Skocz do zawartości

HMS Jed - fregata typu River, Starling Models 1:350


socjo1

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Szydercza Gała napisał:

A'propos offtopu projektowego , to sie nie przejmuj, projekty grupowe tak mają, dużo gadania, ale jak przychodzi do działania to nagle zalega cisza

 

36 minut temu, chudyhunter napisał:

Taaa, do gadania to zawsze jest wielu  (...)  Ale jak przychodzi do roboty, to jest jak zawsze ...

 

TAK !  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podkład tamijuni jest najlepszy do klejenia elementów na płask, ergo pokładów do plastiku albo pokładów dużych do złożenia na pół, A reszta to jak zwykle BCG + glut, albo Wikol + glut, albo sam glut, albo sam Wikol albo sam BCG, którego potem wiążesz podkładem z fukawki, wszystko zależy od sytuacji i nastroju :haha: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszło!

xXJtmds.jpg

 

Om1RwNc.jpg

 

@blacman , Shelfoddity - dzięki!

 

A zatem - obróbka skrawaniem w toku. Poprawki przede mną.

r84gLF0.jpg

 

L2DyvLR.jpg

 

Jak u Wołowinki 😉 : szybciej lub wolniej, lepiej lub gorzej - ale do przodu. I to jest wartość sama w sobie. Coraz większa wraz z wzrastającym wiekiem i nie malejącą kupą modeli do zrobienia.

 

W dniu 9.01.2021 o 22:49, Szydercza Gała napisał:

Podkład tamijuni jest najlepszy do klejenia elementów na płask, ergo pokładów do plastiku albo pokładów dużych do złożenia na pół, A reszta to jak zwykle BCG + glut, albo Wikol + glut, albo sam glut, albo sam Wikol albo sam BCG, którego potem wiążesz podkładem z fukawki, wszystko zależy od sytuacji i nastroju :haha: 

 

Z klejem BCG nie miałem do czynienia, więc eksperymenty zostawię na inną okazję. Spróbuję to skleić "turbo Wikolem" Migowskim. 

Edytowane przez socjo1
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rób tego Michu, Wikol reaguje na zmiany temperatury i wilgotności zmianą objętości. Im wiekszy element tym większa szansa że go pofaluje. Uformuj je dokładnie,  nalep  na podkład tamijuni, a nastepnego dnia ewentualne szczeliny ( o ile w ogóle wystąpią ) podklej glutem z cienkiegio papierka. Możesz tez od razu lepic glutem, ale w takim przypadku czas na korekty i reakcje masz zdecydowanie krótszy :szczerbol: Wodne kleje raczej do drobnych blaszek, lepionych na styk i tym podobnych.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Szydercza Gała napisał:

Nie rób tego Michu, Wikol reaguje na zmiany temperatury i wilgotności zmianą objętości. Im wiekszy element tym większa szansa że go pofaluje. Uformuj je dokładnie,  nalep  na podkład tamijuni, a nastepnego dnia ewentualne szczeliny ( o ile w ogóle wystąpią ) podklej glutem z cienkiegio papierka. Możesz tez od razu lepic glutem, ale w takim przypadku czas na korekty i reakcje masz zdecydowanie krótszy :szczerbol: Wodne kleje raczej do drobnych blaszek, lepionych na styk i tym podobnych.

 

Bardzo Ci dziękuję za reakcję, poproszę jeszcze o parę słów doprecyzowania (w myśl zasady mądremu dwa słowa starczą, głupiemu to i referatu mało...) .

 

Napisałeś "nalep na podkład Tamiyi". Koncepcja ryfli dzięki uprzejmości Pawła pojawiła się i zrealizowała już w trakcie budowy modelu, stąd przyznaję, że kolejność prac jest dość absurdalna. To kakałko na pokładzie to niby jest kolorek docelowy (taki sugerował producent jako "semtex early").

