AH - 64D I SARAF ACADEMY 1/72

[GreGG24]

13 minut temu, Mitrandir napisał:

 A tak swoją drogą, wie ktoś może dlaczego Izrael przemalowuje te swojej hellfire na błękitno...

 

...że niby bardziej pokojowo?

W Izraelu broń ćwiczebna jest pomalowana na niebiesko. Dotyczy to wszystkich typów uzbrojenia lotniczego. Pewnie względy praktyczne, chodzi o szybkie odróżnienie broni ćwiczebnej od broni ostrej. W kraju, który od ponad 70 lat żyje w stanie ciągłej wojny, a personel ćwiczy szybkie uzbrajanie i przezbrajanie, jest to bardzo ważne.

[Mitrandir]

2 minuty temu, GreGG24 napisał:

W Izraelu broń ćwiczebna jest pomalowana na niebiesko. Dotyczy to wszystkich typów uzbrojenia lotniczego. Pewnie względy praktyczne, chodzi o szybkie odróżnienie broni ćwiczebnej od broni ostrej. W kraju, który od ponad 70 lat żyje w stanie ciągłej wojny, a personel ćwiczy szybkie uzbrajanie i przezbrajanie, jest to bardzo ważne.

Dzięki

Tyle, że te niebieskie często mają czarne bojowe głowice... 

[GreGG24]

Teraz, Mitrandir napisał:

Dzięki

Tyle, że te niebieskie często mają czarne bojowe głowice... 

Trudno mi się do tego odnieść. Ale generalnie taka jest zasada. Może głowica jest aktywna, ale nie zawiera materiału wybuchowego. Siedząc w Sarafie, byłem tak podekscytowany, że mało zwracałem uwagę na szczegóły  Ale pamiętam fajny display, taki właściwie tablet, który służył strzelcowi do koordynacji działań pola walki w czasie rzeczywistym (a był to rok 2006). Siedziałem w maszynie 743, i taką zamierzam zrobić  

[Mitrandir]

44 minuty temu, GreGG24 napisał:

Trudno mi się do tego odnieść. Ale generalnie taka jest zasada. Może głowica jest aktywna, ale nie zawiera materiału wybuchowego. Siedząc w Sarafie, byłem tak podekscytowany, że mało zwracałem uwagę na szczegóły  Ale pamiętam fajny display, taki właściwie tablet, który służył strzelcowi do koordynacji działań pola walki w czasie rzeczywistym (a był to rok 2006). Siedziałem w maszynie 743, i taką zamierzam zrobić  

Super... czekam na warsztat

[Matys]

Bo broń ćwiczebna występuje w różnych wariantach. Często są to tylko odpowiedniki gabarytowo masowe tylko do ćwiczeń personelu naziemnego. Do latania z nimi jest inny typ odpowiednika gabarytowo masowego, szczególnie w przypadku uzbrojenia powietrze-ziemia - na przykład bomby z serii Mk.80 są inne do treningu na ziemi, a inne do latania i zrzucania. Czasem są bardziej ambitne - moga mieć na przykład aktywne głowice i wtedy można już też ćwiczyć namierzanie i odpalanie rakiet w powietrzu. A spotyka się i takie pociski, które mają i aktywne namierzanie, i aktywny silnik rakietowy a jedynie nie mają ładunku wybuchowego.

[Roland_Sebastian]

11 godzin temu, Mitrandir napisał:

A tak swoją drogą, wie ktoś może dlaczego Izrael przemalowuje te swojej hellfire na błękitno...

Może to jakiś koszerny kolor? 

[GreGG24]

18 godzin temu, Matys napisał:

Bo broń ćwiczebna występuje w różnych wariantach. Często są to tylko odpowiedniki gabarytowo masowe tylko do ćwiczeń personelu naziemnego. Do latania z nimi jest inny typ odpowiednika gabarytowo masowego, szczególnie w przypadku uzbrojenia powietrze-ziemia - na przykład bomby z serii Mk.80 są inne do treningu na ziemi, a inne do latania i zrzucania. Czasem są bardziej ambitne - moga mieć na przykład aktywne głowice i wtedy można już też ćwiczyć namierzanie i odpalanie rakiet w powietrzu. A spotyka się i takie pociski, które mają i aktywne namierzanie, i aktywny silnik rakietowy a jedynie nie mają ładunku wybuchowego.

Super, tego nam chyba brakowało. Generalnie zdjęcia z pokazów, np. Dnia Niepodległości pokazują maszyny z podwieszeniami ćwiczebnymi.  Swojego F-16 też zrobiłem z ćwiczebnymi Sidewinderami.

[Mitrandir]

Obrasta chłopak w piórka coraz bardziej mi się podoba

Czas na RBF-ki i zaślepki eksploatacyjne

[Mitrandir]

Up...  

[Mitrandir]

I ciąg dalszy  wykańczania szerszenia 

Edytowane 27 Października 2020 przez Mitrandir

[M.A.V.]

