Skocz do zawartości

Arma Hobby Curtiss Hawk (P-36) 1/72


HKK

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, zatras napisał:

Eduard dziurawi , CP dziurawi ,IBG dziurawi SH dziurawi  -Wszyscy są beee i tylko psują swoje wyroby ?!

Rozumiem że szanowny TM48  nie lubi i nie uznaje ich modeli ?!

Nie przepadam. Jeśli mam wybór to wolę golasa do samodzielnego ponitowania. Wtedy mogę zrobić tak żeby to było bardziej nitowane niż dziurawione. Musi być naprawdę model wymarzony bez opcji żebym się takim dziurawcem zainteresował.

7 minut temu, zatras napisał:

A jak się Kolega zapatruje na  drugą część mojego wpisu ;o jakości powierzchni modeli AH -też chwała im za to?

Nie, to jest cykliczny problem i nie rozumiem, że nie rozwiązali tego do tej pory. To jest wina technologa w narzędziowni który powinien to wyłapać w fazie projektu. Umowa z narzędziownią powinna zawierać zastrzeżenie, że jest to niedoróbka, a narzędziownia robi dotąd dokąd zrobi porządnie.

Byłem kilka razy z firmą X lat temu kilkanaście w narzędziowni przy negocjacjach i tak to załatwiali, a narzędziownia robiła aż zrobiła.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Xmen napisał:

Ale co w tym poście napisałem nie tak?

Nic. Ale jeśli ten post nie miał służyć podgrzaniu emocji, to nie wiem czemu miał służyć. I żeby było jasne. Ja naprawdę nie mam żadnego ale to żadnego pozytywnego fioła na punkcie AH. Mam JEDEN ich model. Który mi się podoba, choć nie jest bez wad. Ich jedenastka nigdy mi się specjalnie nie podobała i jest gorsza od tej z IBG. Hurricane Mk I mnie nie przekonuje, a Mk II nie interesuje. 

Nie mam problemów żeby skrytykować czy pochwalić model JAKIEJKOLWIEK firmy. Bo oceniam model a nie firmę.

Natomiast czy Arma robi więcej dobrych modeli czy więcej słabych? Myślę, że więcej dobrych. Jak Eduard, jak Tamiya, jak IBG, jak Airfix ostatnio. 

Myślę, że dobrym ćwiczeniem byłoby odpowiedzieć sobie SZCZERZE na takie treningowe pytanie:

Czy jak AH nie uda się model Hawka to będę czuć satysfakcję, czy nie? Dlaczego? A jak model będzie dobry to będę czuć satysfakcję czy nie? Dlaczego?

Moje odpowiedzi brzmią: Nie, Tak. I jeśli w miejsce AH wpisać jakąkolwiek firmę, to te odpowiedzi nie ulegną zmianie. Dlatego, że cieszę się z dobrych zestawów, a nie lubię kiepskich.

 

  • Like 4
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, arhtus napisał:

Nie "widzi" się tego, że np. w tym wspaniałym mustangu koła są z miejsca do wymiany, za to wytyka Edkowi jako wada, że nie dał kilku wersji bieżnika..


Dla mnie np. problemem jest zarówno to, że koła w Armowym Mustangu są do wymiany, jak i to, że Edek nawet do okładkowego malowania potrafi nie dać stosownych kół w zestawie - ba, może ja źle szukam, ale kół z takim bieżnikiem, jakie ma na zdjęciach 'Cripes A' Mighty 3rd' w ogóle nikt nie robi w skali 1:72...
Co do fin filletów, parę lat temu spotkałem się z takim opracowaniem autorstwa Johna Terrella:
25073047_1731633263554320_4514762797577543927_o.thumb.jpg.f126f1981a722381ed54830e9a206fd6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w PKoG Horbaczewskiego, Shangri-la itd.. AH to niby uwzględnia bieżnik?

Nikt tego nie robi bo raczej ciężko by było oddać inne wzory we wtrysku.

No ale Edkowi się to jednak wypomina bo przecież kradnie w dodatkach 😃 nie, nie bronię go, ale jakoś brak konsekwencji..