Czyli psikam w miejsce, gdzie będzie kładł blaszkę, podkładem Tamiya i do niego przylepiam "na mokro" bez żadnego dodatkowego lepiszcza element?

 

CA chciałem uniknąć, właśnie ze względu na brak możliwości korekty. Dlatego Wikol wydawał mi się opcją bezpieczniejszą, mniej ryzykowną, wiec tym bardziej dzieki za ostrzeżenie.

 

A próbowałeś takiego w sprayu:

klej-velpon-200-ml_2_1043094640131906.jp

 

Cytat

Klej w spray’u Velpon

Przeznaczony do klejenia: papieru, kartonu, plakatów, reprodukcji, filcu, materiałów tekstylnych, korka, styropianu ze styropianem oraz styropianu z drewnem, tektury, płyt wiórowych, szkła, betonu, metali, nieodpowiedni do PP i PE

 

Śmierdzi toto trochę może jak butapren, klej szybko odparowuje dając cienką i gładką kontaktową powierzchnię klejenia. Myślałem, żeby prysnąć tym blaszkę od spodu.  Niestety, nie mam przetestowanego działania na powierzchniach innych niż brystole etc. Musiałbym na boku popróbować.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podkład tamijuni, czy jaki tam masz, byle śmierdzący, nakładasz PĘDZLEM i wcale nie za cienko na pokład, ale nie do samej krawedzi ( to się tyczy tez otworów, jezeli jakies w nim są ) potem układasz na miejscu i przyciskasz. Nadmiar podkładu rozplynie sie pod naciskiem i dojdzie do krawędzi. Gdybys dal go do samego brzegu to wypłynie i zrobi się glut. W przypadku surowego kadłuba nie jest to problem, bo sobie zetrzesz wacikiem zamoczonym w rozpuszczalniku, ale na czyms co jest juz zapodkładaowane albo pomalowane jest to problem.

Tego w szpraju nie używałem nigdy, zakładam ze to taki do lepienia dywanów  wykładzin do podłogi? Z butaprenem trzeba ostrożnie, żre farbę ale też plastik :haha: W Twoim wypadku powinno byc bezpiecznie ale sprawdź lepiej czy nie reaguje z żywicą. W tej materii to Ty bedzies mógl podzielic się swoim doświadczeniem po eksperymencie :szczerbol: 

Edytowane przez Szydercza Gała
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Szydercza Gała napisał:

Wikol reaguje na zmiany temperatury i wilgotności zmianą objętości. Im wiekszy element tym większa szansa że go pofaluje.

 

4 godziny temu, Szydercza Gała napisał:

Nie rób tego Michu, 

No właśnie ! nie rób mi tego Michu 😉

 

Wikol jest klejem w miarę elastycznym - jak każdy PVA. I nie reaguje za bardzo na zmiany temperatur. Na wilgoć - tak.

Klejem, który ZDECYDOWANIE bardzo reaguje na zmiany temperatur jest właśnie CA. A właściwie to nie tyle sam klej co klejone materiały. Współczynnik rozszerzalności cieplnej poliestru lub żywicy (czytaj : tzw plastiku) i metalu jest diametralnie różny i to rodzi naprężenia spoiny. O ile PVA (Wikol) to skompensuje swoją elastycznością to CA - tworzy bardzo twardą (i co za tym idzie bardzo kruchą) spoinę - która po prostu pęka.

 

To tak gwoli wyjaśnienia.  


Ja też lepię blaszaki na CA - pomimo powyższego jest to chyba optymalne rozwiązanie w połączeniu z techniką opisaną przez Gałę; zalewamy otworki (te niepotrzebne) oraz krawędzie. Często pod nadbudówkami specjalnie robię  dziury na CA. 

Gdzieś czytałem o wynalazku 'kleja w szpraju" na bazie właśnie poliwinylów PVA. "Muszem" popróbować :) 

Edytowane przez blacman
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Cicho wszędzie, głucho wszędzie...

