Endrju Napisano 2 Sierpnia Share Napisano 2 Sierpnia (edytowane) W mojej kolekcji modeli pojazdów Wojska Polskiego zawitał model pojazdu z okresu, który do tej pory traktowałem nieco po macoszemu. Pojazdem tym jest czołg pływający PT-76 w barwach 7 Łużyckiej Dywizji Desantowej. Model wykonałem z zestawu Revella. W modelu zmieniłem oba zestawy zawieszenia na drukowane 3D Modeltrans, ponadto podmieniłem sznurkowe liny holownicze na linkę miedzianą, powymieniałem na druciane wszystkie uchwyty, poprzewiercałem wszystko co się dało i dorobiłem tabliczki do naklejenia oznakowania pojazdu specjalnego. Reflektorek wyposażyłem w szkiełko. Zrobiłem też nowy kominek z tyłu wieży gdyż zestawowy miał kompletnie inny kształt. Malowanie farbkami Mr Hobby a kalki są z zestawu Toro. Całość malowania aerografem. Efekt moich zmagań z sztuczną materią widać na załączonych obrazkach. Edytowane 3 Sierpnia przez Endrju 17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
flynavy Napisano 2 Sierpnia Share Napisano 2 Sierpnia Fajny - jaki kolor zieleni? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 2 Sierpnia Autor Share Napisano 2 Sierpnia 1 godzinę temu, flynavy napisał: Fajny - jaki kolor zieleni? Dzięki za uznanie. Kolor to H 304. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertmodelarz Napisano 3 Sierpnia Share Napisano 3 Sierpnia Mam w planach zrobienie identycznego modelu ale w innej skali 1/35 Trumpeter. Jest do zrobienia parę drobnych przeróbek charakterystycznych dla tej wersji. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerd Napisano 3 Sierpnia Share Napisano 3 Sierpnia Bardzo ładnie sie ten Revell prezwntuje. W danych czasach wojowałem z zywicznym zestawem ARMO. pamiętam go do dziś. Gratuluję udanego projektu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OLO Napisano 5 Sierpnia Share Napisano 5 Sierpnia Endrju kominek w drugą stronę nim czerpano powietrze do silnika w czasie pływania i aby zminimalizować możliwość zassania wody był skierowany do tyłu. A TAK TO MIŁY DLA OKA MODELK POZDRAWIAM OLO 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 5 Sierpnia Autor Share Napisano 5 Sierpnia (edytowane) W dniu 5.08.2025 o 06:42, OLO napisał: Endrju kominek w drugą stronę nim czerpano powietrze do silnika w czasie pływania i aby zminimalizować możliwość zassania wody był skierowany do tyłu. A TAK TO MIŁY DLA OKA MODELK POZDRAWIAM OLO Pozwolisz przyjacielu, że nie zgodzę się z Tobą. Na załączonym zdjęciu widać wyraźnie, że dwa wozy bliżej brzegu mają kominki zwrócone w stronę wieży. Wóz z numerem 8740 na pierwszym planie według mnie ma też kominek zwrócony w stronę wieży. Za plecami dowódcy wozu widać tylko fragment kominka. Wóz z numerem 8741 stoi zaraz za tym wozem i na moim zdjęciu referencyjnym nie widać go ale oceniając perspektywę i ogólną sytuację doszedłem do wniosku, że jest dużo bardziej prawdopodobne, że też ma kominek zwrócony do przodu bo jak mówi stare wojskowe porzekadło "Może być ch....o ale ma być jednakowo". Na większości zdjęć ten kominek tak jak piszesz jest skierowany do tyłu ale wygląda na to, że mógł być również skierowany do przodu. Edytowane Czwartek o 17:00 przez Endrju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R_Mazzi Napisano 5 Sierpnia Share Napisano 5 Sierpnia Fajny! Mnie się podoba. Aż się chce nad morze, albo do Kopenhagi W ogóle nie widać tych problemów z gąsienicami o których wspominałeś. Czy te osłony świateł były w zestawie? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 5 Sierpnia Autor Share Napisano 5 Sierpnia 23 minuty temu, R_Mazzi napisał: Fajny! Mnie się podoba. Aż się chce nad morze, albo do Kopenhagi W ogóle nie widać tych problemów z gąsienicami o których wspominałeś. Czy te osłony świateł były w zestawie? Dzięki za uznanie. Na zdjęciach problemów z gąsienicami nie widać bo udało mi się ogarnąć. W realu idealnie nie jest. Osłony świateł były w zestawie. W zestawie była całkiem spora blaszka PE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bulik58 Napisano 5 Sierpnia Share Napisano 5 Sierpnia (edytowane) 10 godzin temu, OLO napisał: 8 godzin temu, Endrju napisał: Wg. informacji z niektórych publikacji i Internetu wynika iż te kominy powszednie weszły w użycie od wersji PT76B dlatego często można zauważyć ich brak na czołgach w trakcie pływania np. polski PT-76 sov. pojazdy PT-76, widoczne różne zbiornik sov. PT-76B z wysokim kadłubem zaprojektowanym dla piechoty morskiej. Rura wlotowa powietrza zamontowana jest na wentylatorze wentylacyjnym wieżyczki. polskie pojazdy PT-76B Na tym zdjęciu kolego też widać kominy ustawione podobnie jak w twoim modelu. Mam pewne podejrzenie, wytłumaczenie co do tego kominka ale musiałem to jeszcze sprawdzić i potwierdziło się , tłumaczenie z angielskiego na polski - Wlot powietrza w czołgu PT-76 został zaprojektowany tak, aby był skierowany do tyłu podczas pływania i do przodu podczas pływania, aby zoptymalizować przepływ powietrza dla silnika i układów chłodzenia w obu środowiskach. W wodzie wlot skierowany do tyłu minimalizuje ryzyko zassania wody, natomiast na lądzie wlot skierowany do przodu zapewnia lepszy przepływ powietrza chłodzącego, szczególnie przy większych prędkościach . W wodzie:podczas pływania czołgu PT-76 wlot powietrza skierowany do tyłu pomaga zapobiegać przedostawaniu się wody do komory silnika, co mogłoby spowodować uszkodzenie lub awarię silnika. Przepływ wody tworzy strefę niskiego ciśnienia w okolicy wlotu, minimalizując ryzyko zassania wody. Podczas pływania czołgu wlot skierowany do przodu pozwala na zassanie większej objętości powietrza do silnika, co jest kluczowe dla chłodzenia, szczególnie przy większych prędkościach. Kierunek do przodu zapewnia stały i wydajny przepływ powietrza, zapobiegając przegrzaniu. Ta konstrukcja odzwierciedla amfibijny charakter PT-76 i konieczność adaptacji do różnych warunków operacyjnych. Zmiana kierunku dolotu to prosty, ale skuteczny sposób na zapewnienie optymalnej wydajności i niezawodności silnika zarówno w wodzie, jak i na lądzie. Z polskiego na literacki - Komin ssania powietrza w czołgu PT-76 był obracany w zależności od trybu pracy, aby zapewnić optymalne warunki pracy silnika. Na lądzie, gdzie czołg poruszał się po suchym podłożu, komin ustawiano do przodu, co ułatwiało pobieranie powietrza do silnika podczas jazdy. Natomiast w wodzie, gdy czołg pływał, komin obracano do tyłu, aby uniknąć zasysania wody do silnika, co mogłoby doprowadzić do jego uszkodzenia lub zgaśnięcia. Na lądzie, gdzie opór powietrza jest mniejszy, komin ustawiony do przodu pozwala na swobodny dopływ powietrza do silnika, co zapewnia jego optymalną pracę. Podczas pływania, ustawienie komina do tyłu zapobiega zasysaniu wody do silnika. Dodatkowo, woda wlewana do komina może powodować chłodzenie silnika, co jest korzystne w trudnych warunkach. Czołg PT-76 posiadał szczelny kadłub, który umożliwiał mu pływanie. Jednakże, dla zapewnienia bezpieczeństwa i niezawodności, komin ssania powietrza był obracany w zależności od trybu pracy, aby uniknąć potencjalnych problemów związanych z wodą. Edytowane 5 Sierpnia przez bulik58 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TAW Napisano 5 Sierpnia Share Napisano 5 Sierpnia Naprawdę fajna malizna. Dobrze pomalowany i detale nie rażą grubością jak na tę skalę. szczególnie osłony lamp nieraz i w 35 wyglądają na przerysowane a tutaj nie ma się takiego wrażenia. Bardzo dobry model. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panDespota Napisano 5 Sierpnia Share Napisano 5 Sierpnia Bardzo ładna miniatura. Fajny detal. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 5 Sierpnia Autor Share Napisano 5 Sierpnia 2 godziny temu, TAW napisał: Naprawdę fajna malizna. Dobrze pomalowany i detale nie rażą grubością jak na tę skalę. szczególnie osłony lamp nieraz i w 35 wyglądają na przerysowane a tutaj nie ma się takiego wrażenia. Bardzo dobry model. Dziękuję Tomku za uznanie. Model faktycznie w efekcie końcowym wyszedł całkiem dobrze ale naszarpałem się z nim co nieco. A osłony lamp to blaszka, która była w zestawie. Żadna moja wielka zasługa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 5 Sierpnia Autor Share Napisano 5 Sierpnia 2 godziny temu, panDespota napisał: Bardzo ładna miniatura. Fajny detal. Dzięki za uznanie Krzysztof. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal_G Napisano 7 Sierpnia Share Napisano 7 Sierpnia Którędy na Kopenhagę? Kawał dobrej roboty. Mam w planach, ale z czasem kiepsko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 7 Sierpnia Autor Share Napisano 7 Sierpnia 42 minuty temu, Michal_G napisał: Którędy na Kopenhagę? Kawał dobrej roboty. Mam w planach, ale z czasem kiepsko... Dziękuję Michale za uznanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 7 Sierpnia Share Napisano 7 Sierpnia Bardzo fajny PT. Pytanie skąd taka wielka zapałka? Detal na modelu sugeruje większą skalę . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 7 Sierpnia Autor Share Napisano 7 Sierpnia 3 minuty temu, barszczo napisał: Bardzo fajny PT. Pytanie skąd taka wielka zapałka? Detal na modelu sugeruje większą skalę . Dziękuje Pawle za uznanie. Miło słyszeć, że mój ulepek komuś się podoba. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał B Napisano 7 Sierpnia Share Napisano 7 Sierpnia Fajnie wyszedł to fakt, koledzy powyżej napisali już chyba wszystko. Szkoda tylko, że nie wyszpachlowałeś zapadlisk formy w okrągłej podstawie kominka, zwłaszcza tej z lewej strony, bo to niestety razi. Ogólnie jednak 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 7 Sierpnia Autor Share Napisano 7 Sierpnia 2 godziny temu, Rafał B napisał: Fajnie wyszedł to fakt, koledzy powyżej napisali już chyba wszystko. Szkoda tylko, że nie wyszpachlowałeś zapadlisk formy w okrągłej podstawie kominka, zwłaszcza tej z lewej strony, bo to niestety razi. Ogólnie jednak Dziękuję za uznanie. Ta dziura w podstawie kominka faktycznie gdzieś się schowała. Ale to akurat da się poprawić. Dzięki za spostrzegawczość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makinen Napisano 9 Sierpnia Share Napisano 9 Sierpnia Fajny żuczek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 9 Sierpnia Autor Share Napisano 9 Sierpnia 4 godziny temu, makinen napisał: Fajny żuczek Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GreGG24 Napisano Środa o 09:15 Share Napisano Środa o 09:15 Szacunek się należy, bo też się z nim męczyłem rok temu, ostatecznie wyszedł mi nie najgorzej, ale koledze lepiej. Najwięcej nakląłem się chyba przy gąsienicach, które Koledze wyszły praktycznie perfekcyjnie. Jak Kolega podszedł do ich gięcia i formowania? U mnie ostatecznie sprawdziło się zanurzanie w gorącej wodzie, ale co się poparzyłem w trakcie, to moje. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertmodelarz Napisano Środa o 19:00 Share Napisano Środa o 19:00 Jeszcze drobne uzupełnienie, w naszych PT-76 na tylnej ścianie dodawano dwie pionowe drewniane belki w celu zapobiegania uderzeniom w poprzedzający pojazd w ładowni okrętu desantowego. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano Czwartek o 04:53 Autor Share Napisano Czwartek o 04:53 19 godzin temu, GreGG24 napisał: Szacunek się należy, bo też się z nim męczyłem rok temu, ostatecznie wyszedł mi nie najgorzej, ale koledze lepiej. Najwięcej nakląłem się chyba przy gąsienicach, które Koledze wyszły praktycznie perfekcyjnie. Jak Kolega podszedł do ich gięcia i formowania? U mnie ostatecznie sprawdziło się zanurzanie w gorącej wodzie, ale co się poparzyłem w trakcie, to moje. Dziękuję za uznanie. Co do gąsienic to nie są one oryginalne. Oryginalne niestety połamały mi się przy próbie gięcia i zostały zamienione na druk 3D z Modeltrans. Pisałem o tym w pierwszym poście. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.