greatgonzo Napisano 3 Kwietnia Autor Share Napisano 3 Kwietnia Zapraszamy uprzejmię. Zwleknij tylko, aż abtb się oddali, gdyż wrażliw na niezręczność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 4 Kwietnia Share Napisano 4 Kwietnia Oczywiście. Swoją drogą piękna, empatyczna postawa, tak rzadka już dzisiaj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Soris Napisano 4 Kwietnia Share Napisano 4 Kwietnia To i ja dołączę, ze względu na posturę, będę gryzł w kolana i kopał po kostkach ... ale kulturalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 7 Kwietnia Autor Share Napisano 7 Kwietnia (edytowane) Dla konkursowych wyjadaczy pewnie zdarzenie jak zwykle. Ja na konkursach bywam rzadko i do tej pory zawsze było to związane z jakimś planem. A to sprawy organizacyjne wspólnego przedsięwzięcia, a to spotkanie z konkretnymi ludźmi. Tym razem jechałem w dziewiczy las z zamiarem wkroczenia weń i zobaczenia jak będzie. I było bardzo fajnie. Olsztyński festiwal zorganizowany był bardzo si. Nowe dla mnie miejsce stawia go na zupełnie innym poziomie niż starsze edycje. Działa nie tylko bardziej prestiżowa lokalizacja w muzeum, ale też położenie miejsca na mapie miasta. Tuż nad Łyną, jedynie parkiem oddzielonego od starego miasta. Olsztyńska starówka jest urokliwa, ale niewielka i nigdzie nie jest dalej niż raczej niecały kilometr. Samochód można zostawić przy festiwalowym obiekcie i wszędzie poruszać się per pedes. Szkoda tylko, że pogoda nie była lepsza, bo deszcz, grad i permanentne zimno sprawiły, iż ludzie, którzy nie widzieli tych miejsc skąpanych w ciepłym słońcu, mogli nie dostrzec wartości kryjących się za lokalizacją festiwalu. Organizatorzy pomocni, prezes aż zawstydzał mnie gotowością do rozwiązywania moich marnych problemów. Co prawda wkupiłem się w jego łaski propozycją wykładu, ale przecież każdy może coś od siebie dołożyć do organizacji festiwalu modelarskiego. Na wykład nawet przyszło sporo osób. Za wyrazy docenienia dziękuję. Mam tylko nadzieję, że nie były jedynie świadectwem dobrego wychowania słuchaczy i ani nie przynudziłem, ani nie gadałem o oczywistościach. A przynajmniej jedno z dwojga. A przy okazji: nie był za bardzo czasu wyjaśniać treść nagród quizowych. Jedna związana była bezpośrednio z treścią wykładu, ale druga kontynuowała leitmotiv: jak przemycić P-47 do prelekcji o malowaniu samolotów Navy. Plansza przedstawia ewolucję malowania samolotów Neela Kearby. Pozdrówka Artur, zawsze miło Cię widzieć. Emocje związane z odkrywaniem twarzy kryjących się za awatarami. Bardzo ciekawe spotkania z abtb, który zawojował festiwal nie tylko kolekcją śledzi (pięknie się te 104-ki prezentują na żywo), ale i nikomu nieznaną wcześniej opowieścią o Erdnaglu, Sorisem, Mikołajem (Dornier to niewątpliwie model, do którego warto wracać, by patrzeć na nowe rzeczy przeoczone poprzednim razem), Przemkiem (od tych etażerek też niełatwo oderwać wzrok), Gajowym. Laszlik chyba tu nie pisuje, ale warto spojrzeć na jego prace na Kartonworku. Tylko Zaruk objawił się na chwilę, powiedział, że jest nieśmiały i przepadł. Szkoda, bo można by parę słów zamienić. Wyjazd do Olsztyna postanowiłem traktować jako prezent urodzinowy i był to prezent który zdecydowanie sprawił mi radość. Festiwal w Olsztynie: Edytowane 7 Kwietnia przez greatgonzo 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur D. Napisano 7 Kwietnia Share Napisano 7 Kwietnia Radku spotkanie z Tobą jest zawsze przyjemnością i przy okazji dziękuje za planszę z dzbankami. Wybacz ale nie mogłem oprzeć się wstawieniu zdjęcia 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano