Skocz do zawartości

Lim-5 ZTS Plastyk 1:72


Vieh_san

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć :D Biłem się z myślami czy to tutaj wstawiać, bo widząc modele szanownych kolegów to po prostu strach i trema z takim "wspaniałym" modelem wyskakiwać, ale jako, że nie mam doświadczenia ani wyrobionego oka jeszcze do modelarstwa, stwierdziłem a co mi tam, najwyżej mnie zjedzą ;D. To był mój pierwszy model od czasów podstawówki, a mam 27 lat ;D wtedy nie miałem żadnych farbek (no czarny humbrol jakiś i szary, tylko te były w papierniczym gdzie wtedy kupowałem modele). Po prostu chciałem sobie coś poskładać, a jak w miarę to wyjdzie to postawić sobie, no w przeszłości właściwie tylko plastyka modele miałem, więc wiedziałem czego się spodziewać mniej więcej. Zdjęcia po zakończonej budowie będą składać się z dwóch części, w pierwszej "czysty" model, a w drugiej po moich pierwszych w życiu ćwiczeniach z washem ;D Wiem, że mocno wyszedł, chciałem jednak żeby w miarę ubrudzony był bo te maszyny mi się kojarzą z takimi co by bez dobrego nasmarowania olejem części nigdzie nie poleciały. Z najbardziej rażących wad dla mnie to całkowity brak bezstresowego wklejenia kokpitu w kadłub, a także umocowanie goleni podwozia, w drugim przypadku z racji braku otworu dla tej poprzeczki goleni (którą swoją drogą musiałem wygiąć pod skosem bo była w jednej płaszczyźnie z kołem, a to by się skończyło przymocowaniem jej na spodniej części skrzydła, poza lukiem podwozia), był problem z symetrycznym ustawieniem podwozia, skupiłem się na tym by koła były na tej samej wysokości i patrząc na model z przodu nie rozjeżdżały się na boki, jednak potem okazało się, że jedna goleń jest cofnięta do tyłu. Jedyną modyfikacją było dorobienie nitów. Dobra to tyle, poniżej zdjęcia ;D


IMG_20200921_192123.thumb.jpg.575696d0b6f5134e5b555b2c54382bdc.jpg

 

IMG_20200921_192147.thumb.jpg.4b47968594af7246de17be2641984555.jpg

 

IMG_20200921_192223.thumb.jpg.0c3577e23bfaaebe0d04dd062004edc3.jpg

 

 

IMG_20200921_192307.thumb.jpg.9362598990e7b7620632e17120adfca5.jpg

 

I po całym ćwiczeniu z washem ;D

IMG_20200929_150217.thumb.jpg.0a313ffaa1bb644eb8c0020bc4d9cc0c.jpg

 

IMG_20200929_150224.thumb.jpg.fe2f4a6a97767efc0b8b7389cd653543.jpg

IMG_20200929_150238.thumb.jpg.d2b21129699dad085380aa862f76e8a3.jpg

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek  zacznij od porządnego sklejenia  modelu, tak aby było czystko, bez nadlewek i widocznych łączeń połówek. Oraz malowania. odpusc brudzenie . Zdjecie przed zabiegami brudzingowymi wyglądają o wiele lepiej niż po brudzingu. Mozna rzec ze ten zabieg popsuł model. 
po drugie, zwracaj uwagę na łaczenie skrzydeł czy polówek kadluba. tak by nie było widocznych szpar. Jezeli malujesz pedzlem kup dedykowane farby do tego, Vallejo albo niebieska Hataka, ten srebry wywal bo jest tragiczny. 
 

Tragedii nie ma, ale jeszcze sporo przed Tobą. Przeglądaj warsztaty, zalóż warsztat, słuchaj rad i będzie git

Edytowane przez Moses
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest nieźle. Jest potencjał, klej dalej. Nie da się zapuścić linii podziału blach washem na modelu, który ma te linie tak skopane jak ten. Jak widzisz, że są szerokie, płytkie, nierówne to odpuść bo zwyczajnie efekt będzie kiepski. Do takich zabiegów musisz mieć lepszy zestaw, albo samemu przeryć linie, co na tym etapie jest jeszcze zbyteczne. Nic na siłę. Powoli do przodu. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo, dowiedziałem się o tym w trakcie budowy ;D ale na opakowaniu jak byk Lim-5 ;D No po prostu jako, że mi go nie było szkoda to musiałem na czymś poćwiczyć ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.