[Mitrandir]

Kilka fotek w czasie oczekiwania na przebazowanie do galerii  

 

 

 

 

 

 

I spotkanie ze starszym bratem

 

 

 

Edytowane 2 Listopada 2020 przez Mitrandir

[abtb]

I co? I już?

W sumie jak na nim tyle czerwonych pasków to i wypastowany jak na odpust. Dobrze, że się chociaż oponki przykurzyły

Ale jak się domyślam to tylko wina fotek robionych tym badziewnym telefonem. W galerii będzie na pewno ładniej

[Mitrandir]

6 minut temu, abtb napisał:

I co? I już?

W sumie jak na nim tyle czerwonych pasków to i wypastowany jak na odpust. Dobrze, że się chociaż oponki przykurzyły

Ale jak się domyślam to tylko wina fotek robionych tym badziewnym telefonem. W galerii będzie na pewno ładniej

Uwierz mi że jest wystarczająco wyświechtany nawet się zastanawiałem czy nie za bardzo ale w końcu to egzemplarz muzealny który jest już przykurzony i styrany 

[bart207skw]

co wy macie z tym brudem mi się bardzo podoba. chciałbym aby u ans w PL były takie egzemplarze muzealne... 

gratuluje pięknego wiatraka.

[Adamsky]

[Headhunter88]

Hej, Papacz oczywiście super. Zdradź proszę w wolnej chwili jak zrobiłeś to, że kamuflaż nałożyłeś z silnikami przy kadłubie, a później owe silniki przy nakładaniu kalek już nie były przytwierdzone do kadłuba. Z góry dzięki. 

[Mitrandir]

11 godzin temu, Headhunter88 napisał:

Hej, Papacz oczywiście super. Zdradź proszę w wolnej chwili jak zrobiłeś to, że kamuflaż nałożyłeś z silnikami przy kadłubie, a później owe silniki przy nakładaniu kalek już nie były przytwierdzone do kadłuba. Z góry dzięki. 

To bardzo proste, silniki są na bolcach, i dość ciasno spasowane. Praktycznie trzymają się same. Kamuflaż w tym przypadku też nie ma żadnego problemu położyć bo silniki są jednokolorowe mają tylko od spodu jasnoszary "brzuszek". Granicą przyklejenia silników jest naturalna linia podziału poszycia więc nie trzeba tego szpachlować.  ot i cała tajemnica. Postanowienie przyklejać silników ze względu właśnie na położenie kalkomani, było to dużo łatwiejsze.

[GreGG24]

Wygląda pięknie. Nieco razi mnie brak otworów z tyłu "ćwiczebnych" Hellfire, wydaje mi się, że otwory wylotowe jednak powinny mieć.

[Robertas]

[Mitrandir]

W dniu 1.12.2020 o 10:50, GreGG24 napisał:

Wygląda pięknie. Nieco razi mnie brak otworów z tyłu "ćwiczebnych" Hellfire, wydaje mi się, że otwory wylotowe jednak powinny mieć.

Masz rację... wydawało ci się

 

40 minut temu, Robertas napisał:

Dzieki Robertas za czujność  

[Headhunter88]

W dniu 30.11.2020 o 09:01, Mitrandir napisał:

To bardzo proste, silniki są na bolcach, i dość ciasno spasowane. Praktycznie trzymają się same. Kamuflaż w tym przypadku też nie ma żadnego problemu położyć bo silniki są jednokolorowe mają tylko od spodu jasnoszary "brzuszek". Granicą przyklejenia silników jest naturalna linia podziału poszycia więc nie trzeba tego szpachlować.  ot i cała tajemnica. Postanowienie przyklejać silników ze względu właśnie na położenie kalkomani, było to dużo łatwiejsze.

Super dzieki wielkie za podpowiedź. Właśnie te kalki na silnikach w papaczu są nie lada wyzwaniem, więc chętnie podpatruję sztuczki u kolegów jak sobie z nimi poradzić. A już niedługo postaram się coś wrzucić z moich działań przy KA-50

[Headhunter88]

A jak moge jeszcze kokege podpytać:

1. Czym byly przyklejane gondole silnikow tak ze nie widac sladow kleju na farbie? 

2 jak udalo sie zrobic otwarte drzwi do kabiny? Czym bylo robione cięcie? 

Jeszcze raz dzieki gdybys mogl sie podzielic wiedza

[Mitrandir]

16 minut temu, Headhunter88 napisał:

A jak moge jeszcze kokege podpytać:

Zawsze

17 minut temu, Headhunter88 napisał:

1. Czym byly przyklejane gondole silnikow tak ze nie widac sladow kleju na farbie? 

...wklejałem trzpienie mocujące a nie po obrysie

18 minut temu, Headhunter88 napisał:

2 jak udalo sie zrobic otwarte drzwi do kabiny? Czym bylo robione cięcie?

...czeska żyletka

20 minut temu, Headhunter88 napisał:

Jeszcze raz dzieki gdybys mogl sie podzielic wiedza

Proszę