Poniedziałek o 17:38 Autor Share Napisano Poniedziałek o 17:38 (edytowane) Szlifowanie powierzchni oznacza potrzebę kontroli. Zatem trzeba prysnąć jakąś farbą co jakiś czas i czekać aż wyschnie. W tym czasie warto się czymś zająć. Można na przykład zrobić fragment wręgi widocznej w miejscu, gdzie dopiero co wycięło się kawałek wypraski. Wycinanie i wypiłowywanie takich elementów idzie zawsze lepiej, gdy jest za co wygodnie chwycić. Przynajmniej tak długo jak się da. Obok leży odcięty kawałek wypraski. Nada się: Teraz trzeba określić relief, który na tym szpejku ma się znaleźć: Wzór trzeba będzie wycisnąć. Kropeczki to wiadomo, narzędzi do tego nie brakuje, ale podłużne kształty, to już gorzej. Trzeba zrobić narzędzie. I jest. Nie najgorzej. Rysunek nieco uproszczony, ale co tam, kto to zobaczy? Uszczerbek na dole to jest plama od pisaka, nie uszczerbek. Dupa, teraz to każdy zobaczy. Trzeba jeszcze raz. Kurde, ciężko jest w ogóle trafić w to miejsce gdzie ma być odcisk. I jeszcze jest problem taki, że wyciskanie blisko krawędzi deformuje kształt części. Trzeba jeszcze raz. Ale zmienimy kolejność. Najpierw odciśniemy relief na hipsowej płytce, a dopiero potem wypiłujemy. Na zdjęciu powyżej widać już odciski do kolejnej wersji. Potrzeba kilka podejść. No to już zostanie, Można dalej szlifować kadłub: Edytowane Poniedziałek o 17:44 przez greatgonzo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano Poniedziałek o 18:47 Share Napisano Poniedziałek o 18:47 (edytowane) 6 godzin temu, greatgonzo napisał: Tylko Zaruk objawił się na chwilę, powiedział, że jest nieśmiały i przepadł. Szkoda, bo można by parę słów zamienić. Tak było, jako żywo. Tracę rezon w obliczu sławnych osób... No cóż, pierwsze koty za płoty. Następnym razem pójdzie lepiej. Przy okazji dziękuję za możliwość wysłuchania bardzo dobrego wykładu. Edytowane Poniedziałek o 19:30 przez zaruk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej_LK Napisano Poniedziałek o 20:37 Share Napisano Poniedziałek o 20:37 W imieniu organizatorów raz jeszcze dziękuję za wykład i obecność. Cieszę, się, że temat P38 od razu ożył bo czekam na dalsze odcinki. Zapraszam za rok no i spóźnione ale tradycyjne sto lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano Wtorek o 06:04 Share Napisano Wtorek o 06:04 Jakbym nie zajrzał - to bym nawet się nie dowiedział że tu takie wiekopomne słowa zostały zapisane 17 godzin temu, greatgonzo napisał: Bardzo ciekawe spotkania z abtb, który zawojował festiwal nie tylko kolekcją śledzi (pięknie się te 104-ki prezentują na żywo), ale i nikomu nieznaną wcześniej opowieścią o Erdnaglu, Dziękuję za miłe słowa A czy kolekcja "śledzi" zawojowała festiwal - może odrobinkę A co do opowieści o erdnaglu - cóż, w końcu wypadało wyjaśnić dlaczego "śledź" to śledź a nie śledź 17 godzin temu, greatgonzo napisał: Wyjazd do Olsztyna postanowiłem traktować jako prezent urodzinowy No masz - nawet się nie przyznałeś. A można było połączyć przyjemne z pożytecznym. Ja 14-tego obchodzę okrągłą 50-tkę więc mogliśmy odrobinkę dłużej posiedzieć w Vinylu przy kuflu zacnego piwa i przy okazji wsłu:bip:ąc się w opowieści Mikołaja 17 godzin temu, greatgonzo napisał: Tylko Zaruk objawił się na chwilę, powiedział, że jest nieśmiały i przepadł. Niewątpliwie spotkam go na Babarybie - będzie szansa aby nauczyć go odrobinę ogłady towarzyskiej i "wyciągnąć" do ludzi skoro taki "nieśmiały" 9 godzin temu, Andrzej_LK napisał: Zapraszam za rok Nie kuś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano Wtorek o 08:15 Share Napisano Wtorek o 08:15 1 godzinę temu, abtb napisał: A można było połączyć