jestem tu etatowym sklejaczem takich modeli jak Mistercraft.  modele te wymagają sporo pracy ale jak już się ją włoży to jest satysfakcja.  dłubaj, dłubaj,  ja już ich trochę skleiłem i będę sklejał dalej i mam zamiar dojść do perfekcji. z washem tez późno zacząłem. co i jak jest na yuotube. pooglądaj. powodzenia. a tak na marginesie te modele to dobra szkoła starego modelarstwa i samozaparcia. potem te lepsze modele będzie się składało jak klocki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, bart207skw napisał:

witam.

jestem tu etatowym sklejaczem takich modeli jak Mistercraft.  modele te wymagają sporo pracy ale jak już się ją włoży to jest satysfakcja.  dłubaj, dłubaj,  ja już ich trochę skleiłem i będę sklejał dalej i mam zamiar dojść do perfekcji. z washem tez późno zacząłem. co i jak jest na yuotube. pooglądaj. powodzenia. a tak na marginesie te modele to dobra szkoła starego modelarstwa i samozaparcia. potem te lepsze modele będzie się składało jak klocki.

No mi szczerze, też się go fajnie sklejało, a masochistą nie jestem xD takie dłubanie czasem też jest ciekawe ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako modelarz malujący pędzlem, ale mający trochę jednak więcej doświadczenia  dam kilka podpowiedzi 😉

Przede wszystkim farby - Moses dobrze mówi o Vallejo Model Color i niebieskiej Hatace, nimi się świetnie maluje pędzlem. Hataki praktycznie nie trzeba nawet rozcieńczać. Problem z tymi seriami jest taki, że Vallejo ma bardzo ograniczoną paletę, a sporo kolorów Hataki nie wygląda tak jak powinno - często są za ciemne. Od siebie mogę gorąco polecić farby Lifecolor - rozcieńczasz wodą z kranu i również sprawdzają się świetnie; i w przeciwieństwie do Vallejo i Hataki będą się też nadawać do aerografu jeżeli kiedyś zdecydujesz się przesiąść. Jeżeli chodzi o metalliki to polecam akrylowe farby Ammo - kryją i wyglądają znacznie lepiej niż cokolwiek innego przy malowaniu pędzlem. Wiadomo, że cały srebrny samolot nigdy nie będzie wyglądał tak dobrze jak pryskany aero, ale będzie całkiem spoko :)

Co do samych modeli - polecam jednak wziąć się za nieco lepsze zestawy niż plastyk. Łatwiej to będzie złożyć w całość, mniej szpachli cię to będzie kosztować i efekt na pewno będzie lepszy. Nie mówię tu oczywiście o zestawach GWH czy Fine Molds, ale zestawy Eduarda, Academy, Special Hobby czy niektóre Airfixy i Hobby Bossy na pewno się składają przyjemniej, wyglądają lepiej, a wcale nie są bardzo drogie.

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matys jako malujący pędzlem wspomnij koledze może też coś o pedzleach, bo to też ważna sprawa.

 Co do metalizerow, to bez aero podobno fajnie można sobie poradzić pastami True Metal od AK one chyba są

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pędzle to akurat bardzo prosta sprawa - po prostu kupić dowolne modelarskie i będą okej - dobrze się maluje pędzlami Italeri, Ammo, Tamiya, Vallejo... Generalnie żeby unikać smug to im większy tym lepszy, ale na to nie zawsze pozwala forma kamuflażu czy sam model. Płaskie najlepsze do samego malowania. I warto jeden malutki lepszej jakości kupić do detali - sam mam dwa (3/0 Vallejo Kolinsky i 5/0 Mig Production Kolinsky).

Past True Metal od AK nie używałem, więc się nie wypowiem 😉 Wrzuciłbym zdjęcie swojego MiGa-21 malowanego pędzlem farbami Ammo, ale akurat do piątku jestem poza domem i nie mam jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za podpowiedzi :D aktualnie używam wodnych mr. hobby serii H. Pędzle mam z empiku kupione nazywają się happy color, wydają mi się dobre, na pewno lepsze od pierwszych z brzegu co dzieci mają do szkoły ;D mają delikatną gęstą szczecinę syntetyczną numery 8, 5 i 0 (samo zero) + jeden citadel XL base. A co do modelu to właśnie prowadzę temat z warsztatu, bo po usłyszeniu z czym miałem do czynienia wcześniej sprzedawca mi zaproponował Fw 190 A-3 Eduarda profipack no i wiadomo jest lepiej :D O tutaj, ale ciągle się uczę ;D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Adamsky napisał:

to nie Lim tylko jeden z 12 szt Mig-17PF

 