A dodatkowo, żeby być wobec niego uczciwym to w limitkach, które są przystępne cenowo, właśnie jakieś te dodatkowe bieżniki zawsze dokłada, choć oczywiste, że nie wszystkie jakie były..    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, arhtus napisał:

A w PKoG Horbaczewskiego, Shangri-la itd.. AH to niby uwzględnia bieżnik?

Nikt tego nie robi bo raczej ciężko by było oddać inne wzory we wtrysku.

No ale Edkowi się to jednak wypomina bo przecież kradnie w dodatkach 😃 nie, nie bronię go, ale jakoś brak konsekwencji..

A dodatkowo, żeby być wobec niego uczciwym to w limitkach, które są przystępne cenowo, właśnie jakieś te dodatkowe bieżniki zawsze dokłada, choć oczywiste, że nie wszystkie jakie były..    


Oczywiście to, że napisałem, że mi nie odpowiadają koła w AH, to musiałeś zignorować, bo Ci nie pasuje do koncepcji, spoko.
Natomiast rozwiązanie problemu jest stosunkowo mało skomplikowane  - niech se jedni z drugimi dobierają pudełkowe malowania do tego, co mają w pudle, skoro im się zachciało robić modele samolotów, na których montowano pierdylion różnych opon.
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, caughtinthemiddle napisał:

ale kół z takim bieżnikiem, jakie ma na zdjęciach 'Cripes A' Mighty 3rd' w ogóle nikt nie robi w skali 1:72...

Eduard robi. Poszukaj 'oval tread'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, caughtinthemiddle napisał:


Oczywiście to, że napisałem, że mi nie odpowiadają koła w AH, to musiałeś zignorować, bo Ci nie pasuje do koncepcji, spoko.
Natomiast rozwiązanie problemu jest stosunkowo mało skomplikowane  - niech se jedni z drugimi dobierają pudełkowe malowania do tego, co mają w pudle, skoro im się zachciało robić modele samolotów, na których montowano pierdylion różnych opon.
 

 

Nie zignorowałem, tylko pomyślałem, że pisząc o tych kołach (AH) miałeś na myśli ich wadę techniczną, a nie nieodpowiedni wzór bieżnika, bo w tym przypadku już na starcie trzeba szukać zamiennika.

Edytowane przez arhtus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak :nienie:

To strona o Firmie : Arma Hobby i jej poczynaniach  ( czyli jej wyrobach = podejścia do klientów) :bebe:

Jeden ogólny temat szanowny moderator zamkną :nie_powiem:, zamiast zadać sobie trud i wyczyścić niepasujące mu posty .

No to ,,różnica zdań " i sprzeczne sympatie co do AH przeniosły się tu -to jest nieuniknione:szerm:

Ale te ,,kłótnie'' wnoszą trochę życia w to oklapłe forum ,bez tych zażartych różnic to forum zdechnie💀 ,nikomu się nie będzie tu chciało wchodzić .:stop:

  • Like 3
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, zatras napisał:

Ale te ,,kłótnie'' wnoszą trochę życia w to oklapłe forum ,bez tych zażartych różnic to forum zdechnie💀 ,nikomu się nie będzie tu chciało wchodzić .:stop:

Tym bardziej że jedno forum już ledwo zipie.Nawet konkursy za bardzo nie pomagają.

Spierać się to ludzka natura i nikomu to nie powinno przeszkadzać o ile robi się to z kulturą bez osobistych wycieczek i obrażania się nawzajem.

Zanim P-36 się ukaże będzie dostępny Ki-43.

Jestem ogromnie ciekawy jak będzie zrobiony.

Miałem nie kupować ale chyba się skuszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Soris napisał:

W temacie opon

Eduard robi w żywicy również te warianty. Koła w modelach to taki element, który w zasadzie od razu można wyrzucić z zestawu. Z małymi wyjątkami tam, gdzie opony były rzeczywiście pozbawione bieżnika. Jakie opony miały francuskie Hawki, bo nie mogę znaleźć wyraźnego zdjęcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, HKK napisał:

Konia z rzędem temu, kto dostrzeże różnicę na 1/72. Bo inaczej, to rzeczywiście możemy zacząć liczyć nity.

