[Projekt grupowy] Sklejamy modele Mistercrafta - Pytania, gadki szmatki itp.

[Mi28N]

22 godziny temu, Soris napisał:

Te modele: https://modelwork.pl/topic/45408-jak-1b-172-arma-hobby-projekt-rodzinny/#comment-861547

wyglądają dużo lepiej niż większość "perełek" z tego projektu

..skoro tak to w sumie ten temat do zamknięcia?!

 

A na serio to zaczynam rozumieć tego chłopa https://jaslo.naszemiasto.pl/andrzej-krupa-z-jasla-pasjonat-modelarstwa-lotniczego/ar/c13-8634125

 

Flustrujace są zachowania 'uzytkowników' tego forum, podejrzewam że gdybym założył warsztat klejenia MC to po kilku moich odpowiedziach na 'pustackie' teksty został bym zbanowany na tym forum.

[DamianosPL]

Godzinę temu, Mi28N napisał:

..skoro tak to w sumie ten temat do zamknięcia?!

 

A na serio to zaczynam rozumieć tego chłopa https://jaslo.naszemiasto.pl/andrzej-krupa-z-jasla-pasjonat-modelarstwa-lotniczego/ar/c13-8634125

 

Flustrujace są zachowania 'uzytkowników' tego forum, podejrzewam że gdybym założył warsztat klejenia MC to po kilku moich odpowiedziach na 'pustackie' teksty został bym zbanowany na tym forum.

To zacznij modele z innej firmy a nie mistercrap. Dużo jest dobrych tanich firm a nie crapy pokroju mistercraft/plastyk szkoda czasu na nie.

[Hello]

Godzinę temu, Mi28N napisał:

skoro tak to w sumie ten temat do zamknięcia?!

 

Nie mogłeś poczekać chociaż dwa tygodnie . Dopiero 8-my post i forum chcesz zamykać . Zwłaszcza , że ;

 

Godzinę temu, Mi28N napisał:

A na serio to zaczynam rozumieć tego chłopa https://jaslo.naszemiasto.pl/andrzej-krupa-z-jasla-pasjonat-modelarstwa-lotniczego/ar/c13-8634125

 

To jedź do niego , co się będziesz poniżał do jakichś forumowych ciamajdów co robią z gotowego . Najlepiej , że chytrusom nawet pół samolotu nie brakuje .

 

Godzinę temu, Mi28N napisał:

Flustrujace są zachowania 'uzytkowników' tego forum

 

Zmień forum , jest na świecie mnóstwo innych gdzie możesz próbować . 

 

Godzinę temu, Mi28N napisał:

po kilku moich odpowiedziach na 'pustackie' teksty

 

Skąd takie oczekiwania , że ktoś będzie oczekiwał od ciebie odpowiedzi . Chyba ,że o nazwę firmy szminki użytej do postshadingu ..

Co jeszcze , zapach z kibla ci nie pasuje ? 

 

Teksty w stylu : towarzysze , użytkownicy w cudzysłowiu - czyli kim jesteśmy ? Albo to - pustackie teksty .

 

Dobrze się czujesz czy o drogę pytasz ?

 

PS Żeby nie było , że zły jestem . Na tym twoim modelu brakuje pół modelu czy coś ?

Mam migomat mogę pożyczyć . Raz dwa i nie ma śladu .

Edytowane 18 Stycznia 2022 przez Hello

[Mi28N]

46 minut temu, Hello napisał:

 

Nie mogłeś poczekać chociaż dwa tygodnie . Dopiero 8-my post i forum chcesz zamykać . Zwłaszcza , że ;

No po twoim poście to rozumiem że mam się poczuć jakbym uraził niby kogoś ważnego ?

 

O drogę to możesz psychologa co najwyżej zapytać bo gdzieś zbladziles może z tego migomatu przebicie było i jeden zwój ci się upalił ?

 

Rozumiem też, że po tych 2tyg nabrał bym praw do wyrażania własnych opinii na forum ?

Próbowałaś kiedyś swoich sił w kabarecie ?

