepiej pominąć je milczeniem.

HP-BH to bardzo dobre aero do detali. HP-CH nadaje sie i do detali i do wiekszych powierzchni. Można oba przerobić z 0,2 na 0,3 i vice versa ale w przypadku BH nie ma to sensu bo on nie ma zbiornika wystarczajaco dużego i co chwila musiałbyś przerywać i dolewać farbę. Komfort pracy żaden. Tu sie właśnie pojawiaja aerografy z bocznym zasilaniem albo dolnym bo można w zależności od wielkości używać różnych zbiorników.

przy takim rozstrzale zainteresowań i tak nie skończysz na jednym aerografie. Reanimuj tego paashe, to jest amerykański aerograf, odporne to jak ruski czołg da się zmusić do działania bez wiekszego problemu.

Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez Qz9

[Ananasik]

To fragment ze starego wątku. 

W dniu 6.12.2018 o 13:35, sjr napisał:

co moglo popsuć się w Paasche? Uzywam sam talona i nie mam z nim większych problemów, z dojsciem do częsci zamiennych też.

W dniu 6.12.2018 o 16:28, Bartas89 napisał:

Czekam na nową dyszę i iglicę i wtedy ostatecznie powiem czy sprzęt jest naprawiony czy do wyrzucenia

Teraz w tym piszesz:

18 minut temu, Bartas89 napisał:

W Paasche dysza jest walnięta. Iglica za daleko z niej wychodzi. [..]. Bo jak 0.66 to muszę kupić nową dyszę i iglicę.

Drugi raz będziesz kupował? Czy wcześniej zamówiona dysza i iglica tyczyła się mniejszego rozmiaru? Jeśli tak to czy ich wymiana pozwoliła Ci na bezproblemowe korzystanie z tego aerografu? 

[Solo]

22 minuty temu, Bartas89 napisał:

Czy w ostatecznym rozrachunku lepiej używać dyszy 0,66 czy 0,4. Bo jak 0.66 to muszę kupić nową dyszę i iglicę.

Spróbuj z tą Ultrą. 0,4 to duży strumień, pytanie tylko co tak naprawdę chcesz nim wymalować.
Przetestuj dobrze aerki które masz, zanim coś znowu kupisz, bo szkoda pieniędzy.
Ultra 0,4 możliwe że załatwi Ci sprawę, przy tej dyszy znika jej największy problem, czyli tendencje do zapychania się, jak to jest przy dyszy 0,2 mm.

[arhtus]

2 godziny temu, Bartas89 napisał:

W Paasche dysza jest walnięta. Iglica za daleko z niej wychodzi. Ultrę (sorry nie Evolution) i Paasche rozebrałem na części pierwsze i umyłem bardzo dokładnie. Wieczorem będę testował czy Ultra z dyszą 0,4 chodzi jak należy. Czy w ostatecznym rozrachunku lepiej używać dyszy 0,66 czy 0,4. Bo jak 0.66 to muszę kupić nową dyszę i iglicę.

 

Sorry, ale nawet nie bardzo potrafisz sprecyzować swoich potrzeb/oczekiwań odnośnie sprzętu więc jak mamy Ci doradzić co dokładnie masz wybrać? Z tego co do tej pory wiemy to przydałby Ci się aerograf z dyszą w przedziale 0,3-0,5mm z przyzwoitym zbiornikiem i o dziwo, i ten Paasche jak i Evolution/Ultra lepiej się w to wpisują niż Iwata HP-BH  (kupiłeś bolid F1 żeby dojeżdżać do pobliskiego sklepu po zakupy )

Ja na Twoim miejscu wolałbym odratować tego Paascha jeśli to faktycznie TGX, tylko ja przezbroiłbym go jednak na nieco mniejszą dyszę (w Paasche to chyba 0,38mm) i w komplecie z Iwatą HP-BH byłby to świetny zestaw na przyszłość, ale póki co to ucz się na tej Ultrze bo chyba najmniejsze straty możesz poczynić w tym przypadku.  

Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez arhtus

[Tap-chan]

To znaczy jak ta igła za daleko wystaje? To na pewno jest igła do 0,66? Jeżeli tak to wymyj dokładnie dyszę - wrzuć do cleanera na kilka minut, pocienkuj wykałaczkę i pogrzeb wewnątrz. Właśnie czyściłem swojego procona woła, pluł farbą przy zamkniéciu, nie dało się dopchnąć dalej igły. W środku były dwa "sweterki" takie jak w pępku, tyle, że z kurzu/włókien. Po wyczyszczeniu wszystko znowu śmiga jak należy.
Ten Paasche Vision to solidny sprzęt, w zestawie ma dyszę zdaje się 0,22 i 0,66. Jedna do detalu, druga do powierzchni. I do tego Fan Cap i zaworek MAC. To powinien być Twój podstawowy aero. Robisz w samochodach i motocyklach więc raczej duże powierzchnie na mokro, 0,2 robi robotę np. w lotnictwie w marblingu (i dlatego sam sobie procona 0,2 sprawiłem), w figurkach się przyda, w pojazdach wojskowych... ale w cywilnych pojazdach 1/25 nie widzę grubszego sensu.


