Roland_Sebastian Napisano 9 Grudnia 2020 Share Napisano 9 Grudnia 2020 Zapraszam do galerii tytułowego hurasia, zmagania z materią można obejrzeć w warsztacie: Samolot bardzo przyjemnie się kleiło, jest to dopiero mój drugi model więc ciężko porównywać do czegokolwiek, ale nie miałem żadnych problemów podczas klejenia. Ponieważ doszło do małego wypadku przy kalkach postanowiłem pójść na całość i zastosować bardziej zaawansowane techniki waetheringu, Obicia zrobione srebrną farbą, ślady spalin i osmolenia od karabinów czarną farbą olejną, kurz (najgorszej wyszedł) to pigmenty vallejo. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 10 Grudnia 2020 Share Napisano 10 Grudnia 2020 Przyjemny model, podoba mi się. Nie jest może perfekcyjny ale widać, że starasz się przy budowie modelu. Co do pigmentów na skrzydle to zdecydowanie nie wyszło to najlepiej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roland_Sebastian Napisano 10 Grudnia 2020 Autor Share Napisano 10 Grudnia 2020 2 godziny temu, rymulus napisał: Co do pigmentów na skrzydle to zdecydowanie nie wyszło to najlepiej. Łagodnie powiedziane Wiem, że wygląda to jak kupa... Okazało się, że pigment fixer, który mam jest jakimś rodzajem kleju, a nie utrwalacza. No i jak się zorientowałem to było za późno na usuwanie nadmiaru. Wiem, Bóg rozum odjął na chwile, trzeba było testować na złomie, a nie przeprowadzać operację na otwartym modelu :). Tak czy siak pigmenty zostawiam do budowy podstawek, a na modelu będę stosował siuwaksy olejne bo łatwiej mi nimi operować. 2 godziny temu, rymulus napisał: Nie jest może perfekcyjny ale widać, że starasz się przy budowie modelu. Model nie jest doskonały (znaczy jest najlepszy na świecie bo to mój model jest i nie ma piękniejszych ponad ten!) i jestem świadom popełnionych błędów. Cześć z nich da się dość prosto wyeliminować - popełniłem je z braku doświadczenia. Np na owiewce dałem za cienka warstwę farby i zieleń lekko prześwituje, za szybko ściągnąłem maski z oszklenia i potem trudniej było cokolwiek zrobić. Część błędów wynika z mojego charakteru "w gorącej wodzie kąpany" np te nieszczęsne pigmenty. Nad tym też pracuję, bo widać, że czasem lepiej odłożyć coś na 2-3 dni i spojrzeć jeszcze raz świeżym okiem niż wpaść w ciąg i bezrefleksyjnie lecieć ze wszystkim. Poza tym, muszę zostawiać kadłub na leżakowanie - robiąc zdjęcia zauważyłem, że na ogonie z tyłu pojawiła się szczelina, która była już wcześniej szpachlowana, połówki kadłuba musiały jeszcze pracować podczas budowy. Bogaty w nowe doświadczenia odkładam pozostałe Hurricane'y na chwile na bok i zamierzam zrobić najpierw spita I z Airfixa, żeby przetestować kilka rzeczy na modelu, którego nie będzie szkoda popsuć :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toke Napisano 10 Grudnia 2020 Share Napisano 10 Grudnia 2020 Bardzo ładny ! Faktycznie , efekt błotka mógłby być bardziej subtelny, poza tym naprawdę przyjemnie wyszło. Gratulacje !!! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panDespota Napisano 10 Grudnia 2020 Share Napisano 10 Grudnia 2020 (edytowane) Elegancko jak na drugi model. Na prawdę. Podoba mi się zwłaszcza subtelny dół i okopcenia przy km-ach. I rurach. Mniej z kolei rdza na nich i kurz przy burtach. Całość na plus! Z problemu z kalkami ładnie wybrnąłeś. Edytowane 10 Grudnia 2020 przez panDespota 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek190 Napisano 10 Grudnia 2020 Share Napisano 10 Grudnia 2020 Podoba się Przy okazji mam tylko pytanie do wszystkich. Czy przy numerze parzystym samolotu w RAF do 15.08.1941 nie oboiwiązywał schemat B malowania? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 11 Grudnia 2020 Share Napisano 11 Grudnia 2020 Również mi się podoba. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 11 Grudnia 2020 Share Napisano 11 Grudnia 2020 20 godzin temu, Wojtek190 napisał: Czy przy numerze parzystym samolotu w RAF do 15.08.1941 nie oboiwiązywał schemat B malowania? Producenci zostali poinformowani o zakończeniu tego procederu dość nieformalnie i w grudniu 1940 samoloty wychodziły już z fabryk w jednym kamuflażu - A. Rzecz została potwierdzona okólnikiem DTD w końcu kwietnia 1941. Przed zmianą zasadniczo rzeczywiście miało to tak wyglądać, że parzyste i nieparzyste miały mieć lustrzane odbicia, ale analiza zdjęć pokazuje, że brakowało tu konsekwencji i odstępstwa nie są rzadkością. Także i tak trzeba sprawdzać dany egzemplarz. To wszystko dotyczy wprawdzie Spitfire, ale nie sądzę, by Hawker miał się w tych sprawach jakoś istotnie różnić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 11 Grudnia 2020 Share Napisano 11 Grudnia 2020 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roland_Sebastian Napisano 14 Stycznia 2021 Autor Share Napisano 14 Stycznia 2021 Po tygodniach modelarskiego lenistwa samolot doczekał się podstawki 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 15 Stycznia 2021 Share Napisano 15 Stycznia 2021 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.