Co do tekstów w cudzysłowiu to nie wiem kim jesteście ale wiem kim ty jesteś bo się właśnie zdemaskowałeś..

 

Wiem że nic z tego nie zrozumiesz ale napiszę tym którzy obserwują i jeszcze się wahają żeby się włączyć;

 

Z grubsza w tytule zawarta jest treść tego co powinno znaleźć się w tym temacie (myślę że do tej pory czytelne), jeśli komuś nie podoba się zawartość/tematyka to niech założy swój własny temat np. ”MC to gówno” i niech tam ubija pianę próbując przekonać znajomych o swojej racji.

 

[Mi28N]

Godzinę temu, DamianosPL napisał:

To zacznij modele z innej firmy a nie mistercrap. Dużo jest dobrych tanich firm a nie crapy pokroju mistercraft/plastyk szkoda czasu na nie.

Cholewka ale ja je lubię... Serio, jutro wrzucę fotę ile tego na mnie czeka, są też lepsze modele zwiezda, hobby Boss, italeri ale muszę osiągnąć wyższy poziom iluminacji, nauczyć się tego areogeafu na poziomie zadowalającym przynajmniej.

Wqr.. mnie jak ktoś nie rozumie że przyjemności można czerpać nawet z drobnych rzeczy

[DamianosPL]

12 minut temu, Mi28N napisał:

Cholewka ale ja je lubię... Serio, jutro wrzucę fotę ile tego na mnie czeka, są też lepsze modele zwiezda, hobby Boss, italeri ale muszę osiągnąć wyższy poziom iluminacji, nauczyć się tego areogeafu na poziomie zadowalającym przynajmniej.

Wqr.. mnie jak ktoś nie rozumie że przyjemności można czerpać nawet z drobnych rzeczy

Sam jakiś czas temu kupiłem dopiero aero bo mnie nie przekonało kiedyś. I zacząłem od mistercrapa jednego i przeszedlem odrazu do tomcata revella w skali 1:144 teraz na pancerke 1:35 . I nie wyobrazam sobie nie miec aero. Teraz wogóle pedzla nie uzywam tylko lece wszytsko aero.

Edytowane 18 Stycznia 2022 przez DamianosPL

[Mi28N]

8 minut temu, DamianosPL napisał:

Sam jakiś czas temu kupiłem dopiero aero bo mnie nie przekonało kiedyś. I zacząłem od mistercrapa jednego i przeszedlem odrazu do tomcata revella w skali 1:144 teraz na pancerke 1:35 . I nie wyobrazam sobie nie miec aero. Teraz wogóle pedzla nie uzywam tylko lece wszytsko aero.

3tyg temu młody dostał śmigło Apache 1:144 revela z farbami do sklejenia i tak powróciłem do tej zabawy, jak kupiłem Su22 od MC to uznałem że to jest to a jak przyszedł ił2 i łoś to prawie się popłakałem że ktoś to jeszcze robi

A potem czytam takiego raka na forum o modelach że to wszystko to ...

 

Dzisiaj starłem farbę co pędzlem malowałem z miga29 MC (imo jeden z lepszych modeli tej firmy) i poprzyklejałem elementy podwozia co odpadły gdy robił śrubę pod wodospadem (w kolanku zlewu) młody musi nauczyć się pilotażu

Edytowane 18 Stycznia 2022 przez Mi28N

[myszaty]

Walcz...frajda najważniejsza.

[Mi28N]

1 minutę temu, myszaty napisał:

Walcz...frajda najważniejsza.

Normalnie

[Soris]

2 godziny temu, Mi28N napisał:

 ale muszę osiągnąć wyższy poziom iluminacji...

...w interpunkcji, słownictwie, kulturze, estetyce zdjęć, itp.

