[In-box] Challenger 2 TES - RFM 1/35

[bazylms]

Witam,

Kilku kolegów pytało o inbox, więc kilka fotek tego nowego zestawu.

Edytowane 12 Lipca 2020 przez bazylms

[bazylms]

Detale wygladają ładnie, ale na górnej płycie są dwa dziwne ślady jakby po odłamanym plastiku. Będzie to trzeba jakośc zaszpachlować i wyprowadzić, nie mam pojęcia co producent miał na myśłi. Zaznaczone na czerwono.

Detale siatek też wyglądają ładnie, choć do blach trochę im brakuje. No ale każdy wie że plastikma jakieś ograniczenia.

Jakość km-u słaba. Trzeba będzie go wymienić.

To samo w zasadzie z lufą działa. Wyprowadzenie szwu po jej sklejeniu będzie czasochłonne.

Edytowane 4 Czerwca 2020 przez bazylms

[M.A.V.]

Dzięki    

mam jeszcze pytanie - jest jakieś "prawidło" do montażu gąsek? Słyszałem że od czasu Tygrysów mieli dawać do każdego modelu.

[bazylms]

Już piszę dalej.

Wieża gładka jak pupcia niemowlaka.

Tylna płyta i spód wieży.

Gąsienice wyglądają przyzwoicie i da się jez zrobić ruchome. Jednak podejrzewam że będzie to wyzwaniem żeby klej nie podciekł pod piny.

Jest też blaszka, gumowe łożyska do kółoraz kawałek sznurka imitujący linę - elemt też do wymiany.

Niestety do wyboru jest tylko jedno malownaie.

Instrukcja montażu wygląda dość ciekawie.

Producent rekalmuje też wypuszczony przez siebie zestaw blach do wymiany slot armor (tak to się chhyba nazywa) oraz kilku innych elementów.

Nabyłem ten zestaw razem z modelem oszczędzając na wysyłce, ale dla mnie to chyba będzie za duże wyzwanie. Sądzę że pozbędę się tego zestawu i użyję plastikowych elementów.

Edytowane 29 Czerwca 2020 przez bazylms

[kzugaj]

Widzę że RFM nie uczy się na błędach i szwy wszędzie jak się patrzy. Ach Shermanem się wyleczyłem z RFM

[martinello]

7 minut temu, kzugaj napisał:

... Ach Shermanem się wyleczyłem z RFM

Czyli tasca wciąż najlepsza ?

[Irgr]

Te wszechobecne szwy wyglądają tak samo na większości części u Takoma. Szczególnie karabin z tego Challengera swoją byle jakością przypomina mi MG34 z konkurencyjnej firmy. Ciesze się że nie nie zrobiłem preordera Takomowego Stuga bo jednak stwierdzam że Dragon w latach swojej świetności był technologicznym szczytem w tej branży i nowemu modelowi strasznie brakuje finezji w porównaniu do kilkunastoletnich Smart Kitów. Oczywiście mieli masę wtop, częste problemy ze spasowaniem ale jakość wyprasek naprawdę była na innym poziomie. Tradycyjnie narzekam, ale naprawdę oczekiwałem że te dzisiejsze modele będą zwyczajnie lepsze albo chociaż na poziomie tego co robili poprzednicy. Z drugiej strony dzisiaj Dragon jest już praktycznie martwą firmą podobnie jak WNW, więc cała sytuacja już mnie nie specjalnie dziwi =P

 

 

[bazylms]

No niestety, w Challenger za dużego wyboru na rynku nie ma. 

A jeżeli chodzi o M4 to mam skald Tasca/Asuka i nie narzekam. 

[TAW]

7 godzin temu, bazylms napisał:

Gąsienice wyglądają przyzwoicie i da się jez zrobić ruchome. Jednak podejrzewam że będzie to wyzwaniem żeby klej nie podciekł pod piny.

Gąski technologią wykonania przypominają mi te z modelu Leoparda Bordera. Bardzo przyjemnie się je robiło (a dodam, że to były moje pierwsze ruchome) i szło jak burza. Kluczem jest gęsty CA i nic nie podcieknie. A ogólnie model jest dość drogi i widać szwy, KM słaby i bez dziurki i lufa składana z polówek a do tego piękny szew na tej harmonijkowej osłonie lufy. Trzeba się będzie trochę napracować jak na model za taką cenę. Konkurencji wielkiej w tym temacie nie maja i na tym będą jechać bo Challenger w tej wersji prezentuje się bardzo okazale.

[bazylms]

W sumie w takiej konfiguracji to można sobie nawe górny bieg darować. 

Kupiłem go bardziej że względu na fakt że mam model Trumpeter. Porównując Trumpkowy T-62 z Miniart to jest kolosalna różnica. Muszę sprawdzić jak w tych modelach. 

Generalnie to jest strasznie mało modeli Brytyjskich pojazdów w 1/35. Hobby Boss już parę lat temu zapowiedział okajzdy zwiadowcze i dalej nic. Bardzo bym chciał aby ktoś w końcu zrobił Trojana, ale na to raczej nie liczę. Za to ruskiego "złomu" to każdy tonami wypuszcza. 