W dniu 12.01.2021 o 10:08, Szydercza Gała napisał:

Nie rób tego Michu,

 

W dniu 12.01.2021 o 14:16, blacman napisał:

No właśnie ! nie rób mi tego Michu 😉

Już dobrze, dobrze, nie robie...

 

Michu, Grzechu, Zbychu i... Rychu?

 

Michu jak zapowiadał, tak poVELPONił. Potem poprawiał cyjanoakrylem na karteczce (bardzo dobry patent, skuteczny i tak wspaniale idiotycznie prosty - dzięki Michu!). Pewnie by to wszystko lepiej wyszło, jakbym zgodnie z radą Wuja najpierw przyklejał pokłady, dopiero potem wszystko malował i tak dalej, ale jak malowałem pokłady to jeszcze do mej głowy nie zachodziło że takie warte grzechu ryfle Grzechu mi rychle wytrawić raczy!

 

Od ryfli grzechocze paszcza ze śmiechu,

Dzięki Grzechu!

 

No więc jest jak jest, zresztą ja modele po zrobieniu oglądam okiem nieuzbrojonym a nie za pomocą gastroskopa, teleskopa (Havla czy innego Hubble'a) czy epidiaskopa. Tu i tam pododawałem trochę własnej TFUrczości, jak kto ciekawy to rozwinąć mogie fakultatywnie.

WdREl6o.jpg

 

SWRIaKT.jpg

 

MkPIlgx.jpg

 

RcqadEL.jpg

 

 

Bardzo fajna winda kotwiczna wyszła producętowi. Jeż wyszedł mu mniej fajnie, więc zamieniłem  go na Czarnego Kocura. Wash filtr (nie wiem, nie znam się)   farba olejna dla plastyków i pigmenty fajnie wyciągnęły detale.

yjBeykD.jpg

 

AjuD9qR.jpg

A jednak na zdjęciach zawsze wyjdą miejsca do poprawek.

 

Jeszcze raz Wielkie Sękju od Micha dla Grzecha i Micha!

 

Byłbym zapomniał: jako miłośnik historycznego gniota, przemalowałem czerwone w czarne:

H83Kncr.jpg

 

 

PS. Wreszcie coś się zadziało na polu aktywności bardziej dynamicznych i z wy/roz machem! :tancze:

rsUKQSR.jpg

 

0B4X09N.jpg

 

 

Edytowane przez socjo1
  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 3 weeks later...
Napisano (edytowane)

Na budowie jak to na budowie...

Najlepiej bumeluje się pod most(ki)em.

Cuś sie symuluje, że sie piłuje, szpachluje, poleruje...

aF4w9mf.jpg

 

No ale wiadomo, przy robocie grunt to sie dobrze podepszeć, prosz Pana Inżeniera...

yTn6hNR.jpg

 

Trzy razy przyłóż, raz załóż:

f1zoKsH.jpg

 

Kadra zarządzająca swoje schodki do kantorka na kontenerku musi mieć!

bAXZoU2.jpg

 

Najciemniej zawżdy pod latarniom. A jak dwie to wogóle.

IvMnWc5.jpg

 

Wajchy lepsze jak na dźwigu. Albo przy betÓniarce:

CtM8jRD.jpg

 

I tak do pierszego jakoś zlata.

Michał.

 

 

Edytowane przez socjo1
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
56 minut temu, blacman napisał:

fajne to.... :super:

Robie jak umiem, Paniemajster!

👷‍♂️

Edytowane przez socjo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Model dostał podstawkę  (zamaskowana):

frPWJva.jpg

 

Zakończyłem działalność na dziobie (poza brakującymi Oerlikonami i nawiewnikami które pojawią się później). Łańcuch pewnie za duży, ale mniejszego nie mam (trumpeterowski) a chyba jednak wygląda i tak lepeij od takiego wyginanego z blaszki lub plecionego z drutu (tak zrobiłem te boczne, mniejsze łańcuchy).

iTfRkph.jpg

 

rlYoaZe.jpg

 

Dodałem drabinki, różne schowki, kotwicę ( z zapasowej blaszki od zupełnie innego modelu), dorobiłem bomy.

vgYO2NN.jpg

 

yPEM0HG.jpg

 

Yxa8w4e.jpg

 

ejerBsM.jpg

 

1-2 Oryginalny schowek amunicyjny z Micromastera (do działa 120 mm, a nie 102!). Po przecięciu na pół dostałem element który odpowiadał oryginałowi.