Aha, obejrzyj dokładnie dyszę pod lupą, albo zrób jej kilka zdjęć w makro, jak ma uszczerbienia na styku z igłą to uszkodzona, ale mam wrażenie, że jest ok.

[push-up78]

Też wiary nie daje w to ,że Paasche jest do bani .Sam miałem ten VL coś tam Millenium z dolnym zbiornikiem z trzema dyszami.To sprzęt nie do zajechania.Po prostu miałem mało wydajną sprężarkę wtedy a do niego potrzebowałem większej mocy powietrza to go odsprzedałem.Ale sprzęt mocarny.Bartas prawdopodobnie nie ma talentu technicznego do aerków stąd te przygody.Ma świetny zestaw aerografów a ma dziwne z nimi przeprawy.Nie jeden by już dawno sobie z tym poradził oblatany co nieco.Niech nauczy malować się tym co już ma.Bo dalsze brnięcie w koszta tylko go zniechęci.

[kjp_a_man]

Skoro już jedziemy to podpowiem

• Główny fundator tego forum był bardzo zadowolony z Iwata Revolution HP-M1 lub M2
• Paul Budzik doradza Anest Iwata RG-3 i mówi, że jak ktoś bardo chce to można dokupić części i przerobić go na Iwata G-Series G3

To są bardzo solidne konie robocze. Jak znalazł do tego HP-BH, przy którym już popełniasz „błąd Concorda”.

 

Cały czas jestem gotowy na pniu odkupić od Ciebie Paasche TGX po cenie stosownej do stopnia twojego narzekania na ten sprzęt. Ja za TG zapłaciłem u dystrybutora w Warszawie 550zł. Pamiętam, że TGX wychodził circa 650 – 700zł. Cena stosowna do stopnia narzekania 33%×700=240zł. Niech będzie moja strata.  Jeśli rzeczywiście uszkodziłeś dyszę tak jak piszesz, to cena stosowna do stopnia narzekania plus uszkodzony sprzęt 25%×700=180zł. Niech będzie moja strata. 

Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez kjp_a_man
Literówka

[arhtus]

Przebijam 280zł!!!

[Bartas89]

Oddam komuś za darmo i będę płacił co miesiąc czesne nowemu właścicielowi

Sprawdziłem Ultrę. Jest z nią taki problem, że podczas puszczania powietrza i po delikatnym odciągnięciu spustu do tyłu, trochę pluje mi farbą w postaci takich kropeczek. Coś jakby na końcu dyszy zbierała się farba i w momencie puszczenia powietrza chlapała na malowany obiekt. Poza tym maluje spoko. Ale to chlapanie jest denerwujące, bo przed pierwszym naciśnięciem muszę skierować dyszę np na ręcznik papierowy.

[Solo]

Może to efekt tego, że gdy kończysz malowanie to najpierw przestajesz wciskać spust (powietrze przestaje lecieć), a dopiero potem puszczasz spust i iglica wraca do pozycji wyjściowej? Wtedy możliwe że odrobina farby dostaje się do dyszy i zostaje na czubku iglicy. Dlatego warto najpierw puścić iglicę a potem dopiero odciąć dopływ powietrza.

[Bartas89]

21 minut temu, Solo napisał:

Może to efekt tego, że gdy kończysz malowanie to najpierw przestajesz wciskać spust (powietrze przestaje lecieć), a dopiero potem puszczasz spust i iglica wraca do pozycji wyjściowej? Wtedy możliwe że odrobina farby dostaje się do dyszy i zostaje na czubku iglicy. Dlatego warto najpierw puścić iglicę a potem dopiero odciąć dopływ powietrza.

W Iwacie czegoś takiego nie doświadczam.

[arhtus]

Bo w Iwacie jest mniejsza dysza, a i sama iglica jest inna, równomiernie stożkowa. W H&S iglica 0,4 jest ścięta na końcu pod innym kątem i przy nieprawidłowej obsłudze w połączeniu z przecież już sporym otworem dyszy w sumie jakieś anomalie mogą się pojawić i farba się może odkładać na czubku iglicy na "zapas", ale nie daję głowy, że to akurat to. 

Dla przypomnienia podstawowa zasada korzystania z aerografu:

- zaczynam malować - podajemy powietrze (spust w dół), a następnie farbę (spust do tyłu)

- kończymy malować - odcinamy farbę (spust do przodu), a następnie odcinamy powietrze (spust do góry)    

Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez arhtus

[Bartas89]

Czy dysze do Talona pasują do TGX-a?