Ja to jeszcze modelarsko do MC nie dorosłem, ale jak tutaj te zestawy są chwalone i polecane, to od czasu do czasu poczytam, popatrzę, a może się czegoś nauczę? Tyle tylko, że cały czas trafiam na  taki malutki dysonans, między tym, co na zdjęciu, a słowem pisanym, więc na razie pozostanę przy modelach, które nie tylko w pudełkach wyglądają ładnie, ale nie można się na nich nauczyć zużywania kilogramów szpachlówki, bo części do siebie pasują i przez to człowiek nie zostanie laureatem "Złotej Kielni", ani "Srebrnej Motyki", bo fikuśnych linii też ryć nie trzeba... i w ogóle, takie jakieś estetyczne, proste, schludne, jednym zdaniem, nuda dla mięczaków.

Ale z ciekawością popatrzę, jak Ci skill rośnie na tych zestawach dla prawdziwych modelarzy, bo mam taki wredny, rakotwórczy charakterek i czerpię przyjemność z drobnych uszczypliwości.

No, pod warunkiem, że nie pozbawisz mnie tej frajdy (podobno najważniejsza) i pozwolisz udzielać się czasami w tym elitarnym wątku, plisss...

Edytowane 18 Stycznia 2022 przez Soris

[tlb]

jestę modelarzę mc i warsztat mój pracy przedstawiam Wam

 

 

Edytowane 19 Stycznia 2022 przez tlb

[Evildead]

17 minut temu, tlb napisał:

jestę modelarzę mc i warsztat mój pracy przedstawiam Wam

 

 

Ja zawsze myślałem że jak ktoś się za tak shit bierze, to wie co robi i potrafi takiego gniota  wyprowadzić żeby jakoś wyglądał na dzisiejsze standardy, trzeba mieć jakiś poziom żeby się porywać na takie słabe modele

Edytowane 19 Stycznia 2022 przez Evildead

[Staryfajter1954]

1 godzinę temu, Evildead napisał:

Ja zawsze myślałem że jak ktoś się za tak shit bierze, to wie co robi i potrafi takiego gniota  wyprowadzić żeby jakoś wyglądał na dzisiejsze standardy, trzeba mieć jakiś poziom żeby się porywać na takie słabe modele

 Ja z takich zestawów zrobiłem dwa takie modele jak na zdjęciach czyli F-16C kopia modelu Italeri oraz Mirage IIIE przepak Hellera, wypraski zwichrowane i wymagające prostowania na gorąco we wrzątku. Bardzo świadomie podszedłem do tych zestawów i chyba gotowe miniatury nie straszą swoim wyglądem. 

[bart207skw]

jak ja uwielbiam takie gównoburze czytać.

a tak serio.

czy to aż takie ważne czy ktoś skleja modele mc czy nie.

oni pakują wszystko co mogą tak jak np revell.

fakt MC ma modele beznadziejne ale i najlepsze na rynku - np mil mi-4.

ostatnio rozpoczęta praca z italeri tez jest ciekawa.

pomijam tez fakt baboli w postaci pożyczonych instrukcji bez sensu i innych.

poza tym MC jest najbardziej dostępną firmą w Polsce - jest w prawie każdej księgarni, zabawkowym. 

i wielu modelarzy tak zaczyna.

i nasza rola to nie hejt i obśmiewanie, ale służenie pomocą i radą.

 

p.s.

1. poza tym jak kupujesz model MC to jest ten dreszczyk emocji czy wszystko spakowali do pudełka i czy na pewno od tego modelu.

2. nie każdy musi od razu sklejać same Hasy, tamki, GWH, Dream model i inne.

3. ciekawe ze nikt jakoś bardzo nie hejtuje nowych zestawów np kitty hawk, a obrywa sie MC i arma hobby.

[Evildead]

33 minuty temu, Staryfajter1954 napisał:

 Ja z takich zestawów zrobiłem dwa takie modele jak na zdjęciach czyli F-16C kopia modelu Italeri oraz Mirage IIIE przepak Hellera, wypraski zwichrowane i wymagające prostowania na gorąco we wrzątku. Bardzo świadomie podszedłem do tych zestawów i chyba gotowe miniatury nie straszą swoim wyglądem. 