3. Kwadratowa antena radinamiernika z zestawy Flyhawk (w modelu - kołowa, Jed miał własnie kwadratową)

4. Schowek na flagi, jak go Starling stworzył.

5. J.w. - Flyhawk (ładniejszy, ale za duży)

6. Moja wersja

7. Pływaki do trałów. Zagwostka - jak je pomalować, czy żółte bedą ok?

 

lPbInPZ.jpg

 

Pokład flagowy:

48IkDyd.jpg

(osadziłem też ucha do olinowania komina - z zestawu L'Arsenal, podobne uszka robi też rodzimy Yahu jako uszka do samolotów 1/72)

 

yQ9F0rH.jpg

 

Nowa makulatura:

y6UA8wL.jpg

 

Do następnego!

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, socjo1 napisał:

Łańcuch pewnie za duży, ale mniejszego nie mam (trumpeterowski) a chyba jednak wygląda i tak lepeij od takiego wyginanego z blaszki lub plecionego z drutu (tak zrobiłem te boczne, mniejsze łańcuchy)

 

ahoy admirale !

został mi po Soi spory kawał takiego łańcucha :

chain.JPG.416113587cc5683399aa899a83482dc5.JPG

jak co to dawaj znać - pakuje  i posyłam    :szczerbol:

 

EDIT -------------------------------

 

dobre toto ?

33.JPG.8100d696d4608c47707284df4c77c857.JPG

 

kiedyś się zastanawiałem czy nabyć ale nie wiedziałem co w środku i odpuściłem bo było wydanie z 1990 i do tego mocno zużyte

 

a tego łańcucha to mam tak z połowe ~15cm

 

Edytowane przez M.A.V.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za miłe słowo na niedzielę 😉 !

Zbyszku - jeśli masz jakiś zbędny zapas, to będę bardzo zobowiązany!

Zbyszku, Marku -

w żadnej z trzech książek nie ma fotek trawlerów Round Class.

Na otarcie łez polecam przejrzenie wątku i dyskusji https://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/235083114-132-scale-mountfleet-round-table-minesweeper/ (jeśli nie znasz).

Co do Grimsby's Fighting Fleet - książka ma ok. 100 stron, w 7 rozdziałach opisano epizody różnych zdarzeń między trawlerami a U-bootami, sporo jest też o warunkach życia ówczesnych rybaków po prostu. Póki co, jeszcze się w nią dokładniej nie wgryzłem. Ilustracje to ok. 40 fotografii trawlerów, ale też i U-bootów, ich kapitanów, załóg. Ilustracje są wielkości połstronicowej, jesli chodzi o fotki trwalerów to nie są trawlery Admiralicji, tylko o cywilnym rodowodzie, lub też fotografie z okresu pokoju. Więcej (co nie znaczy że dużo) ciekawych fotek jest w pozostałych książkach. Zwłaszcza ta trzecia, Petera Elliota jest imponująca - mimo że dość stara (1973) i pewnie część informacji sie zdezaktualizowała (zatopienia U-bootów etc). Prawie 600 stron, kilkaset (chyba...) fotografii, planiki. Są i rózne trałowce i amerykańskie patrolowce PC itd. Nie to że jest wszystko - nie ma kilku znanych mi klas, choćby slupów Grimsby, trałowców Halcyon, nie ma nic o amerykańskich czterofajkowcach, ale robi duże wrażenie.

Jak kto ciekawy, to mogę rozesłać / pokazać przykładowe strony.  Ktoś?

