Skocz do zawartości

Hawker Hurricane Mk I 1:72 Arma Hobby


Roland_Sebastian

Rekomendowane odpowiedzi

Zapraszam do galerii tytułowego hurasia, zmagania z materią można obejrzeć w warsztacie:
 


Samolot bardzo przyjemnie się kleiło, jest to dopiero mój drugi model więc ciężko porównywać do czegokolwiek, ale nie miałem żadnych problemów podczas klejenia. Ponieważ doszło do małego wypadku przy kalkach postanowiłem pójść na całość i zastosować bardziej zaawansowane techniki waetheringu, Obicia zrobione srebrną farbą, ślady spalin i osmolenia od karabinów czarną farbą olejną, kurz (najgorszej wyszedł) to pigmenty vallejo.

 

IMG_7912.JPG

IMG_7914.JPG

IMG_7915.JPG

IMG_7916.JPG

IMG_7917.JPG

IMG_7918.JPG

IMG_7919.JPG

IMG_7920.JPG

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, rymulus napisał:

Co do pigmentów na skrzydle to zdecydowanie nie wyszło to najlepiej.

 Łagodnie powiedziane😁 Wiem, że wygląda to jak kupa... Okazało się, że pigment fixer, który mam jest jakimś rodzajem kleju, a nie utrwalacza. No i jak się zorientowałem to było za późno na usuwanie nadmiaru. Wiem, Bóg rozum odjął na chwile, trzeba było testować na złomie, a nie przeprowadzać operację na otwartym modelu :). Tak czy siak pigmenty zostawiam do budowy podstawek, a na modelu będę stosował siuwaksy olejne bo łatwiej mi nimi operować.

 

2 godziny temu, rymulus napisał:

Nie jest może perfekcyjny ale widać, że starasz się przy budowie modelu. 


Model nie jest doskonały (znaczy jest najlepszy na świecie bo to mój model jest i nie ma piękniejszych ponad ten!🙂) i jestem świadom popełnionych błędów. Cześć z nich da się dość prosto wyeliminować - popełniłem je z braku doświadczenia. Np na owiewce dałem za cienka warstwę farby i zieleń lekko prześwituje, za szybko ściągnąłem maski z oszklenia i potem trudniej było cokolwiek zrobić. Część błędów wynika z mojego charakteru "w gorącej wodzie kąpany" np te nieszczęsne pigmenty. Nad tym też pracuję, bo widać, że czasem lepiej odłożyć coś na 2-3 dni i spojrzeć jeszcze raz świeżym okiem niż wpaść w ciąg i bezrefleksyjnie lecieć ze wszystkim. Poza tym, muszę zostawiać kadłub na leżakowanie - robiąc zdjęcia zauważyłem, że na ogonie z tyłu pojawiła się szczelina, która była już wcześniej szpachlowana, połówki kadłuba musiały jeszcze pracować podczas budowy.

Bogaty w nowe doświadczenia odkładam pozostałe Hurricane'y na chwile na bok i zamierzam zrobić najpierw spita I z Airfixa, żeby przetestować kilka rzeczy na modelu, którego nie będzie szkoda popsuć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny !

Faktycznie , efekt błotka mógłby być bardziej subtelny, poza tym naprawdę przyjemnie wyszło.

Gratulacje !!!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elegancko jak na drugi model. Na prawdę. Podoba mi się zwłaszcza subtelny dół i okopcenia przy km-ach. I rurach. Mniej z kolei rdza na nich i kurz przy burtach. Całość na plus!

Z problemu z kalkami ładnie wybrnąłeś.

Edytowane przez panDespota
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Wojtek190 napisał:

Czy przy numerze parzystym samolotu w RAF do 15.08.1941 nie oboiwiązywał schemat B malowania?

 

Producenci zostali poinformowani o zakończeniu tego procederu dość nieformalnie i w grudniu 1940 samoloty wychodziły już z fabryk w jednym kamuflażu - A. Rzecz została potwierdzona okólnikiem DTD  w końcu kwietnia 1941. Przed zmianą zasadniczo rzeczywiście miało to tak wyglądać, że parzyste i nieparzyste miały mieć lustrzane odbicia, ale analiza zdjęć pokazuje, że brakowało tu konsekwencji i odstępstwa nie są rzadkością. Także i tak trzeba sprawdzać dany egzemplarz. To wszystko dotyczy wprawdzie Spitfire, ale nie sądzę, by Hawker miał się w tych sprawach jakoś istotnie różnić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.