[arhtus]

Tak, ale zastanów się, czy aby na pewno potrzebujesz dyszy 0,66mm. Moim zdaniem to jest już zbyt wielka dziura do malowania modeli, ale niech też inni się wypowiedzą. Ja proponuję Ci dokupić zestaw z dyszą nr2 (0,38mm) tylko będziesz musiał dokupić cały komplet wtedy - dysza, iglica i aircap, razem około 130zł w Moje Hobby. No i żeby nie było przed zakupem potwierdź w sklepie kompatybilność tych części ze swoim aerografem, na wszelki wypadek

[Bartas89]

8 minut temu, arhtus napisał:

Tak, ale zastanów się, czy aby na pewno potrzebujesz dyszy 0,66mm. Moim zdaniem to jest już zbyt wielka dziura do malowania modeli, ale niech też inni się wypowiedzą. Ja proponuję Ci dokupić zestaw z dyszą nr2 (0,38mm

Otóż to. Nie wiem którą wielkość wziąć. Chcę zrobić tak, że Paasche będzie do podkładów i lakierów, a Iwata to innej drobnicy.

[arhtus]

O ile nie planujesz malować jakiś metrowych modeli, ewentualnie samochodu to dysza 0,4 wydaje się być lepszym wyborem, wg mnie oczywiście 

Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez arhtus

[Bartas89]

5 minut temu, arhtus napisał:

O ile nie planujesz malować jakiś metrowych modeli, ewentualnie samochodu to dysza 0,4 wydaje się być lepszym wyborem, wg mnie oczywiście 

Też mi się tak wydaje, chociaż odnośnie aero gó... wiem xD

[arhtus]

Układ gdy mamy dwa aerografy, czyli taki z dyszą 0,2 oraz taki z dyszą około 0,5 (z ewentualnie małą tendencją w dół) jest wg mnie optymalny do malowania modeli, które jeszcze mieszczą nam się w pokoju Z dyszy 0,4 leci już tyle farby, że moim zdaniem raczej rzadko będziesz jej używał na pełnym otwarciu, więc z możliwości dyszy 0,66 raczej nie będziesz miał okazji korzystać. Jedyne co może jeszcze być pomocne w malowaniu większych powierzchni to kontrola kształtu plamki, czyli takie coś co umożliwia np. Procon 290, ale czy to jest takie must have? Uważam, że niekoniecznie. Swoją drogą z tego co wiem to system Paasche też ma chyba taką opcję.

Ja bym wolał dyszę 0,4 bo mimo, że ogarniesz nią bez problemu większe powierzchnie to jeszcze w razie W będzie bardziej uniwersalna i jakiś detal też nią machniesz. W ogóle dziwię się po jakiego Ci była ta Iwata skoro miałeś już naprawdę przyzwoity aerograf.

PS

Ale przed kolejnymi inwestycjami to może najpierw trochę ochłoń. Napisz z jakich jesteś okolic, na pewno znajdzie się ktoś na forum kto Ci tego Paascha i Ultrę sprawdzi, zobaczy co z nimi ewentualnie nie tak, być może kolejne inwestycje będą zbędne.  

 

Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez arhtus

[Bartas89]

Zamówiłem dyszę 0,38mm do Paasche. Zobaczymy jak z takim duetem będzie się pracowało.

[Ananasik]

@Bartas89 też będzie pluć farbą jak ultra jeśli nie będziesz stosował się do zasady "powietrze zaczyna, powietrze kończy", o której wspomniał @arhtus

[Bartas89]

9 godzin temu, Ananasik napisał:

@Bartas89 też będzie pluć farbą jak ultra jeśli nie będziesz stosował się do zasady "powietrze zaczyna, powietrze kończy", o której wspomniał @arhtus

Będę starał się tak robić

[Ananasik]

4 godziny temu, Bartas89 napisał:

Będę starał się tak robić

Warto poćwiczyć na Ultrze i upewnić się, czy rzeczywiście niewłaściwa kolejność pracy spustem była przyczyną plucia . Jeśli nie to naprawdopodobniej miałeś niedociśniętą do dyszy igłę - czy to przez jakiegoś paprocha w dyszy lub zwykłe niedopatrzenie.

[Bartas89]

Przyczyną plucia, najprawdopodobniej było to, że nie zamykałem farby, tylko od razu puszczałem spust. Teraz robię tak, że najpierw odcinam farbę, a potem powietrze. Jednak muszę się do tego przyzwyczaić

[Bartas89]

W dniu 9.04.2020 o 15:08, kjp_a_man napisał:

Jeśli dobrze pamiętam circa rok temu oferowałem, że go do ciebie odkupię po cenie stosownej do twojego narzekania.

 

Jesteś nadal zainteresowany kupnem ode mnie tego Paasche TGX Vision?