Skocz do zawartości

SMS Seydlitz, 1:350, Hobby Boss 86510 + Infini Model IM-535014R1


Skaidrus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Po kilku pojazdach i  samolotach postanowiłem posmakować budowy okrętu. Na warsztat wziąłem krążownik liniowy Kaiserlische Marine wsławiony udziałem w wielu operacjach WWI. To trochę wybór sentymentalny – pamiętam jak (dawno temu) z wypiekami na twarzy czytałem opis „Bitwę Jutlandzką 1916” Flisowskiego. Zależało mi na sieciach, więc kupiłem zestaw Infini Model, który zawiera również wszystkie potrzebne elementy toczone, drewniany pokład, łańcuch oraz 6 dużych arkuszy blachy. Hobby Boss stanął na wysokości zadania i model sam w sobie zawiera wszystkie potrzebne blaszki, więc jeśli ktoś nie potrzebuje systemu sieci anty-torpedowych, to zestaw Infini może okazać się przysłowiową parą w gwizdek. Faktem jest, że koreańskie blach są bardziej finezyjne niż te zestawowe, ale potencjalny nabywca musi rozważyć czy jego portfel uniesie zestaw blach o wartości 2 modeli. Budowa przebiegała bez problemów – sam plastik zajął mi ok. 20% czasu budowy, reszta to blachy. Dodałem imitację płyt pancernych i stopery łańcuchów kotwicznych. Ostatecznie zamontowałem sieci „w spoczynku”, bo uznałem, że rozłożone będą dziwnie wyglądać na modelu pozbawionym wody. Generalnie widać jego brak mojego doświadczenia w szeroko rozumianym szkutnictwie, ale popełnione błędy i gafy pomogą podnieść poziom kolejnych pływadeł. Szczególnie wycisk dało mi olinowanie i ogólnie konieczności pracy na innym poziomie detalizacji niż ma to miejsce w 1:35 czy 1:48. Malowanie wykonałem Hatakami C (szarości) i AK RC (poniżej linii wodnej). Brudzenie to głównie olejne washe Modellers World oraz emaliowe AK i Ammo. Model gorąco polecam wszystkim miłośnikom okrętów z tego okresu.

1.JPG

3.JPG

4.JPG

5.JPG

6.JPG

8.JPG

9.JPG

10.JPG

11.JPG

12.JPG

13.JPG

15.JPG

17.JPG

Edytowane przez Skaidrus
korekta składni
  • Like 27
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAK, zgadzam się z Mariuszem, może troche zbyt po pancerniacku podszedłeś do obić na pancerzu, ale to detal. U mnie masz WIELKIEGO PLUSA dodatniego za to że śruby założyłeś jak trzeba, a musisz wiedzieć że wielu tzw okrętowców nie potrafi załapać jak to działa :haha: 

Mam ten model w szafie, ostatecznie zniechęciły mnie do niego dwie rzeczy: fakt że mimo wszystko jest dość "pusty" i cena zestawu Infini. Przy czym gdyby nie pkt 1, ten drugi nie miałby znaczenia.

Również gorąco zachęcam Cie do kontynuowania przygody z PRAWDZIWYM MODELARSTWEM :wink:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za opinie o modelu :) Z pewnością będę częściej pojawiał się w tym dziale, bo skleić choć część modeli okrętów i dodatków do nich, które równie konsekwentnie jak bezrefleksyjnie kupuję ostatnim czasie. Dla higieny psychicznej teraz na tapecie mam Hummela w 1:35. Potem może Kaga+zestaw Tetry, ewentualnie Mogami lub Mikuma z LR.

W dniu 26.08.2022 o 16:49, Szydercza Gała napisał:

TAK, zgadzam się z Mariuszem, może troche zbyt po pancerniacku podszedłeś do obić na pancerzu, ale to detal. U mnie masz WIELKIEGO PLUSA dodatniego za to że śruby założyłeś jak trzeba, a musisz wiedzieć że wielu tzw okrętowców nie potrafi załapać jak to działa :haha: 

Mam ten model w szafie, ostatecznie zniechęciły mnie do niego dwie rzeczy: fakt że mimo wszystko jest dość "pusty" i cena zestawu Infini. Przy czym gdyby nie pkt 1, ten drugi nie miałby znaczenia.

Również gorąco zachęcam Cie do kontynuowania przygody z PRAWDZIWYM MODELARSTWEM :wink:

Z ręką na sercu - na tym modelu nie robiłem żadnych obić. Zakładam, że któryś z washy dał taki efekt na zdjęciu.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

REWELACYJNIE! Opad szczeny! Chodzi za mną ten model jak przysłowiowy "smród po gaciach", ale co z tego, jak czasu brak... A tak, przynajmniej popatrzeć można 😊

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany Julek... Imponujące i majestatyczne. Uciekam z tej galerii bo mi jeszcze coś głupiego strzeli do głowy i popłynę... Dosłownie i w przenośni 😉 I na dodatek to pierwszy okręt... Za dużo tych wielokropków ale nie będę opadu szczęki wyrażał emotikonem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 3 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.