Co jest złego w liczeniu nitów? Z liczenia wynikają przewagi jednej miniatury nad drugą. 

54 minuty temu, HKK napisał:

 Jakie opony miały francuskie Hawki, bo nie mogę znaleźć wyraźnego zdjęcia?

Wg mnie były przeważnie łyse. 

Skärmbild 2024-11-06 094407.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, letalin napisał:

Co jest złego w liczeniu nitów?

W sumie to nic.

Gorzej jak osoba/osoby tak robiące próbuje/próbują narzucać to innym.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Xmen napisał:

Tym bardziej że jedno forum już ledwo zipie.Nawet konkursy za bardzo nie pomagają.

Spierać się to ludzka natura i nikomu to nie powinno przeszkadzać o ile robi się to z kulturą bez osobistych wycieczek i obrażania się nawzajem.

Zanim P-36 się ukaże będzie dostępny Ki-43.

Jestem ogromnie ciekawy jak będzie zrobiony.

Miałem nie kupować ale chyba się skuszę.

Bo zamiast robić i pokazywać modele na forum stukacie bez sensu w klawiaturę.

Edytowane przez Marek K
  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Marek K napisał:

Bo zamiast robić i pokazywać modele na forum stukacie bez sensu w klawiaturę.

Dlaczego akurat mój post zacytowałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Xmen napisał:

Dlaczego akurat mój post zacytowałeś?

Mój boszsze  :kwasny:

Jak na kompani - kto się pierwszy kapralowi nawinie ten dostaje opierdol :mrgreen:

  • Haha 6
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, BRAVO112 napisał:

bo Cie nie lubi.... 🙂 

Ale za co?.placze:

6 minut temu, abtb napisał:

kto się pierwszy kapralowi nawinie ten dostaje opierdol :mrgreen:

Kapral nie fala do wojska się nie w.......... .:mrgreen:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, letalin napisał:

Co jest złego w liczeniu nitów?

6 godzin temu, Xmen napisał:

W sumie to nic.

Przez pokazywanie/opisywanie super przesadnego dążenia do wierności z oryginałem,osoba postronna ,przyglądająca się temu procesowi ,dochodzi do wniosku że produkt wyjściowy (skądinąd doskonały model ) to tak naprawdę straszny, niewymiarowy  ,,bubel" 

https://www.tapatalk.com/groups/72nd_aircraft/yet-another-eduard-bf-109g-t13311.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, zatras napisał:

Przez pokazywanie/opisywanie super przesadnego dążenia do wierności z oryginałem,osoba postronna ,przyglądająca się temu procesowi ,dochodzi do wniosku że produkt wyjściowy (skądinąd doskonały model ) to tak naprawdę straszny, niewymiarowy  ,,bubel" 

https://www.tapatalk.com/groups/72nd_aircraft/yet-another-eduard-bf-109g-t13311.html


Mógłbyś wyjaśnić precyzyjniej, co ma znaczyć Twoja wypowiedź? Czy istnieje w modelarstwie „przesadne” dążenie do wierności? Bo słowo „przesadne” ma jednak pejoratywny wydźwięk. Ja jestem świeży w tym hobby, robię swój pierwszy model po 30 latach przerwy, odkąd coś tam kleiłem jak miałem 12 - 15 lat, ale szczerze mówiąc już na tym etapie uznaję, że nie da się zrobić dobrego modelu „prosto z pudła”, bo jakkolwiek nie byłby dobry, jest to tylko produkt wyjściowy. Podobnie zestawy waloryzacyjne, po moich dotychczasowych doświadczeniach również uważam, że często wymagają one trochę/sporo pracy/nadają się do kosza. Oczywiście zdecydowanie wolę pracować na dobrych i bardzo dobrych modelach, a nie rzeźbić w mydle, niemniej dla mnie to zawsze jest tylko punkt wyjścia. Czy w takim razie robię coś źle? 

Edytowane przez Albatros
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.