przyjemne z pożytecznym. Ja 14-tego obchodzę okrągłą 50-tkę więc mogliśmy odrobinkę dłużej posiedzieć w Vinylu przy kuflu zacnego piwa i przy okazji wsłu:bip:ąc się w opowieści Mikołaja Manipulancja !!! Pragnę przypomnieć koledze, iż kilkukrotnie miał proponowane przedłużenie abonamentu na napoje serwowane w Vinylu (skądinąd bardzo zacne jak słusznie zauważyłeś) i co..? A impreza olsztyńska w istocie bardzo fajna, w mojej ocenie idealnie łącząca kilka czynników - frekwencja, która nie przytłacza i daje możliwość oglądania i gadania bez poczucia przebodźcowania, dobra lokalizacja, światło i bliskość Starówki, wysoka sprawność organizatorów, widoczne zainteresowanie publiczności "niebranżowej". Wykład Gonzowy ciekawy, szczególnie dla zgłębiających tematykę - a co do zasady bardzo fajny pomysł uatrakcyjniający festiwal. Jedyny kłopot dla mnie - odległość (ale to drobiazg, na pewno pojawię się w przyszłości) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
socjo1 Napisano Wtorek o 08:43 Share Napisano Wtorek o 08:43 (edytowane) 20 godzin temu, greatgonzo napisał: Tylko Zaruk objawił się na chwilę, powiedział, że jest nieśmiały i przepadł. Szkoda, bo można by parę słów zamienić. I tak dobrze, że w ogóle coś powiedział. Bywa że nie mówi nic, tylko się tak dziwnie patrzy... Ale prace trwają. Nie tracimy nadzei, że i jego modele kiedyś będzie nam dane zobaczyć. Edytowane Wtorek o 08:44 przez socjo1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano Wtorek o 09:26 Share Napisano Wtorek o 09:26 Modelarstwo jako droga do samopoznania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio73 Napisano Wtorek o 11:35 Share Napisano Wtorek o 11:35 Radku, ja również serdecznie dziękuję za wykład - merytorycznie i dowcipnie, znaczy zachwycająco. I przepraszam za tą wodę - gdybym wiedział, żeś tak spragniony to sam bym Ci butelkę przyniósł... a tak znów Prezes zabłysnął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano Wtorek o 12:25 Autor Share Napisano Wtorek o 12:25 (edytowane) Nalałbym se z kranu. Ale dojścia nie było, bo ciągle zajęte. A prezesowi, co prezesowe, nie poradzisz :). Pracujcie nad tym Zarukiem. Sam chętnie bym zobaczył. To nie kolekcja zawojowała festiwal, tylko Tomek. I kolekcją i opowieścią, którą nawet prezes się podparł, by uatrakcyjnić ceremonię końcową. To mój pierwszy taki wykład, także wody nieznane. Stąd proszenie się o feedback. Jak na razie nie jest najgorzej. Szczególnie mnie cieszy, że nie nudno. Mnie sie podobało, więc pewnie poszukam okazji by powtórzyć. Za rok w Olsztynie, jak rozumiem, będzie można posłuchać o maczkowej dywizji. Ale to szmat czasu. Może pomyślimy o czymś innym. Edytowane Wtorek o 12:50 przez greatgonzo 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Soris Napisano Wtorek o 22:02 Share Napisano Wtorek o 22:02 Bardzo miło spędzony czas dzięki "starym" i "nowym" Kolegom oraz Organizatorom. Podobały mi się praktycznie wszystko oprócz pogody, wykładu Gonza (upss, miałem tego nie pisać ) oraz powrotu trzema pociągami... A Zaruk musi sobie nałożyć rączki, żeby mu się czakramy pootwierały, chwali się, że potrafi 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano Środa o 06:18 Share Napisano Środa o 06:18 I voila. To już piąta wzmianka na mój temat. Wystarczy wyjść po angielsku. Tak się robi autopromocję. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał B Napisano Środa o 07:08 Share Napisano Środa o 07:08 22 godziny temu, socjo1 napisał: Nie tracimy nadzei, że i jego modele kiedyś będzie nam dane zobaczyć. To na forum czyje on prezentuje?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.