Dziwne jest to, bo w UK byłby zbyt na Brytyjskie pojazdy, bo oni są kolekcjonerami. I nawet zapaleni sklejacze samolotów łykają Brytyjskie pojazdy tylko dla faktu żeby je mieć w kolekcji. 

Edytowane 4 Czerwca 2020 przez bazylms

[kzugaj]

2 godziny temu, martinello napisał:

Czyli tasca wciąż najlepsza ?

Sam model fajny i przyjemnie sie sklada tylko szlifowania duzo co potrafi zniechecic

[avemark]

Miejsca zaznaczone na czerwono to punkty wtrysku.

[bazylms]

Tylko czemu z tej strony a nie od dołu, albo w jakimś łatwiej dostępnym miejscu? Mogli spokojnie zrobić to w dziurze obok, tam jakiś pokrywa będzie. 

[avemark]

Godzinę temu, bazylms napisał:

Tylko czemu z tej strony a nie od dołu, albo w jakimś łatwiej dostępnym miejscu? Mogli spokojnie zrobić to w dziurze obok, tam jakiś pokrywa będzie. 

Inwencja twórcza konstruktora formy

[Marcin K.]

Bazylms dzięki za zdjęcia zestawu. Nie przesadzałbym z tą krytyką odnośnie śladów łączenia form. O ile nie powoduje to asymetrii części da się je pousuwać. Lufa też spokojnie do opanowania, tym bardziej że oryginał jest prawie na całej długości pokryty izolacją termiczną (oprócz inżektora). Podoba mi się sposób odtworzenia gumowej osłony oporopowrotnika na lufie. Widzę że jest teraz tendencja wśród wielu producentów do szatkowania wanny na części. Rozumiem że jest to związane z możliwością lepszego odwzorowania poszczególnych detali na bocznych ścianach wanny itp Jeśli spasowanie jest dobre to mały problem, ale jeśli nie, a do tego części są zwichrowane ( co się niestety często obecnie zdarza np. w modelach Menga) to już gorzej, ciężko ustawić prawidłową geometrię. Szkoda że nie pofociłeś detali wieży, ale na jednym zdjęciu  jest widoczna boczna ścianka, więc zakładam że nie stanowi ona monolitu. Pamiętaj że przekrój poprzeczny wieży w jej środkowej części jest trapezem. Co prawda ledwo to widać, jednak ściany wieży są lekko pochylone. W tamiyowskim  Challengerze  2  np. musiałem to poprawić. Co ciekawe stare zestawy Trumpetera mają prawidłowo odtworzoną geometrię, choć jak wiadomo detale wyglądają topornie. Jeszcze jedna rzecz rzuciła mi się w oczy przy szybkim przeglądzie zdjęć. Mianowicie brak tzw. anti-slipu na powierzchni kadłuba. Akurat to może i nawet dobrze, choć trochę wydłuży budowę.

Edytowane 4 Czerwca 2020 przez Marcin K.

[bazylms]

O wieży zapomniałem, wrzucę jak będę miał chwilę. Ale tam dach jest osobno, dół osobno I ściany też. 

[Marcin K.]

Nie ma sprawy. Jeszcze krótko o braku imitacji powierzchni antypoślizgowej. Być może Takom postąpił tak bo Megatron ma kadłub i strop wieży pokryty siatką maskującą ( nie znam  jej dokładnej nazwy) mającą zmniejszać sygnaturę cieplną. Może faktycznie jak wspominał Paweł Czarnocki będą też inne wersje Challengera z Takoma, na ramkach widać bowiem beczki na paliwo których ta wersja Challengera nie wozi. Przynajmniej nie udało mi się znaleźć takiego zdjęcia. Ogólnie jako zestaw wygląda bardzo dobrze, ale jako oryginał nie podoba mi się z racji zniekształcenia sylwetki przez dodatkowe wyposażenie. Osobiście nazywam tak wyposażone pojazdy "obwoźnymi jarmarkami" z racji mnogości anten, czujników, dodatkowego opancerzenia itp.

Edytowane 4 Czerwca 2020 przez Marcin K.

[M.A.V.]

22 minuty temu, Marcin K. napisał:

 Osobiście nazywam tak wyposażone pojazdy "obwoźnymi jarmarkami" z racji mnogości anten, czujników, dodatkowego opancerzenia itp.

Coś z tym jest   chociaż do izraelskich Nagmachonów to jeszcze mu brakuje 

[Tap-chan]

Mi najbardziej nie podoba się ten płot, mocno zakłóca sylwetkę. No i jeżeli mowa o modelu to raczej nieźle irytujące będzie usuwanie szwów z niego  Najfajniej to Chally 2 wygląda jako totalny golas, może wypuszczą.

Te szwy to i mi się rzuciły w oczy.

[bazylms]

Dołożyłem we wcześniejszym poście zdjęcia wieży.

[KP.Taurus]

Tytuł wątku trochę jest mylący, bo to RFM a nie TAKOM jest.

[bazylms]

Sorry, ale mnie zaćmiło. Już zmieniłem.