Thalgonis Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Na początek trochę fikcji Joachim zauważył samolot przeciwnika z przodu, z lewej strony, tuż pod chmurami, jakieś 100 metrów wyżej. Zwiększył obroty silnika do maksymalnych i skierował się w lewo. Rąbnął w niego długą salwę ze swoich karabinów maszynowych. Przeciwnik najpierw znurkował a następnie podciągnął do góry z zamiarem zniknięcia w chmurach. Niemiec pogonił za nim. Za chwilę obaj znaleźli się nad chmurami na wysokości może tysiąca metrów. Niemiec miał szczęście, miał przeciwnika przed sobą. Szybko wszedł mu na ogon i otworzył ogień z odległości 450 metrów. Przy trzeciej serii widać było jak pociski smugowe wpadały w kadłub przeciwnika i po chwili pojawił się ciemny dym za jego ogonem. W końcu oderwało się skrzydło, samolot zakręcił się i nastąpił wybuch, który rozerwał go na kawałki. Sam model to nowy wypust Eduarda. Jest wręcz doskonale spasowany Poniższa maszyna to samolot dowódcy II./JG 26 Joachima Müncheberga, Abbeville-Drucat, Francja, Maj 1942 Stare Kino :) 7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adamo722 Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Przyczepię się do tego że nie jest w mojej gablocie. Dobra robota realistyczny 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WujekAlice Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Model niezbyt efektowny, standardowe malowanie, teoretycznie nic specjalnego Ale robota . Bardzo mi się podoba... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xmen Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Bardzo ładna foczka.Nienachalne brudzenie. Czy w tym samolocie nie było tak że linka anteny zwijała się podczas otwierania osłony kabiny? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thalgonis Posted May 4, 2021 Author Share Posted May 4, 2021 31 minut temu, Xmen napisał: Bardzo ładna foczka.Nienachalne brudzenie. Czy w tym samolocie nie było tak że linka anteny zwijała się podczas otwierania osłony kabiny? Z tego co znalazłem w sieci - nie było „zwijacza”... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M.A.V. Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 bezapelacyjnie najładniejszy niemiecki myśliwiec z IIWŚ a modelik wyszedł bardzo ładnie , podobają mi się te subtelne brudzenia 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barszczo Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 (edited) W dniu 4.05.2021 o 14:01, Thalgonis napisał: Z tego co znalazłem w sieci - nie było „zwijacza”... i tylko jeden drucik. A model . Edited August 5, 2023 by barszczo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thalgonis Posted May 4, 2021 Author Share Posted May 4, 2021 8 minut temu, barszczo napisał: i tylko jeden drucik. A model . No nie wiem Wprawdzie zdobyczny, ale nie sądzę, żeby „sztywne angole” dodawały kawałek drucika Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barszczo Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Angole nie musiały dodawać bo w tej wersji dodatkowy drucik był. Instalacja anteny została zmieniona od wersji A4 kiedy pojawił się dodatkowy maszcik na szczycie statecznika, taki jak na twoim zdjęciu. We wcześniejszych wersjach był ino jedyn drucik . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thalgonis Posted May 4, 2021 Author Share Posted May 4, 2021 A! No to OK. Wzorowałem się na złym zdjęciu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barszczo Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Prościutka poprawka, a model świetny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xmen Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Godzinę temu, Thalgonis napisał: Z tego co znalazłem w sieci - nie było „zwijacza”... Ja tam się nie znam i dlatego pytam.Jak się uczyć to od lepszych od siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thalgonis Posted May 4, 2021 Author Share Posted May 4, 2021 33 minuty temu, barszczo napisał: Prościutka poprawka, a model świetny. Dzięki. To zanim porżnę tę antenkę, to „naprężać” czy nie „naprężać”? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mig Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Bardzo ładnie wykonana foka. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barszczo Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Naprężać i koniecznie poprawić to co koledzy na PWM pisali. Jakoś mi to umknęło . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thalgonis Posted May 4, 2021 Author Share Posted May 4, 2021 Wrzucam zdjęcia poprawionych błędów - dzięki za „nakierowanie” 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barszczo Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 No i super. Co następne? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thalgonis Posted May 4, 2021 Author Share Posted May 4, 2021 Ufff Muszę skończyć dłubanego od 2 miesięcy Jagdtigera Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wuwumaster Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 (edited) Fajna foczka, ładnie i czysto wykonana, mi się malowanie podoba, szacuneczek za poprawienie linki (gwoli ścisłości- nie było zwijacza etc. był zestaw rolek pod odsuwaną częścią, jak byś na napięta linkę położył jeden palec od góry drugi zaraz od dołu i tak przełamał - to tak mniej więcej działały te rolki, osłona się odsuwała a antena pozostawała napięta) p.s. mały babol na samym początku wstępu - Joachim nie mógł dać obrotów na maxa bo silnik w FW-190 pracował na stałych obrotach i przesuwając przepustnice w przód automat zwiększał skok śmigła i sam dozował gaz do utrzymania obrotów , powiedzmy że mógł dać max moc, taki szczegół pozdrawiam ! ww Edited May 4, 2021 by wuwumaster 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WujekAlice Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 7 godzin temu, M.A.V. napisał: bezapelacyjnie najładniejszy niemiecki myśliwiec z IIWŚ. Konkurencji wielkiej nie miał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baas ArK Posted May 4, 2021 Share Posted May 4, 2021 Bardzo ładna foczka, ale... 11 godzin temu, Thalgonis napisał: ...Rąbnął w niego długą salwę ze swoich karabinów maszynowych... ... otworzył ogień z odległości 450 metrów. Co on chciał z tej odległości zrobić? Wkurzyć jamnika? Błagam, zmniejszy przynajmniej o połowę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 5 godzin temu, wuwumaster napisał: bo silnik w FW-190 pracował na stałych obrotach Byłby to chyba jedyny użytkowy, spalinowy silnik w historii pracujący na jednej tylko wartości obrotów. I w ogóle to byłby bardziej cud. Śmigło stałoprędkościowe i automatyzacja sterowania silnikiem (chyba obecna w FW-190) to jednak trochę co innego. Niech się autor nie zraża. Historia IIwś zna skuteczne strzały ze znacznie większej odległości niż te marne 450m . Nie, żeby zdarzało się to codziennie, ale owszem, zdarzało się. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WujekAlice Posted May 5, 2021 Share Posted May 5, 2021 Zdarzało się - ten psychol znad Malty tak umiał. A silnik Foki mial tendencję do niezbyt równej pracy - przynajmniej tak to brzmiało. I dymił mocno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.