17 godzin temu, Vieh_san napisał:

Noo, dowiedziałem się o tym w trakcie budowy

Skoro dowiedziałeś się o tym już w trakcie budowy, a mimo wszystko  źle zatytułowałeś galerię to tylko minus dla Ciebie.
Sklejając poloniki warto też znać historię i właściwe umieszczanie szachownicy na poszczególnych egzemplarzach.

Moja rada (aktualna od lat) - Nigdy nie można wierzyć do końca informacjom, które producent modelu umieścił na pudełku, instrukcji i schematach.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mr. Hobby H to są zdaje się solvent-based acrylics - czyli nie typowo wodorozcieńczalne, a używające jakiegoś własnego medium. Nie za bardzo nadają się do pędzla. Mr. Hobby ma też serię N, dedykowaną dla pędzla, ale bardzo mało popularną bo jest dość nowa i niezbyt łatwo dostępna - może być pionierem :)

Tych pędzli z empiku nie miałem, ale jeżeli mają gęste i delikatne włosy to powinny być okej. Mam nadzieję, że to pędzle syntetyczne - naturalne rzadko są dobre poniżej pewnych cen. Myślę, że warto by uzupełnić  też ten zakres pędzli o jakąś dwójkę i 3/0 :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Grzes napisał:

 

Skoro dowiedziałeś się o tym już w trakcie budowy, a mimo wszystko  źle zatytułowałeś galerię to tylko minus dla Ciebie.
Sklejając poloniki warto też znać historię i właściwe umieszczanie szachownicy na poszczególnych egzemplarzach.

Moja rada (aktualna od lat) - Nigdy nie można wierzyć do końca informacjom, które producent modelu umieścił na pudełku, instrukcji i schematach.  

Sądziłem, że tytuł nadaje się po nazwie modelu nadanej przez producenta, jak tak to przepraszam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz za co przepraszać.
Niestety (a może "stety") często trzeba przeprowadzać własne poszukiwania zanim się model dobrze pomaluje, oznakuje i opisze.
A w tytule piszesz nazwę tego co pokazujesz, a nie tego co na pudełku, bo... gdybyś pobawił się w mocne przeróbki i zrobił z MiGa np. Lima-6bis.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Vieh_san napisał:

Bardzo dziękuję za podpowiedzi :D aktualnie używam wodnych mr. hobby serii H. Pędzle mam z empiku kupione nazywają się happy color, wydają mi się dobre, na pewno lepsze od pierwszych z brzegu co dzieci mają do szkoły ;D mają delikatną gęstą szczecinę syntetyczną numery 8, 5 i 0 (samo zero) + jeden citadel XL base. A co do modelu to właśnie prowadzę temat z warsztatu, bo po usłyszeniu z czym miałem do czynienia wcześniej sprzedawca mi zaproponował Fw 190 A-3 Eduarda profipack no i wiadomo jest lepiej :D O tutaj, ale ciągle się uczę ;D

Farby Mr Hobby serii H zachowaj sobie na malowanie aerografem. Sam używam ich od wielu lat, wiele z nich nawet pomimo pełnoletności bardzo dobrze się kładzie. Natomiast faktycznie na początek skorzystaj z porad kolegów polecających farby dedykowane do malowania pędzlem. No i na razie dopóki malujesz pędzlem, zapomnij o washu. Chyba, że będziesz miał lakiery bezbarwne w sprayu, które dadzą odpowiednią powłokę bez aerografu (błyszczący przed kalkomaniami i washem, matowy lub półmatowy po).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, GreGG24 napisał:

 Chyba, że będziesz miał lakiery bezbarwne w sprayu, które dadzą odpowiednią powłokę bez aerografu (błyszczący przed kalkomaniami i washem, matowy lub półmatowy po).

Lub "budżetowo" Sidolux, można pędzlem. Będziesz miał połysk pod kalki. Pod wasch ostatecznie  też mógłby być, tylko musiałbyś potem ostrożnie ścierać. Ale to później. Najpierw skończ foke.

Edytowane przez Baas ArK
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.