 

PS. Ma się ukazać rzecz następująca:

20381.jpg

https://www.pen-and-sword.co.uk/ShipCraft-27-British-Sloops-and-Frigates-of-the-Second-World-War-Paperback/p/18838

 

 Z opisu wydawcy:

Cytat

This volume covers the majority of British wartime escort classes, from the inter-war ASW and minesweeping sloops that culminated in the superb Black Swan class, to the wartime designs that were originally known as ‘twin-screw corvettes’ but were eventually classed as frigates – the ‘River’ class, and their derivatives of the ‘Loch/Bay’ classes that were modified for prefabricated construction. Also included are the American-built destroyer escorts which became RN ‘Captains’ class frigates and the earlier ex-US Coast Guard cutters that were listed as sloops.

 

A to wszystko na ....

64 stronach 🤣 z czego pewnie kilkanasćcie odejdzie na fotki modeli różnej jakości, opisy akcesoriów i prehistorycznych modeli.

Ale jeśli by ktoś chciał się zaopatrzeć we "szkic wstępu do propedeutyki zarysu zagadnienia", to chetnie bym w pare kartek przez ramię zerknął 😉 .
 

 

 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Cześć,

tym razem mam do Was pytanie. Nawet nie jedno.

Po pierwsze - maszty. Palowy trójnóg, długość ok. 5 - 5,5 cm. Z czego by tu najlepiej? Mam mosiężne pręciki średnicy ok. 0,5 mm, ale jakieś wiotkawe mi się wydają. Sztywniejsza jest igła lekarska, ale nie widziałem tak długiej. Myślę nad masztem od RB models który jest sztywny i ma zmienną średnicę 0,5 - 1 mm.

Po drugie, pytanie podobne - reja z bloczkami i flaglinkami.

Jak sama goła reja, to pewnie najbardziej filigranowo wygladałaby taka z Mastera cieniowana. Ale tu byłoby ciężko dokleić oczka jako bloczki, żeby flaglinki szły przez nie przelotowo (będą z eleastycznej nici Uschi) . Więc chyba będzie z igły lub mosiądzu.

 

A bloczki pod reją - stosujecie fototrawione oczka czy jakieś inne patenty, "udawańce"?

"thank you form the mountain" 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no maszty Masterowe chyba by były najlepsze bo sztywne,  reje podobnie, jak cos za durze to można dobrać z wersji do 700-ki, co do bloczków to ja robiłem ostatnio z wyciągniętej ramki ciętej na plasterki i kleiłem 2 nici, ale ja to ślepy jestem wiec na wiele więcej się nie zdobędę :)

 

ale ale tak sobie pomyślałem że pomysł z foto trawionymi jest ciekawy, chyba northstar cos takiego robił - i starling ma bloczki w ofercie https://starling-models.co.uk/collections/starling-models/products/cargo-hooks-and-rigging po pewnym tuningu  pewnie by się lepiej nadały niż te moje plastiki a dzięki tym wąsom z lin można by pomysleć o podpięciu do rejki ? 

Edytowane przez laskonogi
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
7 godzin temu, laskonogi napisał:

ale ale tak sobie pomyślałem że pomysł z foto trawionymi jest ciekawy, chyba northstar cos takiego robił - i starling ma bloczki w ofercie https://starling-models.co.uk/collections/starling-models/products/cargo-hooks-and-rigging po pewnym tuningu  pewnie by się lepiej nadały niż te moje plastiki a dzięki tym wąsom z lin można by pomysleć o podpięciu do rejki ? 

 

Bloczki - a tak naprawdę oczka może znaleźć np. w ofercie L'Arsenal jako "Rigging set". Parę razy w roku (najczęściej w wakacje i okolice Nowego Roku) mają darmową wysyłkę, więc warto poczekać.

rigging-01.jpg

 

rigging-02.jpg

 

Oczka robi też rodzimy Yahu jako śruby rzymskie (Turnbuckles)

yahu-models-1-72-turnbuckles-sr-rzymskie

 

Natomiast te rejki masterowe są tak delikatne, że zastosowanie ww. oczków/bloczków z nimi nie wchodzi raczej w rachubę. Myślę, że będzie to wygladało karykaturalnie.