No właśnie to miałem na myśli, jak znasz się na rzeczy, masz odpowiedni poziom to i mistercraft nie straszny, można ładnie zrobić, fajnie wyszły

[tlb]

Ja nie krytykuję, ja stwierdzam fakt. Kupiłem MC za 28pln, a do tego szpachla za 15, papier ścierny, rozpuszczalniki itd  i w zasadzie wyszło 100pln. A gdybym od razu kupił f16 w72 za 100pln miałbym wiejcej frajdy i mógłbym wydać hajs np. na łoszesrosze itd. czy jakąkolwiek inna chemię, która przyczyniłby się do powstania jeszcze lepszego modelu. Bo zauważyłem, że tak to działa. Oczywiście nie sklejam jakoś super, ale widzę różnicę pomiędzy tanim a droższym modelem. Nie pamiętam "tamtych" czasów gdzie trzeba było kombinować i samemu dorabiać elementy do modeli, albo prostować na grzejniku, żeby kadłub miał symetrię, ale czasy się zmieniły. Modelarstwo też się zmieniło. Dużo większa szczegółowość, lepsze kompy, które szybciej liczą pikometry itd, a zatem bardziej zaawansowana chemia itd. Ktoś lubi się bawić kielnia i szpachlą, dawaj popatrzym, ktoś uważa, że to strata czasu (mi się kulki zderzyły po f16 z MC właśnie), to nara z takimi modelami. F15 z hasegawy, którego zacząłem robić, ale oczywiście dużo pier....nia się z liniami i oddaje dzieciakowi w internacie, na zajęcia modelarskie,  żeby sobie skleił. Jemu to obojętne czy ma linie wypukłe czy nie. 

Amen

[Staryfajter1954]

39 minut temu, Evildead napisał:

No właśnie to miałem na myśli, jak znasz się na rzeczy, masz odpowiedni poziom to i mistercraft nie straszny, można ładnie zrobić, fajnie wyszły

Powiem tyle, że praca nad F-16C zajęła mi około pół m roku, to był festiwal: szpachlowania, szlifowania, szpachlowania, szlifowania, piłowania i szlifowania a potem polerowania. Do tego kalkomanie zamówione u Mr Decala. Natomiast Mirage IIIE to jakieś 4 miesiące pracy, prostowanie na gorąco połówek kadłuba, trasowanie linii na wklęsłe, trochę mniej szlifowania i szpachlowania oraz polerowania. Samodzielnie zwaloryzowany fotel pilota oraz kalkomanie Syhart. No i efekt jest jak na zdjęciach ale trzeba jasno sobie powiedzieć to nie są modele dla wszystkich i nie każdy powinien je budować. Trzeba podchodzić do nich świadomie i z rozwagą i da się je ogarnąć. 

[myszaty]

8 minut temu, tlb napisał:

oddaje dzieciakowi w internacie, na zajęcia modelarskie,  żeby sobie skleił. Jemu to obojętne czy ma linie wypukłe czy nie. 

Widocznie niektórym dorosłym też...

Znowu to samo...

Kupił, ma z tego radochę, niech skleja, jest osobny wątek, dopóki moderator/administracja  nie zabroni niech klei..

 

Jego kasa, jego czas, jego szpachla i papier.

Wrażliwi niech zrobią wiadro melisy lub tu nie zaglądają.

[Moses]

oooo to juz nie są super modele dla poczatkujących, z których przy ODROBINIE pracy mozna zrobic perełki?

[Staryfajter1954]

6 minut temu, tlb napisał:

Ja nie krytykuję, ja stwierdzam fakt. Kupiłem MC za 28pln, a do tego szpachla za 15, papier ścierny, rozpuszczalniki itd  i w zasadzie wyszło 100pln. A gdybym od razu kupił f16 w72 za 100pln miałbym wiejcej frajdy i mógłbym wydać hajs np. na łoszesrosze itd. czy jakąkolwiek inna chemię, która przyczyniłby się do powstania jeszcze lepszego modelu. Bo zauważyłem, że tak to działa. Oczywiście nie sklejam jakoś super, ale widzę różnicę pomiędzy tanim a droższym modelem. Nie pamiętam "tamtych" czasów gdzie trzeba było kombinować i samemu dorabiać elementy do modeli, albo prostować na grzejniku, żeby kadłub miał symetrię, ale czasy się zmieniły. Modelarstwo też się zmieniło. Dużo większa szczegółowość, lepsze kompy, które szybciej liczą pikometry itd, a zatem bardziej zaawansowana chemia itd. Ktoś lubi się bawić kielnia i szpachlą, dawaj popatrzym, ktoś uważa, że to strata czasu (mi się kulki zderzyły po f16 z MC właśnie), to nara z takimi modelami. F15 z hasegawy, którego zacząłem robić, ale oczywiście dużo pier....nia się z liniami i oddaje dzieciakowi w internacie, na zajęcia modelarskie,  żeby sobie skleił. Jemu to obojętne czy ma linie wypukłe czy nie. 

Amen

Możesz kupić sobie F-16 z Hasegawy za 40 złotych i resztę wydać na chemię i farby i jeszcze taniej wyjdzie niżeli w przypadku F-16 za 100 złotych z Revella przykładowo. Będziesz miał i frajdę i zabawę i linie wklęsłe i będziesz zadowolony. Natomiast są ludzie jak kolega Bart czy ja lubiący wyzwania i dla nich szpachlowanie czy szlifowanie to żadna przeszkoda i też daje frajdę a trasowanie linii podziałowych na wklęsłe przy dobrych narzędziach jest całkiem przyjemnym śledzeniem czasu :). 

 

[myszaty]

2 minuty temu, Moses napisał:

których przy ODROBINIE pracy mozna zrobic perełki?

Każda potwora znajdzie swojego amatora.

Amen.

[burzatg]

13 godzin temu, Mi28N napisał:

Cholewka ale ja je lubię... Serio, jutro wrzucę fotę ile tego na mnie czeka, są też lepsze modele zwiezda, hobby Boss, italeri ale muszę osiągnąć wyższy poziom iluminacji, nauczyć się tego areogeafu na poziomie zadowalającym przynajmniej.

Kurcze, widzę że kolega wpadł w pułapkę MC.

Jeszcze raz!To nie są modele na początek swojej przygody. Tutaj można wejść na wyższy poziom, ale swojej irytacji.

Masz Italeri, Hobby Bossa czy Zvezdę to się za nie zabierz. Nie są one może super spasowane, ale walki będzie dużo mniej a efekty dużo lepsze.

[Staryfajter1954]

6 minut temu, burzatg napisał:

Kurcze, widzę że kolega wpadł w pułapkę MC.

Jeszcze raz!To nie są modele na początek swojej przygody. Tutaj można wejść na wyższy poziom, ale swojej irytacji.

Masz Italeri, Hobby Bossa czy Zvezdę to się za nie zabierz. Nie są one może super spasowane, ale walki będzie dużo mniej a efekty dużo lepsze.

Zapomniałeś o klasyce Hasegawie, której modele z niektórych serii są tańsze nie tylko od modeli Italeri czy Zvezdy ale cenowo podobne do zestawów Mister Crafta. To jedno a drugie to kwestia irytacji. Zirytować może każdy model nawet dużo lepszy niż modele wrocławskiej firmy. Weźmy np modele Kitty Hawka albo nawet ICMu. Naczytałem się ile to na nie idzie szpachli i w ogóle jak są źle spasowane.  Dlatego moim zdaniem warto wybrać jakieś modele z tańszych serii i też będzie się zadowolonym. 

[Moses]

34 minuty temu, myszaty napisał:

Każda potwora znajdzie swojego amatora.

Amen.

nie wątpie, tyle ze jeszcze kilka miesiecy temu, jak startował ten temat, to było twierdzone ze to super modele dla poczatkujących i wystarczy odrobina umiejętności, teraz czytam

Cytat

to nie są modele dla wszystkich i nie każdy powinien je budować

 

jestem skołowany.....

[myszaty]

Ewolucja...

1 minutę temu, Moses napisał:

jestem skołowany.....

Jak tu żyć???