 

11 minut temu, Hubert Kendziorek napisał:

 

Może igły weterynaryjne albo do nastrzykiwania, są dostępne długie, pytanie czy fi będzie OK. Ceny więcej, niż przystępne.

 

Dzięki, poszukam. Chodzą mi po głowie też jakaś akupresura, akupunktura. Kompletnie nieznane mi rewiry, ale pewnie gdzieś i to sprzedają...

Edytowane przez socjo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, socjo1 napisał:

A bloczki pod reją - stosujecie fototrawione oczka czy jakieś inne patenty, "udawańce"?

 

w 350 (i o ile pamiętam też dla 700) robi niezłe tego typu drobiazgi firma FiveStarModels -  to są zestawy do flaglinek "dedykowane" IJN i US Navy.

Ale uwaga - one nie mają "oczek" bo są zbyt małe i delikatne, to są po prostu "rejki" ze zgrubieniami udającymi oczka, ale wg mnie wygląda to całkiem zgrabnie

 

EDIT ----------------------

a jak już jesteśmy przy Starling to oni też coś tam mają, jakieś "oczka" tylko tu jest dużo drożej :

https://starling-models.co.uk/products/rigging-eyes-1-350?pr_prod_strat=copurchase&pr_rec_pid=6544079585337

 

EDIT 2 -------------------

jeszcze jedno - jako że nie lubię marnotrawstwa to ja też kombinowałem i robiłem takie różne oczka-samoróbki z łańcucha  :szczerbol:

Mam tu na myśli te plaskate "łańcuchy" co bardzo często są w zestawach PE. Ja ich nigdy nie używam, a z nich można wyciąć niezłe oczka, niestety są wtedy owalne a nie okrągłe ale ja tam nie jestem aż takim ortodoksem i jak dla mnie są OK

Edytowane przez M.A.V.
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Part S72161 - controlhorns & turnbuckles.  Niektóre z elementów na tej blaszce  (zaznaczyłem na poniższej fotce) po przycięciu mogą posłużyć za mocowania flaglinek - z obu stron są zakończone oczkami o średnicy otworu ok. 0,08-0,1 mm (niektóre mogą być do końca przetrawione z racji swoich rozmiarów ale jest ich na tyle dużo na blaszce, że część powinna być OK).   Zestaw Starlinga wydaje się również ciekawy, ale jest dość cenny. 😉

 

2 godziny temu, socjo1 napisał:

Natomiast te rejki masterowe są tak delikatne, że zastosowanie ww. oczków/bloczków z nimi nie wchodzi raczej w rachubę. Myślę, że będzie to wygladało karykaturalnie.

 

Powinno być OK, ale będzie wymagało paru testów odnośnie sposobu ich klejenia do rejki. Największa trudność będzie polegała na równomiernym  rozłożeniu elementów na rejce. Aby uniknąć blobów gluta polecam debonder do usuwania nadmiaru CA. 

 

Co do materiału na maszty (i do wielu innych zastosowań) dobrze sprawdzają się rurki mosiężne Albion Alloys sprzedawane w spasowanym ze sobą komplecie średnic (można je bez problemu wsunąć jedna w drugą).

 

Pozdrawiam, Marek

Part72161.png

Edytowane przez donalyah00
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, chudyhunter napisał:

1/350

1/700

no ładna historia....  ja kiedyś dostałem taki jeden pasek z FSM od znajomka jako "złom" i nie było dziurek, w żadnym oczku !   :hmmm:

teraz tak się zastanawiam czy to był przypadkiem nie była jakaś niedoróbka której się chciał pozbyć, a ja się wtedy cieszyłem że za darmoszkę takie skarby dają :haha:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.